Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam pojęcia o co chodzi, ale już mnie złość dopada. Czy naprawdę prawie 5000 zł na telewizor to i tak za mało żeby mieć normalny obraz? Tutaj nie mam bandingu, mam równomierne kolory (poza delikatnie ciemniejszymi rogami), bez prześwitów itd., ale obraz zarówno z telewizji jak i z Netflixa wygląda fatalnie. A to paradoksalnie jeszcze gorzej niż na chińskim bublu od Philipsa.

Zobaczcie te same ujęcie z House of Cards 4K!!! (Pakiet najwyższy) na Samsungu najpierw (pierwszy - 0014) i na Philipsie (drugi - 0015).

Na Samsungu nawet w 4K mam wszędzie pikseloze, którą widać nie tylko z bliska, ale i z 1m. Na Philipsie tej pikselozy wcale nie ma. Sprawdzałem każde gotowe ustawienie i na każdym są piksele, nawet z pomocą kalibracji gotowych testowałem, ale to tutaj czy kolor jest w 100% dobrze oddany czy nie znaczenia nie ma, bo chodzi o piksele przy wszystkim, i na tle obrazu i na postaci itd.

Kwestia ładowania się 4K na Netflixie też znaczenia tu nie ma, bo puściłem serial znacznie dalej, nawet tak 20 minut sobie leciał i cały czas widoczne piksele.

Sprawdzałem zarówno z włączonym jak i wyłączonym 'Czysty obraz cyfrowy'.

Instalowałem tę nową aktualizację z pendrive'a ze strony Samsunga. Nie wiem, Przywrócę wszystkie ustawienia fabryczne, zostanę przy tej 1140 czy tam 1142 co domyślnie Samsung pobiera i zobaczę. Na razie jestem załamany, bo okazuje się, że 5000 zł na telewizor ~50" to za mało żeby dostać coś normalnego.

Albo trzeba chyba zbierać na OLEDa albo kupić używkę jakąś starą FHD za 900 zł i efekt będzie taki jak tutaj i tak.

Jak coś to wszystkie ustawienia Eco mam wyłączone. Domyślnie tam dwa z nich były włączone. Wszystko off w tej chwili.

DSC_0014.JPG

DSC_0015.JPG

Edytowane przez Fallen93

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście ustawiłem najwyższą rozdzielczość w Netflix? Podczas odtwarzania wciśnij przycisk info na pilocie powinna się ukazać rozdzielczość z jaką jest odtwarzany film. U mnie czasami skacze z 4k na 1080, ale niezbyt często.

Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za głupi chyba jestem na te nowe telewizory jednak.

Reset ustawień nic nie zmienił, odłączenie wtyczki na minutę też nic, w końcu wyczytałem żeby odłączyć całkiem z kontaktu telewizor i co ważne włączyć TV, gdy ten jest odłączony z kontaktu (co dla mnie jest głupotą), ale dobra, odłączyłem go, w międzyczasie wcisnąłem przycisk włącz. Jak już faktycznie później podłączyłem go do kontaktu i włączyłem, to jest ok. Nie ma tej pikselozy. A była ona na netflixie, ale na kablówce też.

Nie wiem czy to logicznie się da nawet jakoś wyjaśnić.:

A była pikseloza na całym ekranie, np. garnitur to nie był czarny, tylko złożony z pikseli, trochę jak grafika w grach z lat '90. 

Mimo wszystko jednak sezon 1 House of Cards nie przypomina w niczym 4K z Better Call Saul, Breaking Bad etc. czy nawet z kolejnych już sezonów HoC i nawet teraz jak włącze pierwsze odcinki to wyglądają marnie,

Jak się komuś chce, to może sobie z bliska porównać ujęcia z pierwszego sezonu HoC z kolejnym dowolnym sezonem. :/

W sezonie 1 na garniturze widzę nadal strukturę z pikselami, a w sezonie 2 na garniturze widać perfekcyjnie wzorek.

  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PROŚBA O POMOC - Mam problem ze współpracą tego TV z odtwarzaczem:

Samsung UE60KS7000S uparcie wyłącza podłączony przez HDMI odtwarzacz Blu-Ray przy jego włączaniu - uniemożliwia jego użytkowanie.

