Philips PUS7101 (55PUS7181) Test – Android TV 4K z Ambilight!
Odwzorowanie obrazu z szeroką paletą barw (Rec 2020/DCI)
Rodzaj palety barw | Wynik |
Pokrycie szerokiej palety barw DCI | 93% |
Pokrycie szerokiej palety barw Rec 2020 | 73% |
PUS7101/7181 ma spory potencjał do wyświetlania bardziej nasyconych kolorów, niż tych widocznych dotychczas w filmach Full HD. Treści Ultra HD mogą posiadać bardziej nasycone odcienie czerwieni i zieleni. Telewizor poprawnie odczytuje taką paletę barw, a diody z luminoforem PFS pozwalają mu przelać tę nową jakość na ekran. To ciekawy fakt, bowiem model wyższy – PUS7601 posiadał uboższe pokrycie palety barw. Zobaczmy teraz na ile poprawnie oddawane są kolory Ultra HD.
Ustawienia fabryczne
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 4,0 | maksymalna | 8,3 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 2,9 | maksymalna | 5,6 |
Średnia deltaE palety szarości | 2,5 | maksymalna | 8,5 |
Charakterystyka obrazu podoba jest do tego co zastałem w trybie Full hd. Odcień bieli jest nieco ochłodzony, jednak najbardziej widać problem z nasyceniem kolorów. Są one zbyt mdłe. Fakt, że obcujemy tu z szeroką paletą nie wprowadza zbyt wiele, ponieważ brzegi (najbardziej nasycone walory barw) są odpowiednio krzykliwe. Problem jest z pastelowymi odcieniami barw. Te mają zbyt małą soczystość. Zobaczmy, czy w HDR także uda się wyeliminować te mankamenty za pomocą kalibracji.
Po kalibracji do Ultra HD z HDR
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 5,0 | maksymalna | 8,4 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 4,2 | maksymalna | 6,4 |
Średnia deltaE palety szarości | 3,7 | maksymalna | 9,1 |
Możliwości kalibracyjne Philipsa w trybie HDR są dokładnie takie same jak przy zwykłej treści. Niestety w wyświetlaczu nie da się zapisać odrębnych ustawień dla Ultra HD, ale do kalibracji użyć można innego trybu (np. isf Dzień). Udało się uzyskać bardzo neutralny odcień bieli (aczkolwiek nadal nieco zaniebieszczony w ciemnych partiach obrazu). Znacznie zwiększyło się także nasycenie kolorów! Niestety nie udało się zrobić tak, by były one całkowicie poprawnie oddane, więc obraz z szeroką paletą barw żyje trochę swoim życiem. W filmach da się oczywiście zauważyć nowe barwy, ale naturalność odwzorowania nie jest aż tak dobra. Jeśli ktoś nie jest szczególnym wideofilem to powinien być zadowolony i zobaczyć różnice między filmem na Ultra HD Blu-ray a Blu-ray, jednak tak jak w SDR proponuję podbić suwak nasycenia o 8 – 10 punktów.
Po kształcie EOTF widać zbyt też, że telewizor będzie pokazywał odcienie kodowane w filmie w jasnościach 1 000 – 1 500 cd/m2, jednak będą one “skompresowane” i dużo ciemniejsze niż być powinny. Telewizor ma przecież maks potencjał ok. 380 cd/m2. Suma summarum obraz jest trochę za ciemny.