plast 144 Napisano 5 Listopada 2017 1 hour ago, JAC_ZAR said: tak niestety jest producenci karmią klientów marketingową papką, a ci łykają to jak pelikany i kasa leci Na przestrzeni 20 lat przerabiałem to na dwieście sposobów i zawsze jest to ten sam schemat. Nie ma i nie było różnicy między VCD/VHS a DVD, DVD a 720p, 720p a 1080p, no i teraz między 1080p a 2160p, a hdr to już w ogóle jakaś abstrakcja, bo wystarczy zmienić opcję w telewizorze i już automagicznie mamy hdr jak się patrzy, a cała reszta to kastrowanie naiwnych pelikanów. Przypomina to niestety dyskusję ze ślepymi o kolorach. Aż dziw bierze, że dyskutujemy o tym "na serio" w dziale OLED. Czerń idealna to też przecież marketingowa papka, wystarczy LCD i podświetlenie z tyłu ekranu i nikt tak naprawdę nie zobaczy różnicy, nieprawdaż? Ergo, kupując A7 przepłacamy, bo za tę kasę można mieć 55" LCD premium, a nie jakiś tam gorszy sort oleda na matrycy nie-wiadomo-jakiej. 1 hour ago, JAC_ZAR said: może jeszcze do kompletu napisz, że jakość filmów blu ray 4k z płyty za 130 pln jest lepsza od streamingu tego samego filmu wypożyczonego za 15 pln w iTunes Oczywiście, że jest - pod względem bitrate'u / kompresji. A czy będzie to widać? To zależy od filmu / scen. Przy czym obecnie kodeki i algorytmy są na tyle dobre, że nawet te marne 15 Mbps netfliksowe daje radę w 4K/DV w większości przypadków. Tylko nie wiem co to ma do rzeczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelll 118 Napisano 5 Listopada 2017 (edytowane) 19 minut temu, plast napisał: Na przestrzeni 20 lat przerabiałem to na dwieście sposobów i zawsze jest to ten sam schemat. Nie ma i nie było różnicy między VCD/VHS a DVD, DVD a 720p, 720p a 1080p, no i teraz między 1080p a 2160p, a hdr to już w ogóle jakaś abstrakcja, bo wystarczy zmienić opcję w telewizorze i już automagicznie mamy hdr jak się patrzy, a cała reszta to kastrowanie naiwnych pelikanów. Przypomina to niestety dyskusję ze ślepymi o kolorach Lekko manipulujesz. Napisałem kilka stron wcześniej moją opinię na ten temat tj. ktore zmiany były znaczące, skokowe i rewolucyjne a które już niewiele wnoszące lub nawet będące ślepą uliczką. Na temat VHS/DVD też pisałem. PS. No i nie licytuj się na długość "stażu" w branży. Zawsze trafisz na kogoś kto ma dłuższy Edytowane 5 Listopada 2017 przez pawelll Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nazwa użytkownika 26 Napisano 6 Listopada 2017 (edytowane) 5 godzin temu, plast napisał: Na przestrzeni 20 lat przerabiałem to na dwieście sposobów i zawsze jest to ten sam schemat. Nie ma i nie było różnicy między VCD/VHS a DVD, DVD a 720p, 720p a 1080p, no i teraz między 1080p a 2160p, a hdr to już w ogóle jakaś abstrakcja, bo wystarczy zmienić opcję w telewizorze i już automagicznie mamy hdr jak się patrzy, a cała reszta to kastrowanie naiwnych pelikanów. Przypomina to niestety dyskusję ze ślepymi o kolorach. Aż dziw bierze, że dyskutujemy o tym "na serio" w dziale OLED. Czerń idealna to też przecież marketingowa papka, wystarczy LCD i podświetlenie z tyłu ekranu i nikt tak naprawdę nie zobaczy różnicy, nieprawdaż? Ergo, kupując A7 przepłacamy, bo za tę kasę można mieć 55" LCD premium, a nie jakiś tam gorszy sort oleda na matrycy nie-wiadomo-jakiej. Poza rzadko występującymi neutralnymi przypadkami są dwa rodzaje użytkowników technologii - entuzjaści i "nie ma różnicy". Stopnie nasilenia i motywy są różne. Wszystko jest na tyle dobre na ile ktoś widzi. Fakt jest tylko jeden - że jeden z drugim nigdy się nie dogada I to może być ktokolwiek na świecie gdziekolwiek na świecie, wszędzie jest to samo. Zupełnie jak dyskusjami o polityce, religii czy odżywianiu. Edytowane 6 Listopada 2017 przez Nazwa użytkownika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
