Skocz do zawartości

binary

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 122
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Odpowiedzi dodane przez binary


  1. Dnia 27.03.2019 o 15:27, hubio napisał:

    Jak pisałem w tym wątku (jedne z pierwszych stron), że należy czyścić filtr to zostałem wyśmiany przez kolejnego znafcę, guru z tego forum jednego z panów B.  Jako nowy użytkownik pisałem po prostu o zaleceniach z instrukcji, a on jak zwykle prowokacyjnie i obraźliwie pojechał... Mnie zarzucał dezinformację... Śmieszne na tle tego co się zdarzyło samugowi... To tylko dowodzi jakim "poziom" wiedzy charakteryzują się co poniektórzy, a na jakich to znafców pozują... O całe 1,5 roku za późno dodani do ignorowanych:

     

    Najsmutniejsze jest to, że taki znafca jest od 2006 r., jedyne co potrafi to zamiast odpisywać na proste pytania i wyjaśniać prosto to ironizować i na zadane pytanie odpowiadać pytaniem i pozować na króla znajomości technologii... Daje jednak do myślenia jego słynna wojna z innym znanym userem, który prowadził blog, ale który rzeczywiście lepiej się zna i potrafi normalnie dyskutować... Natomiast nowa osoba, wchodzi na to forum i widzi kogoś takiego co pisze i może uwierzyć... Nie zakładam, żeby Smaug tym się sugerował, ale samo pisanie takich bzdur jak powyżej jest zagrożeniem dla nowych użytkowników...

    Ales mi po rajtuzkach pojachal miisiuuu.

    Nie trzymam projektora na sali operacyjnej, ale nie mieszkam tez na Slasku i nie musze co 3 miesiace, czyli statystycznie w moim przypadku co ok 100 h uzytkowania, czyscic lampy. Wystarczy  co pol roku, czyli co 200h,  a nie po 1200, jak u Kolegi USS-Smaug. Jak sie uderzysz mlotkiem w palec, to tez bedzie moja wina, bo proste prace moge zrobic sam i jesli pod wplywem mojej  szydery, zdecydujesz sie na heroiczny czyn wbicia kolka w sciane i  zlamiesz sobie przy tym paznokiec, to  oskarzysz mnie o napasc slowna, z uszkodzeniem ciala?  

    Chlopie ja rozumiem, ze Ci sie tematy do lanserki skonczyly, a kredytu na nowy telewizor, czy projektor nie dadza, ale sprobuj moze rower sobie kup, albo  poogladaj te boxsety, ktore sobie kupiles, moze odswierzysz pasje, albo  jakas refleksja Cie najdzie, odnosnie  sensu zycia i odnajdziesz w sobie resztki instynktu samozachowawczego, ktory najwyrazniej Cie opuscil, tak jak rozum.  

    • Plusik 1
    • Lubię 1

  2. Raf7705

    Widze ze tak zbabolilem edycji postu , ze nie tylko zdublowalo tekst ale wcielo zdjecia, tzn komputer pokazuje mi zdjecia ale Tapatalk juz nie. Sorry Reup.

    Zdjecia maja uswiadomic ze rwanie obrazu podczas streamowania nie jest wynikiem zbyt niskiej wydajnosci NAS-a. Rownie zadowalajacy efekt, moznaby uzyskac na sprzecie o o 3 czy 5 generacji starszym od Twojego.

     

    spacer.png

    spacer.png

    spacer.png

     

    Edit. Widze ze to samo. Widac moj tapatalk tego nie ogarnia. Sorry. Post do wyciecia.


  3. No popatrz. Tak ma Synology.

     

    Pogladowe pomoce:

     

    Zobacz spike podczas inicjalizacji transmisji

     

     

    spacer.png

     

    Chwile pozniej transfer stabilizuje sie na poziomie 80-100 mbps (UHDBD)

     

    spacer.png

    spacer.png

     

     

    Pogladowe pomoce:

     

    Zobacz spike podczas inicjalizacji transmisji.

     

    Chwile pozniej transfer stalilizuje sie na poziomie 80-100 mbps (UHDBD)

     

    20190326_174533_zpsxoutthy4.jpg

    20190326_174812_zpslrfcr1hg.jpg

     

    Uzycie zasobow praktycznie zadne.

