Rywale firmy Netflix uważają, że wprowadzenie przez gigant VOD reklam bądź planów je zawierających to kwestia czasu. Coraz głośniej mówią o tym również analitycy branżowi. Według najnowszych raportów takie posunięcie mogłoby być zaskakująco dobrze przyjęte i być może dojdzie do niego wkrótce.
Najnowsze badania ThinkDigital Group wykazały, że niemal jedna trzecia abonentów (32%) Netflixa zadeklarowała, że zmieniłaby abonament na tańszy pomimo tego, że zawierałby reklamy. 50% osób z tego grona jest bardzo pewna lub dość pewna swojej decyzji.
Michael Greeson, prezes TDG, uważa, że przy systematycznym odpływie zawartości na licencji (związanej z wprowadzaniem nowych platform VOD), Netflix nie będzie w stanie przekonać konsumentów, aby ci płacili cenę “premium” za ich usługi. Ponadto, wydawanie większych kwot pieniędzy na zawartość oryginalną Greeson uznał za “ryzykowne”. Szef firmy analitycznej podkreślił również, że ponad połowa najchętniej oglądanych seriali pochodzi od trzech studiów, spośród których każde z nich niedługo wprowadzi konkurencyjną usługę wideo na żądanie.
Według Greesona, aby zacząć spłacać zadłużenie Netflix musi albo podnieść ceny abonamentów albo uzyskać nowe źródło dochodów, jak na przykład reklamy. Prezes TDG jest zdania, że ostatnia podwyżka abonamentów doprowadziła do obniżenia atrakcyjności oferty w stosunku jakość/cena. Stan ten jeszcze bardziej pogłębi się, gdy więcej licencjonowanych tytułów opuści na stałe bibliotekę Netflixa.
Analityk przewiduje, że w przeciągu 18 miesięcy gigant VOD wprowadzi reklamy. Do tej pory cieszył się dominującą pozycją na rynku, będąc zarazem bardzo oporny na zmiany. Wkrótce jednak może nie mieć wyjścia. – Jeśli Netflix nie zareaguje w porę, szczęście może się od firmy odwrócić – skonkludował Greeson.
ZOBACZ TAKŻE: Nowości w Netflix na lipiec 2019
Netflix nie zajął jeszcze żadnego stanowiska w tej sprawie. Do tej pory wyrażał się stanowczo przeciwko reklamom, aczkolwiek eksperymentował z różnymi ich rodzajami – w formie testowej. W tym roku wystartuje konkurencyjny Disney+, a w 2020 między innymi HBO Max oraz serwis NBCUniversal. Mogą one przyczynić się do rychłej zmiany zdania Netflixa…
Źródło: Advanced Television
(2466)