TEST: Panasonic 55" 65" AX900 Ultra HD 4K 55AX900 65AX900 TX-65AX900 TX-55AX900

TEST: Panasonic 55" 65" AX900 Ultra HD 4K 55AX900 65AX900 TX-65AX900 TX-55AX900

1.10K
0

Odwzorowanie ruchu

Na stronie producenta, w związku z odwzorowaniem ruchu widnieje informacja “4K 3000 Hz BLS IFC PRO”. Spróbujmy rozszyfrować ten długi ciąg mało mówiących wyrazów :) “4K” to jasny przedrostek zaznaczający, że system działa także z obrazem UHD. “BLS” to backlight scanning, czyli po polsku technologia migoczącego podświetlenia, która pozwala uzyskać ostrzejszy obraz przez częściowe przygaszanie klatki (zazwyczaj w momencie, gdy obraz akurat się odświeża). “IFC”, czyli Intelligent Frame Creation, to nazwa ustawienia, które znajdziemy w menu i które determinuje stopień ingerencji (poprawy płynności i ostrości). Czym jest “PRO”? Trudno powiedzieć, bowiem jeśli chodzi o funkcję IFC to ma ona klasycznie (jak w innych telewizorach) 4 ustawienia: Wyłączone, Minimalne, Pośrednie i Maksimum. Podobnie trudno rozszyfrować skąd producent wziął wartość “3000 Hz”. Takie liczby wymyślają zazwyczaj marketingowcy mnożąc na przykład ilość klatek materiału przez częstotliwość matrycy, bądź wykonując inne i równie bezsensowne zabiegi. W tym konkretnym przypadku nie udało się mi jednak domyślić działania, z którego mogło by wyjść 3000 (herców rzecz jasna ;) ). Widocznie wartość ta ma za zadanie sugerować po prostu wyższość nad modelem AX800, którego to oznaczono etykietą 2000 Hz.

 

Matryce IPS kojarzą się nam przeważnie z bardziej smużącym ruchem, tudzież powielonymi konturami w ruchu. Jak jednak opisałem w artykule opisałem o dwóch typach matryc LCD uzależnione jest to mocno od zastosowanych systemów elektronicznych, które niwelują te fizyczne niedoskonałości ekranów. W Panasonic AX900 jest ich niemało. Zacznijmy więc od sprawdzenia jak wyświetlacz radzi sobie z szybkim ruchem na materiałach “wysokoklatkowych” – 60p, 50p i 50i, czyli tych z którymi mamy do czynienia na przykład przy transmisjach sportowych, czy wyścigach formuły 1(to tam zazwyczaj spotykamy się z największym smużeniem).

 

Matryca Panasonic’a AX900 ma natywne 120Hz. Do tej wartości zostanie powielona ilość klatek obrazu, jeśli tylko ustawimy funkcję Intelligent Frame Creation na Maksimum. Samo powielenie ilości klatek daje wymierne rezultaty. Rozdzielczość w ruchu wzrasta dzięki temu do około 380TVL, czyli krótko mówiąc typowej wartości dla matryc 120Hz. To pozwala na oglądanie wyraźnego obrazu przy szybkich ruchach, jednak nadal pozostaje pewna doza smużenia. Choć większości osób zapewne to wystarczy to pamiętajmy, że mamy przecież do czynienia z flagowym produktem, który dedykowany jest największym maniakom jakości obrazu i spodziewalibyśmy się najmniejszego smużenia w klasie. Panasonic wiedział to i wygląda na to, że nie rozczarował nas. W telewizorze została zaimplementowana szczególna forma migoczącego podświetlenia (scanning backlight), której nie aktywujemy żadną dodatkową funkcją. Dla przypomnienia powiem, że w telewizorach Sony, migoczące podświetlenie działa jedynie przy ustawieniu motionflow na: wyraźny, wyraźny plus lub impuls. W AX900 wystarczy zredukować suwak podświetlenie i z każdym stopniem będziemy widzieli coraz wyraźniejszy obraz w ruchu. Okazuje się bowiem, że sterownik podświetlenia taktuje diody podświetlające matryce z dokładnie taką samą częstotliwością z jaką ona pracuje – czyli 120Hz. Mignięcia podświetlenia są zsynchronizowane z obrazem na ekranie, zatem przyciemnianie obrazu (suwakiem “podświetlenie” – przypominam) zaczyna wygaszać te momenty, w których matryca zaczyna wyświetlać nową klatkę. Dzięki temu pozbywamy się zarówno momentu smużenia matrycy, jak i niwelujemy smużenie powodowane efektem Sample & Hold, szerzej opisanym w teście OLED LG.

