Ogromne problemy z wymianą lub naprawą na gwarancji w Digitalo.pl i Toshiba TTCE

[kriswas 0]

Witam,

jestem po lekturze tego wątku i powiem szczerze, że żyjąc na tym padole ponad 50 wiosen, mało czemu się dziwię, ale Wasze, tzn. posiadaczy Toshib przeboje z tą firmą, jej dystrybutorem i serwisem w Polsce to szok. Podobnie jak @wmwjas, też należę do tych co raczej nie odpuszczają nawet na przysłowiową jotę. Mam na swoim rozkładzie kilku cwaniaczków, co myśleli, że są mądrzejsi od, nomen omen telewizora, ale już tak nie myślą Nawet problemy miał pan prokurator, który umorzył mi postępowanie, bo uwierzył oszustowi, a nie mnie. Też się zdziwił, gdy udowodniłem, że w mojej sprawie nie kiwnął nawet małym palcem, nawet telefonów nie wykonał do dzielnicowego, by sprawdzić kim jest w rzeczywistości pozwany. Po roku, mam wyrok skazujący dla cwaniaka i list z przeprosinami pana prokuratora. DLATEGO PANOWIE NIE ODPUSZCZAJCIE, N I G D Y!

Ze swej strony chciałbym, abyście rozważyli, wszyscy poszkodowani przez Toshibę, założenie stowarzyszenia. Dlaczego zapytacie! Ano takowe stowarzyszenie pozwala na bardzo wiele, jeżeli chodzi o procedury prawne, ze względu na to, że posiada osobowość prawną, a to diametralnie pozwala na skrucenie wszelkich terminów procesowych. Skoro ci, którzy w takich momentach powinni działać, mam na myśli organizacje konsumenckie /wyobraźcie sobie podobną sytuację w Niemczech /, nie działają lub robią to opieszale, a UOKiK też nie przejawia aktywności w temacie, powinniście pójść właśnie tą drogą. Oczywiście to tylko moja, skromna sugestia, ale taka, która pozwala mieć nadzieję, że sprawy zaczęłyby przybierać pozytywny kierunek. Czego życzę Wam wszystkim z całego serca. Opisujcie na forum jak sprawy się toczą. Pozdrawiam.

PS. Wyleczyłem się z jakichkolwiek produktów marki Toshiba!

[pinokio 0]

Czytam ten wątek od pewnego czasu i nasuwa mi się jedno pytanie. Czy ktoś miał problem z serwisem Toshiby i z odmową naprawy a jednocześnie nie zakupił tego sprzętu w Digitalo ?

[Gmeru 2 216]

Hehe był nawet przypadek, że Toshiba TTCE dała nowy model a potem powiedziała, że to nie z ich dystrybucji. No coment.

[pinokio 0]

Hehe był nawet przypadek, że Toshiba TTCE dała nowy model a potem powiedziała, że to nie z ich dystrybucji. No coment.

Gmeru,

Przepraszam, że nie aż tak dokładnie przeczytałem ten spory wątek ale czy ten przypadek dotyczył innego miejsca zakupu niż Digitalo ?

Jeżeli tak to oczywiście "no coments" ale w przeciwnym wypadku.....hmmm.

Dlaczego się zastanawiam. Sam mam sprzęt Toshiby z którym nie mam najmniejszych problemów ale zastanawiam się czy mam się już bać na wypadek kiedy coś złego się z nim stanie (patrz: ten wątek), czy też cała afera dotyczy tylko jednego miejsca zakupu - Digitalo.pl, będącego oficjalnym sprzedawcą Toshiby ale importującym jednocześnie sprzęt "na lewo" n.p. z magazynu w hamburskim porcie i z pominięciem oficjalnych - polskich kanałów dystrybucyjnych.

[Gmeru 2 216]

Problem był z ZF i to z tym modelem jest/było bujanie się. Ale chyba już wyczerpał się temat bo komu miał się popsuć to się popsuł. Czyli właściwie wszystkim o_o

Co do tej wymiany to wiem, że było tak, że telewizor kupiony w Digitalo potem wymieniony w TTCE na nowy znowu wada i potem TTCE mówi, że on nie jest od nich. LOL

Bo przecież to był totolotek z wymianą. Były osoby, które dostały nowy model normalnie z TTCE pomimo, że były z Digitalo. Tylko jak się tego zaczęło robić dużo zrobił się taki kocioł...

