Słowem wstępu
Test Samsunga Q8C pojawił się na naszym portalu niecały miesiąc temu, a tymczasem właśnie publikujemy test… Q8D! Czy to deja vu? Pewnie tak, o ile nie zorientujemy się, że ekrany różnią się ostatnią literą w nazwie (“C” versus “D”) i jak się okazuje różnica ta jest kluczowa! Model “C” jest ekranem zakrzywionym, co widać na pierwszy rzut oka. Są też jednak bardziej ukryte różnice, jak chociażby fakt posiadania podświetlenia direct LED z lokalnym wygaszaniem przez model “D”. Cecha ta daje mu dużo większy potencjał do osiągnięcia wysokiej jakości obrazu, porównywalnej z flagowym Q9FNA. Przynajmniej teoretycznie… Test rozstrzygnie jakie są fakty! Zanim jednak do niego przejdziemy, przypomnijmy cechy charakterystyczne dla telewizorów QLED 2018, które noszą prawie identyczne oznaczenia co ich poprzednicy z 2017 r. Są jednak ważne litery na końcu czyli NA (2017 – AM). To ona oznacza, że mamy do czynienia z najnowszymi modelami.
Nabywcy nowych modeli będą musieli zwracać uwagę na to jaki telewizor oglądają w sklepie – przynajmniej w pierwszym okresie roku gdyż zapewne bardzo szybko oferta 2017 zostanie zakończona. Nowe QLEDy wprowadzają bardzo wiele zmian i to nie tylko pod względem jakości obrazu! Wśród nich można wyróżnić np.:
- Nowa listwa One Connect z jednym kablem, który dostarcza także zasilanie do ekranu telewizora (nie występuje w Q6FN oraz Q8DNA)
- Tryb Ambient by ekran “zniknął” w pomieszczeniu ze ściany gdy jest nieużywany
- Specjalne wieszaki i stojaki ozdobne do TV (nie występuje w Q6FN oraz Q8DNA)
- Łatwiejsza konfiguracja telewizora na start i obsługa dzięki funkcji Smart Things
- Znaczące zmiany dla graczy w tym tryb Motion Plus Gra
- Smart Pack 2018 czyli dostęp na pół roku do takich serwisów jak np. Eleven Sports
- Spore udoskonalenia związane z jakością obrazu
Wygląd
Q8DNA przypomina trochę z wyglądu model Q6FNA. Szczególnie przez bardzo podobne, lub wręcz identyczne, nóżki. Ramka ekranu jest trochę lżejsza, a na dole logo “Samsung” stylowo przecina jej linię.
Badana cecha: | wynik: |
WYMIARY EKRANU (bez podstawy) | 123,1 × 70,6 × 5,8cm |
WYMIARY KARTONU | 140 × 85 × 20cm |
ODCISK STOPY (minimalne wymiary mebla) | 99 × 32cm |
WAGA (bez podstawy) | 20kg |
OTWORY MONTAŻOWE | 350 × 350 |
Złącza i Akcesoria
Rewolucja “pilotowa” nastąpiła już w ubiegłym roku, kiedy to Samsung postanowił maksymalnie uprościć kontroler i zabrać z niego większość przycisków. Osobiście byłem nastawiony nieco sceptycznie do tak drastycznych zmian, aczkolwiek widziałem także ich plusy. Okazuje się, że rozwiązanie zostało ciepło przyjęte przez konsumentów, w związku z czym producent postanowił kontynuować trend prostego i eleganckiego pilota. Jedyna różnica w stosunku do ubiegłorocznego, to schowanie zarówno klawiatury numerycznej, jak i kolorów pod wspólnym przyciskiem. Po drugiej stronie znajduje się teraz przycisk przenoszący nas do trybu “Ambient”, o którym później. Tak jak poprzednio, pilotem będziemy mogli kontrolować także inne urządzenia współpracujące z telewizorem, po poprawnej identyfikacji przez złącze HDMI (tą drogą wysyłane są komendy).