 

Mam nadzieję, że czytelników nie przestraszył ten lekko naukowy opis działania. Tym, którzy nie rozumieją go jednak zbyt dobrze, dedykuję poniższe przykłady. Przedstawiają one przesuwający się obiekt testowy, wyświetlony ze strony: http://testufo.com/#test=framerates Na telewizor podajemy sygnał 1080p60Hz. w każdej klatce obrazu obiekt przesuwa się dokładnie o 16 pikseli. By pomiar był możliwy, pod obiektem umieściłem czarno białą podziałkę. Każdy czarny i biały pasek ma 8 pikseli. Poniższe animowane gify przedstawiają jedynie zgrubnie to co nagraliśmy podczas testów (konwerter video nie pozwala lepiej skonwertować pliku do obrazka). Tym, którzy chcą obejrzeć ruch w zwolnionym tempie, z wysoką dokładnością, zapraszam do pobrania plików źródłowych: 

 

Wariant #1: wyłączony Inteligent Frame Creation, Podświetlenie 100%. Obiekt zgodnie z przewidywaniami “skacze” w każdej klatce o 16 pikseli (mamy więc 60Hz), czyli tyle ile czarny i biały pasek razem wzięte. Innymi słowy telewizor wyświetla dokładnie to co dostał z idealną synchronizacją. Widać także lekkie migotanie obrazu. Oznacza to więc, że nawet przy pełnym podświetleniu widać pewną ingerencję funkcji migoczącego podświetlenia.

fwi87T.gif

 

Wariant #2: włączony Inteligent Frame Creation (max), Podświetlenie 100%. Obiekt skacze już 2 razy częściej o połowę dystansu, czyli o 8 pikseli (mamy więc 120Hz). Dzięki temu stoi w miejscu dwukrotnie mniejszy czas, co doskonale odbija się na postrzeganej ostrości obrazu.

EfB7oU.gif

 

Wariant #3: włączony Inteligent Frame Creation (max), Podświetlenie 75%. Obiekt skacze co 8 pikseli (mamy więc 120Hz). Dodatkowo moment zmiany klatki jest częściowo wygaszony (niewidoczny dla oka)

FkxrmH.gif

 

Wariant #4: włączony Inteligent Frame Creation (max), Podświetlenie 12%. Obiekt skacze co 8 pikseli (mamy więc 120Hz). Dodatkowo moment zmiany klatki jest znacznie wygaszony (niewidoczny dla oka). Dlaczego wybrałem ustawienie 12%? Bowiem przy 12% ekran uzyskuje jasność 120cd/m2, czyli dokładnie tyle ile powinien mieć do nocnego oglądania w większości przypadków.

rvHGqC.gif

 

