Matryca, zalecane ustawienia
Koniecznie kliknij i przeczytaj też artykuł o matrycach: “IPS vs VA czyli którą matrycę wybrać” |
Jak napisałem we wstępie, ekran został wykonany w technologii Direct LED. W autorskim teście zliczyłem 150 stref wygaszania (15×10), co wróży możliwość uzyskania dobrej czerni! Pomiędzy diodami podświetlającymi ekran, a matrycą LCD znajduje się też warstwa kwantowych kropek, które filtrują światło tak by dostarczyć szerszą paletę kolorów. Bardziej nasycone niż dotychczas barwy mogą występować w filmach Ultra HD. Struktura panelu LCD nie odróżnia się od tej napotkanej w innych zakrzywionych modelach – KS9000 i KS7500.
Jeśli interesuje nas wierne oddanie obrazu, czyli oglądanie w takiej postaci w jakiej widział reżyser na swoim monitorze studyjnym, to naturalnym wyborem powinien być tryb “Film”. Jest to tak zwany najlepszy tryb fabryczny, który będę dalej oceniał i kalibrował, by uzyskać jeszcze lepsze barwy. Po wejściu w tryb “Film” należy dokonać kilku zmian, ponieważ domyślnie mogą być włączone funkcje działające na niekorzyść obrazu. Zacznijmy od proporcji:
Aby krawędzie obrazu nie były przycięte musimy skierować się do zakładki “Rozmiar obrazu” i włączyć funkcję “Dopasuj do ekr.”. Następnie:
Obraz -> Ustawienia Eksperckie -> Czysty obraz cyfrowy -> Wyłączony
Funkcja czysty obraz cyfrowy jest wyjątkowo paskudnym dopalaczem, który rozmywa detale obrazu. Trzeba się go jak najszybciej pozbyć. To tyle ze wstępnych konfiguracji możliwych do przeprowadzenia przez użytkownika przed profesjonalną kalibracją. Nadmienię jeszcze tylko, że do zmiany jasności obrazu nie używamy oczywiście ani suwaka kontrast, ani jasność, tylko:
Obraz -> Ustawienia Eksperckie -> Podświetlenie
Dostęp do innych użytecznych funkcji znajdziemy w zakładce “Tryb specjalnego wyświetlania”. Jest w niej także interesująca opcja HDR+, czyli symulacja efektu HDR na zwykłym materiale. Udaje ona w pewnym stopniu to co możemy zobaczyć na płytach Ultra HD Blu-ray. Jest to jednak forma sztucznego przetwarzania obrazu, która nie ma nic wspólnego z tym co widział autor na ekranie. Odradzam więc korzystanie z niego na co dzień, poza sprawdzeniem z ciekawości. Podobnie radziłem kilka lat temu w przypadku konwersji obrazu do 3D. Tego typu funkcje bywają ciekawe, jednak nie mają wiele wspólnego z wrażeniem jakie wywiera prawdziwy obraz HDR (lub analogicznie 3D).