Słowem wstępu
W tym roku firma Philips postawiła na telewizory z systemem Android. Jest ich bardzo dużo i nawet ktoś kto dysponuje niedużym budżetem na telewizor będzie mógł cieszyć się możliwościami jakie niesie ze sobą Android TV. Nie tak dawno testowaliśmy dla Was taki telewizor Full HD czyli model 5500. Dzisiaj natomiast przyjrzymy się ekranowi z rozdzielczością 4K, który także znajduje się w dość przystępnym przedziale cenowym w granicach 3200zł za ekran z przekątną 50 cali.
Model 6400 mimo, że nie należy do wysokiej półki ekranów nie budzi większych zastrzeżeń pod względem wykonania. Elementy są dobrze spasowane a samą matrycę otacza dość wąska ramka o grubości 1cm. To doskonały wynik a telewizor wygląda bardzo ładnie wisząc na ścianie. Logo Philipsa umieszczono na specjalnym elemencie znajdującym się po środku dolnej szczęści ekranu. Patrząc na niego widzimy także czy telewizor jest włączony (podświetlenie).
Podstawa to element znany z innych modeli tej firmy. Jest prosta o lekkim designie. Nie wymaga też szerokiego mebla gdyż jest dość wąska – 56cm szerokości.
Stopa z wyglądu jest bardzo delikatna – dodaje lekkości samemu ekranowi. Szerokość podstawy wynosi łącznie 56 cm.
Ramka otaczająca ekran to niespełna 11 mm. To naprawdę minimalna grubość jaką praktycznie można zaproponować w tym temacie. Nie trzeba chyba pisać, że ekran z taką ramką najładniej prezentuje się powieszony na ścianie. Sama grubość w najniższym miejscu ekranu to około 6,5 cm.
Rozstaw śrub nie jest typowy. Szerokość to 40cm natomiast wysokość – 20cm. Czyli prostokąt.
Wyposażenie i Złącza
W tej klasie dostajemy aż 4 złącza HDMI czy trzy USB (w tym jedno 3.0). To naprawdę bardzo duży plus tego telewizora. Do tego mamy też miejsce na kabel sieciowy, scart, component czy moduł CI+. Telewizor wyposażony jest w tunery telewizji naziemnej oraz kablowej. Na pokładzie znajdziemy również bezprzewodową kartę sieciową.
Pilot to znana konstrukcja lekko zmodyfikowana pod obecne standardy czyli głównie Androida. Jest dobrze wykonany i wygodnie leży w dłoni. Jak widzicie także i w nim znalazł się klawisz Netflix.
Menu telewizora
Testy syntetyczne
Rozdzielczość i przekątna ekranu | 3840×2160, 50″ |
Typ matrycy | LCD z podświetleniem W-LED typ. VA |
Odświeżanie matrycy: | 60Hz |
Kontrast natywny (bez wygaszania): | 5 200:1 |
Kontrast w filmach: | średni: 3 700:1 max: 4 300:1 min: 2 600:1 |
Maksymalna jasność po kalibracji | 270cd/m2 |
Odbicia od ekranu: | średnie, ekran satynowy |
Błędy barw po kalibracji | średnia dE: 1,6 maks. dE: 3,5 |
Rozdzielczość ruchomego obrazu | 300 TVL |
Input Lag | 71.4ms w trybie gra |
Pełna rozdzielczość koloru (PC – 4:4:4) | Tak, do 30Hz w 2160p |
Poprawna obsługa klatkaży | 24Hz TAK, 50Hz TAK, 60Hz TAK |
Obsługa 10 bitowego koloru | Tak |
Matryca, zalecane ustawienia
|
Philips PUH6400 wykorzystuje matrycę VA, o rozdzielczości Ultra HD podświetloną białymi diodami LED w układzie krawędziowym.
By dostać się do ustawień obrazu musimy przejść przez nieco zmodyfikowane menu (dostosowane do systemu operacyjnego android, o którym później). Wywołujemy je klikając ikonę “zębatki” na pilocie. Fabrycznie predefiniowanych trybów obrazu jest tyle co zwykle, a tym najlepiej spełniającym warunek odwzorowania tego co na monitorze studyjnym jest tryb “Kino”. Telewizor posiada także certyfikat ISF i związane z nimi tryby ISF-Dzień, oraz ISF-Noc, które omówimy później.
