Batmana po raz ostatni odgrywał Ben Affleck w Batman vs Superman i Lidze sprawiedliwości. Wreszcie poznaliśmy jego następcę, który zagra w nadchodzącej produkcji o superbohaterze DC w reżyserii Matta Reevesa (seria Planeta Małp).
Kto by pomyślał, że ponad dekadę temu jeden aktor będzie idolem nastolatków grającym w romansie o wampirach, a dzisiaj przyjdzie odegrać mu Batmana? Niemniej jednak, Robert Pattinson, bo o nim mowa – w międzyczasie pokazał, że naprawdę umie grać. Zresztą Kristen Stewart też, ale to materiał na inną historię. Pattinson występował u największych reżyserów kina światowego, między innymi u Davida Cronenberga, Wernera Herzoga, Davida Michod czy Claire Denis.
Jak podaje Variety, nie jest to jeszcze decyzja w 100% sfinalizowana. Jednakże źródła związane z projektem, na które się ten magazyn powołuje, wskazują, że wkrótce otrzymamy oficjalne potwierdzenie. Latem tego roku rozpocznie się preprodukcja. Reżyseruje Matt Reeves, odpowiedzialny za dwa ostatnie filmy z serii Planeta Małp. Producentem będzie jego współpracownik, Dylan Clark (Planeta Małp, Oblivion).
ZOBACZ TAKŻE: Nowy Batman ma być w stylu noir z całą plejadą złoczyńców
Jak wynikało ze wcześniejszych zapowiedzi, nowy Batman będzie utrzymany w stylu noir oraz pojawi się w nim wielu złoczyńców znanych z komiksów. Zdjęcia mają rozpocząć się na przełomie 2019 i 2020, a Pattinson stanie się najmłodszym aktorem, który zagra zakapturzonego krzyżowca.
Źródło: Variety
(1182)