 

Proszę o poradę co należy zmienić w ustawieniach telewizora lub odtwarzacza Blu-ray abym mógł oglądać filmy z odtwarzacza Blu-Ray na tym telewizorze? A może problem dotyczy kabla HDMI?

Opis problemu:

- Telewizor Samsung UE60KS7000S (posiada 4 porty HDMI 2.0a)

- Odtwarzacz multimedialny blu-ray, model HDI Dune BD Prime 3.0, złącze HDMI 1.3, rok produkcji 2011

- Kabel HDMI 1.3

Podłączyłem odtwarzacz do telewizora (przez moduł „One connect”, gniazdo HDMI 3, próbowałem też gniazdo HDMI 4) kablem HDMI od odtwarzacza.

Po wybraniu na telewizorze źródła sygnału na „odtwarzacz Blu-Ray”, włączam odtwarzacz Blu-ray. Na ekranie TV widać ekran powitalny odtwarzacza blu-ray „HDI Dune”. Po kilkunastu sekundach odpalania odtwarzacza (startuje ok. 30 sekund), telewizor nagle go wyłącza, znika obraz, pojawia się komunikat na TV: ”Sprawdź czy podłączyłeś urządzenie poprawnie”. Co może być przyczyną takiego zachowania telewizora?

Ten sam odtwarzacz używałem na TV Samsung LE40C650 (rok produkcji 2011) z tym samym kablem HDMI i nie było żadnych problemów z ich współpracą.

Próbowałem wyłączyć w TV funkcję HDMI-CEC (+Anynet), która umożliwia obsługę pozostałych urządzeń z jednego pilota Samsunga – nic to nie pomogło, telewizor nadal nie dopuszcza do odpalenia odtwarzacza.

 

Edytowane przez hadelosz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2016 o 18:38, Fallen93 napisał:

Nie mam pojęcia o co chodzi, ale już mnie złość dopada. Czy naprawdę prawie 5000 zł na telewizor to i tak za mało żeby mieć normalny obraz? Tutaj nie mam bandingu, mam równomierne kolory (poza delikatnie ciemniejszymi rogami), bez prześwitów itd., ale obraz zarówno z telewizji jak i z Netflixa wygląda fatalnie. A to paradoksalnie jeszcze gorzej niż na chińskim bublu od Philipsa.

Zobaczcie te same ujęcie z House of Cards 4K!!! (Pakiet najwyższy) na Samsungu najpierw (pierwszy - 0014) i na Philipsie (drugi - 0015).

Na Samsungu nawet w 4K mam wszędzie pikseloze, którą widać nie tylko z bliska, ale i z 1m. Na Philipsie tej pikselozy wcale nie ma. Sprawdzałem każde gotowe ustawienie i na każdym są piksele, nawet z pomocą kalibracji gotowych testowałem, ale to tutaj czy kolor jest w 100% dobrze oddany czy nie znaczenia nie ma, bo chodzi o piksele przy wszystkim, i na tle obrazu i na postaci itd.

Kwestia ładowania się 4K na Netflixie też znaczenia tu nie ma, bo puściłem serial znacznie dalej, nawet tak 20 minut sobie leciał i cały czas widoczne piksele.

Sprawdzałem zarówno z włączonym jak i wyłączonym 'Czysty obraz cyfrowy'.

Instalowałem tę nową aktualizację z pendrive'a ze strony Samsunga. Nie wiem, Przywrócę wszystkie ustawienia fabryczne, zostanę przy tej 1140 czy tam 1142 co domyślnie Samsung pobiera i zobaczę. Na razie jestem załamany, bo okazuje się, że 5000 zł na telewizor ~50" to za mało żeby dostać coś normalnego.

Albo trzeba chyba zbierać na OLEDa albo kupić używkę jakąś starą FHD za 900 zł i efekt będzie taki jak tutaj i tak.

Jak coś to wszystkie ustawienia Eco mam wyłączone. Domyślnie tam dwa z nich były włączone. Wszystko off w tej chwili.