Zalecane ustawienia
Po wybraniu trybu Kino warto wprowadzić kilka zmian w ustawienia:
- Wszystkie ustawienia -> Obraz -> Zaawansowane -> Kontrast -> Tryb kontrastu -> Najlepszy obraz
- Wszystkie ustawienia -> Obraz -> Proporcje obrazu -> Zaawansowane -> Dopasuj
Reprodukcja Obrazu
Fabrycznie
Tryb Kino należy do całkiem niezłych fabrycznie. Jest zdecydowanie lepiej dopracowany niż w, testowanym niedawno, PFH5500. Nie jest one jednak bezbłędny. Odcień bieli jest nadmiernie chłodny, co daje lekki błękitny odcień obrazu. To przekłamanie jest jednak na tyle małe, że trudno się go dopatrzyć. Większy błąd tkwi w charakterystyce jasności (gammie), która jest zdecydowanie za niska, a to wizualnie zmniejsza kontrastowość i nasycenie barw. W konsekwencji tryb Kino wygląda na lekko matowy i wyprany, poza tym prezentuje się jednak nieźle i nie odbiega jakoś znacząco od monitora referencyjnego.
Po kalibracji
Akapit o kalibracji zacznijmy omówieniem tego co daje certyfikat ISF testowanemu telewizorowi:
Jak widzimy na powyższych diagramach, rozwiązanie subtelnego problemu z odcieniem obrazu nie przysporzyło żadnych trudności. Udało się uzyskać wzorcowy odcień od najciemniejszych szarości, do najjaśniejszych bieli, może za wyjątkiem przedziału 20% jasności, ale odcień nieco wpadł w żółty (brak niebieskiej składowej), ale skala tego błędu jest tak mała, że nie warto go dalej omawiać. Nieco gorzej ze sprawą charakterystyki jasności. Poprawienie jej jest możliwe i obraz nabiera pożądanego nasycenia, oraz kontrastowości, jednak wtedy trochę nadmiernie przyciemnione zostają detale w czerniach. Na szczęście nie na tyle by zlewać się w jedną plamę, ale ich widoczność jest trochę bardziej ograniczona.
Więcej informacji zaczerpnąć można w: Wielkim teście kalibracji
Oraz w temacie: Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora/projektora
Pobierz pełny raport z kalibracji TV
Galeria przekłamań obrazu
- Tryb “Standard”
- Najlepszy fabryczny
- Obraz Skalibrowany
- Referencja (studio)
- 1
- 2
- 3
- 4
Skalowanie SD, obróbka cyfrowa
Aby uzyskać najlepszą ostrość obrazu, bez sztucznego uwypuklania krawędzi, należy ustawić ostrość na wartość 0. Przy takim ustawieniu obraz wyświetlany jest ze swoją źródłową ostrością (tak jak został nagrany). Można jednak pokusić się o podwyższenie tej wartości, szczególnie, gdy oglądamy głownie telewizje o przeciętnej jakości. Algorytm upscalujący działa skutecznie, w tej materii nie dopatrzyłem się jakichkolwiek niuansów.
Kontrast i Czerń
Natywny kontrast Philipsa PUH6400 jest całkiem niezły. Po kalibracji jak i przed wynosi on, około 3400:1! Choć wynik ten nie zrywa czapek z głów, to nadal jest w stanie zapewnić miłe wrażenie głębi obrazu przy nocnych seansach. Nie jest to jednak aż taki poziom by było wrażenie zlewania się koloru czarnego z ramką telewizora.
Poniżej w tabelce opisałem jednak system wygaszania, jednak nie jest to wygaszanie strefowe. Tabelka dotyczy funkcji [Zaawansowane] -> [Kontrast] -> [Tryby kontrastu], która dostosowuje podświetlenie matrycy do danej sceny w filmie. W ciemnych scenach podświetlenie zmniejsza się by przyciemnić obraz i dać złudzenie lepszej czerni. Funkcja sprawdza się dobrze, więc jak najbardziej zalecam ją włączyć. Choć nie podnosi ona faktycznie kontastu, to daje wrażenie mniejszego świecenia czerni w ciemnych ujęciach filmowych.
