Jak informuje “Rzeczpospolita”, Telewizja Polska ma przeprosić grupę aktywistów, którzy protestowali w 2019 roku pod siedzibą TVP. Taką decyzję podjął Sąd Apelacyjny w Warszawie, uznając, że telewizja naruszyła dobra osobiste osób demonstrujących pod siedzibą TVP.
- PRZECZYTAJ TAKŻE: Nadchodzą wielkie premiery – Disney+ ujawniło wszystkie premiery na lipiec! Będzie hitowo
Aktywiści wygrywają z TVP
W lutym 2019 roku grupa aktywistów zablokowała wyjazd z Telewizji Polskiej prezenterce Magdalenie Ogórek. Protestujący krzyczeli pod jej adresem m.in. „Wstyd i hańba”, „Kłamczucha” oraz „Zatrudnijcie dziennikarzy”. Pokazywali kartki z podobnymi napisami, nakleili też na auto wlepki z hasłem „TVoja wina”. Na miejscu zdarzenia pojawiła się policja, która eskortowała dziennikarkę. Zachowanie demonstrantów wobec dziennikarki było szeroko komentowane, w jej obronie stanął Adam Bodnar, wtedy Rzecznik Praw Obywatelskich.
Sama Ogórek skomentowała całą sytuację w poście w mediach społecznościowych: “Auto oplute, porysowane, obklejone całkowicie naklejkami, wyzwiska, rzucanie się pod koła. Szarpanina i przemoc. Tak wyglądał mój wyjazd z TVP. A oni się cieszą i wklejają film”.
Po kilku dniach doczekali się materiału o sobie w “Wiadomościach”.
Aktywiści szukali sprawiedliwości. TVP musi przeprosić
Zdarzeniu z udziałem Magdaleny Ogórek „Wiadomościach” poświęcono materiał, w którym na planszy pokazano imiona, nazwiska i zdjęcia 10 osób, które regularnie uczestniczyły w manifestacjach pod siedzibą publicznej telewizji. Osoby wskazane w materiale Marcina Tulickiego miały po tym otrzymywać groźby – zarówno w internecie, jak i na ulicy – podaje portal Wirtualne Media.
Po materiale „Wiadomości” protestujący, którzy zostali w nim przedstawieni jako atakujący Magdalenę Ogórek, złożyli pozwy o ochronę dóbr osobistych, domagając się w nich od TVP m.in. przeprosin.
Sąd Apelacyjny w Warszawie nakazał TVP musi przeprosić wskazanych demonstrantów przed głównym wydaniem serwisu informacyjnego. Jedna pokrzywdzona osoba dodatkowo wywalczyła przeprosiny na stronie internetowej nadawcy.
– Mieliśmy do czynienia z bezprecedensowym naruszeniem dóbr osobistych osób, których jedynym celem było wyrażenie swoich poglądów w przestrzeni publicznej. Materiały prasowe wyemitowane przez TVP były manipulacją. Stygmatyzowały naszych klientów i naruszały ich prywatność. Były obliczone na zdyskredytowanie ich w szerokim gronie odbiorców. Cieszę się z rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego w Warszawie, choć łyżką dziegciu w beczce miodu jest tu czas, w którym zapadł prawomocny wyrok. Minęło ponad 5 lat od tamtych zdarzeń. TVP znajduje się już pod nowymi rządami. Można było tę sprawę rozsądzić szybciej – komentuje mec. Zacharski.
Źródło: Wirtualne Media
Przeczytaj więcej:
- Wszystkie kanały telewizji naziemnej w tym, jednym miejscu! Specjalna aplikacja uruchomiona
- Telewizja naziemna: dwa kanały połączone w jeden? W programie filmy i seriale!
- W środę hitowe mecze EURO 2024! Będą pierwsze rozstrzygnięcia w grupach?
- Świetna wiadomość dla kibiców piłki nożnej. Ta stacja pokaże Euro 2024 w 4K!
- Nowa data walki Jake Paul vs Mike Tyson! Gdzie obejrzeć?