DSC_0014.JPG

DSC_0015.JPG

Nie mam pojęcia czemu to tak wygląda paskudnie, od pewnego czasu sam zauważam że mam taki problem czasami bardziej czasami mniej w moim TV SONY - KDL W905a mowa oczywiście przy oglądaniu filmów. 

Sport, Gry jest wszystko OK. 

Hymmm...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Robert_1988_KrK napisał:

Nie mam pojęcia czemu to tak wygląda paskudnie, od pewnego czasu sam zauważam że mam taki problem czasami bardziej czasami mniej w moim TV SONY - KDL W905a mowa oczywiście przy oglądaniu filmów. 

Sport, Gry jest wszystko OK. 

Hymmm...

Gry wyglądają cudownie nawet gdy są piksele w TV na kablówce i netflixie (tj. piksele nie obejmują gier z PS4), ale nie mam pojęcia o co chodzi z tym obrazem..dzisiaj się sytuacja powtórzyła, obraz leciał sobie rano bez zarzutu, a teraz po paru godzinach jak był włączony znowu piksele zarówno na netflixie jak i na kablówce. Wyłączyłem go całkiem, bo z psem wychodziłem i tak, jak wróciłem to pstryknąłem włącznik, odczekałem jeszcze kolejne kilka minut, włączyłem i jest ok, nie ma pikseli.

Ale przecież nie będę codziennie / co drugi dzień telewizora od kontaktu odłączał..może to jakiś problem wewnętrzny u mnie, ale nie wiem już sam co można z tym zrobić i mnie to irytuje.

Zamówiłem telewizor internetowo w piątek, mam te 14 dni na zwrot i ostro testuje TV i do końca nie jestem przekonany jeśli chodzi o filmy. Za to magia w grach.

Dzisiaj przeniosę tego Samsunga do rodziców gdzie jest Philips i włączę ten sam film na obu jeden pod drugim. Zobaczę efekt. Może po prostu mam zbyt duże wymagania, nie mam pojęcia..

No i nadal żadne zabarwienie koloru mi nie pasuje. Warm2 jest najbliższy kalibracji, sam zawsze 'Warm' używałem w telewizorach, ale tutaj sprawia, że nawet trup nie jest biały, tylko pomarańczowy. Po prostu przesada..Za to pozostałe tryby normują kolor twarzy, ale po latach na 'Warm' widzę, że ta niebieska biel wypada słabo. Do 'Warm1' też do końca przekonany nie jestem.

Z tym 'Warm2' domyślnie (ale i po dostosowaniu kalibracji tych gotowych; tak wiem, profesjonalna kalibracja nie ma z takimi ustawieniami nic wspólnego), to nawet Drakula ma zółtą twarz, jakby właśnie z solarium wyszedł.

A jestem przyzywczajony do ciepłych kolorów, monitor mam kalibrowany Spyderem4 i biel niejako zółtą. Na Philipsie i wcześniej Sony też trybów 'Warm' używałem, ale tutaj nie mogę..po prostu każdy wygląda jakby z solarium wyszedł, to nie jest zółty wchodzący na biel czy twarz, tylko pomarańczowy.

Edytowane przez Fallen93

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Fallen93 napisał:

Gry wyglądają cudownie nawet gdy są piksele w TV na kablówce i netflixie (tj. piksele nie obejmują gier z PS4), ale nie mam pojęcia o co chodzi z tym obrazem..dzisiaj się sytuacja powtórzyła, obraz leciał sobie rano bez zarzutu, a teraz po paru godzinach jak był włączony znowu piksele zarówno na netflixie jak i na kablówce. Wyłączyłem go całkiem, bo z psem wychodziłem i tak, jak wróciłem to pstryknąłem włącznik, odczekałem jeszcze kolejne kilka minut, włączyłem i jest ok, nie ma pikseli.

Ale przecież nie będę codziennie / co drugi dzień telewizora od kontaktu odłączał..może to jakiś problem wewnętrzny u mnie, ale nie wiem już sam co można z tym zrobić i mnie to irytuje.

