Skocz do zawartości
Jakub Krawczyński

Samsung QLED przebija sprzedaż wszystkich producentów OLED razem wziętych

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Bipo napisał:

Hubio czemu masz dwa konta ? Chyba to niezgodne z regulaminem...

Tamto można skasować. Jak pisałem wcześniej - tam się logowałem przez FB, a tu założyłem bezpośrednio. Gmeru wie o sprawie... :)  Pozdrawiam

  • Plusik 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gmeru napisał:

Masakra... QLEDa porównać do Yarisa ;D Porównać można ale do nowej Camry ? (byłem, siedziałem tydzień temu ;ppppp). Yaris to RU7XXX ;) A ten z 4 w nazwie to Yaris elektryk ?

Gmeru mi chodziło tylko o przykład bezsensownej statystyki. A nie o porównywanie tv do aut. Ale jak widać napinka jest.

  • Plusik 1
  • Lubię 2
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może by zrobić taki artykuł, to ma największy bagaż technologicznych doświadczeń? :rolleyes: SONY / PANAS, VS samsung & LG... i cała reszta... :D

Rozkminki patentowe, jak i ostateczne rozwiązania technologiczne. ;) Dopiero był by ubaw.. :P

...aha Ps. Kradzieże patentów się nie liczą. :P

  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Robert_1988_KrK napisał:

A może by zrobić taki artykuł, to ma największy bagaż technologicznych doświadczeń? :rolleyes: SONY / PANAS, VS samsung & LG... i cała reszta... :D

Rozkminki patentowe, jak i ostateczne rozwiązania technologiczne. ;) Dopiero był by ubaw.. :P

...aha Ps. Kradzieże patentów się nie liczą. :P

Po Twojej stopce to widać, że jesteś na maxa wierny tylko jednej firmie... Ale laptopy SONY też ma.... :) Hahahaha...

Jakieś 10 lat temu też tak miałem - tylko SONY póki nie kupiłem TV i jak zapuściłem, pamiętam jak dzisiaj, któregoś X-Mena i była taka ciemna scena to nie było widać X-Mena Hahahaha :). Dosłownie po godzinie chciałem oddać, ale zakup był stacjonarny i wtedy nie było żadnych zwrotów więc męczyłem się z tym TV przez rok... Potem kupiłem Samsunga (z serii 7) to było jeszcze w epoce przedqledowej i oglądałem właśnie serial Rodzina Borgiów i odkryłem na tym Samsungu, że Papież ma w swoim stroju guziki.... :)  Na Sony praktycznie w żadnym trybie (bez jakiegoś maksymalnego rozjaśnienia psującego całkowicie kontrast) nie było widać tych guzików... No i od tego czasu "odpoczywam" od Sony... No miałem jeszcze Xperię, przez rok, po czym się popsuła, oczywiście jak to w Sony obraz się coraz bardziej przyciemniał, a na końcu jak sprzedawałem ją za 10% wartości w komisie to się dowiedziałem, że to najgorsze telefony na świecie...

Więc każdy ma inne historie...

Edytowane przez Adam60
  • Zmieszany 1
  • Smutny 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 2.06.2019 o 13:30, Adam60 napisał:

Ja całkowicie świadomie kupiłem właśnie Q9FN, a nie OLEDa....

Czy ta świadomość obejmowała celowo przez Samsunga przekłamaną krzywą PQ EOTF? :)

Samsung lubi się przechwalać co widać po bzdurnych i nikomu niepotrzebnych informacjach prasowych publikowanych na stronie, szkoda tylko że te dane pozbawione są szczegółowych, kluczowych informacji.

Z racji swojej specyfiki zarówno najtańszy jak i najdroższy model OLEDa od LG może się pochwalić taką samą jakością obrazu, ale już QLEDy nie. Przyjąć więc można że każdy OLED to produkt z półki premium, za to do półki premium należeć będzie wyłacznie topowy QLED z podświetleniem FALD, ale jak konkretnie wygląda jego sprzedaż w zestawieniu z OLEDami już się nie dowiemy.

Wrzucenie do jednego worka stosunkowo tanich modeli z podświetleniem krawędziowym które zaczynają się od 43 cali razem z topowymi modelami FALD to zwykła, PRowa manipulacja.