[pinokio 0]

Bo przecież to był totolotek z wymianą. Były osoby, które dostały nowy model normalnie z TTCE pomimo, że były z Digitalo. Tylko jak się tego zaczęło robić dużo zrobił się taki kocioł...

Uffff.....No to śpię spokojnie. Dziękuję za informację.

[gilek1975 0]

A Ja już Toshiby nie mam i póki co mieć nie będę, mam wspaniały JVC 47DV1 BU i powiem Wam ze po profesjonalnej kalibracji obraz jest cudowny. ZV oddałem bo odbicia były nie do przyjęcia, a kąty boczne jak ktoś wspominał robiły się na mleko zaraz jak tylko lekko się z boku stanęło. Były o wieeeeele gorsze niż w ZF. Tak więc tego modelu nie polecam.

Pozdrawiam.

[Tery777 0]

Problem był z ZF i to z tym modelem jest/było bujanie się. Ale chyba już wyczerpał się temat bo komu miał się popsuć to się popsuł.

Witajcie !!!

Niestety nie jest to prawda od dwóch dni obserwuje urocze krechy, .

Nie ukrywam, że wziął mnie wku....w jednak po lekturz postu widzę światełko w tunelu, choć łatwo nie będzie.

Czytałem, ten post już dwa razy i z tego wynika taki tok postepowania będzie skuteczny:

REKLAMUJEMY U SPRZEDAWCY NA NIEZGODNOŚĆ TOWARU Z UMOWĄ - ŻADNE GWARANCJIE .... I NIECH SIĘ MARTWIĄ INNI.

Dla zasady i ew. wymogów procesowych cała korespondecja powinna być dokonywana listem poleconym.

1. Poinformowanie sprzedawcy o zauważonej wadzie , wraz z informacją, że towar wraz z dokumentami zostanie wysłany.

2. Uzyskanie opinii rzeczoznawcy, że wada nie powstała z winy nabywcy (zalanie,upadek,ingerencja) a więc się ujawniła po nabyciu.

3. Wysyłka do sprzedawcy wraz z dokumentami zakupu (kopie) opinią i żadaniem wymiany na egz. bez wad, ew. inny model,gotówkę.

4. Od dnia odbioru biegnie 14 dniowy termin (kalendarzowo) na ustosunkowanie się sprzedawcy do zgłaszanej reklamacji,

Szanowni koledzy jako, że jestem pewni jeden z ostatnich w tym temacie, proszę Was o ewentualne wskazówki tak by nie popełnić błędów.

W oczekiwaniu...

Pozdrawiam

Tery

Edytowane 29 Listopada 2009 przez Tery777

[ArtBar 0]

Zatem widzę, że nie jestem samotny....

mam 52ZF355 od marca 2008 roku....kupiony w Digitalo (wtedy chyba tylko tam były dostępne....)...pionowe kreski pojawiły się....czas jakiś temu....cięzko dokładnie stwierdzić kiedy gdyż często znikają po rozgrzniu telewizora a....ja nigdy nie jestem pierwszym, który go włącza....

Odpuścić nie zamierzam....

[pmcomp 1 474]

Zatem widzę, że nie jestem samotny....

mam 52ZF355 od marca 2008 roku....kupiony w Digitalo (wtedy chyba tylko tam były dostępne....)...pionowe kreski pojawiły się....czas jakiś temu....cięzko dokładnie stwierdzić kiedy gdyż często znikają po rozgrzniu telewizora a....ja nigdy nie jestem pierwszym, który go włącza....

Odpuścić nie zamierzam....

Hmmm, nie strasz mnie. Do tej pory 52" były wolne od kreskowej przypadłości :angry: .