Zamówiłem telewizor internetowo w piątek, mam te 14 dni na zwrot i ostro testuje TV i do końca nie jestem przekonany jeśli chodzi o filmy. Za to magia w grach.

Dzisiaj przeniosę tego Samsunga do rodziców gdzie jest Philips i włączę ten sam film na obu jeden pod drugim. Zobaczę efekt. Może po prostu mam zbyt duże wymagania, nie mam pojęcia..

No i nadal żadne zabarwienie koloru mi nie pasuje. Warm2 jest najbliższy kalibracji, sam zawsze 'Warm' używałem w telewizorach, ale tutaj sprawia, że nawet trup nie jest biały, tylko pomarańczowy. Po prostu przesada..Za to pozostałe tryby normują kolor twarzy, ale po latach na 'Warm' widzę, że ta niebieska biel wypada słabo. Do 'Warm1' też do końca przekonany nie jestem.

Z tym 'Warm2' domyślnie (ale i po dostosowaniu kalibracji tych gotowych; tak wiem, profesjonalna kalibracja nie ma z takimi ustawieniami nic wspólnego), to nawet Drakula ma zółtą twarz, jakby właśnie z solarium wyszedł.

A jestem przyzywczajony do ciepłych kolorów, monitor mam kalibrowany Spyderem4 i biel niejako zółtą. Na Philipsie i wcześniej Sony też trybów 'Warm' używałem, ale tutaj nie mogę..po prostu każdy wygląda jakby z solarium wyszedł, to nie jest zółty wchodzący na biel czy twarz, tylko pomarańczowy.

Ja to rozumiem sam się irytuję jak oglądam u siebie Film i coś takiego widzę, Kablówka UPC siła sygnału B.Dobra kable HDMI Ok. Tak jak mówię Sport, Gry Super TYLKO FILMY. Kiedyś tego nie widziałem a mam czułe oko nie wiem na prawdę :( Czujnik światła Wył. Ale wcześniej miałem domyślnie chyba nie przywiązywałem wagi aż tak bo to tylko TV ale no tak jak mówię nie mam bladego pojęcia OCB. Tu by musiał się dobry spec wypowiedzieć. Ja użytkuję W905 już od 3 lat czyżby 3 lata na TV za tyle $ miał przychodzić koniec? Żarty czy kamera ukryta? :angry:<_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A powiedz mi jak zakupiłeś TV i przywiozłeś go do domu to po jakim czasie go uruchomiłeś?

Odczekałeś te dane godziny żeby nabrał pokojowej temperatury do działania, czy od razu łykną prądu?  

Edytowane przez Robert_1988_KrK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Robert_1988_KrK napisał:

A powiedz mi jak zakupiłeś TV i przywiozłeś go do domu to po jakim czasie go uruchomiłeś?

Odczekałeś te dane godziny żeby nabrał pokojowej temperatury do działania, czy od razu łykną prądu?  

Jak go przywiozłem ze sklepu (Euro RTV AGD; rezerwacja przez internet + odbiór w sklepie), (w sklepie odpakowany, poprosiłem o prezentację, nie było z tym problemu), to leżał w pudle w domu przez 4 godziny, bo od razu jechaliśmy na spotkanie rodzinne zaplanowane wcześniej, dopiero po spotkaniu go odpakowałem i podłączałem, także leżał sobie w ciepełku.

Edytowane przez Fallen93
  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wielkość nowego nabytku bo ja kiedyś przewoziłem 42" i to jest max możliwości mego samochodu, patrzyłeś ile jest wymarłych pikseli i czy obudowa jest dobrze spasowana. Ja czekam do wiosny jak zostaną wykupione wadliwe modele, taki urok początku serii deko dla Samsunga nie wyszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Kierownik hdtv napisał:

Jak wielkość nowego nabytku bo ja kiedyś przewoziłem 42" i to jest max możliwości mego samochodu, patrzyłeś ile jest wymarłych pikseli i czy obudowa jest dobrze spasowana. Ja czekam do wiosny jak zostaną wykupione wadliwe modele, taki urok początku serii deko dla Samsunga nie wyszło.