  • Plusik 2
  • Lubię 2
  • Dzięki 1
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jedynym istotnym parametrem w dyskusji o jakości obrazu TV jest jasność maksymalna to nie ma sensu jej prowadzić. Niemniej jednak...

Wysoka jakość obrazu ekranów OLED to składowa wielu czynników i każdy test na świecie oraz analizy obrazu wykonane u nas w kraju przez Macieja to udowadniają. Wszyscy najwięksi producenci telewizorów od kilku lat swoje najwyższe modele (segment Premium) wyposażają w OLEDy. Czyżby pracowali tam amatorzy, którzy nie mają pojęcia o jakości obrazu?

Każdy producent uznał, że technologia LCD ma swoje ograniczenia i jej rozwój już się zatrzymał (tak jak to było, ze znakomitymi mimo wszystko ekranami plazmowymi). Oczywiście pojawiają się takie rewelacje jak swego czasu ZD9 czy obecne ZG9 tylko wyprodukowanie takiego niesamowitego ekranu to są potężne koszta i nie będą to telewizory dla przeciętnych klientów.

Samsung ma problem ze swoim największym konkurentem w Korei czyli z LG dlatego nie mają w swojej ofercie TV z diodami organicznymi. Gdyby producentem ekranów OLED był np. Panasonic, Sony lub ktokolwiek inny to mielibyśmy tak samo OLEDy Samsunga i oczywiście zgodnie z ich ogłupiającym marketingiem to właśnie one byłyby "najlepsze na świecie". Nie sądzę, że przy takim teoretycznym rozwoju zdarzeń powstałyby QLEDy.

Na marginesie, Maciek w teście najwyższego modelu Q90R wykazał problemy tego TV z reprodukcją kolorów i znacznie podkręconą (przesterowaną) jasnością. I choćby nie wiem jak się przepychać na słowa to ogólnie rzecz oceniając QLEDy stoją klasę niżej od OLEDów w kwestii jakości obrazu. Aparatura i oko Macieja to najbardziej wiarygodne potwierdzenie tego faktu ?

 

1 godzinę temu, Adam60 napisał:

(...) Po Twojej stopce to widać (...)

Nie zrozum mnie źle (bo w żadnym wypadku nie mam negatywnych intencji) ale w Twojej stopce też coś widać. Otóż np. amplituner Onkyo NR676E to model budżetowy a zestaw kolumn to dość niska półka (wręcz "marketowa" jak to się czasami nazywa) i może to być wskazówka w jaki sposób rozumiesz jakość (biorąc pod uwagę Twoją obronę QLEDów Samsunga).

Edytowane przez southorn
  • Plusik 2
  • Lubię 2
  • Dzięki 1
  • Zmieszany 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, southorn napisał:

Samsung ma problem ze swoim największym konkurentem w Korei czyli z LG dlatego nie mają w swojej ofercie TV z diodami organicznymi. Gdyby producentem ekranów OLED był np. Panasonic, Sony lub ktokolwiek inny to mielibyśmy tak samo OLEDy Samsunga i oczywiście zgodnie z ich ogłupiającym marketingiem to właśnie one byłyby "najlepsze na świecie". Nie sądzę, że przy takim teoretycznym rozwoju zdarzeń powstałyby QLEDy.

No ja jednak myślę, że taki gigant jak Samsung jak by chciał to by miał OLEDy, ale postawił na inną technologię i chwała mu za to bo użytkownicy mają wybór !

16 godzin temu, southorn napisał:

Na marginesie, Maciek w teście najwyższego modelu Q90R wykazał problemy tego TV z reprodukcją kolorów i znacznie podkręconą (przesterowaną) jasnością. I choćby nie wiem jak się przepychać na słowa to ogólnie rzecz oceniając QLEDy stoją klasę niżej od OLEDów w kwestii jakości obrazu. Aparatura i oko Macieja to najbardziej wiarygodne potwierdzenie tego faktu ?

W Q90R czytałem o tych problemach. Zgadza się... Ale i w OLEDach np. jedne radzą sobie lepiej, a drugie gorzej z wypaleniami...

