Home Strefa filmu Recenzje filmów kinowych i seriale “John Wick 4” – czy to najlepsza część z całej serii?! Recenzujemy przed premierą!
“John Wick 4” – czy to najlepsza część z całej serii?! Recenzujemy przed premierą!

“John Wick 4” – czy to najlepsza część z całej serii?! Recenzujemy przed premierą!

2.19K
1

“John Wick 4” może być ostatnim filmem z serii i nawet jeśli tak będzie, to nikt nie będzie miał o to pretensji. Baba Jaga wchodzi do kin z ogromnym przytupem i zasadne jest pytanie, czy to nie najlepsza odsłona ze wszystkich filmów?

Film “John Wick 4” – legenda powraca! Było na co czekać? Nasza recenzja

John Wick nie ma łatwego życia, choć zdaniem niektórych sam na siebie sprowadził taki losu. Wielokrotnie przekonywaliśmy się, że opuszczenie szeregu płatnych zabójców i wyjście z systemu jest niemożliwe, ale ten facet nie zamierza rezygnować. Co więcej, pojawia się ktoś jeszcze, kto marzy o podobnej ucieczce, ale przeszłość i wcześniejsze dokonania nie dają o sobie zapomnieć. A gdyby skorzystać z nabytych umiejętności i doświadczenia, by doprowadzić do uzyskania czystej karty? “John Wick 4” można potraktować niemal jak ostateczną rozgrywkę, w której główny bohater będzie musiał stanąć twarzą w twarz z tymi, którzy go ścigają. Ale będzie też musiał zmierzyć się ze swoimi przyjaciółmi i sojusznikami.

john wick 4 film kiedy premiera kino seanse recenzja

Twórcy porzucili pomysł dodawania podtytułu do czwartego filmu, co chyba było jedyną właściwą decyzją, ponieważ przy trzecim filmie mało kto zwraca na dopisek uwagę. Teraz to po prostu “John Wick 4” i można się tylko cieszyć, że zamiast rozprawiać nad podtytułami, twórcy wzięli się do roboty i przygotowali tak dobry scenariusz, a później tak zręcznie przenieśli go na ekran. Historia musiała przekonać odtwórcę głównej roli, bo bez Keanu Reevesa nie ma Johna Wicka. Jeżeli ktokolwiek spróbuje nakręcić taki film bez niego, projekt nie ma szans odnieść sukcesu, nawet gdyby sprostał technicznym oczekiwaniom widowni. Wykreowana na przestrzeni już czterech filmów postać jest tak charakterystyczna, że tylko zgoda Reevesa może pozwolić myśleć o podjęciu się realizacji kolejnej odsłony. Czwórka niejako domyka wiele drzwi, sprawiając, że przed ewentualną kontynuacją poprzeczka będzie zawieszona niezwykle trudno. Ale czyż tak nie było już przed “Johnem Wickiem 4”, szczególnie, że “Parabellum” nie przyjęło się tak dobrze, jak liczono? I tutaj natrafiamy na najważniejsze atuty “Johna Wicka 4”.

john wick 4 film kiedy premiera kino seanse recenzja

Na jakich dwóch płaszczyznach tego rodzaju film nie może zawieść? Chodzi oczywiście o stronę wizualną i techniczną, a także fabułę. Ta druga nie jest kluczowa, ale nie może być pretensjonalna ani infantylna, bo wtedy żaden zestaw najbardziej widowiskowych ujęć nie przekona widza do wizji twórców. Jeśli historia nie będzie sprawiać wrażenia sklejonej na kolanie, to reżyserowi i zastępom jego współpracowników pozostaje zachwycić widza ujęciami, choreografią walk i pomysłowością pokazania tak licznych pojedynków wręcz oraz strzelanin. Z przyjemnością możemy donieść, że “John Wick 4” posiada to wszystko, a co najważniejsze zachowano odpowiedni umiar i każdy element dawkowany jest wręcz po mistrzowsku. Film do połowy wprowadza nas w aktualną sytuację, tłumaczy okoliczności i wyjaśnia niektóre wątpliwości. Czasami dialogiem pełnym ekspozycji, a czasami wymianą pocisków, gdy jednak osiągany efekt jest dokładnie ten sam. Pod tym względem “John Wick 4” nie przytłacza widza pod naporem informacji ani efektów specjalnych – dostajemy kilka momentów na złapanie oddechu, ale gdy tylko muzyka zaczyna narastać, wiemy za momencik będziemy świadkami krwawej jatki.