49", właśnie nawet myślałem trochę o tym najtańszym OLEDzie 55" FHD, oglądałem go w sklepie, ale 49" to max jaki chcę, mam mały pokój i ściana, na której TV wisi też jest już w sumie na styku pod wygodne oglądanie na wprost. Szkoda, że tak wszystko prawie już na 55+ idzie.

Przewożony Mazdą Xedos 9, z tyłu na siedzeniach bez problemu się zmieściło pudło (nieco przechylone pudło jednak naturalnie, bo aż tak wysoki to samochód standardowy żaden nie jest :P), ale od sklepu do domu mam z 2 km, także to chwilę TV jechał.

Co do ostatniej kwestii, to właśnie w domu już i nie pierwszego dnia, a kolejnego na planszy białej zauważyłem 1 albo martwy piksel albo coś w stylu czarnego paprocha, mniej więcej na środku ekranu z lewej. Nie widać tego z daleka, jedynie przy samym ekranie. 

W sklepie plansze odpalałem i białą i szarą i zieloną ale nie zauważyłem tego 'paprocha', oświetlenie robi swoje w takim sklepie, generalnie takie testowanie w sklepie ma się nijak do użytkowania w domu po ciemku.

Jest jeszcze drugi taki paproch ale umieszczony za ramką, tj. patrząc na wprost nie da się go dostrzec, jedynie z ostrego kąta. Dziwne..

Jak coś to mogę zdjęcia obu wrzucić, tego widocznego i tego za ramką z kąta.

Dlatego też nie wiem jak z tym TV i czy jakbym zdecydował się jednak, że ten model mnie satysfakcjonuje to czy od razu zgłaszać wymianę jeszcze przed tymi 14 dniami czy do Samsunga pisać? Nie wiem czy to na miejscu mogą usunąć jak coś, czy nie.

Za to czerń jest jednolita, sprawdzałem tym zdjęciem z ritings co testują i swoją planszą czarną też i nie ma prześwitów.

I właśnie śmiać mi się chce, że jakbym się zdecydował zwrócić TV ze względu na ten paproch i dostanę jakąś inną sztukę z cloudingiem, to wyjdę na tym jeszcze gorzej.

Jak żyć.. :D

--

TV odebrany był w piątek wieczorem (zamówienie / rezerwacja w czwartek), wg tego co wyczytałem to jest to traktowane jako zamówienie internetowe, pytałem też na miejscu w Euro i potwierdzili mi, że mam 14 dni na zwrot jak coś. Także 5 dni dopiero minęło. Są fajne aspekty tego TV, ale są też problemy opisywane wyżej, z tym, że nie wiem czy po mojej stronie stricte czy urządzenia. No i ten paproch też gdzieś tam w głowie mam, że jest. :<

Za to plansze testowe wypadają rewelacyjnie, szarość lepsza niż na ritings w ich egzemplarzu. Jedynie same rogi są trochę ciemniejsze, ale z tego sobie zdawałem sprawę zanim na TV się zdecydowałem, środek i boki równomierne bardzo.

Edytowane przez Fallen93
  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpiąłem dzisiaj Philipsa 6561 i Samsunga KS700, oba 49", jeden wiszący drugi na nożkach tuż pod nim. Płynność zdecydowanie dla Samsunga, czego się spodziewałem natomiast obraz na obu jest zupełnie inny i to mnie zaskoczyło.

Na Samsungu okazał się taki delikatny, pastelowy, mniej męczący wzrok, pokazujący więcej szczegółów, czarne elementy w tle były czarne, podczas gdy na Philipsie miały kolor 'navy', natomiast właśnie czerń na pierwszym tle na Philipsie była cała czarna, a na Samsungu szara z widocznymi elementami.

Co mam na myśli? Np. Garnitur na Philipsie był cały czarny, nie widać nic na nim - wzorku, plam itd., a na Samsungu ten garnitur był szary lub granatowy, zależnie od tego jaki faktycznie kolor garnituru był widoczny - na Philipsie w obu przypadkach była czerń.

Czy to jest właśnie kwestia tego 4x większego kontrastu? Skąd tak duża różnica w szczegółach na wspomnianym garniturze?