Ja bym absolutnie nie oceniał w ten sposób, że OLEDy są oczko wyżej ! Czy nawet klasę wyżej ! Jak pisałem - MI OBRAZ Z OLEDów nie odpowiada i nawet jak by były tańsze od QLEDów bym ich nie kupił. Gmeru też nie czeka na 82' OLEDa tylko zamówił QLEDa od Samsunga, a on też się zna :)  Przecież w segmencie 65' ceny OLEDów były zbliżone do QLEDów, a nawet niższe ! Poprawcie mnie jak się mylę, ale chyba jakoś w kwietniu były promocje na 65' OLEDy po 10-12 tyś, a Q9FN w 65' kosztował też 10 tyś. A jesteśmy w temacie o sprzedaży gdzie się okazuje, że QLEDy mają większą niż WSZYSTKIE OLEDy razem wzięte od innych firm ! Myślę, że uzasadnienie samą ceną było by za płytkie. Nie zgadzam się absolutnie z twierdzeniem, że OLEDy są o klasę lepsze... Są po prostu inne i w pewnych aspektach są lepsze od QLEDów, a w innych gorsze...

16 godzin temu, southorn napisał:

Nie zrozum mnie źle (bo w żadnym wypadku nie mam negatywnych intencji) ale w Twojej stopce też coś widać. Otóż np. amplituner Onkyo NR676E to model budżetowy a zestaw kolumn to dość niska półka (wręcz "marketowa" jak to się czasami nazywa) i może to być wskazówka w jaki sposób rozumiesz jakość (biorąc pod uwagę Twoją obronę QLEDów Samsunga).

Wybór AUDIO też był całkowicie świadomy i z premedytacją zakupiłem najtańszy sprzęt AUDIO. Właściwie tylko dlatego, że musiałem jakoś podłączyć proja... Wiem, że to są wszystko budżetówki, natomiast w przypadku TV Q9FN za 16 tyś (a w dniu premiery były po 25 tyś jak obecnie 90R) kierowałem się jakością i moimi preferencjami....

  • Lubię 1
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Adam60 napisał:

Poprawcie mnie jak się mylę, ale chyba jakoś w kwietniu były promocje na 65' OLEDy po 10-12 tyś, a Q9FN w 65' kosztował też 10 tyś. A jesteśmy w temacie o sprzedaży gdzie się okazuje, że QLEDy mają większą niż WSZYSTKIE OLEDy razem wzięte od innych firm ! Myślę, że uzasadnienie samą ceną było by za płytkie.

Szkoda że nie przeczytałeś mojego posta. QLEDy to nie tylko Q9FN, ale - powtarzam - tanie 43-calowe modele z podświetleniem krawędziowym. Masz więc cały przekrój TV, od - nie oszukujmy się, sama obecność Quantum Dot to żadna rewelacja - niskiej półki do modelu flagowego.

Uważasz że Janusze rzucając się na 65-calowy TV 4K do oglądania kablówki 1080i i ripów ściągniętych z sieci stają przed wyborem OLED za 10 tys. lub Q9FN też za 10 tys.? Oczywiście że nie, oni nie wybiorą nawet najtańszego QLEDa bo w tym rozmiarze nie kupisz 65" za 3, 4 tysiące.

55"? To samo, najtańsze QLEDy w tym rozmiarze to wciąż znacznie niższa cena niż w przypadku OLEDów, a przecież w reklamach Samsung obiecuje perfekcyjny obraz...

Twierdzisz że cena nie jest uzasadnieniem? Chyba żartujesz.

PS. Jestem na 100% pewien, że gdyby Samsung podał samą sprzedaż modelu Q9FN, to musiałby się spalić ze wstydu i właśnie dlatego mamy piękny marketing mówiący ogólnie o telewizorach QLED, wśród których największą sprzedaż miały pewnie modele 6 i 7.

W ramach ciekawostki news z sierpnia zeszłego roku: https://www.flatpanelshd.com/news.php?subaction=showfull&id=1533107968

Edytowane przez Mierzwiak
  • Plusik 2
  • Lubię 1
  • Dzięki 3
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Adam60 napisał:

No ja jednak myślę, że taki gigant jak Samsung jak by chciał to by miał OLEDy, ale postawił na inną technologię i chwała mu za to bo użytkownicy mają wybór !

