Skocz do zawartości
misfit

Problematyczne wydania PL na nośniku Blu-ray

Rekomendowane odpowiedzi

Dodany:

Avengers: Age of Ultron 2D / Avengers: Czas Ultrona 2D (dystrybutor: Galapagos)

Brak ścieżki 7.1

Powyższy mankament nie dotyczy płyty 3D - ta zwiera ścieżkę 7.1

Wydanie 2D oraz płyta 2D w wydaniu 3D + 2D zawiera ścieżkę dźwiękową 5.1 podczas gdy płyta 3D - 7.1.

W innych regionach, poza naszym polsko-czesko-rumuńsko-rosyjkim, nie widzę aby Disney zastosował podobną zagrywkę w przypadku tego filmu.

W ogóle na forach są same narzekania na oryginalną ścieżkę dźwiękową i jej dynamikę i nie chodzi tylko o nasze wydanie, ale to już inna historia.

Edytowane przez misfit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Dzień przed obejrzeniem Czas Ultrona oglądałem pierwszą część. Jak włączyłem "dwójkę" to szok. Musiałem zrobić głośniej ale i tak brakowało dynamiki...

Wysłane z Note 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To żeby mieć dobre angielskie audio w Avengers Czas Ultrona w wersji 2D to wynika że trzeba wyciągnąć angielskie audio z wersji 3D i skleić je z wersją 2D ? Cieniu Mać. Masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodane:

Heat / Gorączka (dystrybutor: Galapagos)
Brak bezstratnej ścieżki dźwiękowej (Dolby Digital 5.1 640kbps)

A od kiedy taka ściezka jest bezstratna?

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto pisze, że jest bezstratna ?

To żeby mieć dobre angielskie audio w Avengers Czas Ultrona w wersji 2D to wynika że trzeba wyciągnąć angielskie audio z wersji 3D i skleić je z wersją 2D ? Cieniu Mać. Masakra.

Jeśli przez "dobre audio" masz na myśli 7.1 to tak. Z tym, że nasza ścieżka 7.1 czy brytyjska 7.1 jest identyczna i na zagranicznych forach są na nią niemal same narzekania (np. avsforum czy blu-ray.com dział UK).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Widzę, że któraś wersja Pretty Woman nie ma bezstratnej ścieżki audio - rozumiem, że chodzi o tzw. ver.2. A ver. 1 ma. A co z wersją najnowszą z serii Love Collection (czerwona okładka) - nie jest jakoś skaszaniona (złe proporcje, brać ścieżek)? Polować na wersję ver. 1 czy brać z Love Collection? Pozdrawiam.

Edytowane przez Sidi666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zależy ci na bezstratnej ścieżce dźwiękowej i dodatkach to raczej tylko wydanie zagraniczne (np. Niemcy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodane:

Ant-Man 2D i 3D (dystrybutor: Galapagos)
Brak bezstratnej ścieżki dźwiękowej (DTS-HD HR 7.1 2046kbps)

Dekalog (dystrybutor: TVP)
1.78:1 (OAR 1.33:1)
Brak bezstratnej ścieżki dźwiękowej (Dolby Digital 5.1 384kbps)

Mój komentarz do Dekalogu: mieć taki rarytas w ręku, wykosztować się na przygotowanie tłumaczenia angielskiego, niemieckiego, francuskiego i hiszpańskiego aby zmaksymalizować sprzedaż tego tytułu również zagranicą gdzie Dekalog ma również spore grono potencjalnych nabywców , a przy tym wydać go w 16:9 z wykastrowanym obrazem góra/dół, do tego bez bezstratnej ścieżki dźwiękowej i z kiepską kompresją spowodowaną ustawieniem widełek dla maksymalnego bitrate na 25Mbps i potencjalnie dodatkowym filtrowaniem obrazu... to jest zwykła głupota.
Historia tak się kończy, że recenzja na dvdbeaver nie zostawiła suchej nitki na polskim wydaniu, a na zagranicznych forach też poszła fama aby tego wydania kijem nie tykać co w oczywisty sposób będzie miało swoje przełożenie w wynikach sprzedaży Dekalogu na BD.

Jeszcze odnośnie tej nieszczęsnej kompresji - będę to powtarzać jak mantrę, ale bitrate'u dla obrazu nigdy za wiele w przypadku ziarnistych filmów, do których należy też Dekalog.
Specyfikacja Blu-ray przewiduje maksymalny bitrate dla obrazu na poziomie 40 Mbps przy czym chwilowy bitrate może być wyższy i nie jest niczym wyjątkowym gdy jego wartość dochodzi do ~45-50Mbps.
Poprzednie wydania seriali od TVP w pełni korzystały z tego co oferuje specyfikacja BD, dlaczego w przypadku Dekalogu postanowiono limitować maksymalny bitrate do ~25Mbps pozostanie dla mnie tajemnicą i niestety ma też swoje konsekwencje jeśli chodzi o jakość obrazu - namiastkę tego można zobaczyć oglądając screeny na poral.eu czy dvdbeaver.com w szczególności zwracając uwagę jak się prezentuje struktura ziarnistości obrazu.