Testy syntetyczne
Badana cecha: | wynik: |
ROZDZIELCZOŚĆ I PRZEKĄTNA EKRANU | 3840×2160, 55″ |
TYP MATRYCY | LCD (Quantum Dots – “QLED”) typ. VA, podświetlenie direct LED |
ODŚWIEŻANIE MATRYCY (min. 120Hz zalecane do oglądania sportu) | 120Hz |
KONTRAST ANSI, BEZ WYGASZANIA (więcej – lepiej) | 2 900:1 |
KONTRAST W FILMACH (więcej – lepiej) |
|
MAKSYMALNA JASNOŚĆ PO KALIBRACJI |
|
POWŁOKA MATRYCY | ekran o wysokiej przejrzystości |
BŁĘDY ODDANIA BARW, PO KALIBRACJI (mniej – lepiej) |
|
ŚREDNIA JASNOŚĆ EFEKTU HDR (więcej – lepiej, maks – 10 000cd/m2) | 465 cd/m2 |
INPUT LAG (ważne dla graczy, mniej – lepiej) |
|
PEŁNA ROZDZIELCZOŚC KOLORU – 4:4:4 (wyraźne czcionki, po podłączeniu PC) | Tak |
OBSŁUGA 10 BITOWEGO KOLORU | Tak (w UHD) |
Matryca, zalecane ustawienia
Matryca
Samsungu Q8D wykorzystuje matrycę typu VA, z podświetleniem direct led i lokalnym wygaszaniem. Potencjalnie oznacza to obecność dużo większej ilości stref, czyli niezależnych obszarów, gdzie czerń będzie mogła się przyciemniać. Panel ma 120Hz i wykorzystuje warstwę kwantowych kropek. Jest ona naniesiona na folię pomiędzy matrycą LCD, a diodami podświetlającymi ekran. Kropki mają taki sam skład jak w ubiegłym roku, a więc powinny oferować 100% pokrycie palety barw DCI, niezbędnej dla pokazania pełni możliwości z filmów Ultra HD. Ta cecha uległa udoskonaleniu w 2017 roku.
Zalecane ustawienia
Menu obrazu w tegorocznych modelach nie przeszło jakiejś szczególnej zmiany. Mamy te same predefiniowane tryby obrazu:
- Dynamiczny
- Standard
- Naturalny
- Film
Sugerowanym wyborem jest oczywiście ostatni z nich. To właśnie tryb film pozwala uzyskać obraz najbliższy temu co widział reżyser w studio filmowym. Kolejne co powinniśmy zrobić to wyłączyć overscan, czyli obcinanie krawędzi obrazu. Aż nie chce się wierzyć, że w 2018r. ta funkcja wciąż jest domyślnie włączona. By zobaczyć cały obraz należy udać się do menu “ustawienia rozmiaru obrazu” i włączyć funkcję “dopasuj do ekranu”. Może być ona niedostępna na wszystkich źródłach. W takim wypadku nie jest potrzebna dalsza regulacja. Ostatnim sugerowanym ustawieniem jest wyłączenie filtra wygładzającego obraz. Przez niego będziemy tracić detale obrazu:
- Obraz -> Ustawienia zaawansowane -> Czysty obraz cyfrowy -> Wyłącz
Warto wspomnieć jeszcze o ustawieniach płynności ruchu (Ustawienia zaawansowane -> Motion Plus). W tym menu powinniśmy ustawić pierwszy suwak (redukcja rozmycia) na wartość maksymalną, zaś drugi (redukcja drgań) na taką wartość, by płynność obrazu była akceptowalna. Godnym zauważenia jest także fakt, że producent usunął z menu obrazu zakładkę “specjalne tryby wyświetlania”, w której można by włączyć np. tryb gra z krótkim input lag. Tryb gry powrócił do menu ustawienia opcji, do którego dostęp jest niestety mniej wygodny, ale konsole do gier powinny w tym roku automatycznie wprowadzać telewizor w odpowiednie ustawienia. W telewizorze nie znalazł się żaden dedykowany tryb do oglądania sportu i bardzo dobrze. Normy wizyjne do oglądania transmisji sportowych są takie same jak do innych treści, a tryby o nazwie “sport”, czy “mecz” nie robią nic innego jak sztuczne podbijanie obrazu, które równie dobrze możemy uzyskać w trybie “dynamiczny”.
Godna uwagi jest także możliwość włączenia dwóch dodatkowych trybów obrazu (CAL-NIGHT i CAL-DAY) podczas kalibracji przez interfejs ex-link.
Odwzorowanie barw (SD i Full HD) po kalibracji
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 2,1 | maksymalna | 3,6 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 1,2 | maksymalna | 3,5 |
Średnia deltaE palety szarości | 0,3 | maksymalna | 0,9 |
W swoich ustawieniach fabrycznych Q8DNA cechował się lekko obniżoną kontrastowością i plastyką obrazu (przez zbyt niski parametr gamma). Ponadto miał lekko ochłodzoną biel, co nadawało delikatnie różowy odcień skóry. Oczywiście w trybie Film przekłamania te nie były rażące tak jak np. w Normalnym, czy Dynamicznym, ale moje wprawne oko nie miało problemu ich wychwycić. Na szczęście możliwości kalibracji w Q8DNA są bardzo duże, więc zdecydowanie warto się tym procesem zainteresować. Tym bardziej, że przynoszą namacalne efekty. Dwudziestopunktowy balans bieli pozwala na ustawienie odcienia na 6500K, czyli tzw. biel słoneczną (a przede wszystkim studyjną), by nie była ona ani zbyt żółta, ani zbyt niebieska. Osłabione czerwienie i żółcie udaje się także odratować i stają się odpowiednio nasycone. Generalnie oddanie barw tego telewizora jest satysfakcjonujące, choć pozostają jakieś mniejsze lub większe przekłamania względem pierwowzoru (czyli tego co stworzył reżyser). Tak jak w innych telewizorach QLED Samsung’a widzimy tutaj, że niektóre kolory żyją swoim życiem, ale nie musimy o tym zbyt wiele myśleć, bo pokalibracyjne oddanie barw jest i tak niezłe.