Ma technologię produkcji tanich oled dla niewielkich rozmiarów ekranów i tam ten gigant uznał, że jednak oled to jakość premium. Wszystkie topowe telefony Samsunga mają ekrany oled, tfu!, Super AMOLED (żeby nie pomylić z oled). Duże OLEDy produkuje tylko LG.

Zgadzam się, że użytkownicy powinni mieć wybór bo LCD i OLED mają swoje wady i zalety.

Edytowane przez fio2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Mierzwiak napisał:

Szkoda że nie przeczytałeś mojego posta. QLEDy to nie tylko Q9FN, ale - powtarzam - tanie 43-calowe modele z podświetleniem krawędziowym. Masz więc cały przekrój TV, od - nie oszukujmy się, sama obecność Quantum Dot to żadna rewelacja - niskiej półki do modelu flagowego.

Uważasz że Janusze rzucając się na 65-calowy TV 4K do oglądania kablówki 1080i i ripów ściągniętych z sieci stają przed wyborem OLED za 10 tys. lub Q9FN też za 10 tys.? Oczywiście że nie, oni nie wybiorą nawet najtańszego QLEDa bo w tym rozmiarze nie kupisz 65" za 3, 4 tysiące.

55"? To samo, najtańsze QLEDy w tym rozmiarze to wciąż znacznie niższa cena niż w przypadku OLEDów, a przecież w reklamach Samsung obiecuje perfekcyjny obraz...

Twierdzisz że cena nie jest uzasadnieniem? Chyba żartujesz.

PS. Jestem na 100% pewien, że gdyby Samsung podał samą sprzedaż modelu Q9FN, to musiałby się spalić ze wstydu i właśnie dlatego mamy piękny marketing mówiący ogólnie o telewizorach QLED, wśród których największą sprzedaż miały pewnie modele 6 i 7.

W ramach ciekawostki news z sierpnia zeszłego roku: https://www.flatpanelshd.com/news.php?subaction=showfull&id=1533107968

Napisałem długi post, ale strona padła więc teraz tylko podsumowanie:

Przeczytałem twój post i nie odniosłem się do niego dlatego, że masz rację... lub... nie masz racji.... bo po prostu nie wiemy jaki udział jest tych drogich. Ciężko więc dyskutować o przypuszczeniach.

Co do kropki kwantowej to miałem pierwszy swój TV właśnie z pierwszą generacją kropek i zauroczyła mnie ta technologia. Potem kupiłem projektor, a żeby mieć jakikolwiek TV to budżetowy Samsung MU8002 i bardzo mi brakowało tej technologii. Przed zakupem Q9FN oglądałem różne TV i wszędzie widziałem "brak" QD. Przy zakupie QLEDa był to jeden z najważniejszych dla mnie aspektów, a rozglądanie się zacząłem od niższych modeli QLED. Najbardziej zauroczyły mnie w tej technologii kolory, a właściwie sceny gdzie jest np. jakaś latrnia w nocy oświetlająca ulicę, albo neony. Wygląda to bosko. Także bardzo dobre odwzorowanie skóry. Tak więc nie pisz, że to nie żadna rewelacja, bo dla mnie i pozostałych 800 000 osób jest to jednak REWELACJA !

Edytowane przez Adam60
  • Haha 2
  • Smutny 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Adam60 napisał:

Napisałem długi post, ale strona padła więc teraz tylko podsumowanie:

Przeczytałem twój post i nie odniosłem się do niego dlatego, że masz rację... lub... nie masz racji.... bo po prostu nie wiemy jaki udział jest tych drogich. Ciężko więc dyskutować o przypuszczeniach.

