Test Hisense U8KQ – najlepszy Mini LED TV według EISA w dobrej cenie

Odwzorowanie obrazu z szeroką paletą barw (Rec 2020/DCI)

Tryb fabryczny “Kino Nocne”

Profesjonalna kalibracja Hisense U8KQ

Jak mantrę będziemy przypominać, że w treściach HDR wykres gamma jest zastępowany przez jego odpowiednik – krzywą EOTF, która pokazuje, na ile poprawnie telewizor oddaje poszczególne poziomy jasności. Skoro o niej mowa, zacznijmy od niej i od krótkiego objaśnienia. Oś X reprezentuje jasność wyrażoną w % HDR’owego maksimum, zaś oś Y poziom jasności. Wspomnieliśmy, więc pociągniemy temat do końca. Zauważyć można spory spadek krzywej, co w najprostszym tłumaczeniu oznaczało ściemnienie obrazu. Akt ten trwał od samego początku do okolic 50%, co skutkowało jednocześnie zanikiem detali będących w najciemniejszych scenach, jak i dużym spadkiem jasności tych o umiarkowanej jaskrawości. Było to odczuwalne tym bardziej, jak scena zaczynała być trudna dla algorytmu wygaszania, o czym możecie przeczytać w odpowiednim akapicie. Zauważyć można jeszcze nagły skok, przy tak zwanym “kolanku”, który powodował mocne ginięcie detali w najjaśniejszych bielach. Przechodząc do bardziej standardowej rzeczy, jaką jest balans bieli, musimy przyznać, że na początku było całkiem dobrze, niestety im dalej w las, tym gorzej. Dlatego też problem czerwonego zafarbu w dalszym ciągu się utrzymywał. I tak samo jak w przypadku treści SDR, mankament wysokich błędów odcieni skóry. W tym miejscu powinnyśmy zacząć omawiać wyniki krzywej EOTF po kalibracji. Niestety pomimo najszczerszych chęci, ta nie chciała z nami współpracować i nawet największa gimnastyka nie przynosiła należytych rezultatów. Cóż, taka sztuka się trafiła i nic z tym nie zrobimy. Udało się natomiast znacząco poprawić balans bieli, oraz te nieszczęsne kolory skóry, co i tak w znaczący sposób poprawi komfort konsumpcji materiałów HDR.

(37406)