Wczoraj miała miejsce konferencja poświęcona nowym produktom Microsoftu spod znaku Surface. Zaprezentowano m.in. Surface Pro 6, Surface Laptop 2 i Surface Studio 2.
Dwie najważniejsze zmiany dotyczące hybrydy tableta z laptopem Surface Pro 6 i oraz dotykowego laptopa Surface Laptop 2 to przede wszystkim umiejscowienie modeli z procesorami i5 (teraz na 8. generacji z 4 rdzeniami i 8 wątkami) oraz 8 GB RAM jako podstawowych. Jest to szczególnie imponujące szczególnie w przypadku Surface Pro 6, gdyż będzie to pierwsze i jedyne na razie urządzenie tej kategorii z 4-rdzeniowym CPU. Poza tym, urządzenia te dostępne będą także w kolorze czarnym. 6 lat temu Surface RT zadebiutowało właśnie w takim wariancie i Microsoft postanowił do niego powrócić.
Surface Pro 6 w wariancie z procesorem i5 posiada pasywne chłodzenie (bez wentylatora). Jego ekwiwalent z i7 z kolei już jest wyposażony w chłodzenie aktywne. Najnowszy Surface Pro oczywiście zachowuje 12,3-calowy dotykowy ekran z matrycą PixelSense o rozdzielczości 2736 x 1824 piksele (3:2) z zagęszczeniem pikseli 267 ppi oraz znacznie poprawionym kontrastem i jasnością. Pamięć to 8 lub 16 GB RAM a przestrzeń magazynowa to 128, 256, 512 GB lub 1 TB SSD.
Z kolei Surface Laptop 2 to 13,5-calowy wyświetlacz z rozdzielczością 2256 x 1504 pikseli, ten sam procesor co u Pro 6 a także opcje dysków SSD od 128 GB po 1 TB. Obydwa urządzenia są już kompatybilne z najnowszą iteracją Surface Pen z 4096 stopniami czułości i funkcją wychylenia, a także z pokrętłem Surface Dial i rzecz jasna zachowują kamery Windows Hello do logowania twarzą.
Microsoft chwali się, że procesory w Pro 6 i Laptop 2 są o 67% wydajniejsze niż w poprzednich modelach. Sprzęty nie posiadają jednak USB-C, a jedynie USB 3.1 oraz port magnetycznego ładowania Surface.
To jeszcze jednak nie wszystko, jest jeszcze Surface Studio 2, nowa wersja bardzo udanego all-in-one kierowanego do artystów i designerów. Tym razem znacznie poprawiona, gdyż porzuca ona dysk SSHD na rzecz SSD (od 1 do 2 TB). Ponadto znajdziemy tutaj Nvidia GeForce GTX 1060 / 1070, a więc karty, które poradzą sobie nawet z najnowszymi grami. Procesor zaliczył przeskok, ale nie o dwie lecz jedynie o jedną generację, z i7-6820 HQ do i7-7820 HQ w najlepszej konfiguracji. Oprócz tego all-in-one Microsoftu wyposażony jest w pojedynczy port USB typu C (bez obsługi Thunderbolt 3 choć zastępuje zarazem mini-DisplayPort), oczywiście poza standardowymi czterema USB 3.0 typu A, wejściem ethernetowym i czytnikiem kart SD. Oczywiście sercem urządzenia jest nadal 28-calowy dotykowy ekran o rozdzielczości 4500 x 3000 pikseli, tym razem o 38% większej jasności a także 22% wyższym kontraście.
Na marginesie warto nadmienić, że Microsoft opracował także bezprzewodowe słuchawki Surface Headphones z obsługą asystentki głosowej Cortana oraz 13-stopniową regulacją aktywnego tłumienia hałasu.
Tegoroczne wersje produktów z marki Surface nie dokonują niczego rewolucyjnego, choć Surface Studio 2 zaadresowało w zasadzie wszystkie problemy pierwowzoru. Brakować wielu może zapewne USB-C choć na plus na pewno można odnotować pozbycie się wariantów ze słabszymi komponentami i obniżenie cen. Te ostatnie nie są znane jeszcze na Polskę, ale w Ameryce zaczynają się od 899 USD za Surface Pro 6, 999 USD za Laptop 2 oraz 3499 USD za Surface Studio 2.
