Home Gry na PC Jagged Alliance 3 to dowód na to, że warto majstrować przy starych, ukochanych markach. Recenzja PC
Jagged Alliance 3 to dowód na to, że warto majstrować przy starych, ukochanych markach. Recenzja PC

Jagged Alliance 3 to dowód na to, że warto majstrować przy starych, ukochanych markach. Recenzja PC

161
0

Jeszcze nie tak dawno, bo w kwietniu, mieliśmy okazję sprawdzić nieco wcześniejszą wersję Jagged Alliance 3 i już wtedy uznaliśmy, że zapowiada się wzorowe wskrzeszenie kultowej marki. Dodatkowe kilkadziesiąt godzin spędzonych z finalnym produktem studia Haemimont Games utwierdziło nas w tym przekonaniu jeszcze bardziej.

Jagged Alliance 3 – recenzja gry na PC

Rok 2023 jest niesamowity dla świata gier. Pojawiło się mnóstwo dobrych tytułów i to szczególnie dobry czas dla fanów gier taktycznych, turowych, cRPG czy wielbicieli… starszych marek, które co rusz zaliczają fantastyczny reboot. Duża w tym zasługa także z Jagged Alliance 3, którego gracze ewidentnie nie byli pewni, a finalnie mile się zaskoczyli, bo marka ta przez lata nie miała szczęścia do kontynuacji kultowych i lubianych kilku pierwszych części serii.

Tym razem jej nową część stworzyło Haemimont Games, które odpowiada m.in. za Surviving Mars, serię Tropico, uwielbiany w Polsce Tzar: Ciężar Korony, całkiem przyzwoity aRPG „Victor Vran”, Imperium Romanum oraz Rising Kingdoms. Ba, przy produkcji współpracował nawet jeden z oryginalnych twórców serii.

Co Jagged Alliance 3 robi dobrze?

Na pewno fantastycznie uderza w tony nostalgii, gdzie zupełnie jak 20 lat temu tworzymy drużynę najemników w staromodny sposób – przez przeglądarkę i system A.I.M. Z najemnikami trzeba regularnie negocjować warunki umowy i dbać o wypłaty, inaczej nici z utrzymania drużyny. Fabuła, choć pretekstowa, stawia na sprawdzone z poprzednich części klimaty, czyli problemy w egzotycznym kraju opanowanym przez bojówki, które należy rozwiązać siłami specjalnymi.

W Jagged Alliance 3 zadbano o naprawdę wiele warstw i do mięska, którym są oczywiście turowe walki dodaje całkiem rozbudowane elementy ekonomiczne związane z zarządzaniem przychodami i strategiczne (odbijane terenów, walka o zasoby, podejmowanie przemyślanych decyzji na mapie taktycznej), a także RPG i crafting. Gra może nieco przytłoczyć ilością mechanik i lepiej nie robić sobie od niej dłuższych przerw, bo powroty mogą okazać się uciążliwe.

Najważniejszy element gry zrealizowano po mistrzowsku – walki są konkretne, wymagające i zezwalające na spore manewrowanie po polu bitwy czy wykorzystywanie wielu różnych dróg czy opcji na osiągnięcie aktualnego celu. Dodajcie do tego piękne plansze, wertykalność lokacji, szczegółową i przyjemną dla oka grafikę i ogromny wybór narzędzi eliminacji, infiltracji czy umiejętności specjalnych naprawdę masy najróżniejszych najemników. Efektem tego otrzymujemy grę, w którą za każdym razem można zagrać zupełnie inaczej i każda lokacja będzie stanowić zupełnie nowe wyzwanie.

Względem wersji z kwietnia poprawiły się dwie istotne rzeczy. Zdecydowanie optymalizacja, czuć że gra działa lepiej niż kilka miesięcy temu i jest znacznie płynniejsza, działa bez „czkawek”. Ogromnym plusem jest też szalenie szybki czas wczytywania. To pewnie efekt optymalizacji, bo loading gry był szybki już wcześniej, ale teraz można odnieść wrażenie zupełnie jakbyśmy odpalali… starą grę, taką sprzed dwudziestu lat na nowej maszynie. Tymczasem JA3 ładuje obszerne i nie takie nieskomplikowane plansze z dużą liczbą przedmiotów i postaci. To robi wrażenie.

