Skocz do zawartości
misfit

Problematyczne wydania PL na nośniku Blu-ray

Rekomendowane odpowiedzi

na początek jest prosty kalibrator w win 7 jeśli masz możliwość podłączyć. ja osobiści nie daje rady nawet na plazmie oglądać filmów w innym trybie niż film/kino. inna opcja poszukaj na necie ustawień na pewno ktoś ma podobny telewizor i może się podzielił ustawieniami. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbym miał Win7 to ok, pewnie by skorzystał z sugestii:P Ale dzięki, nie mam:) Co do poszukiwań w necie, pewnie obadam. Ale raczej przydałaby się płyta do kalibracji, zwłaszcza, że profesjonalna kalibracja ISF kosztuje sporo kasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam uprzejmie

Kolego Vamet, gdzie najlepiej zaopatrzyć się w Blu-Ray do kalibracji i le to kosztuje?

Mój brat kupował chyba na Amazonie.

Powinna Ci wystarczyć.

Pozdrawiam serdecznie.

Z poważaniem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla Twoich potrzeb wystarczy kalibrator z płyty DVD Star Wars, a jeśli masz czytnik USB w TV , to proste tablice, które znajdziesz w sieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz dlaczego mi nie przeszkadza rozjaśnione wydanie? Bo takiego nie mam:P. I proszę nie wmawiaj mi, że mam rozjaśnione wydanie, bo nie mam Telewizor mam ustawiony na trybie dynamicznym bez żadnych poprawek w ustawieniach.

Zrób mały eksperyment. Jak masz dostęp do Mrocznego Rycerza to pooglądaj przez kilka minut kilka kadrów tego filmu, a następnie odpal D9. Na takich samych ustawieniach telewizorka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Które z tych kwadratowych pól jest ciemniejsze - to opisane jako A, czy B ? ? ?

walec.gif

Dużo prościej i szybciej, gdy odpowie sobie na zadane pytanie ... Ktoś chętny do odpowiedzi ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

He,he ..... kto następny ? :)

Albo nie - zrobimy sobie Quiz w nowym temacie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to juz nie jest Monoshit tylko Mnogashit lub POlyshit :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejna porcja od Monolith: Gliniarze z Brooklynu, StreetDance

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejna porcja od Monolith: Gliniarze z Brooklynu, StreetDance

a co jest nie tak z tymi wydaniami ??? bo przymierzam sie do zakupu tego drugiego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co jest nie tak z tymi wydaniami ??? bo przymierzam sie do zakupu tego drugiego

Masz wszystko podane w pierwszym poście w tym temacie.

Co do 1080i50 i czemu jest be...

Filmy kręci się w 24 klatkach poza sporadycznymi przypadkami (głównie w Europie, ale też już coraz rzadziej) i na BD są wydawane w formacie 1080p24, więc żadne konwersje obrazu czy dźwięku nie mają miejsca.

Monolith z kolei w większości swoich wydań na BD korzysta z mastera telewizyjnego, obraz i dźwięk są w nim przyspieszone o 4% do 25 klatek na sekundę, ale jako, że Blu-ray nie przewiduje klatkarza 1080p25 to jedynym wyjściem jest zapakowanie go do 1080i50 (bez przeplotu). W teorii odtwarzacz i TV powinny to bez problemu poskładać do 1080p25, ale praktyka często okazuje się inna.

Drugi problem wynika z przyspieszenia dźwięku i wymaganej korekcji tonacji, ale to już nie będę się rozpisywał tylko zacytuję post maxiuca:

A wracając do problemu 1080p24 / 1080i50 to jest jeszcze jeden problem. Mianowicie implementacja pulldownu 2:2 w odtwarzaczach i telewizorach. A ta niestety bywa kiepska i dużo urządzeń nie wykrywa, że materiał jest tak naprawdę 1080p25 i próbuje stosować algorytmy usuwające przeplot na materiale który tego przeplotu nie ma. W zależności od jakości tych układów wynik może być bardzo dobry lub kiepski.

Do tego dochodzi manipulacja dźwiękiem. Ostatnio różne firmy promują różne rozwiązania które przyśpieszają dźwięk z jednoczesnych zachowaniem jego tonacji, ale to niestety nigdy nie działa do końca tak jak powinno. Nie wiadomo też kto taką kopię dźwięku 25fps przygotowuje, czy dźwiękowiec czy technik. Niestety z doświadczenia wiem że bardzo często robią to osoby zupełnie przypadkowe nie mające pojęcia o zagadnieniach dotyczących dźwięku.

Kolejna sprawa - w większości obecnie kręconych filmów proporcje obrazu wynoszą ~2.40:1, w masterach telewizyjnych, którymi raczy nas Monolith z kolei obraz ma proporcje 1.78:1 i otrzymuje się go albo poprzez obcięcie boków obrazu materiału źródłowego lub też poprzez otwarcie kadru (jeśli jest taka możliwość). Oba przypadki są niedopuszczalne i poważnie ingerują w wizję twórców filmu jak powinien obraz wyglądać, chociaż oczywiście otwarcie kadru należy do tych mniej drastycznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz wszystko podane w pierwszym poście w tym temacie.

Co do 1080i50 i czemu jest be...