Więcej informacji zaczerpnąć można w: Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora/projektora
oraz w temacie: Wielki test kalibracji
Skalowanie SD, obróbka cyfrowa
Po zaaplikowaniu zalecanych ustawień (opisanych we wstępie), Q8DNA może pochwalić się bardzo dobrą obróbką obrazu. Wyłączenie redukcji szumów, oraz innych zbędnych „dopalaczy” sprawiło, że obraz trafiał na ekran praktycznie w takiej formie, w jakiej został wypalony na płycie, tudzież nadany w telewizji. Bez jakichkolwiek zmian. Po ustawieniu suwaka ostrości na pozycję „0” nie miało też miejsca jakiekolwiek uwypuklanie krawędzi. Jeżeli jednak planujemy oglądać głównie materiały poddane mocnej kompresji, na przykład z telewizji, to możemy sobie pozwolić na nieznaczne podniesienie suwaka „ostrość”…
Równomierność ekranu
W Q8D nie udało się zaobserwować irytujących zjawisk takich jak pionowe pasy, czy plamy na matrycy, które doskwierają głównie podczas oglądania sportu (np. meczy piłkarskich). Dyskusyjny był jednak rozkład jasności na matrycy. Wypadał on typowo dla ekranów z krawędziowym podświetleniem. Widać było więc winietowanie (spadek jasności na brzegu ekranu), co zdecydowanie nie przystoi ekranowi z podświetleniem typu direct. Nie jest to oczywiście powód do zrezygnowania z zakupu, bo prawie wszystkie telewizory LCD mają problemy z winietowaniem. Po prostu oczekiwania były wyższe.
Poniżej omawiany rozkład jasności:
-26% | -17% | -18% | -19% | -23% |
-19% | -8% | -9% | -9% | -15% |
-14% | -2% | ref. | -3% | -8% |
-22% | -5% | -4% | -5% | -8% |
-29% | -17% | -15% | -18% | -20% |
Kontrast i Czerń
W kwestii czerni Q8DNA, wraz ze swoją matrycą direct led, powinien pokazać pazur! Budową przypomina on model Q9FNA, więc teoretycznie powinien mieć dużo do powiedzenia w tym temacie. Różnicą jest mniejsza ilość niezależnie kontrolowanych obszarów, która wynosi tu najprawdopodobniej 40 (w układzie 5 x 8). Przy 480 strefach modelu flagowego może nie robić to wrażenia, ale jest i tak znacznym postępem w stosunku do kilku pseudo-stref w telewizorach Edge LED, takich jak na przykład Q8CNA.
W menu jak powyżej regulujemy funkcję lokalnego wygaszania (Obraz -> Zaawansowane). Funkcji strefowej poprawy czerni nie możemy wyłączyć w tym roku. W zasadzie nie wyobrażam sobie jednak scenariusza, w którym użytkownik mógłby chcieć to zrobić.
Powyższe wyniki potwierdzają, że telewizor faktycznie potrafi punktowo uzyskać dobrą czerń. Są wyraźnie wyższe niż np. w Q8CNA. Szczególnie w wymagającej scenie drugiej, gdzie czerń jest otoczona jaskrawym obrazem. Telewizor można zatem polecić do nocnych seansów. Będzie dawał wrażenie głębokiego, plastycznego obrazu. Oczywiście trochę mu będzie w tej materii brakować do Q9FNA, czy do OLED’a no, ale nie wymagajmy niemożliwego. Algorytm wygaszania spisuje się dobrze w swoim najniższym ustawieniu, nie powodując utraty detali w bielach, czy nadmiernego przyciemniania obrazu.
Bardzo dobrą cechą jest też dobre wyważenie działania funkcji. Nie wygasza ona czerni “za wszelką cenę”, co mogłoby powodować niejednorodny wygląd matrycy. Niekorzystnych efektów związanych z działaniem algorytmu poprawy czerni praktycznie nie ma. Detale w bielach są zachowane.
Obsługa Ultra HD / 4K
Samsung Q8DNA zapewnia dokładnie wszystko w temacie kompatybilności z Ultra HD, czego użytkownik mógłby zapragnąć. Treść UHD ze wszystkimi walorami (HDR, szeroka paleta barw) możemy podać zarówno przez HDMI, jak i z Internetu, tunerów wbudowanych, czy nośników pamięci masowej. Model ten dysponuje także technologią premium HDR jaką jest HDR10+. Takie materiały będziemy najprawdopodobniej mogli zobaczyć już niedługo np. na Ultra HD Blu-ray. Jest to rywal Dolby Vision i czas pokaże, który standard wygra.