 

Żeby nie namieszać, w uproszczeniu:

Garnitur na Philipsie = czarna papka

Garnitur na Samsungu = Kolor garnituru faktycznie (szary / czarnawy / granatowy) z widocznymi elementami (wzorek / chusteczka w kieszeni na piersi itd.)

 

A oba telewizory ustawione najlepiej jak potrafiłem i z każdego wycisnąłem tyle ile umiałem na ten moment, oba na kolorach ciepłych (Samsung 'Warm1', Philips 'Warm' (nie ma 1/2 domyślnie), jasność/kontrast itd. w obu inaczej działają, ale oba ustawione jak najprzyjemniej dla oka.

Edytowane przez Fallen93
  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem tę promocję, śledziłem temat, ale dopłata nawet przy 400 zł zwrotu była spora w momencie zakupu, a TV mam tak zawieszony tak, że lewy bok dzielą 3 cm do włącznika światła, przy 55"+ musiałbym zawiesić inaczej i oglądać od boku co przy VA się nie sprawdza, bo chodziło mi o to żebym miał TV na VA wyprofilowany idealnie na wprost mojego miejsca siedzenia albo.. przykryć włącznik światła telewizorem i odchylać za każdym razem TV żeby światło włączyć.

Także gdyby to była jedna cena to pewnie bym pokombinował, ale dopłacać za to, żebym musiał wszystko przearanżować to nie widziało mi się zbytnio. :)

Wrzucam zdjęcia tych 2 bad pixeli (wyglądają jak paprochy pod matrycą..), o których wspomniałem.. ktoś ma radę czy oddać TV i brać nowy czy olać sprawę? Boję się, że trafię na gorszy egzemplarz, a o ile ewentualny bad pixel na białym panelu da radę wytropić, to na miejscu nie sprawdzę jak prezentuje się czerń po ciemku czy jednolitość kolorów w zaciszu domowym już też w ciemności.

Ten drugi bad pixel jest schowany patrząc na wprost, widać go tylko z takiego ostra kątego / od boku, no i na jednolitym tle wyłącznie tego typu.

1.jpg

2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój 55" telewizor wisi jednym bokiem nad wyłącznikiem światła zamocowany jest do wieszaka który uchylany jest jedynie w pionie i odstęp telewizora od ściany jest tak duży że nie mam absolutnie żadnego problemu z dostępem do włącznika światła. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby na tylnej ściance telewizora zamocować dotykowy włącznik światła gdyby głębokość okazała się zbyt duża i sprawiał komuś problemy.

Edytowane przez miruna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Fallen93 napisał:

Widziałem tę promocję, śledziłem temat, ale dopłata nawet przy 400 zł zwrotu była spora w momencie zakupu, a TV mam tak zawieszony tak, że lewy bok dzielą 3 cm do włącznika światła, przy 55"+ musiałbym zawiesić inaczej i oglądać od boku co przy VA się nie sprawdza, bo chodziło mi o to żebym miał TV na VA wyprofilowany idealnie na wprost mojego miejsca siedzenia albo.. przykryć włącznik światła telewizorem i odchylać za każdym razem TV żeby światło włączyć.

Także gdyby to była jedna cena to pewnie bym pokombinował, ale dopłacać za to, żebym musiał wszystko przearanżować to nie widziało mi się zbytnio. :)

Wrzucam zdjęcia tych 2 bad pixeli (wyglądają jak paprochy pod matrycą..), o których wspomniałem.. ktoś ma radę czy oddać TV i brać nowy czy olać sprawę? Boję się, że trafię na gorszy egzemplarz, a o ile ewentualny bad pixel na białym panelu da radę wytropić, to na miejscu nie sprawdzę jak prezentuje się czerń po ciemku czy jednolitość kolorów w zaciszu domowym już też w ciemności.

Ten drugi bad pixel jest schowany patrząc na wprost, widać go tylko z takiego ostra kątego / od boku, no i na jednolitym tle wyłącznie tego typu.

