Skocz do zawartości

efel

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 211
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    86

Odpowiedzi dodane przez efel


  1. 22 godziny temu, qbol82 napisał:

    prosiłbym o odpowiedź jaka jest różnica między modelami xh9005, 9077 i 9096

    Nie mam pojęcia jak jest w tym przypadku, ale historia pokazuje że modele różniące się tylko dwoma ostatnimi cyframi to jest ten sam telewizor robiony dla innych sieci sprzedaży (markety elektro) różniący się detalami w stylu kolor obudowy, czy inny pilot. Robią tak, żebyś nie mógł w łatwy sposób porównywać cen między marketami. W ten sposób każda sieć elastycznie steruje ceną nie oglądając się na konkurencję, co jest oczywiście złe z punktu widzenia konsumenta. Model podstawowy, występujący na całym świecie to jest XH9005 i tego się powinno kupować, bo jest recenzowany wszędzie i można go kupić wszędzie, porównać ceny i wybrać najlepszą ofertę.

    • Plusik 1
    • Dzięki 1

  2. W dniu 5.09.2020 o 16:25, marioos napisał:

    Preferowany rozmiar 50" - 55" bądź więcej, kwota +/- 2tyś  chyba, że naprawdę warto odrobinę dołożyć do jakiegoś modelu... tv oglądana z około 5m więc 4k chyba nie ma sensu ?

    Dobrze kombinujesz. Do 4K z 5 metrów potrzebowałbyś telewizora z przekątną na pewno powyżej 100 cali. Nie produkują jeszcze takich. Natomiast z drugiej strony nie da się już kupić praktycznie telewizora "nie 4K".

    Samsung RU8002 to jest dobry model zeszłoroczny. Dziwię się że można go jeszcze gdzieś kupić - miałem wrażenie że ostatnia promocja za 2.5 tys spowodowała że wszystko się wyprzedało. To był w tamtym roku najtańszy telewizor 100 Hz znanego producenta. Upewnij się, że ten telewizor nie jest ze zwrotów, bo to aż dziwne że występuje jeszcze w sprzedaży i jeżeli masz kasę to na ten moment warto go kupić.

    Nowe modele Samsunga z serii TU to na razie porażka. Każdy model T jest gorszy od tego samego numeru R z zeszłego roku, a ceny zamiast zmaleć są na razie wyższe. Odpowiednikiem jakościowym RU8002 jest model Q70T, który obecnie kosztuje 3.3 tys. Dopiero jak ceny spadną to będzie można polecać Samsungi T. 

    Z tej odległości nie kupuj telewizora z matrycą IPS. Ich zalety czyli możliwości oglądania pod względnie dużym kątem z tej odległości fizycznie nie jesteś w stanie docenić. A słaby kontrast zauważysz nawet z 5 metrów. Dlatego matryca VA będzie lepszym wyborem. Od jakiegoś czasu VA w tym budżecie bezkonkurencyjny był Samsung, ale tak jak pisałem modele T są jeszcze zbyt drogie, żeby brać je pod uwagę, co jest dziwne bo rok temu oferta Samsunga przedstawiała się o wiele lepiej.   

    • Zmieszany 1

  3. 21 minut temu, pr0t0m napisał:

    zgłoszony telewizor OLED65B9SLA funkcjonuje prawidłowo i nie wykazuje nieprawidłowości w działaniu wynikających z wystąpienia wady bądź usterki produktu co potwierdziło sprawdzenie sprzętu przez uprawnionego pracownika autoryzowanej stacji serwisowej LG.

    Mogli tak napisać bo nie masz protokołu podpisanego przez "pracownika autoryzowanej stacji serwisowej" w którym przyznaje on że widział banding, zafarb i martwe subpiksele. A jak sam przyznajesz występowanie tych wad potwierdził słownie. Czym innym jest sytuacja w której takie wady objawią się w telewizorze 'po czasie' - być może jest to zgodne z normą producenta i część takich wad mogą uznawać albo nie. Ale jak typ przynosi Ci do mieszkania panel to ma być tip top bez wad, bo inaczej nie zgadzasz się na wymianę.  