     

     

     

     

     

     


  4. Cineworld to dno. Karnety po 12 GBP? Kiedy to było? https://www.unlimitedcineworld.com/uk/pages/apply.aspx?step=1 Jakość ekranów do pupy i nie raz sale z popsutymi pierdzącymi głośnikami (zdarzyło mi się dwa razy). Znacznie lepszą jakość to mam na nawet średnim tv z płytki BD UHD. A dźwięk też można mieć przyzwoity już w domu.  

     

     

     

    Pewnie wtedy, kiedy nikt inny nie mial projektorow 4k w kinach ( w moim lokalnym Cineworldzie, wszystkich kilkunascie projektorow, 10 lat temu), a Ty ogladales filmy z DVD.

    Prawda jest taka ze Cineworld dzis technicznie odstaje od przyzwoitosci, ale Twoj komentarz jeszcze bardziej.   

     

     

     

     

     

     


  5. Domyslam sie.

    W tym wlasnie problem z wieloma pozycjami, ze widzowie z rozbudzonymi przez szum medialny i opinie recenzentow oczekiwaniami, po seansie czuja rozczarowanie. Ja omijam wszelkie opinie, czy szczegolowe informacje przed seansem, zeby sie nie zbiasowac. W przypadku tego jednak filmu uwazam ze jest to jeszcze wazniejsze, aby nie rozbroic ani odbrobiny suspensu, spalic twistu, czy przyslonic jednej, czy drugiej idei trzecia. Widz wyciagnie z filmu wiecej majac "czysta kartke", zamiast listy elementow, ktore ma rozpoznac i potwierdzic, lub nie.

    Mysle, ze ocena, czy fun z seansu, jesli nie bawimy sie w oceny, bedzie wiekszy jesli nie nastawimy sie z gory na to co bedziemy ogladac, zwlaszcza ze labele gatunkowe zdarzaja sie byc mylace. Widzialem wyraznie rozczarowanych, czy znudzonych seansem widzow, ale tez i reakcje euforyczne.

    Kwestia formy jaka przyjal Peele i "glebokosci" jak to ujales, czy zlozonosci przekazu, to ciekawy temat. Moze jednak warto byloby dac szanse szerszej publicznosci, aby zobaczyla ten film, bez spoilerow i biasu i wtedy powrocic do dyskusji na ten temat?

     

    P.S.

     Ja robie powtorke we wtorek. Poszedlbym wczesniej, gdyby to bylo tylko mozliwe.

     

     

     

     


  6. Cytat

    Sukcesem filmu Uciekaj! Jordan Peele stworzył bagaż oczekiwań o niewiarygodnych gabarytach. Czy okrzykiwanemu jako współczesny Hitchock reżyserowi udało się po raz kolejny zaskoczyć publiczność? 

    Przecieram oczy ze zdumiemniem skaczac po kolejnych akapitach tej recenzji. Podniosly ton i nagromadzenie powazne sformulowania wedlug mnie sa  oderwane or realiow.

    Warto pamietac kim jest rezyser/scenarzysta,  co dotychczas stworzyl, w jakiej formule i dla jakiego audytorium. Majac to na wzgledzie, uwazam ze "Us" jest jego szczytowym osiagnieciem,  doskonale trafiajacym w system wartosci i realia USA, a wiec  zrozumialym dla przecietnego Amerykanina.

    Cytat

    Mimo swojej uniwersalności, To my nie oferuje głębszego komentarza społecznego, ale niewątpliwie zasiewa ziarna do dalszej dyskusji. Peele raczej pozostawił w swoim filmie pewne strzępki, które zaoferował widzowi aby ten odebrał pewne motywy na swój własny sposób.

    Nie wiem jak bardzo glebokich  komentarzy spolecznych oczekiwac moze recenzent,  wychowany na Dostojewskim,  gdzies w obcym kulturowo, bezklasowym spoleczenstwie, ale w mojej ocenie, spoleczny komentarz filmu jest  do bolu czytelny i wystarczajacy.

