Nieco zabawny jest fakt, że dla udowodnienia tezy cytujesz informacje ze strony producenta. Z tej samej strony, gdzie jeszcze niedawno kontrast podawany był w milionach, a odświeżanie w 200/400/800 hertzach, co oczywiście nie było nawet blisko prawdy. Na tej samej stronie producent nie podaje Ci realnej luminancji w HDR, SDR, ani pokrycia palety barw. Te informacje czytasz w naszym teście, by niejako "odczarować" rzeczywistość stworzoną przez producenta. Tak samo jest w poruszonym przez Ciebie temacie kalibracji - są konkretne dane pomiarowe w testach i widać, że nie jest to skalibrowany telewizor nawet jeśli producent napisał, żę tak jest (i to nie jest w żadnym stopniu szokujące w świetle wspomnianych przed chwilą rzeczy).
Widać też, że nie jest ustawiony kompletnie przypadkowo, jednak do referencji jest daleko. To nie dziwne, bo uruchomienie i wygrzanie matrycy, aby osiągnęła stabilność, wymaga czasu liczonego w godzinach, podczas, gdy na taśmie produkcyjnej liczą się sekundy. A to jest podstawowy warunek sensownej kalibracji.
W wypowiedzi widzę brak konsekwencji, bo jednak jesteś czytelnikiem testu, więc ufasz naszemu portalowi, ale jednak wybiórczo pomimo, że wszystko jest czarno na białym.