    Reklamuj ponownie ale u sprzedawcy. Ty kupiłeś w sklepie telewizor bez wad i taki masz dostać po wymianie istotnej części jaką jest panel. Argumentuj to tym, że nie kupiłbyś w sklepie telewizora w takim stanie jaki masz dzisiaj ze względu na te wady. Kupowałeś produkt bez wad, a po wymianie masz z wadami które spełniają specyfikację producenta, która jest dla Ciebie w ogóle nieznana i nieistotna. 

    • Plusik 1

  4. 4 minuty temu, pr0t0m napisał:

    Finał widzisz na ostatnich zdjęciach w poście.

    Rozumiem, faktycznie wygląda to nieciekawie. Skupiłem się na opisie a nie na zdjęciach. Ale jak był serwisant to sprawdzałeś przy nim zafarb i banding, czy tylko skupiłeś się na pikselach?

    W takich sytuacjach, a jest ich coraz więcej niestety po pierwsze zawsze reklamujemy z tytułu rękojmi w sklepie. To jest najważniejsza zasada. Sklep Cię zrobił w trąbę mówiąc że bezpośrednio przez LG będzie szybciej - może będzie szybciej, a może nie. Dla sklepu to jest wygodniejsze, bo nie biorą odpowiedzialności za tą reklamację. 

    Po drugie warto sprawdzić panel przy serwisancie DOKŁADNIE i sporządzić własny protokół, w którym wypisujemy wszystkie zauważone wady i co ważne piszemy że jakość wymienionego panelu jest gorsza niż to co mieliśmy wcześniej. Dajemy protokół serwisantowi do podpisu, jak nie podpisze to zamykasz drzwi i dzwonisz na policję - zgłaszasz że przylazł typ, wymontował panel z TV, zamontował gorszy i chce uciec z lepszym panelem bez podpisania protokołu wymiany, czyli zachodzi podejrzenie że chce Cię okraść. Jak będzie na papierze cokolwiek udokumentowane to łatwiej taką sprawę doprowadzić do szczęśliwego finału np u rzecznika później. 

    Ja na Twoim miejscu reklamowałbym ponownie ten telewizor w sklepie na rękojmi. Opisz dokładnie całą sytuację jak wyglądało poprzednie zgłoszenie. Sklep odrzuci tą reklamację, to jest prawie pewne, ale będziesz miał z czym iść do rzecznika. Jak pójdziesz teraz do niego to powie Ci to samo - reklamuj w sklepie a nie u gwaranta.


  5. 14 godzin temu, pr0t0m napisał:

    Tak będę robił, ale najpierw będę rozmawiał ze swoim zaufanym prawnikiem, z którym odwołam się prawdodpobnie do rzecznika praw kosumenta. Bo wydaje mi się , ze sklep wezwie serwis i dostaną dokładnie taka sama odpowiedz jak ja, czyli to mieści się w normie i jest charakterystyka panelu. 

    Ale jaki jest finał tej sprawy? Tzn masz nowy panel bez vertical bandingu, bez zafarbu, bez piszczenia, z dobrym HDR ale z trzema walniętymi subpikselami i o to bijesz pianę? Serio będziesz się tułał po rzecznikach o to?

    Osobną kwestią jest sposób załatwienia reklamacji i zachowania tego Pana, ale ludzie są różni zawsze - raz trafisz na super profesjonalistę w swoim fachu, a raz na emeryta na dorobku. Nie ma reguły i u każdego producenta wygląda to podobnie (oprócz Philipsa oczywiście, który zawsze zabiera sprzęt do centrali i tam zawsze trafiasz na tej sam beton).


  6. W dniu 27.08.2020 o 01:34, pr0t0m napisał:

    Raczej się nie da odmówić przyjęcia.