    Apeluje do wszystkich, aby nie czytal/ogladalii zadnych recenzji, ktore jedynie  "stworza bagaz oczekiwan", czy  co gorsza, zdradza elementy scenariusza,  rozladuja napiecie, albo odstrasza Was od seansu. Idzcie do kina, aby nacieszyc oko i ucho, posmakowac wyjatkowej gry aktorskiej i thrillu i humoru.


  7. Hmmm... jeżeli moja opinia uraziła Ciebie to bardzo przepraszam. Słowa o update napisałem pod wpływem emocji związanych z doświadczeniami z A10. Nie wydaje mi się abym był nieporadny życiowo... ale nie mnie to oceniać. Jeszcze raz bardzo przepraszam za swoje dyrdymały. Myślę, że powinieneś napisać szczegółową instrukcję co wolno pisać w tym czy innych wątkach aby nie zostać uznanym za taką osobę. Nie jest moją winą, że nie wyczuwasz ironii. Mój wpis o update takim właśnie jest. Ale oczywiście masz rację. Nie będę już więcej przekazywał dyrdymałów. I jako bardzo nieporadny życiowo jeszcze raz przepraszam.
    Najwyrazniej zbyt emocjonalnie podchodzisz do rzeczy, ktore nie sa warte zadnych emocji. Powodzenia.

  8. Tzw. "problem BD-ISO" mnie nie interesuje. Do tego mam napęd optyczny. Jeśli chodzi o VC-1 to tego także już nie odczuwam. Dla mnie najistotniejsza jest jakość obrazu. A ten w Egreat mnie rozczarował i to bardzo. Wszelkie piania nad cudownym procesorem i równie cudownym silnikiem uważam za zwykły marketingowy bełkot. Przed A10 miałem Dune HD Base 4k Duo. Według mojej oceny obraz w nim był duuuużo lepszy niż w A10. Niestety nie radziła sobie Dune z gęstymi plikami 4k i stąd była zamiana. Teraz wiem, że to był błąd. Należało dokupić OPPO i mieć święty spokój. Odczuwam, że masz ochotę na jakiś mały "dymek"? Nie podążę za tym Przedstawiam jedynie swoje własne zdanie zwykłego użytkownika. Oparte na tym co widzę na ekranie. Tylko na tym.
    Nie. Nie mam ochoty na zaden dymek. Tak jak nie mam ochoty na czytanie dyrdymalow rozalonych, czy nieporadnych zyciowo gosci, ktorzy wydaja sie nie rozumiec ze Oppo UDP-20x i Egreat A5, to nie sa produkty o tych samy wlasciwosciach uzytkowych. Nie wiem , czy zdajesz sobie z tego sprawe, ze wielu posiadaczy Egreata, rowniez obecnych na tym forum, kupilo go pomimo faktu posiadania Oppo, takze nasze MO i priorytety sa zdecydowanie inne od Twoich. Pamietam, ze narzekales na problematyczne odtwarzanie video kodowanego w VC-1 - problem, wprowadzony poprzez jeden z kolejnych update-ow Egreata. Poniewaz chodzilo o pliki, bo Egreat A5 nie ma, ani nie obsluguje zewnetrznego napedu BD, Tewoja dzisiejsza wypowiedz jest "od czapki", a wlasciwie obie wypowiedzi. Proponuje wiec, abys zechcial uszanowac uzytkownikow odtwarzacza oraz pozostalych uczestnikow forum zainteresowanych tematem i nie smiecil w tym watku, skoro nie masz do przekazania zadnych uzytecznych informacji.

  9. @Krecio.

    Intrygujace. Tylko ze ja pytalem o update SW Egreat A5, a nie o upgrade Twojego sprzetu.

    Ale skoro juz taki wylewny jestes, ze odpowiadasz nie na zadane pytanie, to moze rozwin swoja wypowiedz, zeby niosla jakas przydatna informacje i napisz jak ta zmiana Ci pomogla i czy rozwiazales dzieki temu calkowicie problem odtwarzania BD-ISO, kodowanych w VC-1, bo o ile dobrze pamietam to odtwarzanie materialow kodowanych tym kodekiem, a wiec wylacznie starych BD, sprzed dekady, stanowilo dla Ciebie problem.

     

     

     

     

     

     

     

     


  10.  