Pozdro

Edytowane 30 Listopada 2009 przez pmcomp

[ArtBar 0]

ja to nawet żyłem sobie w nieświadomości, ze jakoweś 'kreskowe przypadłości' istnieją....od zakupu (poprzedzonego rzecz jasna wieloma poszukiwaniami 'co kupić') byłem bardzo zadowolony....w tym ekranie dopiero człowiek wie, że sport ogląda! :-)

jednak...kreski (najpierw 1 tak z centymetr od lewej strony, później druga z 5 centymetrów dalej) wystąpiły...mówiąc sobie 'masz chłopie gwarancję to się nie przejmuj' nie zwracałem na nie specjalnej uwagi zwłaszcza, że z reguły znikały po wygrzaniu telewizora (choć raczej zdecydowanie dłużej niż 2,3 minuty)...ja rzadko miałem okazję to zjawisko zaobserwować, gdyż jak wspominałem wcześniej to dzieci raczej uruchamiają zawsze telewizor (czy to w łyk-endy gdy rano odsypiam czy w tygodniu, gdy wracam później z pracy)...

...później zadzwonił do mnie kolega, który mniej więcej w tym samym czasie zakupił 46kę...on mnie nakierował na ten wątek....

...a ja teraz zastanawiam się jaką obrać strategię....

...osobiście wydaje mi się, że nie powinienem mieć pretensji do Digitalo tylko do gwaranta, którym jest przecież Toshiba!

na tą chwilę nie uśmiecha mi się wiezienie telewizora do serwisu i usłyszenie 'goń się!'...

Telewizor póki co świeci i ja najprawdopodobniej zrobię kopię karty gwarancyjnej, rachunku i wyślę oficjalne pismo do TTCE z informacją o ujawnionej wadzie fabrycznej z prośbą o jasne wytyczne jak mam postępować....jeśli już na tym etapie będą kwestionowali legalność zakupu wówczas podejmę stosowne kroki prawne...ale jednak ja jestem wrodzonym optymistą i mam nadzieję, że zdrowy rozsądek tam jednak zwycięży...

[Mr_Jones 1]

Pozdrawiam Polakow idacych na czolgi z golymi rekami .... czy ktos z osob porywajacych sie na sadzenie sie z Toshiba Polska czy oddajcy skarge do Strasburga ..LOL.

choc na chwile zaznajomil sie z prawem dotyczacym GWARANCJI PRODUCENTA ktore obowiazuje w Polsce ?

Producent MUSI tyle ile sobie napisal w umowie gwarancyjnej i nic wiecej.

Niedobitki tych co zostali z uszkodzonymi TV po Digitalo to zostaje tylko sad cywilny wobec bylego zarzadu spolki Digitalo.

Patrz - serwis konsol XBOX i ich czasokres dla roznych krajow w UE. A podobno jestesmy w unii ... jakos Anglicy nie wyja ze sa gorzej traktowani, idzcie sobie kupic TV lub kompa w PCWorld w Irlandii ciekawe ile gwarancji tam dostaniecie. Niemcy - sewis Samsunga stwierdzil ze 35dB jest OK i nie widza powodow aby reklamowac B850 z powodu bzyczenia. Ale zawsze lepiej tam gdzie nas niema.

[SAM60 0]

Witam,

dotarłem do informacji, że poprzedni właściciele digitalo.pl sprzedali swoje udziały.

Nowe namiary na "nowe" digitalo.pl ponizej:

siedziba: ul. Wał Miedzyszyński 420, 02994 Warszawa

biuro handlowe: Puławska 34, Piaseczno

Prezes Zarządu Pan Grzegorz Andrzejewski

tel. stacjonarny 22 872 0086

tel. komórkowy: 510 576265.

Mam nadzieję, że to komus pomoże.

Pozdro

Pmcomp, a mógłbyś napisać skąd ta informacja ?

Do dzisiaj w KRS-ie nie ma żadnych zmian.

Jeżeli nie chcesz na forum ogólnym, to bardzo proszę wyślij na prywatny.

[sibkods 0]

Patrz - serwis konsol XBOX i ich czasokres dla roznych krajow w UE

Nie tylko kraje w UE, ale i wszystkie kraje na świecie, w których jest sprzedawany xbox360 mają taki sam okres gwarancyjny.

rok na akcesoria, 2 lata na wszelkie usterki konsoli, 3 lata na RROD i błąd E74

[Sikor30 1]

Mam regze 47Z3030DG zakupioną w marcu 2008 w Digitalo.

Wczoraj zauważyłem pionowe kreski na ekranie.