Poniżej prawidłowy wykres bitrate ze Stawki większej niż życie - średni bitrate ~25Mb przy czym w trudniejszych scenach dochodzi on dość często do ~40Mb

stawka_wieksza_niz_zycie_disc_1.png

I wykresik z Dekalogu - również średni bitrate ~25Mb z limitem dla maksymalnego bitrate gdzie przez ponad 90% czasu jest to praktycznie kompresja CBR.

dekalog_disc_1.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale kastracja góra/dół to chyba jest w bardzo duzo starych filmach....

Co do bitrate,to u mnie cyferki nic nie znaczą.Często 20 Mbps wygląda lepiej niż 50 Mpbs.

Masz namiary na jakieś screeny tego Dekalogu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale kastracja góra/dół to chyba jest w bardzo duzo starych filmach....

Około 99% filmów na świecie jest wydawanych w OAR na BD bez względu na to czy są to filmy stare czy nowe.

Nieco gorzej te liczby wyglądają w przypadku seriali - na świecie też nierzadko stosuje się przekadrowanie z 4:3 do 16:9, ostatnie przypadki to np. The Wire czy X-Files (sezony 1-4) chociaż w zdecydowanej większości przypadków jednak i one są wydawane w OAR.

Co do bitrate,to u mnie cyferki nic nie znaczą.Często 20 Mbps wygląda lepiej niż 50 Mpbs.

Kompresja VBR zawsze będzie lepsza od CBR i nieporównywalnie bardziej zbliżona jakością do materiału źródłowego.

Tak jak pisałem, wysoki bitrate ma szczególne znaczenie w przypadku ziarnistych pozycji - odwzorowanie tysięcy punkcików, które są w ciągłym ruchu jest największym wyzwaniem dla kodera. Specyfikacja Blu-ray umożliwia niemal lustrzane odwzorowanie ziarna ze źródła 2K - kwestia wiedzy i umiejętności kompresowicza.

Masz namiary na jakieś screeny tego Dekalogu ?

Strony ze screenami podawałem już w poprzednim poście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Około 99% filmów na świecie jest wydawanych w OAR na BD bez względu na to czy są to filmy stare czy nowe.

Dziwne,o ile lata 70-80 mają mniej przekadrowań do 16:9,to tych z początku 90' wydaje się być sporo więcej....i to nie jest 1 % (no chyba że masz na myśli filmy nakręcone w piwnicy ) ;)

Edytowane przez Bingooo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konkretnie rzecz biorąc w USA jest to ponad 99%, w UK ~98%, w Polsce ~95%

W 1-szym poście jest wypisanych ok. 80 tytułów nie-OAR z ponad 2000 pozycji wydanych na BD w Polsce.

Daje to 4%, pozostałe 1% to nieliczne tytuły, których do tej pory nie wyłapaliśmy :)

Jeśli znasz jakieś pozycje niewyszczególnione w tym temacie to daj znać.

Edytowane przez misfit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konkretnie rzecz biorąc w USA jest to ponad 99%, w UK ~98%, w Polsce ~95%

Czyli reszta,to filmy kręcone w piwnicy lub często (nie zawsze) mało warte ;)

Edytowane przez Bingooo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodane:

Irrational Man / Nieracjonaly mężczyzna (dystrybutor: Kino Świat)
1.78:1 (OAR 2.40:1)

Magic in The Moonlight / Magia w blasku księżyca (dystrybutor: Kino Świat)
1.78:1 (OAR 2.40:1)

Sicario (dystrybutor: Monolith)
W polskim wydaniu dostępna jest ścieżka dźwiękowa DTS-HD MA 5.1
W wydaniach zagranicznych m.in. amerykańskim, brytyjskim oraz niemieckim dostępna jest ścieżka Dolby Atmos.

oraz rodzynek:

Straight Outta Compton (dystrybutor: Filmostrada)
Wbrew zapewnieniom na przodzie okładki o wersji reżyserskiej, w polskim wydaniu dostępna jest
jedynie 147 minutowa wersja kinowa (20 min. krótsza od wersji reżyserskiej)
.
Powyższy mankament dotyczy też wydań zagranicznych poza m.in. wydaniem brytyjskim, niemeckim, francuskim,

skandynawskim oraz amerykańskim, w których to dostępna jest zarówno wersja reżyserska jak i kinowa.

U8kZwu2.jpg

Edytowane przez misfit
  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łowca czarownic - The Last Witch Hunter - ścieżka DTS HD-MA 5.1 bez DTS:X w zachodnim wydaniu jest ścieżka DTS HD-MA 7.1 z DTS:X

Ex Machina - podobnie brak DTS:X na zachodzie płyta reklamowana jako pierwsza płyta wydana z DTS:X (ale może tu były jakieś dwa wydania)

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

okradaja nas od 89 az do dzisiaj i widac to nawet na filmach

Kolega chyba pomylił fora.