     

    Obejrzałem wczoraj film z BD Panasonic + Q9FN, format filmu z pasami (2.4:1) i napisy zsunąłem na sam dół, żeby były na dolnym czarnym pasie i nie miałem wyszarzonych, nie było bloomingu, mówiąc szczerze to najbardziej intensywne, białe napisy jakie kiedykolwiek dotąd miałem, a do tego super ostre, bez jakiejś poświaty... Świetnie mi się ogląda filmy z napisami...

    Wracając na chwilę do tematu czarnych detali, wszystkie sceny w których mam wrażenie, że coś ginie włączam jeszcze raz na Epsonie... I co się okazuje ? Że tam również to ginie, a nawet w większym stopniu... Przez rok kiedy używałem Epsona nawet na to nie zwracałem uwagi... Wniosek ? Q9FN wydobywa tyle detali z każdej sceny, że po prostu jak w obrazie jest jakieś ciemne, niedoświetlone ubranie może się wydawać, że to zawodzi TV, a tak naprawdę tak miało być wg. wizji reżysera... Oczywiście można zmniejszyć kontrast i zwiększyć jasność tylko to nie ma żadnego sensu...

    Na TV ze znacznie gorszym obrazem, z 3x niższym kontrastem czyli Samsungiem MU8002 też 75'' nie było takich "problemów" bo kontrast i czerń była bardzo słaba... Tym nie mniej wciąż mi to nie daje spokoju więc kalibracja pewno będzie w tym roku i przy okazji dowiem się wreszcie prawidłowszych informacji, a nie bredni zasłyszanych na forach...

     

     

    Czyli wychodzi na to, ze Samsung dokanal niemozliwego dotychczas cudu i wyprodukowal pierwszy na swiecie telewizor LCD z idealnym backlitem.

    Oczywiscie mozliwe sa alternatywne interpretacje powyzszego postu. spacer.png:)spacer.png

     

     


  11. User7878.

    Ale nie rozumiem czemu o tym piszesz. Przeciez ja nie neguje magii kina, imersywnosci duzego ekranu, czy innego odboru tej formy sztuki/rozrywki w zoptymalizowanych ku temu warunkach, ktora podstawowa czescia skladowa jest duzy ekran w izolowanym od innych stymulantow  sensorycznych srodowisku,  tj zogniskowaniu zmyslow na tym co dzieje sie na ekranie, bo zaciemnienie nie jest juz potrzebne do wyswietlania obrazu, ale pomaga sie skupic na filmie. Mam w domu projektor od dekady i a do kina chodze regularnie, tj  ogladam ok  100 filmow  rocznie ( nie przesadzam). Magia duzego ekranu jest wiec czyms oczywistym i nieodzownym w zyciu codziennym. Podwazam jedynie teze co do jedynie slusznej technologii jego wyswietlania. 