    Da się, tylko tutaj jest to trudne, bo zauważysz że coś jest nie tak, dopiero jak nowa matryca jest już wymieniona w telewizorze. Gdyby serwisant przyjechał z porysaną albo potłuczoną matrycą to od razu się nie zgadzasz na wymianę - to jest logiczne. Po fakcie wymiany jedyne co możesz zrobić to powiedzieć że serwisant nie wyjdzie drzwiami z mieszkania z Twoja starą matrycą, która miała np mniej wad :). Albo niech wymienia na starą matrycę i zabiera nową, albo niech skacze przez okno :)


  7. Ewidentnie widać po scenie z tym gościem że na ustawieniu jasności na 0 widać o wiele więcej szczegółów:

    • na kołnierzyku
    • w kącikach oczu
    • na brodzie

    Możesz napisać że w rzeczywistości wszystko widać na jasności -11 w całkowicie ciemnym pokoju, ale to tylko jest kwestia znalezienia odpowiedniej sceny, która obnaży słabość takich nastaw. Tymi ustawieniami wykastrowałeś swój telewizor z pokazywania detali w ciemnych szarościach. Może Ci się to podobać - o gustach się nie dyskutuje, ale to nie są poprawne ustawienia, które z czystym sumieniem można polecić komukolwiek. 

    • Plusik 1
    • Lubię 1
    • Zmieszany 1

  8. 34 minuty temu, Pingwineczek napisał:

    Chcesz porównywać dwie marki samochodów i zakładasz, że prawdopodobieństwo serwisowania jest podobne... Śmiechem bym się zabił.

    Napisałem dwa produkty za podobne pieniądze czyli dwa modele czegoś z tej samej półki a nie dwie marki. W obecnych czasach marka jest zbyt szerokim pojęciem: możesz kupić dobry sprzęt danej marki, ale też najtańsze dziadostwo z chińskiej fabryki tej samej marki. Tak masz min na rynku telewizorów: kiedyś Sony robiło same najlepsze i najdroższe telewizory, ale rynek ich zmusił żeby zaczęli też produkować tani chłam dla Kowalskiego. 

    Jedyne co marka może wskazywać to jakość serwisu właśnie: najdroższy i najlepszy model trafi dokładnie do tego samego serwisu co najtańszy i najgorszy. Od podejścia i traktowania klienta w takim przypadku może zależeć czy klient kupi daną markę ponownie czy nie. 

    46 minut temu, Pingwineczek napisał:

    Kia sportage 1,5 roku i bez awarii. Czyli póki co żyję w utopii

    Na to wygląda. Nie popsuł Ci się jeszcze prawie nowy samochód (jaki przebieg?) i miałeś 10 telewizorów bez awarii. Nie dziwię się że na tej podstawie wysnułeś wnioski, że sprzęty się rzadko psują i nie ma co sobie zawracać głowy jakością serwisu. Ja w ostatnich kilku latach reklamowałem z 50% rzeczy które kupiłem. Moim zdaniem nie ma co przesadzać i panikować przed wcześnie, bo paranoja to też źle, ale warto jednak mieć z tyłu głowy, że coś takiego jak serwis może mieć znaczenie.


  9. 28 minut temu, Pingwineczek napisał:

    Twoja logika się tak prezentuje:  kupię Skode bo szybko i dobrze działa serwis. Ja wolę kupić VW i nie odwiedzać SUPER działającego serwisu. 
    (wybór marek przypadkowy)

    Niepsujący się samochód to taka sama utopia jak telewizor bez wad obrazu. Zejdźmy na ziemię. Moja logika jest taka: mam do wyboru dwa produkty za podobne pieniądze, podobnej jakości. Ryzyko że każdy z nich się może popsuć jest trudne do oszacowania, ale przyjmijmy że podobne. Wolę wybrać ten produkt, który ma dobre opinie o serwisie, bo a nuż na mnie trafi że będę musiał serwisować. Myślę, że większość ludzi którym przedstawisz tak tą sytuację będzie miało logikę zbieżną z moją.

    32 minuty temu, Pingwineczek napisał:

    G... Powiedz mi jak sprawdzisz serwis Kii. Jak jest ich kilkadziesiąt w kraju. Jeden może dobrze robić inny słabo. 

    Samochody to jednak był kiepski przykład. Reklamując coś w samochodzie jedziesz do salonu w którym go kupiłeś i tam masz najczęściej serwis. Da się kupując samochód przewidzieć gdzie on będzie naprawiany i tym się kierować przy zakupie. O to mi pierwotnie chodziło.

