TEST: Monitor ASUS PA328Q – profesjonalny, 32-calowy monitor 4K/UHD
Jasność, zakres regulacji
Monitor daje szerokie pole do regulacji jasności. Zakres jest płynny od 290 do 48 cd/m2 i co ważne, najważniejsza regulacja następuje wyłącznie za pomocą diod podświetlających ekran, co oznacza, że kontrast nie spada nawet przy skrajnych ustawieniach.
Jasność reguluje się płynnie, a kontrast jest stały w całym zakresie.
Nie udało mi się jednak wybadać w jaki sposób następuje regulacja jasność, to znaczy, czy monitor posiada posiada przetwornicę PWM, czy steruje natężeniem prądu przepływającego przez diody. Tak czy inaczej z pewnością, można przypisać mu szyld “niemigoczący” (flicker free), ponieważ nawet jeśli wykorzystuje technikę PWM, to przy bardzo wysokiej częstotliwości. Moja sonda JETI 1211 nie była w stanie zsynchronizować się z wyświetlaczem, a z reguły nie ma z tym problemu aż do wartości 2,5kHz.
Podświetlenie monitora jest całkowicie niemigoczące, lub jego częstotliwość jest wyższa niż 2,5kHz.
W jednym i drugim przypadku nie ma możliwości, by oko zauważyło jakiekolwiek migotanie, nawet w obszarze widzenia peryferyjnego, które jest znacznie bardziej czułe na tego typu zjawiska.
Regulacja jasności zmienia jednak odcień bieli, od najniższej wartości (48cd/m2) do najwyższej (290cd/m2) jest to znacząca zmiana, konkretnie o dE=4,5:
Zmiana odcienia bieli, podczas zmiany jasności jest wyraźna.
Świadczyć by to mogło albo o manipulacji kontrastem podczas zmiany jasności, jednak takowe zjawisko nie zachodzi, co udowodniłem dwie ilustracje wcześniej. Drugą opcją jest właśnie regulacja jasności natężeniem prądu, które może wygenerować tego typu zjawiska. W każdym razie morał jest z tego następujący: na PA328 nie odczujemy zmęczenia wzroku spowodowanego migotaniem, jednak po kalibracji nie będziemy też mogli używać całego zakresu regulacji jasności, bowiem zepsujemy kalibrację odcienia bieli.
(2407)