Cecha: | Wynik: |
CERTYFIKAT UHD PREMIUM | Nie |
POKRYCIE SZEROKIEJ PALETY BARW (DCI / Rec 2020) | 99% / 78% |
OBSŁUGA ROZDZIELCZOŚCI 2160p60 RGB PRZEZ HDMI | Tak (wszystkie gniazda) |
FORMATY PREMIUM HDR (Dolby Vision / HDR10+) | HDR 10+ |
MOŻLIWOŚĆ WYKONANIA OSOBNEJ KALIBRACJI DO UHD | Pełna |
Jakość efektu HDR
W celu pomiarów jasności HDR, użyjemy własnej sekwencji testowej, która jest znacznie bardziej wnikliwa niż np. testy UHD Alliance a co najważniejsze życiowa a nie czysto akademicka. Więcej w temacie: Jakość efektu HDR, jak ją ocenić? Wprowadzamy własny system testowy!
- 350 cd/m2 – minimum, by w ogóle było widać, że jest to obraz z efektem HDR
- 351 – 500 cd/m2 – przedział w którym da się odczuć wyższą jasność i większą ilość detali w bielach, ale nie ma jeszcze przepaści względem treści SDR
- 501 – 750cd/m2 – zaczyna się robić przyjemnie, czuć, że obcujemy z nową jakością obrazu
- 751 – 1 000 cd/m2 – efekt HDR wyraźnie odczuwalny, ilość detali w jaskrawych polach jest bardzo duża
- 1 001 – 1 500 cd/m2 – efekt HDR w pełnej krasie, wywołujący efekt WOW
- > 1 500 cd/m2 – pieśń przyszłości, sam czekam na wyświetlacz, który będzie w stanie pokazać efekt HDR w takim wymiarze.
Skuteczność oddawania efektu HDR, przez Q8DNA jest zaskakująca, ale niestety w negatywnym tego słowa znaczeniu jak na tą półkę cenową… Matryca Direct LED sugerowała możliwość uzyskania bardzo wysokich jasności, a tymczasem wysoką wartość możemy zaobserwować jedynie na sztucznej planszy testowej, której umówmy się, nikt nie będzie oglądał. W filmach mamy średnią około 500 nitów. To taka granica przyzwoitości dla telewizora, by seans w HDR miał w ogóle sens i robił w miarę sensowne wrażenie. Szkoda, że tak fenomenalnie zapowiadający się model uzyskuje w tej materii co najwyżej poprawność.
Myślę, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest algorytm lokalnego wygaszania, który został nieoptymalnie zaprogramowany dla trybu HDR. W scenach z dużą ilością jaskrawych bieli TV stara się zachować jak najgłębszą czerń, ale niestety bardzo mocno traci na tym widoczność efektów wyższych jasności. Zabrakło tu złotego środka.
Odwzorowanie obrazu z szeroką paletą barw (Rec 2020/DCI)
Fabryczny tryb Film (HDR)
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 13,2 | maksymalna | 19,0 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 8,7 | maksymalna | 18,2 |
Średnia deltaE palety szarości | 6,7 | maksymalna | 15,6 |
Odwzorowanie barw w HDR jest przyzwoite, chociaż nie można powiedzieć, że zgodne z pierwowzorem. O ile nasycenia i odcienie barw nie są bardzo złe, to poziomy jasności są sztucznie podbite. Tą samą manierę zaobserwowaliśmy z resztą w przypadku Q9FNA. Tutaj problem jest mniejszy, pewnie dlatego, że telewizor sam w sobie jest ciemniejszy. Nie świadczy to zbyt korzystnie o wierności przekazu obrazu HDR, choć pozwala trochę wizualnie oszukać zmysł wzroku i skompensować niezbyt wysoką jasność telewizora w HDR. Finalnie obraz przynosi dużo frajdy dzięki szerszej palecie barw, wyższej dynamice i większej ilości detali w bielach. Nie jest to jednak dokładnie to co powinniśmy widzieć sensu stricto.
