Skocz do zawartości
Tony72

Panasonic VT30!

Rekomendowane odpowiedzi

To ciekawe pytanie kil. Dopowiem tylko, że oglądając VT30 zauważyłem, że (podobnie jak w innych plazmach) pod większymi kątami białe obiekty na czarnym tle stają się podwójne - zwyczajnie odbijają się od czegoś. Tak więc nie ma "efektu halo" i są dobre kąty, pod którymi widać jednak wyraźnie odbijanie się kontrastowych treści na ekranie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vt30 to plazma więc nie spodziewaj się fajerwerków w nasłonecznionym pokoju, natomiast w nocy to zupełnie inna bajka. Dopiero wtedy plazma pokazuje pazur :) Od roku użytkuje vt20 w którym jest szyba, pokój mam nasłoneczniony (okna na wprost tv) i w ciągu dnia oglądanie tv ujdzie ale z filmem zawsze czekam do wieczora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał kolega powyżej. VT30 to telewizor do wysokiej klasy kina domowego. Najlepiej do pomieszczenia które zostało pomyślane jako sala telewizyjna z mozliwością zasłonięcia okien. To nie jest TV do pokoju dziennego, słonecznego gdzie koncentruje się życie rodzinne. Niestety nie pokaże w takich warunkach swoich mozliwości. Będzie dobrze ale nie bardzo dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właściwie dlaczego plazmy tak słabo wypadają w dzień? Tak konkretnie, z technicznego punktu widzenia. To może być całkiem frustrujące musieć czekać na seans aż się ściemni lub zasłaniać wszystko co mozna, żeby było "profesjonalnie i wysokiej klasy". Niech nikt nie bierze tego do siebie (bo przecież sam też mógłbym kupić plazmę) ale kojarzy mi się to ze starym, radzieckim telewizorem Junost, który miał tak słaby kineskop, że trzeba było oglądać go w nocy albo pod przykryciem :) W końcu plazma to nie rzutnik więc mogliby wreszcie dopracować ten element.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właściwie dlaczego plazmy tak słabo wypadają w dzień? Tak konkretnie, z technicznego punktu widzenia. To może być całkiem frustrujące musieć czekać na seans aż się ściemni lub zasłaniać wszystko co mozna, żeby było "profesjonalnie i wysokiej klasy". Niech nikt nie bierze tego do siebie (bo przecież sam też mógłbym kupić plazmę) ale kojarzy mi się to ze starym, radzieckim telewizorem Junost, który miał tak słaby kineskop, że trzeba było oglądać go w nocy albo pod przykryciem :) W końcu plazma to nie rzutnik więc mogliby wreszcie dopracować ten element.

Nie widzę nic frustrującego w zasłonięciu okien w pokoju przeznaczonym do kina domowego. Ma to dodatkowo tą zaletę że całkowicie odcinasz się od bodźców zewnętrznych i możesz się z lubością zanurzyć w odbiorze wrażeń filmowych. Mając TV LCD poprzednio robiłem to samo. A w kinie też uważasz ten fakt za frustrujący? Ciekawe dlaczego tam nie ma okien? LCD-kowcy mogliby wreszcie poczuć się jak u siebie. Mnie ze starymi telewizorami kojarzy się fakt zamozapłonu Rubina. Tak jak w Sony LCD. Ale w końcu po co są gaśnice?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HQ150 co ja bym bez tej Twojej złośliwości zrobił :D Temat "samozapłonów" już rozwiązaliśmy w innym temacie a Ty ciągle tkwisz w błędzie.

Kino? Mój Ty Wojowniku plazmowy - w kinie są rzutniki... a my mówimy o telewizorach. Drobna różnica. I jeszce coś - nie każdy (najczęściej w bloku) ma osobny pokój audio-video. Takich jest zdecydowana mniejszość (dobrze to czy źle, nie mnie rozstrzygać).

Echa.. A prosiłem, żeby nie brać do siebie... a Ty znowu swoje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przyjechał,jest ogromny,przy wnoszeniu na góre do mieszkania nieżle sie napociłem,3 cm grubości a waży jak lokomotywa,ogólnie super wyglad,pełna jedna szyba z cieniutka aluminiowa ramka,obraz narazie taki sobie ,zaraz zaczynam zabawe z ustawieniami,ale 3d na szybko to poprostu masakra,tak ostry obraz ze można sie skaleczyc,wkrótce dalsze info,pozdrawiam :rolleyes: jedno jest pewne ,65cali robi wrazenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HQ150 co ja bym bez tej Twojej złośliwości zrobił :D Temat "samozapłonów" już rozwiązaliśmy w innym temacie a Ty ciągle tkwisz w błędzie.