Kolorem pomarańczowym został zaznaczony tak zwany wybór redakcji, czyli tryb, który moim zdaniem daje najlepsze rezultaty. Zalecam używać go nabywcom telewizora, oraz brać pod uwagę wartości zmierzone w kolumnie dotyczącej tego trybu (została ona zaakcentowana innym kolorem)
Scena
(kontrast między białym kołem, a środkiem białego okręgu) |
Opis sceny | Wynik pomiaru | |||
wygaszanie: WYŁ | wygaszanie: “najlepszy obraz” | ||||
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 3 100:1 | 3 100:1 | |||
Czerń otoczona z każdej strony detalami, wymagająca scena, poradzą z nią sobie jedynie najlepsze systemy wygaszania | 2 600:1 | 2 600:1 | |||
Pas w filmie sąsiadujący z obrazem o średniej jasności, przy niskim kontraście wyraźnie odcina się od ramki telewizora | 4 400:1 | 4 400:1 | |||
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 3 900:1 | 3 900:1 | |||
Skrawek czerni w pobliżu (ale nie bezpośrednim) złożonego obiektu geometrycznego, przy niskim kontraście widać świecenie czerni | 4 300:1 | 4 300:1 | |||
Ta sama scena jednak bliżej jasnego obiektu. Spadek kontrastu w tej scenie można interpretować jako efekt halo (łuna świetlna wokół obiektu) | 4 000:1 | 4 000:1 |
Degradacja obrazu przez lokalne wygaszanie
Jak już wspomniałem, wygaszanie nie jest lokalne, a globalne (cała matryca przyciemnia się na raz), wobec tego nie ma jakiejkolwiek degradacji obrazu. Efekt halo dookoła krawędzi, czy zlewanie się ze sobą jasnych tonów nie ma miejsc na tym telewizorze.
Seans w dzień
Powłoka ekranu jest satynowa. To mój ulubiony typ zapewniający bardzo przyzwoitą czerń w warunkach dużego nasłonecznienia pokoju, jednocześnie redukujący bezpośrednie odblaski od matrycy. Przedmioty nie odbijają się więc w niej jak w lustrze, tylko są trochę rozmyte.
Maksymalna jasność ekranu jaką udało się uzyskać to 270cd/m2. Jest to średni wynik pozwalający używać telewizora w ciągu dnia, ale raczej nie w pomieszczeniach z dużymi oknami, bo tam może okazać się nieco za ciemny.
Równomierność ekranu
Równomierność podświetlenia testowanego telewizora była dobra. Na czerni dało się zauważyć tylko małe przejaśnienia po lewej stronie ekranu. W ruchu jednak nie ujawniały się cechy tak zwanego efektu “brudnego ekranu”.
Jasność w pewnym stopniu spada na krawędziach, nie rzuca się to mocno w oczy, ale na białej planszy zauważyć się da. Przebarwień nie widać. Odcień jest jednolity:
UltraHD / 4K
|
PUH6400 przyjmuje i wyświetla treść Ultra HD poprzez złącze HDMI, USB. Póki co niestety nie robi tego z tunerów wbudowanych. Obsługa 10 bitowego koloru jest przy sygnale Full HD. Czy uda się uzyskać idealne (10 bitowe) przejścia tonalne przy Ultra HD nie wiemy, ponieważ na chwilę obecną brakuje nam takiego źródła sygnału. Brakuje także wsparcia dla HDR’a, jednak jak powinniśmy wiedzieć, HDR ma sens jedynie przy najwyższych modelach wyświetlaczy z podświetleniem direct led pozwalającym na miejscowe generowanie wyższych poziomów jasności.
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:2:0 | TAK |
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@24Hz 4:4:4 | TAK |
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:4:4 | NIE |
Poprawne odtwarzanie testowego kanału SAT UHD | – |
Wsparcie dla plików UHD z kodekiem HEVC | TAK |
Obsługa YouTube w 4K | TAK |
Kompatybilność z HDCP 2.2 | brak danych |
Matryca telewizora wykorzystuje klasyczne podświetlenie białymi diodami LED. Nie ma więc możliwości uzyskania dobrego pokrycia szerokich palet kolorów, które będą wykorzystywane przy filmach Ultra HD. Oznacza to, że PUH6400 nie będzie w stanie wygenerować najbardziej nasyconych odcieni barw czerwonych i zielonych.
DCI P3 | Rec 2020 |
---|---|
Pokrycie palety: 80% | Pokrycie palety: 60% |
Odwzorowanie ruchu
|
Jak już napisałem we wstępie, testowany telewizor wyposażony został w 60Hz matrycę, która nie daje zbyt dużego pola do popisu jeśli chodzi o odwzorowanie ruchu. Na tego typu matrycy nie da się uzyskać obrazu o wysokiej ostrości i niskim smużeniu przy transmisjach sportowych i innych treściach, które posiadają szybkie ruchy kamery. Przy tego typu materiałach widać więc rozmycie (które może przekształcić się w powielenie krawędzi w zależności od ustawienia suwaka [Kontrast]), szczególnie gdy kamera przesuwa się poziomo.