efel 1 394 Napisano 6 Listopada 2017 Dnia 4.11.2017 o 21:09, Nazwa użytkownika napisał: Często korzystam z Allegro, ale to jest dobre do kupowania nóżek do szafki, a nie do wydawania 7 tysięcy na telewizor. W renomowanych i w pełni bezpiecznych sklepach cena między A7 a B7 waha się w granicach 2500 zł, czyli trzeba dołożyć niemal dokładnie połowę ceny A7. Przy takich zakupach akurat takie korporacyjne i właściwie automatyczne podejście i obsługa klienta wielkich sklepów jest lepsza dla bezpieczeństwa niż w małych sklepach, w razie czego zgłaszasz zwrot, oddajesz, nikt o nic nie pyta, dostajesz korektę, i tyle. W przypadku mniejszych sklepów gdzieś właśnie na allegro taka sprzedaż jednego telewizora znaczy dla sprzedawcy dużo więcej, stosunki robią bardziej osobiste niż automatyczne i zaczyna się kombinowanie i polaczkowanie. Mówiąc o cenach operuję w cenach właśnie "renomowanych", które faktycznie są o ~5% wyższe od takiego Allegro zależnie od towaru, (dla A7 akurat nie są, a dla B7 tak, stąd niezgodność w naszych szacunkach i te 500 zł różnicy) ale to nie są oszczędności warte podejmowania ryzyka. Generalnie dzisiaj przy tak szybko rozwijającej się technologii kupowanie czegoś na półtora czy maks dwa lata, czy czasem nawet rok, ma dużo większy sens niż na 3 lata czy więcej. Po półtora roku sprzęt ma zwykle jeszcze połowę gwarancji, jest mało zużyty, można z niego odzyskać znaczną większość oryginalnej ceny. Po tym czasie atrakcyjność i tym samym szansa na sprzedaż spada drastycznie, kończy się gwarancja, zaczynają się powoli oznaki zużycia i problemy techniczne, segmenty cenowe w tym czasie zdążą się przesunąć dwa razy i coś co kosztowało 5 tysięcy teraz będzie kosztować 3500 lub nawet mniej, krótko mówiąc zostaje szrot, którego bez skrajnie atrakcyjnej oferty (czyt. około 50% oryginalnej ceny) po prostu nie sprzedasz. Problemy techniczne właściwie nawet nie muszą występować, a sprzęt może być tak zadbany że po 3 latach może wyglądać na fabrycznie nowy, sam brak gwarancji i przesunięcie segmentów cenowych na rynku w ciągu 3 lat sprawia że wartość spada drastycznie. A po półtora roku jeszcze można liczyć na odzyskanie dużej większości ceny. Taki roczny max półtoraroczny sprzęt sprzedaje się najlepiej, sprzedaż młodszego jest podejrzana i nie dostanie się dużo więcej niż za taki roczny (ryzyko z zakupu czegoś używanego musi być uzasadnione ceną, nikt nie będzie ryzykował żeby oszczędzić 15%), a starszego nikt już nie chce i cena leci na ryj. Sorry ale bajki opowiadasz. Jak ja kupowałem swojego B7 to różnica w cenie pomiędzy allegro, a najtańszymi sklepami stacjonarnymi wynosiła ponad 2.5 tys złotych. To nie jest pomijalna różnica, którą jestem w stanie pokryć żeby czuć się bezpieczniej, tylko ponad 25% wartości towaru. Obserwując sytuację rynkową przez parę tygodni widziałem że te B7 na allegro schodziły u jednego sprzedawcy w dziesiątkach sztuk, a uwzględniając sumę od kilku sprzedawców pewnie można by liczyć w setkach. Natomiast sklepy internetowe pokroju Euro RTV wyświetlały ciągle, że brak tego sprzętu na stanie. Więc Ci 'mali' handlarze sprzedali pewnie więcej oledów niż wielkie sieci. Natomiast co do samego bezpieczeństwa zakupów to nie mieszkamy w dzikim kraju. Wszystkich obowiązuje to samo prawo, w którym to konsument jest na uprzywilejowanej pozycji. Wystarczy znaleźć sprzedawcę na allegro, który działa od lat i nie jest firmą krzakiem (są tacy). Co do sprzedania jakiegokolwiek oleda za 1.5 roku to życzę powodzenia. Obserwując to samo allegro widziałem, że były wystawiane używane oledy, albo powystawowe, albo tzw nówki ale leżaki magazynowe, nawet w mocno obniżonych cenach, których jakoś nikt nie chciał przygarnać? Dlaczego? Bo raczej każdy średnio zainteresowany tematem użytkownik słyszał o wypaleniach i będzie się tego bał jak ognia kupując używkę. Realnie szacując teraz, za te 1.5 roku Twojego A7 nie będzie Ci się po prostu opłaciło