Zeszłoroczny telewizor Philips OLED935 okazał się jednym z najlepszych telewizorów w historii holenderskiego producenta oraz jednym z najlepszych dostępnych na rynku. Czy w tak udanej konstrukcji można było jeszcze coś poprawić? Oczywiście! I dlatego na rynku pojawił się odświeżony Philips OLED936, którego dokładny test będziecie mogli dzisiaj przeczytać. Co nowego czeka na najbardziej wymagających użytkowników, maniaków kina domowego czy zaawansowanych graczy? Na pewno będzie to zastosowanie nowoczesnej matrycy WRGB OLED w wersji "Evo", która jest w stanie dostarczyć jeszcze wyższe jasności w HDR i SDR czy dodanie portów HDMI 2.1 wspierających w pełni sygnał 4K120Hz z AMD FreeSync Premium. Nie dziwi nas też nagroda EISA 2021/2022 w kategorii "Najlepszy telewizor do kina domowego" a wszystko z powodu nie tylko wysokiej jakości obrazu ale chyba przede wszystkim jakości dźwięku, która wydobywa się z tego produktu. Najnowszy OLED936 to efekt współpracy ze znaną i cenioną firmą Bowers & Wilkins, która już od paru lat bierze czynny udział przy projektowaniu telewizorów Philips od strony dźwiękowej. Tak dobrze brzmiącego telewizora nie mieliśmy jeszcze nigdy na rynku. I nie chodzi tutaj o mocne, basowe brzmienie ale o jakość, która jest absolutnie nie kojarząca się z czymś co jest wbudowane w telewizor. Co jeszcze potrafi Philips OLED936? Zapraszamy do szczegółowego testu.