    Jesli przeczytasz uwaznie moja poprzednia wypowiedz, to byc moze zobaczysz, ze komentuje wylacznie ostatnie posty, ktore tutaj przeczytalem, tj uswiadamiam, naszego mlodego kolege co do nieznanych mu faktow i wrzucam nowinke, tak jak to robie od lat, tj w stylu prowokujacycm, aby nie przepadla w gaszczu innych wypowiedzi. Przeciez nie jest to apel do tego aby zamknac wymiane informacji o aktualnej technologii, czy dyskusje na temat naszych wrazen i przemyslen w zwiazku ztym,  ze np. za 2 lata mozemy  miec przelomowe wyswietlacze selfemisyjne typu QD-on LCD/xLED, przyzwoite UST z CLR 100+ cali,  czy zwijane OLED-y 100" np za lat 10 lat. Starzy wyjadacze nie  jaraja "sie najlepszym tv wg hubio", bo mieli juz 5 takich "najlepszych" i wiedza, ze za 2 lata bedzie nowy, jeszcze lepszy. Podobnie jest z innymi rzeczami, ktore przechodza cyklicznie odswierzanie. Natomiast wsrod tych wszystkich nowinek zdarzaja sie koncepty, ktore sa prawdziwym skokiem naprzod, badz redefiniuja swiadomosc i oczekiwania konsumenta i te warto antycypowac.  Moja opinia co do braku magii projektora nie jest falszywa, bo uwazam ze ta "magia" to wielkosc obrazu i przyzwyczajenie do jego specyfiki. Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie,   aby obraz z wyswietlacza selfemisyjnego upodobnic  do obrazu osiaganego przy projektcji przedniej, tylko po co? Wszyscy przeciez staracie sie isc w kierunku przeciwnym, tj zwiekszyc jasnosc, kontrast, czern Waszych projektorow. Niektorzy decyduja sie aby wykorzystac projektor do projecji tylnej, na szkle lub specjalnej powloce, czy zamieniaja projektor na nowoczesny telewizor.  Wreszcie tuninguja obraz przy uzycio komputera, czy dedykowanych procesorow obrazu. Czy nie jest wlasnie tak, ze wszyscy szukamy optymalnego wg nas obrazu? Ja go znalazlem nie od razu i staram sie Was o tym powiadomic, zwlaszcza nie malo kto bedzie mial w najblizszym czasie mozliwosc, aby go doswiadczyc. Kinowy mikroled "nie blyszczal" dla mnie podczas 3, czy 4 pierwszych filmow ale przy wlasciwym materiale ( Aquaman), pokazal pazur. Mozesz miec frajde z ogladania materialow o charakterystyce powiedzmy The Greatest Showman, ale baez sztuczek z zaawansowanym tone mappingien nie osiagniesz efektu zblizonego do tego, ktory opisuje przy  takim materiale  jak Aquaman. W kwestii  ciemnych i ekstremalnie  jasnych scen , domowy projektor HDR i ten kinowy mikroled to sa 2 rozne swiaty. Ty sie podniecasz czerniami w Interstelarze zauwazajac roznice w reprodukcji czerni i bliskich czerni tonow,   pomiedzy JVC a Epsonem, OK!. Zwroc prosze jednak uwage na to, ze ani kolor podany przez odwarzacz w tym filmie, nie jest czernia, ani tym bardziej czern wyswietlana przez projektor nia nie jest (pomijam  efekt ekranu projekcyjnego, ktory "lapie" swiatlo odbite). Kinowy microled wygasza czarne elementy obrazu calkowicie. Przygladalem sie temu dosc dokladnie. Podczas inspekcji filmikow, ktore wrzucilem, niekoniecznie mozna miec co dotego pewnosc, bo kamera telefonu rejestruje jasnosc obrazu i odbicia jego na suficie i scianie powyzej ekranu (ta sala kinowa niestety nie jest optymalnie wyczerniona), niewiadomo tez jak zachowuje sie kompresujacy koder i wyswietlacz na ktorym to ogladasz, ale mozesz mi uwierzyc na slowo. Tam  jest prawdziwa czern, nawet na pasach powyzej i ponizej wyswietlanego obrazu, przy przelaczaniu AR, luminacje ktorych dostrzegam podczas seansow w najlepszych salach, w ktorych ogladam filmy na codzien. To nie jest moze  element  tak mocny w odbiorze, ale teoretycznie fundamentalny. A teraz dlaczego o tym pisze. Chodzi wylacznie o rozbudzenie wyobrazni i swiadomosci,  ktora najwyrazniej u wiekszosci czytelnikow przysnela, skoro zewszad slysze, o koncu technologii, z ktorej nie da sie nic wykrzesac, badz  magicznej wyzszosci jednej technologi, nad druga, kiedy prawda jest taka, ze to co dostajemy, skadinad zdecydowanie lepsze od wczorajszych wrazen, jest byle czym, w stosunku do tego co moglibysmy dostac, gdyby swiat nie podarzal utartym szlakiem produktow konsumenckich. Ani obecne standardy materialu video, ani sposob jego dostarczenia,  czy tez  technologia jego wyswietlania nie sa idealne i bardzo wiele mozna jeszcze w tym zakresie poprawic w przyszlosci. Pamietacie gdzie bylismy 10, 20 i 30  lat ( a niektorzy z Was 2 lata) temu? Zapraszam na recap za kolejne 10.

    Sorry za bledy. ale czas  na edycje postu jest zbyt krotki by dokonac tego za kazdym razem.