john wick 4 film kiedy premiera kino seanse recenzja

I tutaj czeka nas prawdziwe crème de la crème, ponieważ z całą stanowczą możemy stwierdzić, że “John Wick 4” posiada najbardziej efektowne, efekciarskie, widowiskowe i spektakularne sceny pojedynków w całej serii. Mimo, że niektóre zostały rozciągnięte do granic możliwości, to ani przez chwilę nie nużą, ale co krok proponują inny sposób na wyeliminowanie wroga. Nawet jeśli jesteśmy trochę oszukiwani i te same tricki są powielane, ale nakręcono i zmontowano je tak, że tego nie widzimy, to każdy będzie ukontentowany, tym co zobaczy w kinie, ponieważ niezależnie od wieku wszyscy siedzą wgapieni w ekran z otwartymi ustami niemal przez cały czas. Arsenał broni palnej tak często się nie zmienia, ale mamy bardziej egzotyczne lokalizacje i kultury, jak chociażby hotel Continental w Osace, który ocieka japońskim klimatem. W dodatku, każda scena z tego kraju prezentuje się niemal jak pocztówka, dlatego jeśli kiedyś miałby powstać spin-off o różnych lokalizacjach, to japońska scena zabójców wydaje się najciekawsza do pokazania ze wszystkich.

Ale nadchodzą też momenty, gdy John Wick przemawia. Czasem tylko odburknie, czasem powieli swoją wypowiedź w dialogu z innymi, ale to wszystko utrzymano w tym samym tonie, jak wyglądały filmy do tej pory. Dostajemy naprawdę ogrom humorystycznych wstawek, które nie psują całego obrazu, ale dodają mu tylko atrakcyjności, ponieważ nie burzą ciężkiej i ciemnej atmosfery filmu. Nowe postacie dodają różnorodności i kolorytu,  a ich obecność przekłada się tez na nowe sposoby finalizowania pojedynków. Jeden z przyjaciół Wicka staje się drugą niezniszczalną osobą w tym świecie, co może niektórych drażnić, bo przywykliśmy do wyjątkowości głównego bohatera, ale przewrotnie istnienie większej liczby tak wykwalifikowanych i niedoścignionych zabójców chyba wprowadza więcej wiarygodności. Wiemy, że John Wick nie jest jedyny. Może być najlepszy, ale nie jest jedyny.

Nie ulega jednak wątpliwości, że pod względem rozmachu, czasu trwania, świeżości scen i muzyki najnowszy “John Wick 4” nie powinien nikogo zawieść. Nawet jeżeli jakiś aspekt produkcji nam nie przypadnie do gustu, to wcześniej albo niedługo później pojawia się coś, co sprawia, że jesteśmy zachwyceni. Momentalnie zapominamy o niedociągnięciach, choć i te nie jest łatwo wskazać, ponieważ “John Wick 4” to niezwykle dopracowany film, który od startu do mety dostarcza odpowiednie dawki emocji i radości z oglądania. To jednocześnie inna produkcja, z innymi celami, niż trzy poprzednie odsłony. Z filmu, który był skazywany na sromotną porażkę, wyrósł gigant ze spin-offem i serialem w planach, a przede wszystkim trzema sequelami na odpowiednim poziomie. “John Wick 4” może być uznawany za najlepszy lub drugi najlepszy film z całej serii, więc na pewno niektórzy nabiorą apetytu na kolejne części. Tylko czy powstaną?


Filmy, seriale, VoD i serwisy streamingowe – przeczytaj więcej:

(2191)

5 1 głos
Article Rating

1
Zobacz więcej komentarzy na forum

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
Piotrek
Piotrek
1 rok temu

Ja dzisiaj zrobiłem sobie maraton. Wszystkie 3 części w 4K z HDR na A90J, a potem do kina na część 4 w Imax w Manchesterze. Film absolutna rewelacja i petarda 🙂

1
0
Chcielibyśmy poznać twoje zdanie na ten tematx
()
x