Skocz do zawartości

misfit

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 740
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    15

Odpowiedzi dodane przez misfit


  1. Również bardzo polecam szwedzki Let The Right One In - nie jest to typowy horror... brak tutaj teledyskowych ujęć czy hektolitrów krwi, nikt też nie straszy widza co kilka minut. Mamy za to wciągającą fabułę, niesamowity klimat filmu, dwunastoletnich (!) głównych bohaterów i na dokładkę - idealne zakończenie.

    Film mnie na tyle zaintrygował, że mam już na półeczce soundtrack z tego filmu i książkę (polski tytuł - Wpuść mnie).

    A Amerykańce już szykują się do remake'u :lol:


  2. Rozstrzygnac co wycina sie z czego (tzn jak jest czesciej ,bo pewnie raz jest tak, a raz inaczej).

    To już maxiuca ci odpisał:

    to nie jest tak, że obraz 2.39:1 powstaje z 1.85:1. Jak już to powstaje z 1.33:1 bo w procesie Super35 naświetla się całą powierzchnię klatki 35mm (jak za czasów kina niemego). Ale to nie zmienia faktu, że operator na planie kadruje do 2.39:1 a potem kombinuje się jak z tego zrobić 1.85:1. I często właśnie w tym 1.85:1 widać, że na siłę powiększali obraz, bo ludzie mają za dużo "powietrza" nad głowami.
    Ja ososbiscie wole widziec cala glowe na pelnym ekranie, niz brak grzywki i pasy gora/dol.

    Taka moda. Zauważ, że gdy kadruje się docelowo do 1.85:1 dla kin to też na zbliżeniach często ucina się część głowy.


  3. Mysle, ze jest jeden sposob na rostrzygniecie tego sporu: porownanie kilku filmow w wersji panormaicznej i kinowej. Moze to zrobic np ktos kto ma dostep do C+, gdzie chyba wszystko leci 1,85:1. Jesli chodzi o wersje kinowa tego samego filmu to mozna (dla celow naukowych ;-)) zciagnac chocby nawet divxa z sieci (zeby bylo szybciej) i porownac. Ktos jest w stanie zrobic cos takiego? Mysle, ze trzeba by sprawdzic przynajmniej 5 losowych filmow.

    TV

    t20532_oceans111080i4.png

    BD

    t20533_oceans11bd4.png

    Ale co chcesz rozstrzygnąć ? :)

    Technicznie rzecz biorąc jest dokładnie tak jak to opisał maxiuca, a nawet przy tak oczywistym przykładzie jak ten u góry, nie wątpię, że znajdzie się kilku, którym wersja 1.78:1 bardziej przypasuje tylko dlatego, że jest więcej obrazu u dołu. Mimo tego, że ta nadmiarowa część obrazu nic nie wnosi tylko rozprasza uwagę i psuje cały kadr.


  4. Zgodzę się z tym, że filmy robione przez ProMotion są tańsze, ale czy ktoś kupił ich płyty i widział co tam jest? Co z tego, że płyta jest BD50 i birate 38Mbps, a film 90 minut, kiedy obraz wygląda źle, a czasem nawet fatalnie.
    Można prosić o szczegóły ?

    Konkretnie - jaki tytuł, scena, najlepiej z podanym czasem.

    Cóż... brak odpowiedzi traktuję na równi z osobnikami, którzy twierdzą, bez podania konkretnych przykładów, że wydania DVD Monolithu prezentują poziom gazetówek za kilka złotych.


  5. Zgodzę się z tym, że filmy robione przez ProMotion są tańsze, ale czy ktoś kupił ich płyty i widział co tam jest? Co z tego, że płyta jest BD50 i birate 38Mbps, a film 90 minut, kiedy obraz wygląda źle, a czasem nawet fatalnie.

    Można prosić o szczegóły ?

    Konkretnie - jaki tytuł, scena, najlepiej z podanym czasem.

    Dla mnie Pro-Motion i Monolith to ta sama liga - widze, że obie firmy korzystają z masterów telewizyjnych więc o kinowym formacie obrazu czy o 24p w 90% tytułów możemy zapomnieć. Z tą różnicą, że Pro-Motion potrafi wydać swoje tytuły z ceną adekwatną do jakości jakie one prezentują, a Wasze wydania są blisko dwa razy droższe.


  6. Inna sprawa, że badań rynkowych jeszcze nikt nie przeprowadzał, więc tak naprawdę trudno ocenić skalę importu czy w ogóle popyt na płyty. Wiem też, że płyty firmy Pro-motion znikają z półek bardzo szybko, pewnie dlatego, że są full frame i mają lektora.

    Przeceniasz możliwości zwykłego Kowalskiego ;)

    Idę o zakład, że informacje na pudełku (zresztą czesto nieprawdziwe ze stanem faktycznym) czy to jest 1.78:1, 1.85:1 czy 2.40:1 to dla niego czarna magia.

    Co do lektora to pełna zgoda, ale chyba główną rolę w przypadku Pro-Motion odgrywa cena - 59zł na starcie, a w promocji gdzieniegdzie płytki tej firmy były po 45zł.


  7. Tutaj generowane są 3 klatki pośrednie, pomiędzy dwie oryginalne i leci 96 Hz z projektorka, a nie dublowane 50Hz z TV - to jak niebo i ziemia, choć matematyka podobna .

    Ma ktoś tego Panasa 3000 ? :)

    Tak to wygląda na obrazkach.

    Tryb pierwszy (3 klatki pośrednie)

    FrameCreation3.jpg

    Tryb drugi (dwie klatki pośrednie)

    FrameCreation3b.jpg

    Do filmów ten drugi tryb ponoć bardziej się nadaje (w pierwszym robi się za duży "teatrzyk" ale to też troche kwestia gustu :) )


  8. Podejrzewam ze problem raczej leży z tymi dodatkowymi programami. Jak skojarzyć ten program z avisynth?

    Dlatego właśnie zalecałem żebyś ściągnął całą najnowszą paczkę - przy aktualizacjach z poziomu programu, dodatkowe programy z których korzysta multiAVCHD (katalog tools) nie są aktualniane. I to najczęściej powoduje błędy.


  9. Tak, tylko, że to niewiele będzie miało wspólnego z prawdziwym HD.

    O ile te screeny z tematu, który podał Gmeru są z najlepszej możliwej wersji z satki... wyraźnie widoczne makrobloki na jednolitych powierzchniach rodem z divx'a i obwódki wokół krawędzi. Ostrość też, choć wyraźnie lepsza od dvd, to jednak znacznie odbiegająca od dzisiejszych wydań blu-ray.

    No i dźwiękowo przepaść... w końcu można liczyć maksymalnie na zwykły DTS.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...