W PUH6400 została za to zaimplementowana funkcja poprawy płynności obrazu w filmach (materiałach 24/25 klatkowych). Tego typu rozwiązanie jest możliwe do osiągnięcia na matrycy 60Hz i Philips dołożył starań by wykorzystać tą sposobność. W menu ustawień “zaawansowanych” i zakładce “ruch” znajdziemy zatem funkcję “perfect natural motion”, której włączenie zmniejsza charakterystyczne kinowe szarpanie obrazu. Są cztery stopnie regulacji działania systemu (wyłączony, minimum, pośrednie, maksimum). Niestety wariant minimalny i pośredni niezbyt różni się od maksymalnego poza tym, że ingeruje jakby nie przez cały czas, co nie wygląda korzystnie. Na PUH6400 można więc uzyskać albo charakterystyczną kinową płynność, albo maksymalne upłynnienie, które część użytkowników określa jako efekt teatru. Jednak duży plus, że taka funkcja została dodana na matrycy 60Hz.
Nazwa trybu | Informacje | Obraz postrzegany w ruchu | |
Kontrast: 100 | Smużenie:
bardzo duże
Maksymalna jasność: 270cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
brak (krawędzie rozmyte)
Poprawa płynności filmów (24p): brak lub idealna płynność (ef. teatru) w zależności od f. PNM |
|
Kontrast: 30 | Smużenie:
małe
Maksymalna jasność: 120cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
duże
Poprawa płynności filmów (24p): brak lub idealna płynność (ef. teatru) w zależności od f. PNM |
Kąty widzenia
Ekran posiada typowe kąty widzenia charakterystyczne dla matrycy VA. Spadki nasyceń i zmianę odcieni barw widać już pod niewielkim kątem, jak na poniższym wideo.
Granie na konsoli i PC
|
Input Lag telewizora nienależy do najniższych. W dedykowanym trybie “Gra” wynosi 71,4ms, co niestety wyraźnie odczuwa się na kursorze myszy. Prawdopodobnie będzie to też odczuwalne dla większości graczy gier typu FPP, którzy namiętnie grają w sieci. Przy tego typu wynikach da się pograć w miarę komfortowo w mniej wymagające tytuły takie jak np. wyścigi samochodowe. Wszystko zależy więc od tego jak bardzo jesteśmy wymagający w tym aspekcie. Przy graniu dla zabawy nie powinno być większych problemów.
Telewizor poprawnie obsługuje sygnał RGB / YCbCr 4:4:4 po ustawieniu stylu aktywności na [komputer]. Rozdzielczość kolorowych elementów nie jest wtedy degradowana i wszystkie drobne, kolorowe czcionki są czytelne.
Android TV
Jak dobrze pamiętacie firma Philips zaprezentowała pierwsze modele telewizorów z systemem Android w zeszłym roku. Przeprowadzaliśmy wtedy stosowne testy, które pokazywały, że w systemie tkwi naprawdę ogromny potencjał. Rok 2015 to najnowsza wersja Androida czyli Lollipop 5.1 (API 22) czego konkurencja nie oferuje. Dlatego też część aplikacji może być dostępna w sklepie google na Philipsie a być niewidoczna u konkurencji. Telewizor chodzi także szybciej niż w przypadku konkurencyjnych rozwiązań. Wydaje mi się, że w tym momencie wychodzi roczne doświadczenie firmy na polu telewizorów z Androidem. W dodatku jest to model budżetowy.
Jak widać mamy tutaj do czynienia z najnowszą wersją systemu czyli 5.1 API 22 – daje to pewność, że wszystkie aplikacje będę widoczne w sklepie google store.
Android TV wygląda tak samo na każdym urządzeniu, a producenci nie mogą zmieniać interfejsu, tak jak w smarfonach na systemie Android. Jednak mogą preinstalować aplikacje. Na terenie Polski dostaliśmy zatem wybrane aplikacje od razu na naszym pulpicie telewizora. Są one zainstalowane w tzw. kolekcji Philips. Znajdziemy tam m.in serwisy wideo: Ipla, Player od TVN, VoD Onet, FilmBoxLive, Tuba.fm, Gazeta.tv, Wybieram.tv, Pogody.tv, Kinoplex, Chili.tv. Jeżeli coś się nie pojawi wchodzimy do sklepu i bez problemu doinstalowujemy interesujące nas aplikacje. Menu jest bardzo szybkie i przejrzyste. Oparto je na kilku poziomach jak rekomendacje, Kolekcje Philips, aplikacje czy gry.
Cała idea najnowszej wersji Androida znajdującego się w telewizorze została oparta o kilka istotnych aspektów:
1. Dzięki platformie Android TV dostajemy bardzo szczegółową i dokładną obsługę głosową telewizora. Możemy głosowo wyszukiwać interesujące nas rzeczy oraz zadawać pytania na które dostaniemy odpowiedź na ekranie telewizora. Ponieważ mamy tutaj do czynienia z niższym modelem TV pilot nie został wyposażony w funkcje głosowe. Aby takowe się pojawiły należy ściągnąć odpowiednią aplikację na smartfona (Android TV Remote Control).