    W telewizorach i ogólnie pojętej elektronice nie masz wpływu gdzie sprzęt trafi do serwisu i masz rację, że jeden może być partaczem, a drugi może mieć super opinie. Mimo to jakaś wypadkowa tych opinii krąży i moim zdaniem warto ją brać pod uwagę przy zakupie: są producenci którzy dbają o klientów i zapewniają dobre wsparcie swoich produktów, ale są też tacy, którzy idą ze swoimi klientami na noże przy każdej reklamacji. Mówisz że mamy w ogóle nie brać tych różnic pod uwagę decydując się na zakup i wmawiać sobie że prawie na pewno kupowany egzemplarz się nie popsuje? Pachnie mi to zbyt dużą ignorancją...


  10. 1 minutę temu, Pingwineczek napisał:

    Przy wyborze samochodu nie sprawdzam jak działa serwis. Jest to nie do sprawdzenia.

    Co?

    5 minut temu, Pingwineczek napisał:

    Poszukaj sobie w sieci jak serwis mercedesa załatwia sprawę auta za milion

    Słyszałem o tym. Właśnie dzięki nagłośnieniu tej sprawy nigdy bym nie kupił samochodu tego rodzaju a już na pewno nie w tych serwisach w których to auto było diagnozowane.

    2 minuty temu, Pingwineczek napisał:

    Jest tak zaprojektowana, żeby psuć się po okresie gwarancji. Czyli jakość serwisu mi wisi, bo naprawa pogwarancyjna jest najczęściej nieopłacalna

    Nie do końca da się zaprojektować sprzęt żeby się zepsuł od razu po gwarancji. Jednemu tak się stanie, ale drugiemu który użytkuje dany sprzęt dużo częściej/mocniej/bardziej padnie jeszcze w okresie rękojmi. 

    3 minuty temu, Pingwineczek napisał:

    Z życia wzięte. Zakup karty SD samsunga  w MM.

    I to ja podałem przykład wzięty z [beeep]y? Serwisowanie i reklamacja karty za 30 zł a telewizora za 10 tys to jednak spora różnica. 


  11. 18 godzin temu, Pingwineczek napisał:

    Jakbym kupował rzeczy z myślą jak go będą serwisować to bym nic nie kupił. W życiu kupiłem już z 10 tv i żaden się nie zepsuł. 

    Samochód też tak kupujesz? Wiem, że to trochę inna skala i wartość, ale jednak telewizory OLED to jest towar premium i te większe/nowsze, potrafią kosztować już tyle co używany samochód. A że elektronika teraz jest tak projektowana żeby wcześniej czy później się popsuć warto jednak rozważyć jakość serwisu przy zakupie, nawet jeżeli i tak będziesz reklamował zawsze z tytułu rękojmi w sklepie. Ostatecznie i tak serwis producenta obsługuje wszystkie reklamacje i fajnie jak nie partaczy co drugiej reklamacji.


  12. 24 minuty temu, grundig napisał:

    ustawienia   jasnosci i kontrastu to sprawa  indywidualna.

    No nie bardzo. Przynajmniej nie jasności, bo od tego zależy czy telewizor będzie obcinał detale z jednej, albo drugiej strony pasma.  

    Sprawa indywidualna to może być jeśli mowa o 'podświetleniu panelu'. Ale najpierw trzeba umieć rozróżniać te dwie sprawy. 

    26 minut temu, grundig napisał:

    Zajrzyj  na amerykanskie  forum  avsforum do watku Pioneer kuro i tam pisz  ze ludzie maja  zbyt nisko ustawione parametry jasnosci i kontrastu

    Zdajesz sobie sprawę że porównywanie kilkunastoletniej plazmy, która średnio osiągała kilkadziesiąt (góra sto) nitów, do nowoczesnego telewizora OLED który w HDR daje tych nitów kilkaset to lekka przesada?

    • Plusik 1
    • Haha 1

  13. 1 godzinę temu, urad napisał:

    No tak, tylko że to TV firmy Philips, który może mieć inną politykę co do martwych pixeli... A może ktoś już przeszedł podobny temat właśnie z OLED Philipsa?

    Sony w części kraju też jest serwisowany przez MIK Radom, dlatego to może mieć pewien związek.

    3 godziny temu, urad napisał:

    Dziś także wykonałem telefon do Philipsa zadając niewygodne pytania jak postępuje Philips z tzw. wypaleniami matrycy oraz w przypadku uszkodzonych pixeli - Philips odesłał mnie do serwisu MIK twierdząc, że to decyzja serwisu i potrzebna jest diagnoza.