Mam kilka pytań z tym związanych:

1. Czy Digitalo jeszcze istnieje ? Strona nie działa, nie ma żadnych informacji o tym sklepie

2. Czy komuś udało się w Toshibie usunąć tę usterkę ? Jak często ona występuje ?

3. Czy duża jest szansa, że Toshiba odrzuci moja gwarancję na sprzęt z Digitalo ? Jako z poza oficjalnej dystrybucji

4. Ile czasu trwa gwarancja ta tv Toshiba - nigdzie nie ma tej informacji w papierach

Swoją drogą jeśli serwis miga się od naprawy to jest duża szansa na wywalczenie swoich praw u Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta.

W tamtym roku walczyłem z biurem podróży i na spotkaniu Rzecznik opowiadał mi właśnie o największej liczbie zgłoszeń na serwisy i sklepy rtv

i pozytywnym załatwianiu przez niego tych spraw. Tak więc tacy bezbronni nie jesteśmy.

Z góry dziękuję z pomoc

[Sikor30 1]

No nic, nikomu nie udało się pomóc w kłopocie.

Zadzwoniłem dzisiaj do serwisu Toshiby.

Jutro przyjadą zabrać telewizor.

Zapytali tylko o model, numerem seryjnym się nie interesowali.

Mam nadzieję, że gwarancji nie odrzucą.

Sharp naprawia tv w domu klienta (jutro już drugi raz mam serwis Sharpa),

Toshiba nie próbuje tego robić.

Edytowane 4 Stycznia 2010 przez Sikor30

[bajbus75 0]

No nic, nikomu nie udało się pomóc w kłopocie.

Nikomu nie udało się pomóc bo problem z kreskami dotyczył dotąd modelu 46ZF a nie 47Z.

Nikt Ci nie naprawi telewizora w domu bo jeśli faktycznie masz taką samą usterkę jak wszyscy w modelu 46ZF to jest to uszkodzenie matrycy nadające się tylko do wymiany telewizora.

Gwarancja wynosi 24 miesiące a nowy namiar na "nowy" Digitalo znajdziesz w tym temacie tylko musisz przewertować posty.

[Sikor30 1]

A dziękuję za info.

Dam znać jak już zakończy się cała procedura w serwisie

[Alcazar 1]

niesłysząłem o 24miesiecznej gwarancji na telewizory Toshiba , ja kupowałem w grudniu 2007 i miałem gwarancjie tylko na rok.

[bajbus75 0]

niesłysząłem o 24miesiecznej gwarancji na telewizory Toshiba , ja kupowałem w grudniu 2007 i miałem gwarancjie tylko na rok.

To pewnie na bazarze kupowałeś. W oryginalnej gwarancji Toshiba w punkcie 2 jest napisane "gwarancja trwa 24 miesiące".

[Sikor30 1]

Ale ślepy jestem, przeoczyłem to. Jest napisane, że dwa lata.

Czyli wada nie do naprawienia, tylko tv do wymiany.

Ja kupowałem prawie 2 lata temu, więc mogą zaproponować inny model ?

Bo być może nie posiadają już tego modelu.

****

Byli dzisiaj Panowie z serwisu. Powiedzieli, że nie dają nowych telewizorów, tylko naprawiają usterkę.

Nie naprawiają tych wad po wygaśnięciu gwarancji - jest to nieopłacalne z powodu wysokich kosztów.

Edytowane 5 Stycznia 2010 przez Sikor30

[baxter 0]

wymieniają matryce, lub zamieniają na inny model, mi wymienili matryce ,bo nie chciałem Zv

[Tery777 0]

Witajcie !!!

Niestety nie jest to prawda od dwóch dni obserwuje urocze krechy, .

Nie ukrywam, że wziął mnie wku....w jednak po lekturz postu widzę światełko w tunelu, choć łatwo nie będzie.

Czytałem, ten post już dwa razy i z tego wynika taki tok postepowania będzie skuteczny:

REKLAMUJEMY U SPRZEDAWCY NA NIEZGODNOŚĆ TOWARU Z UMOWĄ - ŻADNE GWARANCJIE .... I NIECH SIĘ MARTWIĄ INNI.

Dla zasady i ew. wymogów procesowych cała korespondecja powinna być dokonywana listem poleconym.

