Firmy Sony i Philips postanowiły wprowadzić najnowszą wersję systemu operacyjnego dla swoich telewizorów, od tegorocznych modeli po te wydane w 2016.
Android Oreo dostarcza telewizorom nowy ekran domowy, na którym łatwiej dostrzec wyróżnioną zawartość usługodawców, a także otrzymujemy więcej opcji dopasowywania widoku do naszych potrzeb. Nowością jest także segment Play Next, w którym pojawiają się sugestie oparte na naszych nawykach oglądania. Oreo zapewnia także obsługę Asystenta Google.
Jeśli chodzi o Philips, to w zeszłym miesiącu rozpoczął się proces rozsyłania uaktualnień ale na małą skalę. Tymczasem FlatpanelsHD podaje, że właśnie zaczęła się szersza dystrybucja aktualizacji Android Oreo dla telewizorów z 2016 roku (z oznaczeniem zakończonym na 01), a w następnej kolejności otrzymają ją modele z 2017 (końcówka 02) i te z 2018 (końcówka 03). Na samym końcu otrzymają ją także telewizory z dwoma tunerami z 2018 roku. Niestety nie wszystkie tego typu produkty Philipsa załapią się na aktualizację. Odbiorniki z Android TV z 2015 roku a także europejskie modele Full HD nie otrzymają uaktualnienia. Jednak wydaje się to zrozumiałe ze względu na niewystarczającą moc obliczeniową tych produktów.
Sony także zaczęło rozsyłać aktualizacje dla starszych modeli, z 2016 (m.in ZD9) i 2017 (seria XE), lecz na razie jedynie w Stanach Zjednoczonych. Firma nie wypowiedziała się na temat odbiorników wydanych wiosną 2018, ani Europy. Na telewizorach z końca 2018 Android Oreo jest preinstalowanym standardem. Uaktualnienie ma też wyeliminować usterki związane z wyświetlaniem zawartości Dolby Vision na Netflix (o którym wspominali testerzy na HDTVPolska), a także dotyczące przechodzenia w stan czuwania i losowych zachowań połączonych urządzeń przez HDMI CEC.
(1461)