1.jpg

2.jpg

Nie chcę straszyć, ale dla mnie nie wygląda to na bad pixel tylko na początek rozlewania się warstwy ciekłych kryształów. Miałem podobnie do Ciebie. Widoczne tylko na krawędzi i pod kątem. Zobacz na moje wcześniejsze posty (razem ze zdjęciami) z tego tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zamówiłem 65". Niestety przyjdzie dopiero po świętach :/.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jeśli zdecydowałbym się oddać w takim razie swoją sztukę do sklepu, to po prostu na zasadzie 'nie przypadł mi do gustu', oddaję zgodnie z 14 dniami na zwrot czy mówić coś, że są bad piksele i taka sytuacja niepewna właśnie z potencjalnym rozlewaniem się warstwy ciekłych kryształów i bym chciał wymienić sztukę na inną?

Nie wiem zbytnio jak to tam działa, czy nie bezpieczniej po prostu oddać na zasadzie nie podoba mi się, poczekać na zwrot kasy i próbować kolejną sztukę.

Ale mnie ten temat TV dobija..najpierw z Philipsem w[beeep]iłem, teraz ta sztuka Samsunga też źle się sprawuje, w ogóle jeszcze nie wiem czemu strasznie słabo WiFi chodzi na tym TV, na Philipsie netflix wskazuje 40 mb/s z WiFi, na Samsungu między 18-20 mb/s, trochę mało pod 4K..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Fallen93 napisał:

Czy jeśli zdecydowałbym się oddać w takim razie swoją sztukę do sklepu, to po prostu na zasadzie 'nie przypadł mi do gustu', oddaję zgodnie z 14 dniami na zwrot czy mówić coś, że są bad piksele i taka sytuacja niepewna właśnie z potencjalnym rozlewaniem się warstwy ciekłych kryształów i bym chciał wymienić sztukę na inną?

Nie wiem zbytnio jak to tam działa, czy nie bezpieczniej po prostu oddać na zasadzie nie podoba mi się, poczekać na zwrot kasy i próbować kolejną sztukę.

Ale mnie ten temat TV dobija..najpierw z Philipsem w[beeep]iłem, teraz ta sztuka Samsunga też źle się sprawuje, w ogóle jeszcze nie wiem czemu strasznie słabo WiFi chodzi na tym TV, na Philipsie netflix wskazuje 40 mb/s z WiFi, na Samsungu między 18-20 mb/s, trochę mało pod 4K..

Ja wymieniłem na zasadzie "ten egzemplarz ma wady matrycy, proszę o nowy". Kupione w Saturnie, nikt nie robił problemów z wymianą.

 

Co do WiFi: robiłem chwilkę temu test u siebie: łącze światłowód 60 Mbps. Testy fast.com oraz speedtest.net. Router 1043nd v1 z ddwrt około 60 cm pod telewizorem. Kabel 1m, wersja firmware TV 1154.

WiFi: Fast : 50 Mbps, Speedtest: 57 Mbps, ping 4 ms

LAN: Fast 45 Mbps, Speedtest: 11 Mbps, ping 1 ms- tu nie wiem co za cuda się działy :D

Edytowane przez mihau_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jeszcze jedno szybkie pytanie zakupiłem do tego tv PS4 pro powiedzcie mi jak tam wyglada sprawa z HDR mam mieć włączony czy nie rozumie że mam mieć tryb gra. Ustawione mam konsola do gier wejście hdmi jeśli HDR ma być włączone to jak to zrobić to jest ta opcja HDMI Uhd color do włączania HDR 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 dni poczytaj ja bym zwracał jak pisałem wcześniej źle spasowana obudowa serii KS 7000 i z matrycą to jest loteria, ja czeka do wiosny jak Samsung i przyjaciele ogarną temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjąłem tę fakturę dzisiaj z Euro i zauważyłem, że mam przybitą pieczątkę:

"Towar sprawdzony w obecności klienta".

Czy to coś zmienia w tej sytuacji? Jeśli pójdę i powiedzą, że nie mam możliwości zwrotu bez podania przyczyny, gdyż sprawdzałem towar w sklepie? :x

Na stronie Euro mają też taki zapis:

"

Jakie warunki musi spełniać towar, aby go zwrócić lub wymienić?