Co do kropki kwantowej to miałem pierwszy swój TV właśnie z pierwszą generacją kropek i zauroczyła mnie ta technologia. Potem kupiłem projektor, a żeby mieć jakikolwiek TV to budżetowy Samsung MU8002 i bardzo mi brakowało tej technologii. Przed zakupem Q9FN oglądałem różne TV i wszędzie widziałem "brak" QD. Przy zakupie QLEDa był to jeden z najważniejszych dla mnie aspektów, a rozglądanie się zacząłem od niższych modeli QLED. Najbardziej zauroczyły mnie w tej technologii kolory, a właściwie sceny gdzie jest np. jakaś latrnia w nocy oświetlająca ulicę, albo neony. Wygląda to bosko. Także bardzo dobre odwzorowanie skóry. Tak więc nie pisz, że to nie żadna rewelacja, bo dla mnie i pozostałych 800 000 osób jest to jednak REWELACJA !

Qled i świetna kolory ..???Przestan sie wreszcie osmieszac .

  • Plusik 1
  • Zmieszany 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OLED vs QLED jak dla mnie to temat zastępczy, ma odwrócić uwagę od tego, że zbliża się killer dla obu tych technologii czyli microLED ?

OLED ze swoim wypalaniem i nienajlepszą bielą/jasnością musi odejść jak odeszła plazma. I to nastąpi nieuchronnie. Absolutnym DRAMATEM jest to, że po tygodniu na ekspozycji w sklepie na TV LG OLED za 6 tysi. widać wypalenia jak cholera. Dziś oglądałem philipsa OLED z wyższej półki, podobnie, na białym tle odciśnięty znaczek philipsa na środku ekranu. Telewizor za ponad 11 tysi., nie spytałem ile czasu świecił ale raczej nie dłużej jak 1 miesiąc bo wcześniej nie widziałem tego TV w tym sklepie.

  • Zmieszany 1
  • Smutny 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po ponad trzy letnim użytkowaniu Oleda 55910 przesiadam się na Qleda 90R dodam że Oled na gwarancji z ubezpiecznia został oddany do serwisu i już nie wróci, jakość wyświetlanego obrazu w Oled czy Qlet jest porównywalna a wypalenia w Oledzie to porazka

  • Plusik 1
  • Haha 1
  • Smutny 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomimo wad OLED-a na dzień dzisiejszy skłaniałbym się jednak to tej technologii, gdybym chciał coś już na teraz, na przeczekanie do "poważnych" ekranów. Topowe QLED-y też nie są złe, mają swoje mocne strony, naprawdę jest postęp w technice LCD, Samsung 950R czy nawet 90R mogą dać frajdę i uważam, że prowadzenie wojny OLED konta QLED jest niepotrzebne, każdy wyważa co jest dla niego najistotniejsze. OLED jak dla mnie w sposób bardziej naturalny wyświetla obraz fizycznie, świetne kąty, nasycenie, naturalny kontrast i postrzegane dzięki temu detale. Pod względem jasności w HDR też nie jest źle, sporo lepiej niż średniaki LCD ale gorzej niż topowe LCD jak Sony ZG9 czy Samsung 950R. Ale też gorzej tylko pod względem efektów świetlnych (promieni, blasków, oświetlenia nieba) i związaną z tym widocznością jasnych barw.

Połączenie tych cech w przyszłości da przepiękny obraz na który z pewnością się skuszę. 

Edytowane przez orwell-1984
  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chce dodać bo uszło uwadze to co najistotniejsze to właśnie ze względu na wypalenia Oled już do mnie nie wraca z serwisu, uznano uszkodzenie i OKY to czy po takim doświadczeniu mogę ponownie pchac się w te technologie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, wiesio napisał:

Chce dodać bo uszło uwadze to co najistotniejsze to właśnie ze względu na wypalenia Oled już do mnie nie wraca z serwisu, uznano uszkodzenie i OKY to czy po takim doświadczeniu mogę ponownie pchac się w te technologie?

Chcesz powiedzieć, że uznano Ci wypalenie matrycy jako podstawę do zwrotu gotówki? To jakaś rozszerzona gwarancja za którą musiałeś słono zapłacić, tak?

Jasne, że to jest słabą stroną OLED, że trzeba uważać na takie sprawy i stosować się do pewnych procedur itd. Sprawę poprawi technologia QD-OLED i mam nadzieję, że nie stracą na tym inne aspekty jak np. kąty, a jeśli stracą to tylko minimalnie, za to zyskają jasność i na pewno nieco barwy. Myślę, że 1500 nitów z takiego QD-OLED to kwestia 2-3 lat, nie dłużej. Ale w tym czasie QLED-y też spać nie będą.  