Za pomocą dedykowanej aplikacji możemy bez większych problemów wydawać do TV polecenia.
Obsługa multimediów
Telewizor Philips PUH6400 ogólnie radzi sobie z większością plików chociaż do poziomu koreańskiej konkurencji trochę brakuje (mówię tutaj o fabrycznych możliwościach). Okazuje się, że tym razem dla sprytnych mamy furtkę. Wystarczy wejść do sklepu Google Store i ściągnąć sobie jeden ze znanych playerów multimediów jak np. MX Player. Tak tak. To jest właśnie moc Androida. W tym momencie telewizor przeczyta Wam właściwie wszystko a ilość opcji może naprawdę zadowolić (np odpowiedzialnych za ustawienie napisów). Możliwości są nieograniczone. Tutaj już muszą wykazać się fani Androida i pobawić się dokładnie wszystkimi opcjami.
Jakość dźwięku
Telewizor posiada wbudowane dwa pełno zakresowe głośniki o łącznej mocy: 20 W. Jak na ekran 50 cali jest nieźle. Także w samym menu mamy sporo funkcji odpowiedzialnych za dźwięk. Jeżeli ktoś chce uzyskać lepszy dźwięk to należy zaopatrzyć się chociażby w porządnego soundbara albo kino domowe.
Oglądanie telewizji DVB-T / DVB-C
Philips 5500 posiada wbudowane tunery naziemnej telewizji cyfrowej oraz kablowej. EPG jest czytelne i nowoczesne. Bez problemów skorzystamy też z funkcjonalności HbbTV.
Podsumowanie i ocena
Philips PUH6400 to duży tani telewizor Ultra HD, który najbardziej sprawdzi się przy oglądaniu filmów oraz codziennej telewizji. Ma całkiem niezły (szczególnie jak za tą cenę) kontrast, wiernie odwzorowuje barwy po kalibracji (bez kalibracji jest też nie najgorzej) i posiada system poprawy płynności ruchu w filmach. Ten mógłby posiadać nieco precyzyjniejszą regulację by trafić w gusta szerszego grona odbiorców, ale jeśli ktoś lubi mocną płynność to będzie na pewno zadowolony. Kompatybilność z Ultra HD jest podstawowa, jednak jest to całkowicie normalne w tej półce cenowej. Ten ostatni element będzie na pewno gratką dla posiadaczy PC chcących pograć w 4K. Na koniec kluczowa sprawa czyli system Android. Jak sprawdza się w przypadku modelu Ultra HD z tej półki? Jest tak samo szybko jak w przypadku modelu 5500. A to duży plus patrząc na konkurencję i ich rozwiązania w modelach Ultra HD. Telewizor w testach nie zawiesił nam się ani razu co jest dobrym wynikiem w dobie innych testowanych TV na tym systemie. Android to oczywiście przeogromne możliwości i wszystko to dokładnie zostało opisane w powyższym teście. Kto jest maniakiem nowinek technologicznych – na pewno będzie miał co robić! (testował Gmeru & Maciej Koper)
|
PLUSY
- Dobre wykonanie
- Bogata ilość złącz
- System Android TV dający niesamowite multimedialne możliwości
- Szybkość działania, wydajność w grach oraz stabilność
- Możliwość rozszerzenia pamięci poprzez pamięć zewnętrzną np. dysk twardy
- Bardzo dobry kontrast / czerń – fani nocnych filmowych seansów będą zadowoleni
- Dobre fabryczne odwzorowanie barw oraz bardzo dobre po profesjonalnej kalibracji obrazu
- Zastosowanie upłynniacza przy filmach na matrycy 60Hz
- Równomierne podświetlenie
- Niezła jasność obrazu dające pozytywne rezultaty podczas oglądania tego ekranu w dzień
- Dźwięk
- Dużo polskich aplikacji dostępnych “fabrycznie” po wyjęciu z pudła
- Bardzo dobry stosunek ceny do jakości
MINUSY
- Kąty (standard przy matrycy VA)
- Dość wysoki inputlag
- Brak obsługi szerokiej palety barw (telewizor jest zatem gotowy na Ultra HD ze względu na rozdzielczość 4K)
- Brak w zestawie pilota multimedialnego
Cena: Philips 50PUH6400/88 około 3.200 zł
Sprzęt do testów dostarczyła firma Philips
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:
Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj “Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora / projektora / monitora?” oraz “Test kalibracji”. |