TEST Dolby Vision vs HDR10 na LG OLED (z Ultra HD Blu-ray)
Pierwsze porównanie
Różnica na powyższym zdjęciu jest, jak widzimy, bardzo, bardzo duża. Treść Dolby Vision jest znacznie jaśniejsza, żywsza i robi większe wrażenie. Myślę, że mniej więcej taki zysk można by osiągnąć na telewizorze konkurencji, bo LG ma jeszcze asa w rękawie, o którym później. Powyższe porównanie symuluje to co zobaczymy na TV, który obsługuje treść HDR10 w prosty sposób, odczytując tylko i wyłączeni statyczne metadane filmu HDR10. W przypadku “Szybcy i wściekli 8” metadane te mówią, że film może posiadać maksymalne jasności na poziomie 4 000 nitów. Z racji tego, że żaden telewizor nie jest w stanie odwzorowywać tak wysokich poziomów jasności nastąpi kompresowanie przejść tonalnych, tak by odwzorować detale z mniejszą jaskrawością. W taki “statyczny” sposób pracują telewizory wszystkich producentów poza Sony i Philipsem. Ci dwaj zawsze starają się odwzorować stałą ilość detali w bielach, bez względu nawet na statyczne metadane. Da się jednak na to zachowanie wpłynąć. LG, Panasonic, czy Samsung korzystają z metadanych statycznych i ustawiają do nich charakterystykę jasności telewizora.
Metadane: 1000 nitów | Metadane: 4000 nitów |
Powyższe, nieco techniczne diagramy, są bardzo wymowne. Pokazują jak kształtuje się charakterystyka jasności telewizora (czarna lina), względem charakterystyki wzorcowej, dla ekranu o danej jasności (700 nitów – żółta linia). W przypadku, gdy TV otrzyma statyczne metadane 4000 nitów (czyli jak w przypadku Szybcy i wściekli 8), to film będzie przyciemniony, by znalazło się miejsce na detale aż do jasności szczytowej, nawet jeśli w danej klatce filmu wcale ich nie ma! To potęguje różnicę pomiędzy Dolby Vision, a HDR10. Teoretycznie nie powinno jej być gdyby film tworzony był na monitorze o jasności 1000 nitów, jednak takiej pozycji w technologii Dolby nie znalazłem na dzień dzisiejszy.
Kolejne porównanie dzieli się już nie na dwa, a na trzy pola. Czy jest tajemnicze LG Active HDR? Jest to autorska technologia LG, którą włączamy za pomocą niefortunnie nazwanego ustawienia – “kontrast dynamiczny”, wybierając pozycję “niska”. Technologia ta tworzy własne metadane dla filmu, całkowicie pomijając statyczne informacje zapisane na płycie. Znaczy to mniej więcej tyle, że telewizor sam odgaduje jak film miał wyglądać. Normalnie potępiłbym takie postępowanie, jednak w tym konkretnym przypadku, gdy nie ma odgórnie narzuconej definicji odwzorowania zbyt jasnych (dla danego telewizora) tonów, jest to dobre rozwiązanie! Sami widzimy, że HDR10 z technologią Active HDR prawie nie odbiega od treści Dolby. Prawda?
Kolejne porównanie, przeprowadzone na filmie “Power Rangers” wypada mniej więcej tak samo jak poprzednio. Treść Dolby Vision, w konfrontacji z HDR10 z Active HDR jest tylko trochę jaśniejsza. Można by więc podsumować, że telewizor LG działa po prostu za dobrze (przez system Active HDR), by powstała wyraźna przewaga w technologii Dolby.