Towar musi być nieużywany. Opakowanie fabryczne powinno być nieuszkodzone. W opakowaniu powinny się znajdować wszystkie zabezpieczenia towaru (np. styropiany mocujące, fizeliny), karta gwarancyjna i instrukcja obsługi oraz kompletne wyposażenie. Na zwracanym lub wymienianym towarze muszą być oryginalne folie zabezpieczające, plomby i naklejki producenta.

"

Naklejek producenta to nawet nie miałem żadnych na TV jak odebrałem (nie wiem czy powinno były być), natomiast folie np. z tylnej obudowy to raczej, że sciągnąłem, bo zasłaniała dostęp do podłączenia OneConnecta do TV no i do zawieszenia telewizora.

Trochę te zapisy straszą..

Edytowane przez Fallen93

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałeś towar że nie jest uszkodzony tak jak u kuriera byś odbierał i tak mów nic poza tym zanoś jutro i pocztytaj i opisz jak poszło. Ja swój po 24 miesiącach reklamowałem bo był kila razy w naprawie i otrzymałem nowy i gwarancja producenta 24 miesiące czyli razem wyszło 48 miesięcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj w Euro omówić sprawy zwrotu (po 7 dniach, a niby mam 14), nawet byłem po coś innego w Euro ostatnio i Pan pytał jak się TV sprawuje. Mówiłem, że testuję i nie do końca spełnia oczekiwania, zdziwiłem się jak wspomniał o tej akcji 30 dni na zwrot. No ale dobra..

Dzisiaj doszedłem do wniosku, że tak to nie będzie, bo te piksele wracają co parę godzin grania TV, oprócz tego te dwa badpixele albo wylewanie się kryształków (bliżej nieznane) i problem z WiFi - mam 2-3x gorszą moc niż na Philipsie gorszej klasy i jeszcze te upłynniacze nawet nisko ustalone (np. 8 Blur / 3 Judder) powodują, że co parę minut jest zacięcie na 2 sekundy nawet z pendrive'a / netflixa czy TV.

Poprosiłem kierownika, ten mówi, że nie mają żadnych zwrotów, a towar u nich zamówiony przez internet to tylko rezerwacja i nie podlega żadnym zwrotom. Jeśli mam jakiekolwiek problemy z TV to muszę od momentu zakupu też sam z serwisem Samsunga się kontaktować. Ich odpowiedzialność kończy się w momencie mojego wyjścia ze sklepu.

Paranoja, mam dosyć TV do końca życia, chciałem sobie 'dobrze' zrobić, nigdy TV porządnego nie miałem, chciałem wydać więcej na solidny sprzęt, a zostałem z bublem i z serwisem się teraz będę bujać, który to niby przewiduje do 10 badpixeli, więc nic mi nie pomogę, a jeśli to wylewający się kryształek, to jeszcze pewnie stwierdzą uszkodzenie mechaniczne po mojej stronie.

Żebym miał więcej siły, to bym pewnie bojował, ale szczerze to tej siły nie mam, mam SMa, biorę leki, na zastrzykach też teraz jestem i ledwo co się ruszam, ale k**** nigdy nic nie kupię w Euro i jak znajdę nieco siły to do rzecznika się udam.

Ja wszystko rozumiem - że nie handlują używanym sprzętem, że to dla nich straty, sam nie zwracałem nic nigdy, nawet jak było nie do końca OK, to olałem, ale nie przy kwocie 5000 zł..A tutaj Pan nawet słuchać nic nie chciał, mówiłem, że całą zawartość mam, łącznie ze styropianem, woreczkami, nie ma też żadnych rys na obudowie itd.

No weźcie mi powiedzcie, że to niby normalne też jest z tymi pikselami, z każdego źródła, nawet z netflixa 4K po paru godzinach grania TV tak się robi..To jest dobry plik, który na Philipsie dużo gorszym w tym ujęciu np. nie ma żadnych pikseli przez 99% ekranu. To widać nawet z 2.5m..

s.jpg

Edytowane przez Fallen93

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...