    Powiem Ci jak to tam działa naprawdę. Z własnego doświadczenia i doświadczeń kolegów z forum.

    Serwis MIK Radom jest tylko murzynem który wynosi Twój telewizor z domu, a później o ile go nie zgubi albo nie zepsuje po drodze (to się zdarza!) to robi mu fotki i opisuje co widzi z bliska. Ten opis stanu faktycznego jest wysyłany do kogoś w TP Vision, czyli chińskiego producenta sprzętu który finansuje całą tą imprezę pod tytułem telewizory Philips i ich reklamacje.

    Dla oszczędności kosztów to jest jedna osoba, bo po co zatrudniać więcej. Ta jedna osoba podejmuje decyzje o tym czy uznać, czy uwalić reklamację. Nie udało nam się jeszcze ustalić na jakiej podstawie zapada decyzja na tak czy na nie. Wielokrotnie na forum ludzie opisywali tą samą wadę telewizora Philips, czasem nawet po zdjęciach widać było że to jest to samo. Dla części z tych osób reklamacje uznano, a części nie. Dlatego zakładam że tam jest rzucana moneta i na tej podstawie ta decyzja jest podejmowana. Z tego powodu nikt nie chce wziąć za tą decyzję odpowiedzialności i przyznać kto ją tak naprawdę podejmuje i od kogo można się dowiedzieć konkretów. Podejrzewam, że po prostu żadnych konkretów i procedur serwisowych po prostu nie ma. Jesteś Ty, Twój telewizor i moneta, którą rzuca chińczyk z TP Vision w godzinach pracy. Dlatego następnym razem jak będziesz chciał kupić telewizor Philipsa to po prostu rzuć monetą. Ale kup go tylko jeżeli moneta stanie na swoim rancie. 


  14. W dniu 21.08.2020 o 21:40, ann2 napisał:

    dzisiaj kupiłem nowy LG OLED65B9S w salonie NEONET. Telewizor działał normalnie kilka godzin, a nagle bach, pojawiły się czarne poziome pasy i nie chcą zniknąć :( Na każdej możliwej planszy.. na każdym kolorze. Nie wiem co z tym zrobić, zamówienie było internetowe, ale odebrałem w salonie. Reklamować w NEONET? oddać na zasadzie 14 dni, czy może wzywać pomoc techniczną LG?

    Najłatwiej i najszybciej będzie oddać ten TV w ciągu 14 dni bez podawania przyczyny. Aczkolwiek tak jak koledzy wyżej napisali zerknij w regulamin NEONETu jak traktują odbiór w salonie. To że zerwałeś folie nie powinno być problemem. Pójście w reklamację u LG to średni pomysł - poczytaj sobie forum. Ostatnio LG na wymiany przysyła same najgorsze panele z wadami, których nie uznają na reklamacji (zafarb i vertical banding). Jak wymienisz sobie na taki ekran, to jedyne co będziesz mógł prawnie zrobić to pójście na noże z LG czyli sprawa w sądzie. Dwa, trzy lata mordęgi. A druga opcja: cyk, robisz zwrot i kupujesz sobie w innym sklepie inny egzemplarz po paru dniach. Łatwo prosto i bez problemów. 


  15. W dniu 23.08.2020 o 10:40, wincent19 napisał:

    Poza tym, życzę sukcesów z Philipsem i ich badziewnym serwisem i w ogóle

    Poczytajcie sobie ten wątek:

    https://hdtvpolska.com/forum/topic/51795-wypalony-philips-oled97312/?do=findComment&comment=525799

    Serwis Philipsa jak zwykle nie zawodzi. Najpierw zgubili oryginalny karton, w którym kolega im dostarczył telewizor, później wydali oświadczenie o nienaprawialności TV, którego nie honoruje sklep, a na końcu zginął im sam telewizor i przywieźli z innymi numerami seryjnymi, który się w ogóle nie uruchamia. Nie wiem czy Bareja by wymyślił lepszą komedię. Philips górą!