Tu rozmawiamy o HDTV a nie polityce.

A tak dla Twojej wiadomości Łowca czarownic który jest pozbawiony DTS:X jest wydany przez polski Monolit który przygotowuje wydania sam, więc chyba sami siebie okradamy.

Edytowane przez Jasiek_31

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łowca czarownic - The Last Witch Hunter - ścieżka DTS HD-MA 5.1 bez DTS:X w zachodnim wydaniu jest ścieżka DTS HD-MA 7.1 z DTS:X

Ex Machina - podobnie brak DTS:X na zachodzie płyta reklamowana jako pierwsza płyta wydana z DTS:X (ale może tu były jakieś dwa wydania)

Dzięki, DTS:X w obu filmach jest dostępny tylko w wydaniu USA, który ma blokadę Region A, ale może komuś się przyda taka informacja więc przy najbliższej okazji dodam je do listy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, DTS:X w obu filmach jest dostępny tylko w wydaniu USA, który ma blokadę Region A, ale może komuś się przyda taka informacja więc przy najbliższej okazji dodam je do listy.

Dzięki za info, tego nie wiedziałem.

Dobrze że przynajmniej Crimson Peak wydany u nas ma DTS:X.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodane:

Ex Machina (dystrybutor: Filmostrada)

W wydaniu USA (Region A) dostępna jest ścieżka DTS:X, która nie jest obecna

w wydaniu polskim oraz żadnym innym wydaniu zagranicznym.

Last Witch Hunter, The (dystrybutor: Monolith)

W wydaniu USA (Region A) dostępna jest ścieżka DTS:X, która nie jest obecna

w wydaniu polskim oraz żadnym innym wydaniu zagranicznym.

Little Prince, The / Mały Książę (dystrybutor: Kino Świat)

1080i50

1.78:1 (OAR 2.40:1) - ucięte ~25% obrazu po bokach.

Jak widzicie na przykładzie Mały Książę, zacząłem dodawać bardziej szczegółowe informacje dotyczące zmiany kadrowania z OAR 2.40:1/1.33:1 do 1.78:1 i postaram się uzupełnić w miarę możliwości całą listę z pierwszego posta.

Edytowane przez misfit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A zatem mając już oficjalne informacje - http://www.galapagos.com.pl/film-7416.html

Z przykrością trzeba się przygotować na kolejne kiepskie wydanie.

Po skandalu z 2011 roku kiedy 6 epizodów dostaliśmy z dźwiękiem rodem z dvd (angielski dts-es 6.1 zamiast dts hd master audio) tym razem po zmianie polskiego dystrybutora jest i zmiana na lekki plus - ale to za mało

Pierwsze wydanie "Przebudzenia Mocy" pomimo 2 płyt 50 GB bluray dalej będzie zubożone.

Dlaczego nie będzie dźwięku z kinowej wersji czyli DOLBY ATMOS? Bo został (pomimo możliwości technicznych) na siłę usunięty z płyt blu-ray i pojawi się już tylko na najnowszym standardzie Blu-ray 4K ultra hd.

Porządne zachodnie wydania będą mieć angielską ścieżkę w DTS HD Master Audio 7.1 Nasze ze względu na dzielenie rynku z Niemcami i kolejny raz ich rzekomą wyższością i lepszą pozycją negocjacyjną u Amerykanów będzie kikutem.

Angielski DTS HD HIGH Resolution Audio 7.1 (stała przepływność dźwięku ok 3 M.... zamiast zmiennej która czasami sięga 4-5) i oczywiście Niemiecki 5.1 DTS HD Master Audio. Do tego Polski (nie wiadomo czy w DTS czy w Dolby Digital 5.1)

I cena - 100 zł obecnie (są i oferty powyżej)

Przyszłe wydania będą klonami tego (chyba że Galapagos się przyłoży) - ale wątpię - przykład: reedycje i premiera filmu John Carter. Na zachodzie 7.1 DTS HD Master Audio, u nas 7.1 High Resolution Audio. Czy coś się zmieni w polityce wydawniczej? Po tylu latach wątpię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zakupiłem ostatnio Leona Zawodowca, wydanego przez Monolith. No i jest masakra z obrazem. Lepiej wygląda rip 720p ściągnięty kiedyś z internetu. Mam OLEDa i naprawdę mocno widać, że czarne pasy nad i pod obrazem nie są czarne tylko jasno szare. Trzeba bardzo zmniejszyć jasność, żeby pasy były czarne i nie psuły odbioru, co z kolei bardzo ukrywa pozostałe szczegóły. Jakaś masakra. Z innymi płytami nie miałem tego problemu. Na szczęście dałem za płytę chyba jedyne 19,90...

Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez Wampirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...