Film masterowany do 1000/1100 nitów (połowa filmów na rynku) | Film masterowany do 4000 nitów (połowa filmów na rynku) |
Sztucznie wzmocnione jasności, obraz zbyt jaskrawy | Względnie poprawna reprodukcja stopni jasności |
W przypadku filmów masterowanych do 1000 lub 1100 nitów Q8DNA ma bardzo brzydką manierę, którą zaobserwowałem w teście Q9FN – sztucznie podbija jasność obrazu, przez co efekty wydają się mocniejsze niż na innych telewizorach o takiej samej maksymalnej jaskrawości. Taki zabieg wydaje się kuszący z perspektywy producenta, ponieważ dzięki niemu ekran będzie bardziej krzykliwy i pozornie lepszy od innych. W praktyce zabiera to jednak wierność przekazu filmu, a czasami obraz jest po prostu wyraźnie za jasny, bo podbicie występuje także w “SDR-owej” części obrazu HDR. Filmów masterowanych w ten sposób jest ok. połowa w skali wszystkich tytułów wydanych w Ultra HD. Przykłady to np: “La La Land”, “The Revenant”, czy “The Martian”. Gdy jednak tylko zmienimy płytę na taką, masterowaną na monitorze Dolby Pulsar, np. “Furious 8”, czy “Pan” to krzywa jasności pokrywa się z pożądaną i obraz nie zabija jasnością.
Odwzorowanie ruchu
Matryca Q8DNA pracuje ze 120Hz odświeżaniem. Użytek z dodatkowych klatek obrazu (bo do telewizora w Ultra HD można podać maksymalnie 60, na więcej nie pozwala złącze HDMI) robi funkcja „Auto Motion Plus”. Menu konfiguracji nie różni się od tego co obserwowaliśmy na przestrzeni ostatnich lat. Do dyspozycji mamy dwa suwaki. Jeden z nich odpowiada za płynność obrazu przy filmach (24p i 25p), drugi zaś za ostrość przy treściach wideo (50i/p i 60i/p). Jest też opcja „Wyraźny ruch (LED)” której jednak nie warto używać.
Zarówno współpraca z materiałem filmowym (24 i 25 fps), oraz video (50 i 60 fps) działa doskonale. 10 stopniowa podziałka jest idealnie wyważona, oznacza to, że z każdym kliknięciem, płynność lub ostrość obrazu poprawia się dokładnie o taką samą wartość i możemy łatwo znaleźć złoty środek (na ile poprawioną płynność filmów tolerujemy i na ile cenimy sobie ostrość ruchu względem ewentualnych artefaktów). Samych artefaktów jest z resztą niewiele nawet przy maksymalnych wartościach ustawień. Osobiście preferuję ustawienie 10/5 jeśli chcemy uzyskać ostry obraz w ruchu i polepszyć płynność filmów, ale bez powodowania efektu teatru. Zachęcam jednak każdego do samodzielnych poszukiwań optymalnego wariantu. Sprawdźmy jak TV radzi sobie w sporcie.
Sprawność telewizora w sporcie jest bardzo dobra dzięki 100Hz matrycy i systemowi motion plus. Q8DNA nie rozdwaja także krawędzi na górze ekranu tak jak niektóre telewizory (także QLED), więc ma pod tym względem przewagę nad chociażby modelem Q8CNA. Można by więc rzec, że do oglądania sportu jest to rewelacyjny telewizor. Wszyscy fani piłki nożnej, żużla, czy tenisa będą w siódmym niebie.
Kąty widzenia
Q8DNA posiada matrycę typu VA, w przypadku której kąty widzenia nie należą do mocnych stron. Telewizor ten jest przystosowany do oglądania głównie na wprost ekranu. Gdy zejdziemy z osi dosyć szybko spada saturacja barw i uwydatniają się detale w ciemnych szarościach, co wizualnie zmniejsza głębie obrazu. Zakrzywiona matryca ani tu nie pomaga ani nie przeszkadza.
Granie na konsoli i PC
Ustawienie “trybu gra” zostało w prawdzie przeniesione z głównej zakładki menu, ale jak już wspomniałem powinno aktywować się ono samoczynnie po wykryciu konsoli. Po sprawdzeniu np. z Xbox One X tak właśnie się dzieje. Musimy tylko ustawić tryb gry na “Auto”.