Kino? Mój Ty Wojowniku plazmowy - w kinie są rzutniki... a my mówimy o telewizorach. Drobna różnica. I jeszce coś - nie każdy (najczęściej w bloku) ma osobny pokój audio-video. Takich jest zdecydowana mniejszość (dobrze to czy źle, nie mnie rozstrzygać).

Echa.. A prosiłem, żeby nie brać do siebie... a Ty znowu swoje.

Sam zaczynasz o potem się dziwisz że odpowiadam. Już nie raz pisałem że VT30 to powinno być centrum kina domowego. Moim zdaniem to nie jest TV do pokoju w którym się koncentruje życie rodzinne. W którym z racji jego charakteru nie można zasłonić okien bo np. żona robi obiad, dzieci odrabiają lekcje a ja oglądam. W takim wypadku lepiej kupić LCD. VT30 to jakość której powinno się stworzyć warunki pracy i włączyć go w podobnej jakości system nagłośnienia. I wtedy mamy rozkosz. Takiego TV szukałem i w takim celu mogę go z czystym sumieniem polecić. Nie ma konkurencji w swojej cenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przyjechał,jest ogromny,przy wnoszeniu na góre do mieszkania nieżle sie napociłem,3 cm grubości a waży jak lokomotywa,ogólnie super wyglad,pełna jedna szyba z cieniutka aluminiowa ramka,obraz narazie taki sobie ,zaraz zaczynam zabawe z ustawieniami,ale 3d na szybko to poprostu masakra,tak ostry obraz ze można sie skaleczyc,wkrótce dalsze info,pozdrawiam :rolleyes: jedno jest pewne ,65cali robi wrazenie

Gratulacje!

Do mnie wczoraj przyjechał 55VT30 :) Mniejszy ale też się spociłem :) Zapewne emocje też zrobiły swoje ;)

Kupowałeś we Wrocławiu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupiłem w sklepie internetowym,po wielu korektach obraz sie poprawil,3d wymiata tak ze masakra,nawet obraz n 3d z telewizji n idzie jak kosa,ale mam wrazenie ze na kanałach n jeszcze mu czegos brakuje,moze jeszcze ustawienia,w nocy delikatnie słyszalny wentylator,dzwiek z głosników tel mógłby byc lepszy,solidny pilot,mam jednak jeden kłopot,br 809 współpracuje z amp 806,podłączenie z br 1 hdmi do tv wizja,drugie hdmi br audio do ampli,poniewaz 806 nie obsługuje 3d,przy normalnych filmach br wszysko smiga,obraz zyleta dzwiek też,ale przy włączeniu piratów z karaibów 3d,obraz igła,brak dzwieku z ampli na głosnikipo hdmi,dzwiek pojawia sie po optyku lub coaxialu,tylko przy filmie 3d,przy normalnym filmie br jest ok,próbowałem różnych ustawien w br odnosnie przełączenia gniazd wyjscia sygnału audio video,jeszcze poprubuje ale za sugestie bede wdzieczny,jeśli by ktoś miał jakieś sprawdzone już ustawienia dla tego tv,też bym skorzystał,za wszelkie uwagi dziekuje,pozdrawiam,cdn :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli znajdziecie chwilę czasu to wrzućcie jakieś fotki z VT30 - chciałbym przyjrzeć się "odbiciom" (wiem, że to może nie brzmi za mądrze:) ale jestem ciekawy

Gdyby nie szyba to nie zastanawiałbym się i wybrał VT30, a tak to jeszcze chodza mi po głowie sony 55ex720 i sharp 52-le830 (oba matowe, ale z gorszym obrazem)

U mnie TV będzie grał i w dzień i w nocy. Co macie na mysli pisząc, że w dzień obraz "ujdzie"

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rozumiem, że wygląda to tak jak na filmie powyżej - oj niestety chyba ciężko będzie mi sie z czym takim pogodzić podczas oglądania, tzn z takim lustrem, zwłaszcza, że na filmiku pokój raczej nie jest zbytnio nasłoneczniony, a wielka szkoda