Skoro wytłumaczyłem już jak działa upłynniacz, pozostaje teraz pytanie najważniejsze: jakie są tego rezultaty? Na to pytanie odpowiem tak: Panasonic AX900 uzyskuje maksimum tego co da się wyciągnąć z matrycy IPS z zachowaniem zdrowego rozsądku. Wyciśnięto tu po prostu ostatnie soki z matrycy. W praktyce gdy ustawimy IFC na max i podświetlenie na 12% to ujrzymy obraz praktycznie pozbawiony smużenia, o świetnej wyrazistości i uzyskujący maksymalny wynik (>970TVL) w naszym teście syntetycznym. Jedyna negatywna cecha, którą możemy zauważyć patrząc zahipnotyzowanym w doskonale wyraźny ruchomy obraz, jest lekkie rozdwojenie konturów. Niestety nie da się przeskoczyć pewnych technologicznych obostrzeń. Matryca IPS ma na tyle długi czas reakcji, że podczas modulowanych impulsów światła nadal pozostaje pozostałość poprzedniej klatki obrazu. W konsekwencji widzimy subtelny i niewielki drugi kontur za obiektem uchwyconym w szybkim ruchu.

 

Tryb Rozdzielczość Smużenie Powielenie krawędzi Maks. jasność Poprawa płynności obrazu (filmy – 24Hz)
Wyłączony <300 bardzo duże brak (krawędzie rozmyte) 520cd/m2 brak
Minimalne ~360 umiarkowane nieznaczne 520cd/m2 brak widocznej poprawy
Pośrednie ~360 umiarkowane nieznaczne 520cd/m2 średnie upłynnienie (na pograniczu efektu teatru)
Maksymalne ~380 umiarkowane nieznaczne 520cd/m2 idealna płynność (mocny efekt teatru)
Maksymalne (+podświetlenie 12%) >970 prawie wcale nieznaczne (drugi kontur) 120cd/m2 idealna płynność (mocny efekt teatru)

 

Teraz trochę o odwzorowaniu ruchu w filmach, które mają 24 klatki i prezentują się całkowicie inaczej niż materiały wideo 50 fps (wspomniany sport itp.). System Intelligent Frame Cration (IFC) zmienia nazwę na 24p Smooth Film w zetknięciu z materiałem filmowym (24Hz) to pozwala zapisać w telewizorze oddzielne ustawienia poprawy ruchu dla filmów (by nie powodować nadmiernego efektu teatru), a oddzielne dla materiałów wideo (50Hz). Pewnym mankamentem rozwiązania jest to, że decyzja o stopniu ingerencji podejmowana jest na podstawie wchodzącego sygnału, a nie na podstawie rozpoznanej treści (jak np. u Samsunga i LG). W praktyce oznacza to, że w przypadku zewnętrznego tunera telewizyjnego jedno ustawienie IFC będzie obowiązywało zarówno dla np. transmisji sportowych (50i) jak i dla filmów (które mają w prawdzie 24 klatki/sek, ale są przerobione na 50 dla potrzeb transmisji).

 

Trzystopniowy system regulacji płynności w filmach nie pozwala na bardzo precyzyjne ustawienie stopnia upłynnienia filmu. W wielu modelach Panasonic występuje jednak pewne ustawienie, które doskonale trafia w mój gust. Nie powoduje bowiem efektu teatru, a całkiem efektywnie redukuje skokowość obrazu filmowego. Tak jest na przykład na AX800 – ustawienie “pośrednie”. W przypadku AX900 nie znalazłem niestety takiego ustawienia. Wybranie “minimalne” nie wnosi praktycznie niczego. “Pośrednie” i wyżej daje już efekt teatru. W testowanym telewizorze nie udało mi się zatem uzyskać odwzorowania ruchu w filmach podchodzącego pod mój gust. Niemniej, Ci, którzy preferują oglądanie filmów z całą, charakterystyczną skokowością, tudzież z mocnym upłynnieniem (tzw. efektem teatru), będą tym produktem zachwyceni.

 

(1102)

0 0 głos
Article Rating
Maciej Koper Szef działu testów na HDTVPolska. Posiadacz certyfikatów ISF oraz THX. Zapraszam studia filmowe oraz osoby prywatne do profesjonalnej kalibracji swoich wyświetlaczy: www.skalibrujtv.pl

138
Zobacz więcej komentarzy na forum

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chcielibyśmy poznać twoje zdanie na ten tematx
()
x