sprzedać, bo dostaniesz za niego śmieszną kwotę i dojdziesz do wniosku, że lepiej to wrzucić do sypialni albo obdarować kogoś w rodzinie. Obawiam się że ten TV zostanie z Tobą na dłużej, a im dłużej go będziesz miał, tym bardziej będą mu doskwierać braki funkcjonalne które miał na starcie. Co do nowych technologii to powiem tylko to co już mówiłem: na mnie HDR zrobił fenomenalne wrażenie i jest warty dopłacenia do niego. Oglądałem w sklepie demka HDR i to było meh. Dopiero w domowych warunkach i całkowitej ciemności zaliczyłem opad szczęki. Z każdą technologią zawsze jest dylemat czy lepiej kupić już, czy poczekać. Stosując to podejście zawsze będziemy czekać i odmawiać sobie wrażeń, bo na horyzoncie zawsze będzie coś nowszego, co może się bardziej przyjmie/będzie tańsze... 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plast 144 Napisano 6 Listopada 2017 10 hours ago, pawelll said: Napisałem kilka stron wcześniej moją opinię na ten temat tj. ktore zmiany były znaczące, skokowe i rewolucyjne a które już niewiele wnoszące lub nawet będące ślepą uliczką. Cytowałem JAR_ZACa, a nie ciebie. Chyba, że na dwa konta lecisz i ci się pomieszało...? 6 hours ago, Nazwa użytkownika said: są dwa rodzaje użytkowników technologii - entuzjaści i "nie ma różnicy". Stopnie nasilenia i motywy są różne. Wszystko jest na tyle dobre na ile ktoś widzi. Fakt jest tylko jeden - że jeden z drugim nigdy się nie dogada Kwestia dogadania się jest najmniej istotna, liczą się obiektywne (co to znaczy, pisałem wcześniej) fakty. Różnica między brzegowymi technologiami nigdy nie jest oszałamiająca, dopiero ich mix, lub przeskok o jedną technologię dalej, robi wrażenie. DVD na telewizorach CRT wyglądało niemal tak samo jak VHS, dopiero wejście telewizorów potrafiących obsłużyć wyższą rozdzielczość pozwoliło docenić nowy format. Pojawienie się "hd ready" aka 720p nie spowodowało, że ludzie zaczęli masowo wyrzucać płyty DVD, mimo iż jakość była wyraźnie lepsza od DVD, ale już dla FHD zaczęto kupować nowe tv i bluraye. A przecież różnica między 720p a 1080p jest dla 99% przypadkowych ludzi nieodróżnialna. I tak dalej, wszystko się powtarza. Ale jak weźmiesz dobry materiał UHD (4K + HDR) na dobrym telewizorze i postawisz obok materiał 720p na A7 to róznica będzie dramatycznie dostrzegalna dla każdego "laika", w tym takiego który nie zauważy różnic stopniowanych czyli 720p vs 1080p, 1080p vs 2160p i 2160p vs 2160p+hdr. A przecież rozdzielczość czy hdr to tylko jeden z wielu atrybutów obrazu, poza tym jest ich jeszcze cała masa, która robi różnicę. Czego dowodzi to, że dyskutujemy w dziale OLED, a nie LCD. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
efel 1 394 Napisano 6 Listopada 2017 21 minut temu, plast napisał: Ale jak weźmiesz dobry materiał UHD (4K + HDR) na dobrym telewizorze i postawisz obok materiał 720p na A7 to róznica będzie dramatycznie dostrzegalna dla każdego "laika", w tym takiego który nie zauważy różnic stopniowanych czyli 720p vs 1080p, 1080p vs 2160p i 2160p vs 2160p+hdr. A przecież rozdzielczość czy hdr to tylko jeden z wielu atrybutów obrazu, poza tym jest ich jeszcze cała masa, która robi różnicę. Czego dowodzi to, że dyskutujemy w dziale OLED, a nie LCD. No nie do końca dla każdego laika będzie różnica. A nuż trafisz na jakiś beton któremu nic nie przetłumaczysz, albo na ślepego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plast 144 Napisano 6 Listopada 2017 Nie sądzę. Nawet moja babka, która - z całym szacunkiem - jest ślepa na takie rzeczy, i z racji sędziwego wieku i z racji kompletnego braku doświadczenia w tym względzie widzi różnicę, a przecież różnicę między 1080p a starym vhsem zauważyła dopiero jak zmieniła telewizor 32" na 55", a i to na zasadzie "jakieś takie dziwne plamy ludzie mają na twarzach". Ale nawet ona jest w stanie powiedzieć jak mnie odwiedzi "zrób mi taki fajny obraz jak ty masz". Od tego czasu unikam puszczania przy niej czegoś innego niż tv, bo nie wytłumaczysz, że TVP a UHD to dwa różne światy i potem siedzisz i bawisz się suwakami, aż nestorka wyrazi odpowiednie zadowolenie A na poważnie - jasne, że i beton się trafia. Ale to raczej nie w dziale OLED, prawda? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rezi24 7 Napisano 6 Listopada 2017 Witam wszystkich jestem nowy na forum, ale wydaje mi się, ze mogę zabrać glos zwlaszcza iz dotyczy ono lg-55eg9a7 a taki tv znajdune sie u mnie w salonie. To prawda nie ma on HDR ale jak go wlaczylem to szczena mi opadla. W tamtym roku kupilem 4 tv w tym panasonic 4k i to nie bylo to ale jak w tym nabylem oleda to wiem juz, ze na taki czekalem. Ten oled full HD bije na glowe tego panasonica 4k. Obraz jest super ostry, postacie z filmów o malo co nie wychodza z telewizora. Chcialem wrzucic zdjecie ale foto z telefonu psuje caly efekt. Często bylo pisane na forum, ze slabo sie laczy z internetem. Ja sie lacze bez kabla przez router i muszę powiedziec ze nie mam problemu. Łączę mam tylko 3mb a filmy z netflixa smigaja aż milo, jeszcze nie zdarzylo mi sie aby film sie scial. Co do WebOs a to prawda nie jest najszybszy ale mi to nie przeszkadza az tak bardzo. Wyczytalem, ze wielki spór sie toczy o to czy a7 cz b7? Gdybym kupowal pod koniec roku to prawdopodobne iz nabylbym b7 lub c7 ze wzgledu na cene, ale ja kupowalem we wrzesniu i zaplacilem 5700 za a7 a najtanszy b7 kosztowal wtedy okolo 7800 czyli ponad 2000 zl. Gdybym mial jednak tak patrzec na sprawe to rownie dobrze moglbym czekac na nowe modele w nastepnym rok 4 godziny temu, plast napisał: Nie sądzę. Nawet moja babka, która - z całym szacunkiem - jest ślepa na takie rzeczy, i z racji sędziwego wieku i z racji kompletnego braku doświadczenia w tym względzie widzi różnicę, a przecież różnicę między 1080p a starym vhsem zauważyła dopiero jak zmieniła telewizor 32" na 55", a i to na zasadzie "jakieś takie dziwne plamy ludzie mają na twarzach". Ale nawet ona jest w stanie powiedzieć jak mnie odwiedzi "zrób mi taki fajny obraz jak ty masz". Od tego czasu unikam puszczania przy niej czegoś innego niż tv, bo nie wytłumaczysz, że TVP a UHD to dwa różne światy i potem siedzisz i bawisz się suwakami, aż nestorka wyrazi odpowiednie zadowolenie A na poważnie - jasne, że i beton się trafia. Ale to raczej nie w dziale OLED, prawda? u i tak dalej. Podsumowujac jestem wymagajacym widzem (co moglaby potwierdzic moja żona bo drży gdy tylko wspominam o nowym tv, a przypomne ze w tamtym roku zmienialem 4 razy?) i przejscie z leda 4k na oleda full HD jest dla mnie strzalem w 10. Dlatego niezdecydowanym polecam LG 55eg9a7. Zreszta zawsze mamy 14 dni na zwrot. ? Sorry plast Twoja wypowiedz mi sie wplatala? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Xisiek 1 688 Napisano 6 Listopada 2017 5 godzin temu, plast napisał: DVD na telewizorach CRT wyglądało niemal tak samo jak VHS Ty to na poważnie napisałeś? 18 godzin temu, Nazwa użytkownika napisał: Podsumowując, obraz na OLED jest niesamowity. Kompletnie zmiata zarówno W805C jak i XE9005. Hmm, jako, że samo LG twierdzi, że A7 to jest spłaszczona 910-tka, chciałem zgłosić zdanie przeciwne, bo znam wszystkie 3 tv. Sony w805c uważam, za przereklamowany tv, tak akurat nowego Sony xe9005 (poza czernią) trzeba postawić wyżej niż oleda a7 bo: - obsługuje szerszą paletę barw, - ma wyższą rozdzielczość, - lepiej/naturalniej obsługuje ruch, - nie ma colour bandingu (przy słabszym sygnale róznica), - ma lepsze przejścia tonalne/ lepsze skalowanie gorszego materiału - równiejszą/poprawniejszą skalę szarości (choć tutaj w teście ponoć A7 jest lepsze, choć LG oficjalnie o tym nic nie mówi) - obsługuje HDR i ma wyższą jasność w SDR - czerń za dnia ma prawie taka sama lub identyczna *zależy od