Mało tego – gra całkiem zgrabnie i sensownie działa również na Steam Decku. Do sterowania trzeba się nieco przyzwyczaić, ale turowość gry sporo w tej sytuacji ułatwia.

Co mogło pójść lepiej?

Na pewno praca kamery – przykładowo podczas tury przeciwnika w zasadzie w ogóle nie można poruszać kamerą, albo nie pozwala ona na ustawianie większych kątów widzenia czy bardziej swobodnego ich ustawiania.

Fani tego konkretnego gatunku ucieszą się, że Jagged Alliance 3 potrzebuje między 40-60h czasu do przejścia i to będzie kilkadziesiąt godzin wypełnionych kawałkiem ponadprzeciętnej rozrywki. Co ciekawe najlepsze części z tej serii wymagały w zasadzie podobną ilość czasu do przejścia.

Sytuacja się komplikuje, jeśli choć jeden czy kilka z elementów gry stanie się dla gracza nużący. Wówczas zamiast popychać fabułę i odkrywać nowe lokacje można poczuć się, jakbyśmy nieco utknęli i musieli część mniej istotnych walk na mapie taktycznej toczyć trochę z musu, ponieważ nie zawsze da się je toczyć automatycznie. Bo aktualna strategia tego wymaga, bo trzeba zadbać o ekonomię i wypłaty dla kilku drużyn coraz droższych najemników czy po prostu obronić jakiś średnio istotny punkt w regionie. A w późniejszych etapach walki niestety stają się coraz dłuższe. Do tego dołóżmy szkolenia, system leczenia postaci czy zwiadów, które zajmują sporo czasu i po 25 czy 40h niektórzy mogą po prostu odpaść…

JA3 – nie tylko dla fanów

…, ale nie muszą. Bo każda z warstw Jagged Alliance 3 jest zrealizowana świetnie i ich nadrzędnym celem jest urozmaicenie rozgrywki i to co do zasady działa. To sprawia, że JA3 nie jest grą jednowymiarową czy spłyconą wyłącznie do prostych walk turowych. Jednocześnie nie sili się na żadną epicką opowieść, tylko w sprawny sposób zapodaje nam mnogość pretekstów, żeby spędzić kolejny wieczór na odbiciu jeszcze jednej placówki, kopalni czy dokończeniu kilku questów. Najlepiej ciągiem.

Jagged Alliance 3 to jeden z tych tytułów, który może nie jest AAA, ale w swojej kategorii to po prostu must have, który przy okazji nie kosztuje majątku. Ba, nie drenuje portfela, a zapewnia porządną rozrywkę na kilkadziesiąt godzin gry. Minimum. To świetny powrót do serii, ale i porządny tytuł, który na pewno spodoba się fanom gier takich jak XCOM, Silent Storm, Wasteland czy Phoenix Point i miejmy nadzieję, że twórcy już pracują nad przeniesieniem jej na konsole.

Ocena gry: 8/10

Dostęp do przedpremierowej wersji gry zapewnił nam dystrybutor gry w Polsce: Plaion.
Zrzuty ekranu z gry w niniejszej recenzji pochodzą z PC na najwyższych ustawieniach graficznych oraz częściowo od dystrybutora.
Premiera Jagged Alliance 3 odbyła się 14 lipca 2023 roku i na razie została zapowiedziana wyłącznie na PC.


Konsole i gry – przeczytaj więcej:

(161)

0 0 głos
Article Rating
PC Maniak Od dziecka zafascynowany komputerami wszelkiej maści! Wytrawny Amigowiec. Obecnie testuje na portalu sprzęt PC oraz gry na najnowszych kartach graficznych.
Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chcielibyśmy poznać twoje zdanie na ten tematx
()
x