Prezentacja MicroLED Samsung w Warszawie! Nasze wrażenia
Wrażenia z Demo Room
W luksusowym apartamencie czekał na nas modułowy ekran zbudowany do wielkości 110 cali. Jak wiemy, wielkość takich ekranów czy rozdzielczość może być właściwie dowolna. Skoro kino domowe to oczywiście format 16:9. Ekran był zarządzany przez urządzenie do którego można było podłączyć wiele źródeł. W tym wypadku był to m.in Xbox One S, Blu-ray czy telewizja satelitarna.
To, co od razu rzucało się w oczy to oczywiście bezramkowa konstrukcja. Z boku specjalnie zdjęto osłony ekranu aby pokazać jak zbudowane są moduły. Jakość obrazu prezentowała się doskonale. Obraz na który patrzyliśmy wyświetlany był w Full HD ponieważ wszystkie prezentowane źródła pracowały w takiej jakości. Na pewno było widać szczegółowy i bardzo jasny obraz. Ale potencjał jest przeogromny. Gwiazdą spotkania był koncert Rogera Watersa ale oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie włączył konsoli. Forza Horizon 4 na 110″ ekranie MicroLED to bardzo ciekawe doświadczenie. Jakość obrazu na ten moment była wysoka więc jak napisałem: potencjał w technologii drzemie ogromny. I jeszcze ta myśl, że w zależności od budżetu można wybudować ekran dowolnych rozmiarów… Czy dni wysokiej klasy projektorów są policzone? Kto wie. Jest to na pewno konkretna alternatywa. Oczywiście dało się dostrzec łączenia modułów ale na wprost bardzo ciężko to zauważyć. Zależy to też od tego jakiego typu leci materiał. Ale jak mówię: na wprost jest to praktycznie niewyczuwalne.
Myślę, że jeszcze odwiedzimy to miejsce w tym roku ponieważ dzisiaj był to tylko pierwszy kontakt a pytań i ciekawych testów mogłoby być więcej. Jednak bez dwóch zdań to jest przyszłość i tą przyszłość można już dziś dotknąć i zobaczyć. Ciekawe czy w tym roku czy może w przyszłym uda się firmie wprowadzić tego typu telewizor do sprzedaży.
