TEST: Panasonic seria TX-50AS500 / AS500 (VA) tani, idealny do filmów
Odwzorowanie ruchu
Jak już wspominaliśmy TX-50AS500 to model klasy podstawowej i jego możliwości są typowe dla tego typu sprzętu. Wyniki testu telewizora działającego z oprogramowaniem w wersji 3.022 są następujące:
Tryb | Rozdzielczość | Smużenie | Powielenie krawędzi | Maks. jasność | Poprawa płynności obrazu (filmy – 24Hz) |
---|---|---|---|---|---|
brak upłynniacza | 450 | średnie | średnie (4x) | 120cd/m2 | brak poprawy |
Choć telewizor wyposażono w 60-hercowy wyświetlacz, to dzięki zastosowaniu migoczącego podświetlenia (blb – backlight blinking) uzyskano niezłą jak na tę klasę rozdzielczość dynamiczną 450 pionowych linii. Wystarczy to w zupełności do „spokojnego oglądania” większości typowych materiałów filmowych oraz programów telewizyjnych. Jednakże na wymagających filmach akcji widać, że ruchome obiekty nie są tak ostre jak w modelach klasy średniej i wyższej. No cóż, ostry jak żyleta obraz na jednak swoją cenę.
W menu telewizora nie znajdziemy żadnych opcji kontroli odwzorowania ruchu (typowych dla lepiej wyposażonych modeli Panasonica) takich jak Intelligent Frame Creation. Inaczej mówiąc, w AS500 brak upłynniania ruchu, który w przypadku filmów (24Hz) oddawany jest z typowymi skokami i szarpaniem (judder). Taki sposób oddania ruchu spodoba się purystom, którzy chcą zobaczyć filmy takimi, jakimi je zarejestrowano. Zwolennicy płynności powinni zainteresować się jednak serią AS640 lub wyższą.
(326)