ilości światła w pomieszczeniu Po zupełnej ciemnicy - oled dla mniej wprawnego oka czernią przysłoni wszystko, ale jednak do tematu trzeba podejść obiektywnie, a wtedy już nie jest aż tak wspaniale Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plast 144 Napisano 6 Listopada 2017 22 minutes ago, Xisiek said: Ty to na poważnie napisałeś? Jak cytujesz to cytuj w całości z kontekstem. "DVD na telewizorach CRT wyglądało niemal tak samo jak VHS, dopiero wejście telewizorów potrafiących obsłużyć wyższą rozdzielczość pozwoliło docenić nowy format." Telewizor CRT w porównaniu do współczesnych technologii był prawdziwie wytrzymałym sprzętem, w efekcie jeszcze w późnych latach 90'tych widywałem u ludzi czarno białe odbiorniki lub pierwsze kolorowe dostępne w Polsce. To trochę inne telewizory niż te produkowane pod koniec lat 90, parametry nieco z innej bajki, często jeszcze SECAM zamiast PAL. Co ciekawe, cała masa ludzi swego czasu nie cierpiała DVD, bo filmy były 16:9, a nie 4:3 jak się ludzie poprzyzwyczajali, więc zysk z lepszego obrazu był negowany sporo mniejszą powierzchnią wyświetlania. To jakby się przesiąść na mniejszy telewizor. To też robiło swoje. No i jeszcze przecież było SVHS, które swego czasu bardzo fajnie dawało radę, szczególnie w połączeniu z CRT właśnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Xisiek 1 688 Napisano 6 Listopada 2017 1 minutę temu, plast napisał: "DVD na telewizorach CRT wyglądało niemal tak samo jak VHS, dopiero wejście telewizorów potrafiących obsłużyć wyższą rozdzielczość pozwoliło docenić nowy format." Ponawiam pytanie (bo nie odpowiedziałeś), serio uważasz że dvd i vhs odpalone na CRT wyglądają niemal tak samo?? PS. Przepraszam Cię, ale to zdanie w całości jest jeszcze głupsze niż jak się je podzieli na dwa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plast 144 Napisano 6 Listopada 2017 (edytowane) Czytanie ze zrozumieniem kuleje? Na moim pobabcinym CRT, który stoi w piwnicy, obraz z mojego wiekowego magnetowidu wygląda niemal tak samo jak obraz puszczony z płyty DVD na tym samym odbiorniku. W sensie oba wyglądają dramatycznie źle, resztę sformułowania "niemal tak samo" sobie dopowiedz. A na CRT stojącym w pokoju obok i służącym do gier retro, wygląda dużo lepiej. W sensie wyraźnie widać różnicę. Nadal jednak są wszystkie inne wymienione wady. W ramach powrotu do przeszłości (lub pierwszego zapoznania się z nią) polecam np. lekturę takiego wątku sprzed 16 lat: http://www.adequacy.org/stories/2001.8.24.112921.289.html Pomijam absurdalność używanych tam argumentów, chodzi mi jedynie o pokazanie, jak bardzo ludzie nie widzieli różnicy swego czasu, i dlaczego. Edytowane 6 Listopada 2017 przez plast Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 6 Listopada 2017 18 godzin temu, Subman napisał: Pisząc coś takiego udowadniasz, że albo nie wiesz co to HDR, albo po prostu kłamiesz. Proponuję zajrzeć najpierw do chociażby tego artykułu http://www.rtings.com/tv/learn/hdr-vs-sdr Na B7 efekt HDR widać wyraźnie w postaci chcociażby głębi kolorów (wystarczy spojrzeć jak wygląda czasami niebo w SDR które łagodnie zmienia jasność). I widzę też HDR w postaci lepiej zdefiniowanych rozbłysków jak i szerszej palety kolorów. I tak - zrobiłem test i zaobserwowałem te różnice na swoim C7. zaobserwowałeś różnicę pomiędzy A7 i C7, czy piszesz o C7 z włączonym i wyłączonym hdr, bo wtedy to na pewno ją zobaczysz szeroką paletę kolorów można w A7 włączyć, powoduje, że kolory są bardziej nasycone, przez co stają się mniej naturalne kontrast dynamiczny uwidacznia różnice między ciemnymi i jasnymi fragmentami obrazu lepszego zdjęcia niestety nie zrobię telefonem forum przycina jakość zdjęć, z 2,7 MB skonwertowało na 203 kB Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plast 144 Napisano 6 Listopada 2017 3 minutes ago, JAC_ZAR said: szeroką paletę kolorów można w A7 włączyć, powoduje, że kolory są bardziej nasycone, przez co stają się mniej naturalne kontrast dynamiczny uwidacznia różnice między ciemnymi i jasnymi fragmentami obrazu Jeśli daje to efekty podobne do opcji "efekt HDR" w B7+ to łatwo ocenić co ta opcja robi włączając prawdziwy HDR, na jeden rzut oka widać jak różne (gorsze) daje efekty w porównaniu do prawdziwego HDR. Najważniejsze jest po prostu to, że przekłamuje obraz, oglądasz nie to co reżyser sobie zamierzył, byś oglądał, tylko jaąś wypadkową algorytmów telewizora i aktualnych pozostałych ustawień oraz kalibracji (jeśli ją masz). Oczywiście może ci się to podobać. Całej masie ludzi podoba się truemotion na max i efekt teatru, który też jest o eony kilometrów od tego co zamierzył reżyser. Wolna wola. Tylko nie wciskajmy proszę publicznie kitu, że jakaś tam opcja w TV jest w stanie z filmu bez HDR na telewizorze bez HDR zrobić efekt HDR wyglądający równie dobrze co prawdziwy HDR. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Subman 1 061 Napisano 6 Listopada 2017 2 minuty temu, JAC_ZAR napisał: zaobserwowałeś różnicę pomiędzy A7 i C7, czy piszesz o C7 z włączonym i wyłączonym hdr, bo wtedy to na pewno ją zobaczysz szeroką paletę kolorów można w A7 włączyć, powoduje, że kolory są bardziej nasycone, przez co stają się mniej naturalne kontrast dynamiczny uwidacznia różnice między ciemnymi i jasnymi fragmentami obrazu Porównałem ten sam materiał na C7 - jeden był w HDR10, drugi w SDR. HDR to nie "uwidocznienie różnić między ciemnymi i jasnymi fragmentami obrazu". HDR to większa rozdzielczość bitowa (10 zamiast 8), szeroka paleta barw i zdecydowanie większy zakres dynamiczny (SDR na skalibrowanych telewizorach ok. 100 cd/m2, HDR - 4000 cd/m2, DV - 10 000 cd/m2). Różnice są widoczne, nawet jeśli obecne telewizory wciąż nie są w stanie osiągnąć tak wysokich jasności czy też pokryć całą paletę barw Rec.2020. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelll 118 Napisano 6 Listopada 2017 Widzę, że dyskusja zeszła na tematy ogólnofilozoficzne. I już nawet oponenci A7 dyskutują ze sobą A mnie kusi ta cena w MediaExpercie.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plast 144 Napisano 6 Listopada 2017 Jacy oponenci A7. Ja do A7 nic nie mam. To bardzo dobry telewizor :). Mam jedynie do lansowanego poglądu, że telewizor FHD bez HDR kupowany niemalże AD 2018 nie będzie kulą u nogi dla kogoś, kto chce coś więcej niż zwykła telewizja i starsze produkcje z Netfliksa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Xisiek 1 688 Napisano 6 Listopada 2017 16 minut temu, plast napisał: Na moim pobabcinym CRT, który stoi w piwnicy, obraz z mojego wiekowego magnetowidu wygląda niemal tak samo jak obraz puszczony z płyty DVD na tym samym odbiorniku. W sensie oba wyglądają dramatycznie źle, resztę sformułowania "niemal tak samo" sobie dopowiedz. A na CRT stojącym w pokoju obok i służącym do gier retro, wygląda dużo lepiej. W sensie wyraźnie widać różnicę. Popatrz, popatrz ... czyli od Twego ogólnego stwierdzenia, że "na CRT DVD i VHS wygląda niemal tak samo", po godzinie doszliśmy, że: a) tylko na "babcinym" to ma miejsce b ) na innym CRT dvd wygląda już dużo lepiej Konkluzja -jak Cię przycisnąć, to Ty normalnie drugi Copperfield jesteś 7 minut temu, pawelll napisał: Widzę, że dyskusja zeszła na tematy ogólnofilozoficzne. I już nawet oponenci A7 dyskutują ze sobą He,he Ja przeciw A7 nic nie mam, ale nie lubię jak odlatuje się o faktów i tworzy "alternatywną rzeczywistość". 