Forza Horizon 3 HDR – test i recenzja trybu HDR na Xbox One S (wideo)
Forza Horizon 3
Od kilku dni, męczę już pełną wersję Forzy jednak dopiero dzisiaj mogę podzielić się z Wami pierwszymi wrażeniami. Dla przypomnienia jest to trzecia część znanego spin-offu popularnego cyklu motoryzacyjnych symulatorów znanych z konsol Xbox. Horizon zawsze kojarzył się z beztroską jazdą, cudowną ścieżką dźwiękową i niesamowitą wolnością. Tak samo jest tutaj. Dodatkowo oprócz brania udziału w motoryzacyjnym festiwalu jako zawodnik, możemy też wystąpić w roli organizatora. Dzięki temu wpłyniemy na miejsca, terminy wyścigów czy też muzykę jaką usłyszmy podczas zabawy. Aby to wszystko zrealizować, musimy też zadbać o ilość fanów (widzę, że dotyka to też gier ;-)) aby nasz festiwal był najpopularniejszy na świecie. Akcja odbywa się w Australii. Dostajemy do dyspozycji niezwykle wielką mapę, która jest podobno dwa razy większa niż w drugiej części. Już początek gry zdradza nam, że miejscówki będą niezwykłe. Plaże, lasy, tereny zabudowane. Poruszać się po nich będziemy w 350 samochodach z różnych klas. Osobiście ostro się podnieciłem kiedy już prawie na samym początku gry mogłem wybrać piękną Silvię z niesamowitym widebody. Na co dzień poruszam się “powiedzmy”, że cywilną wersją tego auta stąd wczucie było podwójne. Widać też, że twórcy ogarniają tego typu temat jak mało kto spośród wszystkich producentów gier wyścigowych na rynku. Japonia górą ;-). Oczywiście fani super samochodów oraz innych wynalazków znajdą tutaj praktycznie wszystko.
Cała gra wygląda o niebo lepiej niż poprzednia część. Skok graficzny jest dość spory i jak się dalej przekonacie nie dotyczy tylko ilości widocznych szczegółów na ekranie telewizora. Gra chodzi w płynnych 30 kl./s w rozdzielczości 1080p. Na telewizorze Ultra HD jest oczywiście skalowana do 4K ale nie ma to większego znaczenia dla tej sfery strony wizualnej. To, co robi różnicę to właśnie tryb HDR.
Test został przeprowadzony na telewizorze Samsung SUHD KS9000 w 78 calach (nasz test wersji 49 calowej) . Przygotowujemy dla Was dużo większy materiał na temat HDR w grach i do tego celu, na pewno sprowadzimy do redakcji kilka kilerów tego roku ale również coś z niższej półki – taka informacja przyda się większej ilości kupujących. Jednak Samsung nadaje się całkiem dobrze ze względu na bardzo dobre parametry jasności w HDR. Na planszy „L20” (na takiej robione są testy konsorcjum UHD Alliance) uzyskał aż 1 550 cd/m2 a średnio w filmach około 600 cd/m2. Gwarantuje to nam widoczny efekt od razu, bez dopatrywania się czy aby na pewno mamy do czynienia z nową technologią.
(14833)