Rodzaj sygnału | Opis | Ustawienia telewizora | Wynik |
[GRY] 1080p | Lag przy konsolach obecnej generacji (PlayStation 4, Xbox One, Nintendo WiiU) pracujących w rozdzielczości Full HD | tryb “Gra” | 14 ms |
[GRY] 1080p + HDR | Lag przy konsoli PlayStation 4, pracującej w rozdzielczości 1080p z szeroką paletą barw i HDR | tryb “Gra” | 13 ms |
[PC] 4K / 1080p @ 4:4:4 | Lag przy natywnej rozdzielczości np. z komputera i chęci uzyskania chromy 4:4:4 (wyraźne kolorowe czcionki) | HDMI: PC | 14 ms |
[GRY] 4K | Lag przy odświeżonych wersjach konsol obecnej generacji (Xbox One S, PlayStation 4 Pro) pracujących w 4K bez HDR | tryb “Gra” | 14 ms |
[GRY] 4K + HDR | Lag przy odświeżonych wersjach konsol obecnej generacji (Xbox One S, PlayStation 4 Pro) pracujących w 4K z szeroką paletą barw i HDR | tryb “Gra” | 13 ms |
[GRY] 4K + upłynniacz | Lag przy odświeżonych wersjach konsol obecnej generacji (Xbox One S, PlayStation 4 Pro) pracujących w 4K z szeroką paletą barw i HDR | tryb “Gra” | 20 ms |
[FILM] 4K / 1080p + upłynniacz | Lag w natywnej rozdzielczości, przy działającym upłynniaczu z interpolacją klatek | tryb “Film” | 84 ms |
W tym roku producent osiągnął kolejny pułap w redukowaniu wartości input lag! W ubiegłym roku wynosiła ona nieco ponad 20ms. W tym, zaledwie 13/14ms. To już poziom niektórych monitorów dedykowanych dla graczy! Praktycznie nie da się już zrobić nic lepiej, bo od czasu wyświetlenia pierwszej linii, na górze telewizora, upływa zaledwie ok. 5ms! Tak krótki czas nie ma prawa być zauważony, ani odczuty w jakikolwiek sposób. Generalnie wszystko co poniżej 30ms traktujemy już jako placebo. Fani liczenia każdej milisekundy mogę śmiało sięgać po model Q8DNA.
Upłynniacz 120Hz w trybie Gra (Gra Motion Plus)
Na miano prawdziwego przełomu dla graczy zasługuje jednak tegoroczna możliwość użycia systemu upłynniacza w trybie Gra! W zakładce znajdziemy dedykowane do tego opcje:
Jak widać, do dyspozycji mamy dokładnie takie same suwaki jak w zwykłej zakładce Motion Plus! Możemy zatem uzyskać dwie, a w zasadzie trzy rzeczy:
- Interpolację gier z niską płynnością (30fps) do 120fps, by uzyskać wrażenie lepszej płynności, jakby gra miała prawie 60fps natywnie! (“Redukcja drgań”)
- Interpolacje gier z wysoką płynnością (60fps) do 120fps, by znacząco zmniejszyć rozmycie obrazu! (“Redukcja rozmycia”)
- Drastyczną poprawę ostrości ruchu gier z niską lub wysoką płynnością poprzez migoczące podświetlenie (“Wyraźny ruch (LED)”)
Zalety zastosowania systemu wyglądają naprawdę imponująco. Aż człowiek zaczyna zastanawiać się czemu żaden z innych producentów nie poszedł taką, rewolucyjną ścieżką? Myślę, że problem jest w odpowiednio szybkim procesorze obrazu, który udało się Samsungowi zbudować. Upłynniacz jest funkcją znacząco podwyższającą wartość input lag i tworzenie trybu “Gra” polega przede wszystkim na zablokowaniu tej funkcji. Na rynku były w prawdzie telewizory, które z upłynniaczem miały niewielką wartość opóźnienia np. ok. 50ms, co pozwalało pograć np. w gry wyścigowe, ale w strzelankach już było irytujące. Q8DNA natomiast, wraz z upłynniaczem, ma opóźnienie na poziomie zaledwie 20ms, czyli raptem 7ms więcej niż bez (wartość z tabeli)! Możemy cieszyć się i idealną płynnością i ostrością.
W grach 60fps, gdzie ruch ma tendencję do rozmywania się, uchwycenie przeciwnika w celownik jest tysiąc razy prostsze na Q8DNA! Przy zastosowaniu upłynniacza można by zastanawiać się, czy nie występują aby artefakty przy ruchach kamery, ale podczas testów prawie ich nie zaobserwowaliśmy! Kwestia więc naszego wyboru z których funkcji skorzystamy. Tak szeroki wybór czyni jednak nowe telewizory Samsunga, takie jak Q8DNA najlepszymi do gier na ten rok.
Jak widzimy telewizor obsługuje także funkcję FreeSync po ostatniej aktualizacji oprogramowania. Z pewnością przetestujemy ją w działaniu niebawem.
System i Smart TV
System Tizen nie przeszedł w tym roku jakiejś dużej rewolucji, ponieważ w ubiegłym roku był dopracowany już tak bardzo, że zastanawiałem się momentami, czy da się zaprojektować interfejs jeszcze lepiej. Naprawdę Samsungowi niewiele już można było zarzucić i w porównaniu do systemu niektórych producentów można było się poczuć jakby testowało się telewizor o 10 lat młodszy. Dlatego pozwolę sobie posłużyć się materiałem wideo dotyczącego QLED 2017. Piotr Gmerek omówił w nim kluczowe funkcje interfejsu.