1. Poinformowanie sprzedawcy o zauważonej wadzie , wraz z informacją, że towar wraz z dokumentami zostanie wysłany.

2. Uzyskanie opinii rzeczoznawcy, że wada nie powstała z winy nabywcy (zalanie,upadek,ingerencja) a więc się ujawniła po nabyciu.

3. Wysyłka do sprzedawcy wraz z dokumentami zakupu (kopie) opinią i żadaniem wymiany na egz. bez wad, ew. inny model,gotówkę.

4. Od dnia odbioru biegnie 14 dniowy termin (kalendarzowo) na ustosunkowanie się sprzedawcy do zgłaszanej reklamacji,

Szanowni koledzy jako, że jestem pewnie jeden z ostatnich w tym temacie, proszę Was o ewentualne wskazówki tak by nie popełnić błędów.

W oczekiwaniu...

Pozdrawiam

Tery

Witajcie,

Od momentu zgłoszenia sprawy do naprawy nie mineło 2 tygodnie ( w tym okres świąteczny) 29 grudnia tv niestety z nową matrycą miałem do odbioru.

Pan Wolski muszę przyznać konkretnie podchodzi do sprawy, podziękowania w jego kierunku.

Niestety o nowy tv nie jest tak łatwo otrzymać, jak niektórzy piszą.

Czy po wymianie matrycy na nową otrzymuje na nią odzielną gwarancję?

Pozdrawiam

Grzegorz

[pmcomp 1 474]

Witajcie,

Od momentu zgłoszenia sprawy do naprawy nie mineło 2 tygodnie ( w tym okres świąteczny) 29 grudnia tv niestety z nową matrycą miałem do odbioru.

Pan Wolski muszę przyznać konkretnie podchodzi do sprawy, podziękowania w jego kierunku.

Niestety o nowy tv nie jest tak łatwo otrzymać, jak niektórzy piszą.

Czy po wymianie matrycy na nową otrzymuje na nią odzielną gwarancję?

Pozdrawiam

Grzegorz

Czyli jednak korzystałeś z gwarancji ???

No to powinieneś się cieszyć, że masz naprawiony TV.

Tak, na nowa matrycę powinieneś dostać "nowe" 24 miesiące gwarancji o ile Ci to wbito do karty gwarancyjnej. Zadbaj o to bo nigdy nic nie wiadomo jak widać na przykładzie tego wątku.

Tym bardziej, że istnieja znane mi i udokumentowane przypadki gdzie TV miał dwa razy tą samą wadę kreski. Nie wiem tylko czy po wymianie na nowy TV czy po wymianie matrycy. Z tymi matrycami jest coś nie halo więc lepiej się zabezpieczyć.

Philips miał kiedys taką przypadłość w plazmach, gdzie matryca padała tak po 4 latach uzytkowania. Była to wada fabryczna. Trzeba było się powoływać na historię z netu i walczyć o swoje, wtedy w bólach wymieniali na nowy model.

Pozdro

Edytowane 6 Stycznia 2010 przez pmcomp

[MarekBrowarek 0]

Witajcie,

Od momentu zgłoszenia sprawy do naprawy nie mineło 2 tygodnie ( w tym okres świąteczny) 29 grudnia tv niestety z nową matrycą miałem do odbioru.

Pan Wolski muszę przyznać konkretnie podchodzi do sprawy, podziękowania w jego kierunku.

Niestety o nowy tv nie jest tak łatwo otrzymać, jak niektórzy piszą.

Czy po wymianie matrycy na nową otrzymuje na nią odzielną gwarancję?

Pozdrawiam

Grzegorz

Ja po wymianie matrycy nie dostałem , żadnej nowej gwarancji a wręcz zapewnienie zarówno z serwisu lokalnego jak i centralnego , że takowa mi się po prostu nie należy.

Jeśli nie dostałeś nowego modelu , nie dostałeś nowej gwarancji na kolejne 24 mies. to za co te podziękowania dla osławionego już P. WOLSKIEGO!!!! Może za tę nową-starą matrycę , która złapie pionowe krechy parę dni po wygaśnięciu ważności gwarancji!!!!

Edytowane 11 Stycznia 2010 przez MarekBrowarek