Edytowane przez kil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HQ150 - bardzo się cieszę, że odpowiadasz i nie wiem dlaczego piszesz "sam zaczynasz...". Tak jak pisałem to nie miała być zaczepka tylko kilka pytań i moich wniosków. Zgodze się z Tobą, że być może w swojej klasie cenowej nie ma sobie równych. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że w tej klasie nie ma flagowych Full LEDów. Jeśli włączym je do gry to nic już nie jest takie oczywiste. Troszkę też naciągane wydaje mi się pisanie o "konieczności stworzenia wyjątkowych warunków dla tego super sprzętu, żeby umożliwić mu prezentację pełnej jakości". Cenię sobie jakość ale w większości przypadków takie podejście nie zdaje egzaminu praktycznego. Tym bardziej, że plazma nawet w najlepszych dla niej warunkach nie jeste produktem bez wad (gdyby tak było to sprawa wyglądałaby już trochę inaczej).

Pozdrawiam

Reymen - pisz dalej co udało się osiągnąć na tak i zauważyć na nie :) Myślę, że dla wszystkich będzie to ciekawa i pomocna lektura.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nastepne spostrzerzenie,katy rewelacja,nawet gdy sie stoi z boku mocno pod kątem ogladajac tel dostrzegamy pełnie obrazu,fajna sprawa,siedze na wprost i z boku i spokojnie można oglądac,niestety nadal walcze z ustawieniami,ale juz jest lepiej,czepiam sie ostrosci i poziomu jasnosci scen,słabe multimedi po połaczeni z netem,ja tego nie potrzebuje i nie zagłebiam sie w ten temat,chociaz tv sie zaktualizował do najnowszej wersji VIERA,czarny naprawde czarny,ale jak ktoś tu pisał to nie jest jednak tel dla niecierpliwych ludzi szukajacych i oczekujących super obrazu po pierwszym uruchomieniu,chciaz kasa jaka trzeba za niego zapłacic,powinna to gwarantowac,super obraz w trybie thx po malutkie korekcie jasności n 0 kontrast 60,ucze sie reszty i dąże do ideału,do usłyszenia,pozdrawiam

Edytowane przez reymen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HQ150 - bardzo się cieszę, że odpowiadasz i nie wiem dlaczego piszesz "sam zaczynasz...". Tak jak pisałem to nie miała być zaczepka tylko kilka pytań i moich wniosków. Zgodze się z Tobą, że być może w swojej klasie cenowej nie ma sobie równych. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że w tej klasie nie ma flagowych Full LEDów. Jeśli włączym je do gry to nic już nie jest takie oczywiste. Troszkę też naciągane wydaje mi się pisanie o "konieczności stworzenia wyjątkowych warunków dla tego super sprzętu, żeby umożliwić mu prezentację pełnej jakości". Cenię sobie jakość ale w większości przypadków takie podejście nie zdaje egzaminu praktycznego. Tym bardziej, że plazma nawet w najlepszych dla niej warunkach nie jeste produktem bez wad (gdyby tak było to sprawa wyglądałaby już trochę inaczej).

Pozdrawiam

Reymen - pisz dalej co udało się osiągnąć na tak i zauważyć na nie :) Myślę, że dla wszystkich będzie to ciekawa i pomocna lektura.

Xelos.

No niestety ale muszę Ci zwrócić uwagę na przekłamanie. Jeśli mnie cytujesz to rób to z oryginału bo wprowadzasz w błąd. Nigdzie nie napisałem o ,, konieczności stworzenia wyjątkowych warunków''. Bądź uprzejmy to sprostować. Bo robisz to celowo.

Napisałem że ,,VT30 to jakość której powinno się stworzyć warunki pracy''. Po prostu uważam że kupując tak drogi i dobry TV powinniśmy moim zdaniem mieć dla niego odpowiednie miejsce i warunki żeby cieszyć z jakości jaką on potrafi dać. I to ma pomóc nie tylko w pracy tego urządzenia ale również dać nam przyjemność z oglądania. Nie wyobrażam sobie żeby oglądać dobry film bez kina domowego. Film to nie tylko obraz.

