Przeczytaj to, zanim zagrasz w Starfielda! A mogło być tak pięknie… Recenzja na PC
Dawno już nie grałem w tytuł, który wywoływał u mnie tak dużo sprzecznych emocji. Starfield nie zdobył mojego serca, ale i tak nie mogę się od niego oderwać. I chociaż co krok łapię się na tym, że ziewam i zaczyna denerwować mnie pewna archaiczność tej gry, to zaraz potem natrafiam na fantastyczną serię misji pobocznych dla jakiejś frakcji albo kilka pięknych widoków i patrzę, jak z 23:00 robi się 3:00. I tak się żyje w tej galaktyce.