System Tizen ma chyba najlepszy i najwygodniejszy interfejs “home”. Agreguje on bowiem wejścia, ustawienia i aplikacje. W przypadku tych ostatnich mamy wrażenie, że są one przez cały czas aktywne. Wystarczy bowiem najechać np. na “Netflix”, by znaleźć się wewnątrz serwisu i mieć bezpośredni dostęp do seriali i filmów. Działanie przypomina trochę komputer PC w którym przełączamy się pomiędzy oknami aplikacji. Bardzo to wygodne. Oczywiście niektóre programy działają sprawniej, a niektóre trochę mozolnie (np. TVN Player, czy Ipla), ale nie inaczej jest na telewizorach innych producentów.
Dolną belkę można oczywiście dopasowywać pod własne preferencje przesuwając aplikacje miejscami itd. Mamy także dostęp do klasycznych programów jak np. przeglądarka internetowa, jednak korzystanie z niej jest mało wygodne bez myszki (możemy oczywiście takową podłączyć do tv). Aplikacja youtube obsługuje Ultra HD i HDR. Równie wygodnie działa interfejs telewizyjny. Gdy skorzystamy z anteny podłączonej bezpośrednio do TV, na belce zyskujemy dostęp do ulubionych programów i podstawowych funkcji. EPG jest schludnie zaprojektowane:
Wbudowany odtwarzacz plików z nośników USB jest bardzo praktyczny. Ma możliwość edycji napisów (kolor, rozmiar, położenie), wygodnego przewijania, czy wyboru ścieżki audio. Niestety nie był w stanie odtworzyć największych plików Ultra HD z HDR (60-80GB). Duża stratą, dla osób, które oglądają filmy w plikach, podłączając pendrive lub dysk bezpośrednio do telewizora może okazać się też porzucone wsparcie dla formatu DTS Audio! Tegoroczny Samsung Q8D nie jest w stanie rozpoznać takiej ścieżki dźwiękowej w pliku wideo.
Prosta konfiguracja początkowa, oraz możliwość sterowania telewizorem
Dzięki wykorzystaniu nowej aplikacji SmartThings, po naciśnięciu jednej ikony połączymy telewizor ze smartfonem i skonfigurujemy znajdujące się w nich aplikacje. Urządzenia zapamiętają się i, gdy po raz kolejny znajdziemy się przed telewizorem, wystarczy wybrać w smartfonie np. aplikację Spotify, aby uruchomiła się ona na dużym ekranie. Szybkie, przejrzyste menu, które od dawna jest jednym z wyróżników telewizorów Samsung oraz designerski i wygodny pilot Smart Control zapewniają wysoki komfort obsługi telewizora i pozwalają na sterowanie wieloma podłączonymi urządzeniami za pomocą jednego pilota.
Aplikacja pozwala także wprowadzać wiele automatyzacji, np. zmienić tryb obrazu po zmroku (po ustalonej godzinie). Możliwości są imponujące!
Tryb Ambient – przezroczysty telewizor?
Przez większość dnia, gdy telewizor pozostaje wyłączony, jest po prostu czarnym prostokątem wiszącym na ścianie. W tym roku, wraz z nową serią QLED TV, Samsung znalazł rozwiązanie dla osób dbających o wystrój pomieszczenia. Tryb Ambient Mode przeobrazi największy w domu ekran w osobiste centrum informacji – umożliwi wyświetlanie prognozy pogody, godziny, wiadomości, zdjęć lub animacji. Możemy np. sfotografować smartfonem ścianę wokół telewizora, a po przesłaniu zdjęć do telewizora specjalna aplikacja przygotuje obraz, który znajduje się za nim. Gdy przestaniemy oglądać telewizję, zniknie czarny ekran i telewizor wtopi się w otoczenie. Na jego ekranie zobaczymy np. wzór tapety, która znajduje się na ścianie, na której wisi telewizor czy też jej kolor. Możemy też wykorzystać specjalnie przygotowane wizualizacje, które znajdziemy w oprogramowaniu telewizora.
Warto podkreślić, że telewizor QLED TV 2018 może pracować w trybie Ambient Mode przez 24 godziny na dobę. Dowodzi to, że matryca QLED jest bardzo trwała. Rozwiązanie takie widzieliśmy na żywo np. na targach Electronic Show. Potrafi zrobić piorunujące wrażenie, jeśli wykonamy dobre zdjęcie tła za ekranem. Naprawdę można zapomnieć, że mamy w pomieszczeniu telewizor!
Smart Pack 2018
Nabywcy telewizorów QLED 2018, oraz Premium LCD (w rozmiarze 65″ lub większym) mogą cieszyć się tzw. Smart Pack’iem, czyli prezentem od producenta w postaci dostępu do 4 z 7 serwisów: Showmax, IPLA, FilmBox Live, player+, VoD Onet oraz ELEVEN SPORTS (przez 6 miesięcy), oraz przez 3 miesiące do HBO GO (aplikacja na telewizory 2018 dostępna będzie niedługo).
Powyższe zdjęcia związane z dodatkiem SmartPack pochodzą z modelu Q9. Pamiętajmy, że do Q8D nie jest dostępna taka podstawa.