Ciężko osiągnąć zadowolenie z oglądania w pokoju dziennym gdzie toczy się życie pozostałych członków rodziny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwróć jednak uwagę, że osoby mające swoje prywatne sale projekcyjne (czyli osobny pokój, z zaciemnieniem, klimatyzacją, dolby 10.1 i czym tam jeszcze) to ułamek procenta użytkowników telewizorów (nawet tych z wysokich półek). Nie zarzucaj mi wprowadzania w błąd... bo od razu przychodzi mi na myśl powiedzenie "przyganiał kocioł garnkowi". :) Jaką widziesz różnicę między "konieczności stworzenia wyjątkowych warunków" a "jakość której powinno się stworzyć warunki pracy"? Wymowa obu zdań jest taka sama i nie chodzi o jedno słowo tylko ogólną zasadę, że trzeba stworzyć coś specjalnie dla telewizora (czyli właśnie wyjątkowo dla niego), żeby pokazał nam łaskawie swoje możliwości. Tak więc sam widzisz, że nie ma czego prostować a moja uprzejmośc nie ma tu nic do rzeczy. I naprawdę proponuję skończyć (który to juz raz) te dziwne dyskusje, bo do najistotniejszych pytań i zdań z moich wypowiedzi i tak się nie odnosisz, wyszukując tylke te do których możesz się przyczepić. Widać takie masz hobby. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwróć jednak uwagę, że osoby mające swoje prywatne sale projekcyjne (czyli osobny pokój, z zaciemnieniem, klimatyzacją, dolby 10.1 i czym tam jeszcze) to ułamek procenta użytkowników telewizorów (nawet tych z wysokich półek). Nie zarzucaj mi wprowadzania w błąd... bo od razu przychodzi mi na myśl powiedzenie "przyganiał kocioł garnkowi". :) Jaką widziesz różnicę między "konieczności stworzenia wyjątkowych warunków" a "jakość której powinno się stworzyć warunki pracy"? Wymowa obu zdań jest taka sama i nie chodzi o jedno słowo tylko ogólną zasadę, że trzeba stworzyć coś specjalnie dla telewizora (czyli właśnie wyjątkowo dla niego), żeby pokazał nam łaskawie swoje możliwości. Tak więc sam widzisz, że nie ma czego prostować a moja uprzejmośc nie ma tu nic do rzeczy. I naprawdę proponuję skończyć (który to juz raz) te dziwne dyskusje, bo do najistotniejszych pytań i zdań z moich wypowiedzi i tak się nie odnosisz, wyszukując tylke te do których możesz się przyczepić. Widać takie masz hobby. Pozdrawiam

Jesli Ty nie widzisz różnicy to Twój problem. Ale jeśli mnie cytujesz to proszę słowo w słowo. Bo inni widzą róznicę. Poza tym jesli kogoś cytuję to muszę się trzymać oryginału. Takie są zasady. Obowiązują wszystkich. Nawet tych którzy nie wszystko rozróżniają.

Co do potencjalnych klientów najwyższych modeli TV to nie wierzę że ktoś kupuje najdroższy w swojej klasie telewizor i nie ma kina domowego. Jeśli tak robi to robi błąd. Film to obraz i dźwięk. Nie ma przyjemności w ogladaniu filmu z wybitną jedną składową i beznadziejną drugą. Dlatego nie powinno się oglądać tej klasy odbiorników w pomieszczeniu gdzie żona robi obiad a dziecko odrabia lekcje. Taki zakup moim zdaniem nie ma sensu. Lepiej te nie małe pieniądze wydać najpierw na polepszenie warunków lokalowych a dopiero później zdecydować się na topowy TV. Topowe TV to produkty luksusowe i niestety skierowane do bardziej zamożnych klientów.

Edytowane przez HQ150

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już o zasadach mowa, to nie cytuj w całości wypowiedzi poprzednika... A jeśli chodzi o ścisłość to zauważ, że ja wcale nie cytowałem Ciebie! Napisałem, że "naciągane wydaje mi się pisanie o..." i resztę dałem w cudzysłów (bo to nie moje wypowiedzi) odnosząc się trochę do Twojego postu a trochę też do innych. Gdybym chciał zacytować Ciebie słowo w słowo użyłbym narzędzi "quote" ale jak napisałem chodziło mi o ogólną wymowę obu zdań i zasadę, z którą się nie zgadzam. Tylko tyle - żaden to zamach na demokrację czy zasady.

Topowe TV to produkty luksusowe i niestety skierowane do bardziej zamożnych klientów.