    • Plusik 1

  12.       mi jeden dysk w macierzy padł, wiec wiem co mowie  W takim serwerze operacji rownolegle wykonuje sie sporo, dyski raczej lekko nie maja, sam shut down serwera i zamkniecie roznych procesow chwile trwa (znaczniej dluższa niż w PC). UPS nieweluje Ci poza tym skoki napiecia. Raf te dyski sa tak zrobione ze moga chodzic caly czas, nawet dla ich zywotnosci ponoć lepiej niz robic im czesty shut down. 

    ja mam spiete z UPSem po USB i nawet działa

     

     

    Ze dziala, to ja wiem, bo dawno temu tez mialem ups-a z communication portem USB. Migrujac do enterprise, z czasem  odwyklem od idei ze USB, to nie anachronizm, a ciagle wykorzystywane rozwiazanie w klasie SOHO 

    Dyski padaja. Mnie padla maciez dwikrotnie. Raz w sposob nieodwracalny, bo posypaly sie 2 dyski. Ostatnim razem dysk wymienilem dokladnie tydzien temu. Podreczny zmiennik pomimo BS-ow, trzyma sie ale nowy dysk juz czeka na podmiane.

     

     


  13. 77" OLED kosztuje 6k funtow i nie od dzis sprzedawane sa zestawy projektorow UST wraz z ekranem CLR ( LG, Hisense). To tyle faktow.

    Teraz pora na subiektywna ocene. Wasze gadanie o niezastapionej magii projektora wynika z tego, ze nie widzieliscie  dobrze pracujacego ( tj nierwiacego, czy uplynniajacego obrazu LCD o kinowej jakosci  ( DCI P3, Full Chroma) i skali. Ja widzialem i uwazam, ze nie ma czegos takiego jak magia  projektora, bo o projetorach cyfrowych przeciez tutaj piszecie. Chyba ze macie na mysli flicker projetora analogowego ( dzisiaj takie trudno znalezc), ale zakladam ze nie, bo  znieslibyscie go, zwlaszcza w w przypadku duzej iliosci jasnych scen w filmie. Ta "Wasza magia" wynika z  przyzwyczajenie do plaskiego, obrazu, o malym kontrascie. Jest to zreszta czytelne w postach hubio, ktory pisze, ze stare filmy lubi ogladac na projetorze, zas nowe,  czyt ostre, nakrecone kamerami o duzej rozdzielczosci, bez ziarna, za to z duza iloscia roznokolorowych obiektow i duza rozpietoscia tonala, na telewizorze. To nie przypadek, bo takie wlasnie filmy wygladaja dobrze nawet w jego trybie dynamicznym, zas starsze, stonowane filmy nie prezentuja sie dobrze  na podbijajacym jasnosc, rozdzielczosc i kolory telewizorze. 

    Powiem Wam wiecej. Kinowy (Mikro)LED zjada na sniadanie Wasze telewizory i projektory. Wiem, bo widzialem w weekend Aquamana UHD I niestety opad szczeki podczas finalowego pojedynku, czy detalicznosc obrazu, sa nie do odtworzenia w domu. To co potrafi dzisiaj microled, ktory dostanie wlasciwy material, przechodzi wyobrazenie kinomaniaka i technofila.

    Konkluzja jest taka. ze wyswietlacz selfemisyjny nie ma zadnych wad wzgledem przedniej projekcji, a moze wiecej, bo oferuje prawdziwa, doskonala czern i kosmiczny kontrast.  Podczas  obcowania z Samsung Led Cinema, zawidac fantastyczna rozdzielczosc dynamiczna i 24p bez uplynniania, czy migotania . Ani projektor, ani "najlepszy telewizor wg hubbio", tego nie zapewnia. 

     


  14. Heh.

    Zarysowalem najnowsza gorille glass  kladac telefon wyswietlaczem na blacie.

    Mnie takie rozwiazanie sugeruje tylko tyle, ze producent nie potrafil wdrozcyc alternatywnego rozwiazania.

    Jeden sezon zweryfikuje praktycznosc takiego rozwiazania. Zobaczymy czy nastepna generacja tez bedzie sie skladac " na zewnatrz", czy juz "do wewnatrz"

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...