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, wiesio napisał:

Po ponad trzy letnim użytkowaniu Oleda 55910 przesiadam się na Qleda 90R dodam że Oled na gwarancji z ubezpiecznia został oddany do serwisu i już nie wróci, jakość wyświetlanego obrazu w Oled czy Qlet jest porównywalna a wypalenia w Oledzie to porazka

Ceny już trochę mniej, topowa jakość obrazu w OLED-zie 55" jest za trochę ponad 4k, w Samsungu za co najmniej 6k (zobaczymy jak będą się zachowywać ceny tegorocznych modeli ale pewnie LG stanieją szybciej)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samsung jest nie tylko firmą bardzo prężną ale i innowacyjną, czy ktoś inny zastosował rewelacyjne rozwiązanie jak One Connect, które tak naprawdę "zastępuje z nawiązką" HDMI 2.1, jeden cienki kabelek nawet 15 metrowy po którym idzie obraz, dźwięk oraz zasilanie, czy tak dobre powierzchnie tłumiące odbicia od ekranu, nie waha się wprowadzać dużych ekranów 82 i 98 cali? 

Tak QLED sprzedaje się bardzo dobrze ale jest jedno "ale". Maleje rentowność sprzedaży. Samsung nie jest w stanie konkurować z chińskimi producentami paneli LCD i musi obniżać ceny. Dlatego ta prężna i przewidująca firma wchodzi w produkcję telewizorów nowej generacji jakimi będą QD-OLED. QLED był dobrą zagrywką marketingową i telewizory te są realnie nadal elitą wśród LCD ale inni Samsungowi depczą coraz bardziej po piętach.

W koreańskiej prasie już podano informację, że Samsung zamawia u dostawców maszyny produkcyjne, które posłużą do przystosowania jednej swojej fabryki do produkcji OLED nowej generacji. W dłuższej perspektywie mówi się, że Samsung przyjął strategię "out of LCD". Czyli w ogóle będzie przechodził na telewizory samo emisyjne. Wydaje mi się to być bardzo sensowną strategią, ponieważ kropki kwantowe masowo adoptują inni producenci telewizorów LCD i samsungowe QLED-y i tak traciłyby na swojej oryginalności i przewadze.

Dla Samsunga sensowna strategia a dla nas jako konsumentów jest to wspaniała informacja. Tak sprawna i prężna firma wchodzi w produkcję telewizorów samo emisyjnych OLED i to od razu OLED nowej generacji QD-OLED, bez białych sub-pikseli, które przewyższą jakością obrazu dzisiejsze i tak już bardzo ładne OLED-y. Za 2-3 lata czekają nas piękne wrażenia wizualne 🙂.

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, orwell-1984 napisał:

czy ktoś inny zastosował rewelacyjne rozwiązanie jak One Connect, które tak naprawdę "zastępuje z nawiązką" HDMI 2.1, jeden cienki kabelek nawet 15 metrowy po którym idzie obraz, dźwięk oraz zasilanie,

Oj tu kolego mocno się zagalopowałeś... Te dwa sposoby połączenia nie mają ze sobą nic wspólnego tak jak sposób i ilość danych które przesyłają😁

Edytowane przez darekgra
  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwróćcie jeszcze uwagę na mądrość tego posunięcia od strony technicznej. Poprawianie obrazu QLED wiąże się z ciągłą koniecznością zwiększania ilości stref wygaszania (dimming zones). Idealnie tych stref powinno być tyle ile pikseli. Punkt docelowy. Ale co to oznacza? Oznacza to, że z tyłu robi się praktycznie "panel emisyjny" jednobarwny LED-owy, który trzeba wysterować niezależnie od panelu LCD. Kosztowne i skomplikowane. A telewizor QD-OLED to przecież będzie taki panel emisyjny jednobarwny plus jedynie kropki kwantowe (na zewnętrznej warstwie) zamieniające niebieski na zielony i niebieski na czerwony. Znacznie prościej, taniej i ogólnie lepiej. I bardzo dobrze, że Samsunga stać na inwestycje związane z przestawieniem produkcji na taki tor i że myśli długofalowo.   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, darekgra napisał:

Oj tu kolego mocno się zagalopowałeś... Te dwa sposoby połączenia nie mają ze sobą nic wspólnego tak jak ilość danych które przesyłają😁

One connect jest w stanie przesłać obraz 8K oraz zasilanie z zewnętrzej puchy, która ma wejście HDMI 2.1, no to chyba jednak ma coś wspólnego z sensie matematyki zbiorów 😉

Jeden kabelek do ekranu to genialne posunięcie, nie trzeba ciągnąć zasilania, kabli antenowych i HDMI. Wszystkie te łączy się do puszki, którą można gdzieś schować poza widokiem np. w szafce. I nie ma problemu z długością jak w HDMI, gdzie często już 5 metrowe wprowadzają zakłócenia. Tu wystarczy mieć 1 metrowy HDMI 2.1, który posłuży do połączenia konsoli PS5 do puchy samsungowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jest to sprytne rozwiązanie tylko że nie porównuj tego do HDMI bo one connect to trochę inne dane do przesyłu niż surowe dane obrazu. 

One connect to światłowód... Zasilanie tv z tym systemem masz jak w każdym innym te kablem 230V do gniazdka sieciowego światłowód "prądu" nigdy nie przesyłał.

Zresztą są na rynku kable HDMI światłowodowe nawet i 50 metrowe

Edytowane przez darekgra
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, darekgra napisał:

One connect to światłowód... Zasilanie tv z tym systemem masz jak w każdym innym te kablem 230V do gniazdka sieciowego światłowód "prądu" nigdy nie przesyłał.

Zresztą są na rynku kable HDMI światłowodowe nawet i 50 metrowe

Szanowny kolego, jesteś niedoinformowany. Do TV nie łączysz żadnego kabla zasilającego 230V. Kabel zasilający idzie tylko do puszki One Connect Box. Do TV czyli ekranu idzie tylko jeden kabelek światłowodowy (prawdopodobnie glass optic dla szerszego pasma), który zawiera w sobie zasilanie prawdopodobnie jest to już zasilanie prądem stałym na jakiś cienkich miedzianych drucikach oplatających światłowód. One Connect oznacza 1 kabelek do ekranu. Dlatego napisałem, że to wspaniałe rozwiązanie na które inni producenci się nie zdobyli.

I powiem, że bardzo liczę na to rozwiązanie w przyszłych QD-OLED Samsunga.

 

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok zasugerowałem się wersjami z Q7 i q8 które to zasilanie miały oddzielnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja narobiłem sobie kłopotu, mam trudny orzech do rozgryzienia! dostałem ok. 5tys rekompensaty za Oleda z ubezpieczenia i rajcuje mnie Samsung Q90R tyle tylko ze jego cena to 9,700zl to za te pieniądze mam niemal dwa Oledy , gdybym nawet jednego użytkował w przyszłości 2-3lata to drugi mam znowu na kolejne 2-3 lata co się równa  ok 6lat, pytanie czy na tym Qledzie dałbym rade tyle wytrzymać? TV dużo do godzin popołudniowych od rana chodzi na programach informacyjnych i tu mam problem, naprawdę chce wydać pieniądze ale nie pod wpływem emocji, serwis radził mi że do oglądania normalnie telewizji w domu tylko LCD a OLED do kącika domowego i tylko do filmów i tez trudno się nie zgodzić, aby ten Qled staniał tak do 8,700tys to by rozwiązywało problem ale już 9,700tys  do dołożyć trzeba sporo, już czwarty dzień myśle, dumam przeglądam zagraniczne fora z których i tak wiele nie rozumiem :- ))) i dalej jestem w czarnej du.ie. Raz już naciałem się na Oleda przez te wypalenia i już z tyłu głowy zawsze to będę miał czy by w przyszłości się pojawiły czy nie a jak to mówią kto raz wpadnie w dziure to na drugi raz ją omija

Edytowane przez wiesio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...