Filmy kręci się w 24 klatkach poza sporadycznymi przypadkami (głównie w Europie, ale też już coraz rzadziej) i na BD są wydawane w formacie 1080p24, więc żadne konwersje obrazu czy dźwięku nie mają miejsca.

Monolith z kolei w większości swoich wydań na BD korzysta z mastera telewizyjnego, obraz i dźwięk są w nim przyspieszone o 4% do 25 klatek na sekundę, ale jako, że Blu-ray nie przewiduje klatkarza 1080p25 to jedynym wyjściem jest zapakowanie go do 1080i50 (bez przeplotu). W teorii odtwarzacz i TV powinny to bez problemu poskładać do 1080p25, ale praktyka często okazuje się inna.

Drugi problem wynika z przyspieszenia dźwięku i wymaganej korekcji tonacji, ale to już nie będę się rozpisywał tylko zacytuję post maxiuca:

Kolejna sprawa - w większości obecnie kręconych filmów proporcje obrazu wynoszą ~2.40:1, w masterach telewizyjnych, którymi raczy nas Monolith z kolei obraz ma proporcje 1.78:1 i otrzymuje się go albo poprzez obcięcie boków obrazu materiału źródłowego lub też poprzez otwarcie kadru (jeśli jest taka możliwość). Oba przypadki są niedopuszczalne i poważnie ingerują w wizję twórców filmu jak powinien obraz wyglądać, chociaż oczywiście otwarcie kadru należy do tych mniej drastycznych.

a jak z jakoscia obrazu i dzwieku ??? akurat proporcje obrazu mi nie przeszkadzaja, bo na co dzien ogladam TV i tam tez jest FF.. i 25ramek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodane: Pirania oraz dopisek do Band of Brothers o usuniętych elementach obrazu.

Zobaczcie tę stronę porównawaczą wersji brytyjskiej do niedawno wydanej wersji japońskiej, screeny nr. 1, 6, 8, 10 i 11.

W wydaniu brytyjskim (również polskim jak i amerykańskim - są takie same) "zniszczenia" na poziomie starego Gladiatora :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Świetna stronka - pięknie widać dzialenie automatu do "usuwania zadrapań" :)

http://www.caps-a-ho...ess=1#vergleich kursorem wyjechać poza ekran i wrócić !

No, jak widać Japońce się postarali ... choć wykres bitrate mocno płaski :)

Edytowane przez BoDeX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodane: Pirania oraz dopisek do Band of Brothers o usuniętych elementach obrazu.

Zobaczcie tę stronę porównawaczą wersji brytyjskiej do niedawno wydanej wersji japońskiej, screeny nr. 1, 6, 8, 10 i 11.

W wydaniu brytyjskim (również polskim jak i amerykańskim - są takie same) "zniszczenia" na poziomie starego Gladiatora :(

Ciekawe, czy wzorem "starego Gladiatora" będzie można wymienić płytki ... ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No zobaczymy... na razie nie ma na co wymieniać bo jedyne wydanie pozbawione tych "pozżeranych" elementów obrazu to te wydanie japońskie.

Na avsforum i blu-ray.com od wczoraj screeny są komentowane i pewnie skrzynki Warnera i HBO w ciągu kilku dni się zapełnią, więc może przykładem Gladiatora też się zreflektują, chociaż sam osobiście w to wątpię.

Ale ciekawe, że już ponad dwa lata ma te wydanie Blu-ray i nikt wcześniej nie zauważył niczego niepokojącego... ten nasz narząd wzroku jest jednak mocno ułomny... :D

BoDeX - no wykresik dość płaski, ale zobacz jaki średni bitrate - ~38000kbps. Wydanie brytyjskie tylko momentami dochodzi do tego poziomu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mamma Mia - brak napisów w tekstach piosenek, tak jak przy wersji DVD - niby bzdura, ale uzupełniały fabułę ....

a ja zarówno w wersji dvd i bd mam polskie napisy ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja zarówno w wersji dvd i bd mam polskie napisy ...

Napisy może i masz, ale nie tłumaczenia do piosenek .... no, chyba, że masz SAMORÓBKĘ, a nie oryginał .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponoć Legendy Sowiego Królestwa mają cos takiego:

w trakcie filmu w pewnym momencie następuje widoczny skok obrazu i od tego momentu na około 30 sekund (?) audio zupełnie nie pasuje do wydarzeń w filmie. Potem wszystko wraca do normy.

Nie wiem tylko czy to wadliwy egzemplarz czy wszystkie tak mają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ciekawe jak je włączyłeś. U mnie tłumaczenia piosenek nie ma.

Mam napisy (tłumaczenie tekstów) podczas piosenek w wersji oryginalnej BD i DVD - nie mam żadnej wersji DIY.

Włączyłem je tak po prostu, zwyczajowo w menu napisów ;)

BoDeX ... nie wyobrażam sobie tłumaczenia przez lektora podczas śpiewów.

Musiałby być pełen dubbing i śpiewający aktorzy, tak ja np. w Miasteczku Halloween.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pisałem o lektorze podczas śpiewania (!), a jedynie o braku tłuczaczenia tekstów piosenek (napisy).

W dalszym ciągu Ci niedowierzam ( BD) - podaj kod z opakowania, albo zapis z BDInfo

Ew. fotkę z ekranu gdzie są napisy oraz info , że leci materiał 24p

Coś czuję, że ściemniasz .... :) :) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...