1 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plast 144 Napisano 6 Listopada 2017 2 minutes ago, Xisiek said: Popatrz, popatrz ... czyli od Twego ogólnego stwierdzenia, że "na CRT DVD i VHS wygląda niemal tak samo", po godzinie doszliśmy, że: a) tylko na "babcinym" to ma miejsce b ) na innym CRT dvd wygląda już dużo lepiej Czyli jednak mam rację czy nie mam, bo się zgubiłem? Wytłumacz mi o mój guru Albo wiesz co, sam wytłumaczę. Widzisz, chcąc być fair dałem dwa przykłady dla dwóch telewizorów, które posiadam. Przykładami tymi można próbować udowodnić obie tezy. Prawda jest jednak taka, że w momencie jak DVD się pojawiło i przez długi czas później w Polsce dominowały telewizory o parametrach takie jak ten co u mnie w piwnicy stoi. Ten, który mam w pokoju, to jest telewizor, którego nawet dzisiaj mógłbym używać. Taki OLED swoich czasów. A i na nim DVD wkurza z wielu, wielu powodów. Z tego wynika, że jednak ten babciny to bardziej reprezentatywny przykład był, bardziej adekwatny do tamtych czasów. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Xisiek 1 688 Napisano 6 Listopada 2017 Szkoda zaśmiecać wątek, napisałeś co napisałeś - nie mam więcej pytań, sprawa jasna. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ravel 5 Napisano 6 Listopada 2017 To może teraz bardziej przyziemne pytanie. Wymienialibyście telewizor z jednym wypalonym pikselem (czarny tylko na czerwonym tle to może subpiksel) ? Mam możliwość bo kupiłem w MM. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nazwa użytkownika 26 Napisano 6 Listopada 2017 4 godziny temu, Xisiek napisał: nowego Sony xe9005 (poza czernią) trzeba postawić wyżej niż oleda a7 bo: - obsługuje szerszą paletę barw, - ma wyższą rozdzielczość, - lepiej/naturalniej obsługuje ruch, - nie ma colour bandingu (przy słabszym sygnale róznica), - ma lepsze przejścia tonalne/ lepsze skalowanie gorszego materiału - równiejszą/poprawniejszą skalę szarości (choć tutaj w teście ponoć A7 jest lepsze, choć LG oficjalnie o tym nic nie mówi) - obsługuje HDR i ma wyższą jasność w SDR - czerń za dnia ma prawie taka sama lub identyczna *zależy od ilości światła w pomieszczeniu Po zupełnej ciemnicy - oled dla mniej wprawnego oka czernią przysłoni wszystko, ale jednak do tematu trzeba podejść obiektywnie, a wtedy już nie jest aż tak wspaniale Cały czas mówiłem o środowisku jakby kinowym, ciemnym pomieszczeniu, czasem a jakąś lampką zależnie od tego co oglądam, myślałem że to oczywiste że nie mówię o jasnym salonie. Może nie do końca jasno to podkreśliłem, albo zapomniałem w ogóle. Nie chodzi o to że próbuję na siłę gloryfikować A7, bo jego wybór jest podyktowany bardziej brakiem jakichkolwiek alternatyw niż czymkolwiek innym. Te zalety Sony o których mówisz to oczywiście wszystko prawda, do momentu w którym telewizor znajdzie się w środowisku w którym to wszystko zostaje przekreślone przez brak czerni (i to nie musi być "zupełna ciemnica" tylko każde choć trochę przyciemnione środowisko, np. zwykle rolety bez podgumowania, które nadal przepuszczają dużo światła). Gdyby Sony miało OLEDa FullHD z takim processingiem jak XE90 i ruchem jak W805C to kupiłbym go nawet gdyby kosztował sporo więcej od A7, bo różnica w jakości wspomnianych rzeczy byłaby warta dopłacenia tych 15 czy nawet 20%, tego nigdy nie podważałem i wyraźnie zwracałem uwagę na zalety tych telewizorów. Dlatego też między innymi nie dokładałem do B7 czy C7, bo to już by musiał być zakup definitywny do którego musiałbym podejść ambicjonalnie i bezkompromisowo, a te telewizory nie są tego wystarczająco dobre i poza zaletami wynikającymi z samego zastosowania technologii OLED nie oferują one nic nadzwyczajnego, a A7 jest telewizorem przejściowym na ~2 lata w którym pewne rzeczy mogę tolerować, raz ze względu na dużo niższą cenę, a dwa ze względu na wspomniany brak alternatyw. Nic nie jest idealne, kupowanie to praktycznie sztuka kompromisu, a kompromis przy kupnie A7 był względnie niewielki w porównaniu do XE90, gdzie zakup oznaczał rezygnację z najważniejszej i podstawowej cechy obrazu, czyli czerni i kontrastu. Takie rzeczy jak właśnie banding czy przejścia tonalne (które dostrzegam od kiedy zobaczyłem pierwszy monitor na oczy, także nie mów mi o "wprawnym oku") to jest problem nieporównywalnie mniejszy, bardziej detal niż podstawa, to nie jest sam grunt rzeczy jak w przypadku czerni. To czy gorszy ruch to nic w porównaniu do prześwietlonego pozbawionego kontrastu i głębi zanieczyszczonego obrazu i widocznej pracy podświetlenia na LCD w ciemnym środowisku i nadal to podtrzymuję. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Listopada 2017 13 godzin temu, Subman napisał: Porównałem ten sam materiał na C7 - jeden był w HDR10, drugi w SDR. HDR to nie "uwidocznienie różnić między ciemnymi i jasnymi fragmentami obrazu". HDR to większa rozdzielczość bitowa (10 zamiast 8), szeroka paleta barw i zdecydowanie większy zakres dynamiczny (SDR na skalibrowanych telewizorach ok. 100 cd/m2, HDR - 4000 cd/m2, DV - 10 000 cd/m2). Różnice są widoczne, nawet jeśli obecne telewizory wciąż nie są w stanie osiągnąć tak wysokich jasności czy też pokryć całą paletę barw Rec.2020. Jestem ciekawy czy gdybys puścił na c7 materiał hdr, a na A7 ten sam materiał i pobawlbys się w jego ustawieniach kontrastu i koloru, to zobaczyłbyś różnice bez sprzętów pomiarowych powtsrzam się, ale A7 ma panel 10 bit tak jak miał 910 i szeroka paletę barw roznice w jasności 300 nit a 700 nit to pewnie sprzęt pomiarowy wychwyci, a nie oko podejrzewam, ze 90% osób powie, ze obraz jest podobny, bo nawet nie wiedza ze hdr istnieje i nie chce niczego udowadniać bo w ogóle mnie nie obchodzi co kto ma w domu opisuje to co widzę, a jak ktoś widzi inaczej to ok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Listopada 2017 13 godzin temu, Subman napisał: Porównałem ten sam materiał na C7 - jeden był w HDR10, drugi w SDR. HDR to nie "uwidocznienie różnić między ciemnymi i jasnymi fragmentami obrazu". HDR to większa rozdzielczość bitowa (10 zamiast 8), szeroka paleta barw i zdecydowanie większy zakres dynamiczny (SDR na skalibrowanych telewizorach ok. 100 cd/m2, HDR - 4000 cd/m2, DV - 10 000 cd/m2). Różnice są widoczne, nawet jeśli obecne telewizory wciąż nie są w stanie osiągnąć tak wysokich jasności czy też pokryć całą paletę barw Rec.2020. Jestem ciekawy czy gdybys puścił na c7 materiał hdr, a na A7 ten sam materiał i pobawlbys się w jego ustawieniach kontrastu i koloru, to zobaczyłbyś różnice bez sprzętów pomiarowych powtsrzam się, ale A7 ma panel 10 bit tak jak miał 910 i szeroka paletę barw roznice w jasności 300 nit a 700 nit to pewnie sprzęt pomiarowy wychwyci, a nie oko podejrzewam, ze 90% osób powie, ze obraz jest podobny, bo nawet nie wiedza ze hdr istnieje i nie chce niczego udowadniać bo w ogóle mnie nie obchodzi co kto ma w domu opisuje to co widzę, a jak ktoś widzi inaczej to ok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
efel 1 394 Napisano 7 Listopada 2017 @JAC_ZAR Próbujesz zaklinać rzeczywistość i udowodnić głupią i skazaną na porażkę tezę że na A7 obraz jest tak dobry, że statystyczny oglądacz nie zauważy różnicy pomiędzy nim a HDRem odpalonym na B7/C7. Skąd wiesz jaki A7 ma panel skoro jest tak mało informacji w sieci na temat tego modelu? A to co jest to są plotki/niezweryfikowane info. Skąd wiesz, że firmware wykorzysta ten panel nawet jeśli jest 10 bitowy, a nie zrobi clipping albo dithering do 8 bit? Cała Twoja teza oparta jest na argumencie, że Tobie się podoba obraz A7 i już nie może on być dużo lepszy, a nawet jakby był to nie zauważysz różnicy. Bez sensu takie twierdzenie. A co jeśli się mylisz i jak wymienisz A7 na B7, postawisz w tym samym miejscu, odpalisz ten sam film w HDR to powiesz: wow, teraz dopiero widzę ile traciłem? I proszę wyjaśnij nam dlaczego pomiędzy A7 i B7 HDR nie będzie widać różnicy, ale będzie ją widać na samym B7 jak włączę/wyłączę HDR na tym samym filmie (albo grze na PS4 PRO) 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach