Zapowiedź: Panasonic OLED VIERA TX-65CZ950E – czy będzie nowy król jakości obrazu i prawdziwy następca plazmy?
Czerń, 4K, HDR, szeroka paleta barw
Podczas kilku prezentacji w tym roku jak również na IFA w “dark room” Panasonic przygotował demo obrazujące różnice między nowym OLED CZ950 a plazmą wszech czasów czyli ZT60 i małym profesjonalnym monitorem OLED od Sony. Monitor znalazł się w tym zacnym gronie dzięki swoim referencjom prosto ze studiów w Hollywood, w których jest stosowany do montażu materiałów 4K HDR. Intencje pomysłodawców porównania były proste: pokażmy jak nowy telewizor w technologii OLED prześcignęło plazmę. Rezultat był oczywisty. Czerń w OLED mówiąc kolokwialnie jest bardziej czarna niż w ZT60. Biorąc pod uwagę dokładność odwzorowania cieni różnica jest większa. Jak wiemy dużym problemem w wyświetlaczach plazmowych jest precyzja odwzorowania ciemnych odcieni szarości dlatego producent stosował tutaj dithering, czyli roztrząsanie odcieni pomiędzy sąsiadujące piksele. Dlatego właśnie odcienie szarości na ekranach plazmowych wyglądały jakby “mrowiły”. W nowym OLED ten problem nie istnieje a producent wyjątkowo postarał się oto aby odcienie szarości wyglądały perfekcyjnie. W przypadku OLED to bardzo ale to bardzo ważna wiadomość!
Ekran OLED oczywiście uzyskuje rozdzielczość 4K, bardziej żywe kolory wyświetlanego obrazu a jego szczegóły są jeszcze mocniej uwypuklone. Nie jest wielkim zaskoczeniem, że CZ950 reprodukuje większą przestrzeń barw (90% DCI P3) dając poczucie przyjemności z oglądanego obrazu. Nowy Panasonic również odtwarza obraz w HDR korzystając ze znaczenie szerszego zakresu dynamiki, niż pozwalają na to telewizory plazmowe, oferując dzięki temu większą szczegółowość odwzorowań detali w światłach i cieniach i co najważniejsze umożliwiając ich jednoczesne zaprezentowanie.
Jasność wyświetlanego obrazu przez nowego Panasonica szacuje się na poziomie 400 cd/m2 (po kalibracji do punktu bieli D65). To w prawdzie nie wystarcza na odtworzenie pełnego zakresu dynamicznego jaki został przewidziany w pierwszej fazie technologii HDR – 1 000 cd/m2. Panasonic podobnie jak firma LG podkreśla, że HDR to nie tylko poziom uzyskiwanej jasności. Można jednak stwierdzić, że obraz wyświetlany na nowym ekranie OLED jest o wiele lepszy niż jakikolwiek inny wyświetlany na ekranie typu plazma. Ponadto można być przekonanym, że pełny test porównawczy pokaże jeszcze większą różnicę między omawianymi technologiami.
A teraz chwila zastanowienia na temat pochodzenia tego ekranu. Oczywiście wszystkie oczy skierowane są w tej chwili w stronę LG. I w gruncie rzeczy tak jest. Jak mówi sam Panasonic matryca pochodzi oczywiście od LG. Osiąga poziom 90% DCI dokładnie tak samo jak obecnie sprzedawane na zachodzie Europy zakrzywione 65-calowe modele LG 4K OLED TV. Jednak jak dobrze wiemy sama matryca to dopiero początek tego co można zrobić z jakością obrazu w danym telewizorze. Każda firma ma swoje unikalne sposoby na dopracowanie wyświetlanego obrazu. Panasonic poszedł bardzo szeroko w modyfikacje zatrudniając chociażby wspomnianego Mike’a Sowę. Także samo THX ma spory wpływ na finalny efekt jak również (najbardziej!) doświadczeni inżynierowie, którzy pracowali do tej pory przy plazmach Panasonica oraz Pioneera Kuro.
Nowy Panasonic jest również zakrzywiony co nie jest może popularnym wyborem wśród producentów ale z uwagi na niesamowity obraz możemy pominąć na razie ten szczegół . Producent nie określił dokładnie kiedy wprowadzi CZ950 do sprzedaży. Czekamy niecierpliwie na kolejne informacje jednak jesteśmy pewni, że przed końcem tego roku zobaczycie test tego modelu na portalu HDTVPolska.
2 października na Stadionie Narodowym podczas targów Dom Inteligentny miała miejsce premiera OLED CZ950 w Polsce