    • Haha 2
    • Smutny 1

  16. W dniu 21.08.2020 o 07:36, mnemonic2 napisał:

    Nie wiem czy takie zachowanie z ich strony nie pozwala mi jednak od nich zażądać rozwiązania reklamacji ?  Jak myślicie ?

    Gwarant może sobie robić to na co mu pozwalają zapisy gwarancji, które sobie sam wymyślił, a te są z reguły mało konkretne. Gdyby takie akcje się odwalały po złożeniu przez Ciebie reklamacji w sklepie, to już teraz byś pisał pismo o odstąpieniu od umowy bo dostałeś niby naprawiony sprzęt, ale jak się okazało to nie działa i w dodatku to nie Twój TV. Na razie żądaj od nich wydania Twojego TV, bo mieli go naprawić a nie zgubić. Klasyczny Philips. 

    Panowie forumowi naganiacze Philipsa @FrankyGoes @UHD fan, proszę o komentarz do tej sprawy. Ostatnio twierdziliście, że serwis Philipsa zły był dawno temu, a teraz to już tylko luks miód i orzeszki.

    • Plusik 2

  17. 25 minut temu, R Junk napisał:

    Moje B9, sklepowe B9 i C9 i jakiś low-endowy LCD na który trafiłem u znajomych, wszystkie mają rozwalony dźwięk z YouTube, nawet ARC nie trzeba. Na innych aplikacjach bez ARC jest w miarę ok, przez ARC u mnie B9 (z Marantz SR5011), jest opóźnienie. Na avforums temat poruszany już setki razy, wystarczy wygooglać LG audio delay, szczególnie YT.

    A wziąłeś pod uwagę te kwestie?:

    • na opóźnienie dźwięku mają wpływ ustawienia obrazu - szczególnie używanie upłynniacza, który musi dodać te 100-200 ms opóźnienia. Ja upłynniacza nie trawię i zawsze mam wyłączony.
    • Twoja metoda testowania może być zła - nagrywanie telefonem w slow motion jest bez sensu, bo skąd wiesz czy telefon idealnie synchronizuje nagrywany dźwięk z obrazem? (zaryzykuję stwierdzenie że tego nie robi prawidłowo, a szczególnie w slo-mo)

    Sprawdzałem ten filmik, który kiedyś wrzuciłeś na swoim B7 i ja żadnego opóźnienia nie zauważyłem zarówno na głośnikach wbudowanych jak i na głośnikach podłączonych optykiem.

    https://www.youtube.com/watch?v=TjAa0wOe5k4

    • Haha 1

  18. 19 godzin temu, LV426 napisał:

    Sam przyznałeś też że były przypadki w innych modelach LG OLED, a przecież niektórzy uparcie pisali (i nadal to robią) że problem dotyczył tylko starszych modeli. 

    Taka technologia i tyle. 

    Jak już czytasz to czytaj ze zrozumieniem. Problem o wiele bardziej dotyczył starszych modeli. Nikt nigdy nie pisał że problemu wypaleń już nie ma. Panele OLED przed rokiem 2017 były o wiele bardziej podatne na wypalenia. Co nie znaczy że każdy TV wyprodukowany w 2016 się wypalił. Jeżeli miałbym to odnieść na skalę forumową to wypalonych OLEDów LG z serii 6 się tu przewinęło kilkanaście, do dwudziestu maksymalnie.   


  19. 3 godziny temu, Alwyn napisał:

    Już dawno temu pisałem że LG przestało uznawać reklamacje nawet na bardzo mocny banding, teraz zaczęło odrzucać reklamacje z tak mocnym kolor tintingiem jak u Ciebie, następne w kolejce będą wypalenia. I tyle pozostało z tego wspaniałego serwisu LG...

    Każdy przypadek jest inny. Nie ma co uogólniać, tylko trzeba walczyć we własnej sprawie. W dziale Sony jeden kolega walczy z MM bo mu nie chcą uznać wypalenia, a kilku innym osobom serwis Sony (który jest mega wrogo nastawiony do swoich klientów) wymienił z tego samego powodu telewizory. 

    Ja miałem do czynienia z serwisem LG (wymiana płyty głównej w TV) i mam same pozytywne odczucia.


