Odsprzedawcy konsol PS5 i Xbox Series X wygenerowali już miliony. Ile można zarobić sprawnie polując na next-geny?
Pod koniec 2020 roku pojawił się nowy dochodowy biznes, polegający na kupowaniu konsol PS5 i Xbox Series X po niskiej cenie i sprzedawaniu ich znacznie drożej. Taki “proceder” umożliwił oczywiście potężny niedobór obu urządzeń. Szacuje się, że w USA na odsprzedaży next-genów zarobiono już przeszło 58 milionów dolarów.
- PRZECZYTAJ TAKŻE: Gry na luty w Xbox Game Pass: w ofercie m.in. The Falconeer, w którego zagramy w 120fps! Co jeszcze?
Ludzie zarabiają na sprzedaży trudno dostępnych konsol PS5 i Xbox Series X
Nowe konsole PlayStation 5 i Xbox Series X są chyba w tym momencie najbardziej rozchwytywanymi produktami na świecie – szczególnie produkt Japończyków, o który ludzie niemal biją się już nawet w sklepach. Sklepy, także te w Polsce, dysponują obecnie tak niską dostępnością obu sprzętów, że te pojawiają się w ich ofertach tylko okazjonalnie, zazwyczaj w zestawach z grami i w zawyżonych cenach. To w niczym jednak nie przeszkadza graczom, którzy wykupują je “na pniu”.
Z okazji korzystają też ci ze smykałką do biznesu, bo zakupione konsole natychmiast zyskują na wartości i trafiają na aukcje, gdzie – w przypadku PS5 – udaje się je spokojnie sprzedać za 2 lub nawet 3 razy większe pieniądze. Szczególnie dochodowy biznes zrobili sobie z tego Amerykanie – do dziś tamtejsi odsprzedawcy zarobili już podobno około 58 milionów dolarów, a ta kwota stale rośnie. Dane pochodzą od pewnego inżyniera danych, który skrupulatnie liczy zyski generowane przez to zjawisko na platformach eBay i StockX.
Styczeń okazał się szczególnie dobrym miesiącem dla stosujących często bardzo nieczyste zagrywki kupców. Własnoręcznie lub dzięki pomocy botów automatyzujących proces zakupu, podwoili oni przychód w porównaniu z danymi z grudnia. Większość kwoty składającej się na wspomniane 58 milionów trafiło do sprzedających, a część do serwisów, na których sprzedano konsole.
Prowadzący analizę inżynier obliczył, że z ogółu sprzedanych w USA od listopada konsol 9. generacji od Sony, około 10-15% trafiło następnie na aukcje. W przypadku Xboxa Series X i S było to 15-20%. Niestety, to zjawisko będzie się prawdopodobnie w najbliższych miesiącach potęgować – AMD i Microsoft przyznali, że niedobór rynkowy kluczowych komponentów potrzebnych do wytwarzania obu nowych konsol przeciągnie się przynajmniej do lata 2021.
Źródło: https://www.videogameschronicle.com/news/ps5-and-xbox-series-reseller-profits-have-reportedly-cleared-58m/
Więcej na temat konsol i gier:
- Apple TV obsłuży kontrolery do PS5 i Xbox Series X/S! W usłudze Arcade pojawią się next-genowe gry
- PS5 i Xbox Series X nie kupimy przynajmniej do wakacji. Microsoft potwierdza czarny scenariusz
- Kolejne kilka miesięcy bez PS5 w sklepach. AMD ujawnia, że dostępność kluczowych komponentów jest krytycznie niska
- The Medium | RECENZJA Xbox Series X | Uczta dla fanów horroru i mocnych historii. Jak wygląda gra osadzona w Krakowie?
- Już dziś premiera The Medium – doskonałego horroru psychologicznego od rodzimego studia Bloober Team. Gra dostępna w Xbox Game Pass!
(1934)
Skoro są idioci, co muszą teraz już dziś mieć nową konsolę, to przepłacają.
Głupich nie sieją, sami się rodzą.
Zresztą w ten proceder obie firmy są zamieszane, dziwne że innych branż to nie dotyka.