Jakość dźwięku
Telewizor korzysta z takich samych głośników jak pokrewne modele QLED. Ich konfiguracja to 4.1, a ich łączna moc wynosi 40W. Dają one typowy dźwięk jakiego można by się spodziewać po telewizorze płaskim. Generalnie fonia jest trochę sztuczna. Do programów informacyjnych się nada, ale na pewno nie do oglądania filmów czy seriali. Na szczęście producent ma w swojej ofercie ciekawe soundbary, także z technologią Dolby Atomos. Sugeruję zainteresować się takim zestawem.
Podsumowanie i ocena
Wszystkich modeli z serii QLED 2018 jest 5 a większość mamy już przetestowane. Widać więc, że każda linia ma coś “extra” a tak naprawdę zwieńczeniem jest flagowiec Q9. Samsung Q8DNA to drugi, patrząc od góry, telewizor w katalogu Samsunga. Cechy i walory Q8D są jednak na tyle nietypowe, że trudno nam zakwalifikować go do jakiejś konkretnej kategorii. Podsumowanie będzie więc przeplatane tym co się podoba oraz tym co mniej. Trochę brakuje w nim cech typowych dla serii QLED (tak samo jak Q6), jak na przykład systemu One Connect, czy przystosowania do ozdobnych wieszaków firmowych. Obie te cechy dostępne są np. w zakrzywionym Q8CNA. Można by ten brak uzasadnić wyższym kosztem produkcji ze względu na skomplikowany system podświetlenia ekranu. Został on użyty oczywiście po to, by uzyskać wyższą jakość obrazu. Zadanie to w pewnej części się udało. Q8DNA ma znacznie lepszą czerń, niż swój zakrzywiony brat bliźniak. Cechuje się także lepszą płynnością ruchu od niego, z idealnie ostrymi krawędziami na całej powierzchni obrazu. Z niezrozumiałych jednak przyczyn nie jest w stanie dostarczyć takich jasności w HDR jak Q8CNA. Pod tym względem jest więc wyraźnym krokiem w tył. Matryca jest także ciemniejsza w codziennym oglądaniu, ponieważ może dostarczy nieco ponad 300 nitów, co jest dużą stratą do 800 nitów w modelu zakrzywionym. Suma summarum, Q8DNA będzie lepszym wyborem do pomieszczeń kinowych zaciemnionych, lub takich, gdzie ogląda się głównie filmy po zmroku. Także fani sportu oraz grania będą bardzo zadowoleni! W zwykłym salonie trafniejszym wyborem będzie model z “C” w nazwie i jego tam polecam.
Względem konkurencji należy pamiętać o wielu unikalnych cechach tego telewizora jak chociażby Ambient Mode, innowacyjny tryb dla graczy Motion Plus Gra czy Smart Pack 2018 dający dostęp do dużej gamy kontentu programowego. Jak więc widać możliwych wyborów w katalogu producenta jest bardzo dużo i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie po analizie kilku testów na naszym portalu.
PLUSY
- System podświetlenia Direct LED z lokalnym wygaszaniem
- Świetna czerń i kontrast
- Idealne odwzorowanie ruchu przy sporcie, jeden z najlepszych TV pod tym względem na rynku
- Bardzo niski input lag, także w trybie 4K HDR (dla graczy)
- Dedykowana funkcja upłynniacza w trybie Gra – możliwość uzyskania “efektu” bliskiego 60fps+ w 30fps grach
- Możliwość uzyskania ostrości ruchu w Grach, która deklasuje konkurencję (ponownie dzięki funkcji upłynniacza)
- Najszersza wśród LCD paleta barw – 99% DCI
- Tryb Ambient, który sprawia, że TV staje się “przezroczystym meblem”
- Wykonanie na najwyższym poziomie
- 360 design, telewizor wygląda niezwykle szykownie zarówno z przodu jak i z tyłu
- Duże możliwości kalibracji obrazu
- Szybki i rozbudowany system Tizen z opcją łatwej konfiguracji na start SmartThings
- Świetna współpraca z urządzeniami zewnętrznymi (sterowanie jednym pilotem)
- W pełni gotowy na odbiór telewizji Ultra HD (satelitarnie, naziemnie)
- Wsparcie dla HDR w telewizji (HLG)
- Smart Pack 2018
MINUSY
- Dosyć słaby efekt HDR jak na tę klasę telewizora
- Niska jasność w SDR, wybór raczej do ciemnych pomieszczeń
- Słabe kąty widzenia (choć dobre w klasie matryc VA)
Cena referencyjna: QE55Q8DNA : 8 999 zł; QE65Q8DNA : 11 999 zł; QE75Q8DNA : 17 999 zł
Sprzęt do testów dostarczyła firma Samsung
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:
(33540)