  20. W dniu 18.08.2020 o 11:44, criswrock napisał:

    Witam serdecznie. Czy ma ktoś skalibrowany obraz w tym TV Philips 55 PUS8804/12.

    Wszystkie ustawienia obrazu krok po kroku z punktowym ustawieniem bieli włącznie.

    Z góry dzięki.

    Nie ma sensu przepisywać ustawień kalibracyjnych z innego telewizora. Każdy egzemplarz się różni od innego i jedyne co możesz uzyskać to inny efekt od standardowych ustawień - czy będzie lepszy czy gorszy to jest loteria. Ale co najgorsze nie będziesz wiedział czy polepszyłeś sobie, czy pogorszyłeś obraz takimi ustawieniami. 


  21. 18 godzin temu, klaus71 napisał:

    dla mnie słabe - że nie można procesu reklamacji zrealizować bez sklepu

    Z normalnym serwisem (nie Philipsa) pewnie można się dogadać - kasy Ci nie oddadzą, bo będą stratni na marży sklepu i VAT, ale wymianę na nowy telewizor (być może nowszy) spokojnie są w stanie ogarnąć. Tak robi np LG najczęściej. Philips jak zwykle na maksa utrudnia życie swoim klientom. Zwalczać tą firmę ogniem, nie kupować i za parę lat wszyscy będziemy mieli ich z głowy. 

    • Plusik 1

  22. W dniu 3.08.2020 o 00:13, Viarus napisał:

    Dlaczego tak bardzo zależy mi na tym HDMI 2.1? Telewizor kupuję w celu oglądania filmów, Netflixa (standardowej telewizji nie oglądam) oraz do grania. Obecnie PS4, a w przyszłym roku PS5. I z tego co się zorientowałem po przestudiowaniu forum, w przypadku kupowania telewizora pod PS5 powinien on posiadać ten nieszczęsny port HDMI 2.1.

    Dlatego mam właściwie dwie możliwości:

    Flagowy OLED z serii AG9 lub AH89 w rozmiarze 65 cali; lub LED w rozmiarze 75 cali z portem HDMI 2.1 i w dodatku w bardzo korzystnej promocji.

    Co wybrać, co możecie mi poradzić?

    Pozdrawiam serdecznie,
    Viarus

    Minął już kawał czasu i już pewnie się zdecydowałeś, ale byłem na wakacjach i nadrabiam zaległości forumowe. Ale piszę to dla tej jednej czy dwóch osób które będą za chwilę miały ten sam dylemat:

    port HDMI 2.1 jest potrzebny do gry w 120 klatkach w rozdzielczości 4K. Jeżeli TV nie będzie tego portu miał, to umożliwi grę w 4K w 60 klatkach. Wszystko wskazuje na to że wszystkie gry AAA na PS5 będą nadal celowały w 30 klatek z pełnymi bajerami z opcją przełączenia się na 60 klatek i prostszą grafiką. HDMI 2.1 w tym momencie jawi się  tak naprawdę jako zbędny bajer, który wykorzystasz w prostych grach zręcznościowych i ewentualnie wyścigach (po zaakceptowaniu downgrade grafiki). Telewizor z HDMI 2.1 będzie miał sens jeżeli wyjdą karty grafiki do PC obsługujące ten standard na tyle mocne, żeby wyciągnąć 120 klatek w 4K w najnowszych tytułach AAA (a to jest pieśń przyszłości - odległej przyszłości).

    • Lubię 1
    • Zmieszany 1

  23. 3 godziny temu, PiPoL napisał:

    Widzisz.... Cały myk polega na tym, że sprawdzałem siedząc blisko tv. On zaczyna zmieniać barwę jak jesteś metr i jakieś 30 cm od niego. Z bliska wszystko gra. Problemach w tym, że mam głowę 2 metry od tv...

    Dlatego reklamuj dalej. Ten metr i 30 cm to na wprost? 

    Przy okazji apel kolegi z forum.

    Osoby które pozytywnie załatwiły swoje reklamacje OLEDa, być może będą w stanie pomóc koledze:

    https://hdtvpolska.com/forum/topic/39421-sony-a1-kd-55a1-test-pierwszego-oled-tej-marki-z-4k-i-hdr/?do=findComment&comment=524985

×
×
  • Dodaj nową pozycję...