Oznacza to tylko tyle, że zamożny klient to taki który może sobie na ten telewizor pozwolić a nie taki, który ma wielki dom i prywatną salę kinową. Uparłeś się na tę żonę gotująca w pokoju a tu nie o to chodzi. Jeśli ktoś chce mieć super obraz i komfort oglądania powinien inwestować właśnie w najwyższe modele telewizorów. A to, że niektórym trzeba przygotowywać specjalne warunki to już indywidualna ich cecha (w tym wypadku cecha plazm). I to jest istota sprawy - niektóre modele uzyskują świetne efekty bez tych wszystkich zabiegów a niektóre takich zabiegów potrzebują. Ty próbujesz jednak zawładnąć opinią społeczną stwierdzeniem, że wzrór ideału jest tylko jeden - plazma! Oczywiście ideał jest tylko dla elit a elity są zamożne. Bez tego człowiek zobaczy same wady plazmy i żonę gotującą w pokoju :D Ciekawy tok myślenia. Polepszenie warunków lokalowych za 10 tys? :D Zapraszam, możesz mi polepszyć.

I jeszcze raz, skończmy wreszcie te "dyskusje", w których ja mówię swoje zdanie a Ty ciągle, na siłę próbujesz mnie kontestować - tylko dla zasady bo nie ma w tym żadnych konkretów i merytorycznej wymiany zdań. Taka sztuka dla sztuki. Dlatego więc apeluję, żebyśmy wreszcie "połączyli siły w walce" o dobry obraz, wysoką jakośc i komfortowe warunki oglądania! Dyskutujmy w sposób ciekawy dla siebie i innych! Pozdrawiam

A teraz jeszcze konkretne pytanie do użytkowników VT30 - co To jest http://www.youtube.com/watch?v=xmyhnYz7e5o ?

Podpis pod filmem "Fourth video concerning this annoying issue"

Edytowane przez Xelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drobna podpowiedź dla użytkowników VT 30 - 55 i 65inch.

Koniecznie kupcie wieszak z możliwością pochylania.

Pozwoli to na wyeliminowanie odbić od silnych źródeł światła.

Na przykład kinkiety po przeciwnej stronie , żyrandole itp.

To są jedyne elementy które odbijają się w ekranie.

Pochylenie do przodu automatycznie je eliminuje.

No i oczywiście tak jak wspominali poprzednicy konieczne przy tak wspaniałych ekranach jest odpowiednie kino domowe.

Korzystanie z głośników telewizora może być do oglądania wiadomości i to też daje ograniczony efekt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś może odpowiedzieć co to za problemy na filmach powyżej? Oczywiście pytam o najwspanialszy twór japońskiej technologii - high endowy model telewizora plazmowego, marzenie wszystkich miłośników kina od Los Angeles do Kamczatki i wreszcie produktu przeznaczonego wyłącznie dla znających się na rzeczy koneserów - Panasonica VT30.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten filmik ukazujący tzw. "green tingle" dotyczy głównie modeli B, B jak Britain oraz niektórych serii modeli w Europie kontynentalnej. Jest to czasem widoczna wada którą Panasonic w/g mojej informacji załatwia na miejscu, wymieniając na inny egzemplarz. Ja takowej nie stwierdzam, nie widzę ale inni mogą mieć mniej szczęścia. Nie zauważyłem też purpurowych kropek które ponoć też czasem występują na kontrastowych scenach.

Ogólnie, w/g mnie nie ma lepszego TV w cenie do 10 tys. PLN w powiedzmy 55 calach. Gdybym kupował większy, może Samsung D8000 w 64 calach ze wzgędu na kapitalny stosunek jakości i wielkości do ceny.

LCD i temu podobne ledy mnie nie interesują zwyczajnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widzisz Xelos dla innych forumowiczów zakup takiego TV bez kina domowego też nie ma sensu. To tylko Ty uważasz że należy kupić topowy, bardzo drogi LED, postawić go w pokoju dziennym, i już jest rewelacja. Ty się lepiej skup jak pomóc koledze wtsz który kupił topowy HX920 za ogromne pieniądze i zamieścił zdjęcie z koszmarnym cloudingiem. Sony stwierdziło że to normalne. To nie jest żadna wada. W topowym LED-ie za ponad 13kzł! A wcześniej narzekał na niebieski czarny. Tam masz akurat zdjęcie zamieszczone przez kolegę z forum naszego polskiego. Kolega szuka pomocy a moderacja zamknęła temat bo ktoś wytknął ewidentną wadę takiej ikony jak HX920! Tu Cię nikt nie potrzebuje. A tam masz szukającego pomocy kolegę LED-owca. Pomóż chłopu swoimi dobrymi radami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...