Bottom Line
Sony W955B jest to dobry model, ale nadaje się głównie do użycia w naświetlonych pomieszczeniach. Warto wziąć to pod uwagę podczas zakupu. Jeśli oczekujemy większej sprawności podczas seansów kinowych, to może lepiej jednak kupić serię W8 albo X9/X8?
 

Słowem wstępu

High-Endowe wyświetlacze Sony od ładnych paru lat mają w nazwie cyfrę “9”. Nazewnictwo to rozpoczął model HX900 w 2010 roku. Następnie zmieniano drugą cyfrę – HX920 (2011), HX950 (2012), by po trzech latach powrócić do oznaczenia pierwotnego (900) jednak poprzedzonego literą “W”. Logiczną kontynuacją byłoby nazwanie tegorocznego flagowca “W920”. Okazuje się jednak, że nazywa się on W955. Trochę to zawiłe i trzeba przyznać,że pewnie niejeden potencjalny nabywca pogubi się w oznaczeniach stąd mamy zamiar Wam pomóc :-). Najważniejsze jednak, że klasy produktów zostały w tym samym miejscu co 4 lata temu. W955 jest high-endowym telewizorem z rozdzielczością Full HD. Rodzina telewizorów 4K występuje pod nazwą X9505, X9005, X8505 i na pewno ją też skrupulatnie przetestujemy, ale jeszcze nie teraz (spodziewany termin to maj). 
 
Nie kryliśmy naszego zdziwienia, gdy w zeszłym roku Sony W8, po raz pierwszy w historii firmy, został wyposażony w matrycę IPS (produkcji LG), a co za tym idzie pasywne 3D, dobre kąty widzenia, ale niestety znacznie gorszy kontrast i ostrość ruchu. W tym roku nasze zaskoczenie jest nie mniejsze. Seria W8 powróciła do korzeni, jednak W955 postanowiono zbudować właśnie na takiej matrycy. Spodziewamy się więc, charakterystycznie dla tej technologii, znacznie lepszych kątów widzenia ale i gorszej czerni i ostrości ruchomego obrazu. Seria 9 kojarzy się jednak też ze świetnymi technologiami jak np. Local Dimming pozwalający uzyskać wysoki kontrast przypominający ten z telewizora plazmowego. Zobaczmy więc co przygotował dla nas producent w swoim flagowcu!
 

(1361)