Skocz do zawartości
SlawekR

TEST: Philips 32PFL7862D

Rekomendowane odpowiedzi

[center][img]http://img257.imageshack.us/img257/23/32pfl7862dip4.jpg[/img][/center]
[img]http://img227.imageshack.us/img227/2540/testujemyou3.gif[/img]

Dlaczego właśnie Philips 32PFL7862D na tapecie?. Ano dobre pytanie. Firma ta posiada w swojej ofercie wiele telewizorów, więc dlaczego właśnie ten?

Okazuje się, że jest kilka powodów. Jest to jeden z nielicznych telewizorów posiadający na swoim pokładzie kilka funkcji, można rzec innowacyjnych i to wszystko zapakowane do jednego pudełka :D.

Do najistotniejszych cech można zaliczyć:

[b]Pixel Plus 2HD[/b] - znany poprzednio z topowych modeli tej firmy. Obecnie przeprowadził się oczko niżej, do grupy górnej.

Układ [b]HD Natural Motion[/b] – nowa wersja układu Digital Natural Motion. Dzięki zwiększeniu mocy obliczeniowej, działa obecnie także z sygnałami podawanym po złączach HD. Co jest istotne na przykład dla TVP1, czy też TVN24 podawanego z N-boxa poprzez HDMI. Poprzednie wersje działały tylko na sygnałach podawanych po złączach SD, czyli były bezwartościowe przy współpracy z N-boxem po HDMI.

Układ [b]100Hz[/b] - Jest to typowy układ podwojenia liczby klatek, wstawiający klatkę pośrednią pomiędzy klatki główne, mający na celu zredukować smużenie i poprawić płynność ruchu..
Obsługa sygnałów [b]1080p[/b] we wszelkich „herzowych” odmianach.

Telewizor posiada jeszcze sporo innych „fiuczersów”, mniej lub bardziej użytecznych i istotnych dla jakości obrazu choćby układ poprawy błędów kompresji MPEG. Układ Active Control, czujnik oświetlenia zewnętrznego.

[color="#8B0000"][b]No ale przejdźmy do sedna, czyli co w pudełku piszczy:[/b][/color]

Po wypakowaniu sprzętu ukazuje się naszym oczom ciekawy produkt. Z jednej strony świetna szklana podstawa, należy wspomnieć też, że obrotowa. Sam telewizor również sprawia dystyngowane wrażenie. Dyskretna ciemna przednia maskownica, przykryta błyszczącą ramą. Wrażenie jest lepsze niż w przypadku błyszczącej obudowy Samsunga serii R8x. Tam czujemy i widzimy że jest to plastik. Tutaj mamy wrażenie pełnej solidności, żeby nie powiedzieć ekskluzywności…ale to wszystko do czasu...... Do czasu, aż nie zobaczymy łączącej, telewizor z podstawą, nogi. Która z kolei wygląda jak żywcem wyrwana z jakiejś plastikowej zabawki dla dzieci. No ale podobno o gustach się nie dyskutuje, to i ja na tym poprzestanę.

[color="#8B0000"][b]Pilot[/b][/color]


Tutaj już mogę się wypowiadać w samych superlatywach. Okazuje się że razem z telewizorem otrzymujemy wyśmienitego pilota. Można powiedzieć, że dzieło sztuki. Jest to ten sam, pilot który zastosowano poprzednio w najwyższych modelach tej firmy i który zebrał tyle pochwał w recenzjach. I ja też przyłączam się do tego pochwalnego chóru, bo pilot jest po prostu świetny. Z subtelnym ale wyczuwalnym klikiem przycisków, wykonany z dobrych materiałów, działający praktycznie pod każdym kątem. Po wcześniejszym obcowaniu z pilotami innych firm, Samsunga czy też Panasonica, użytkowanie tego od Philipsa to czysta przyjemność.

A tak bestia wygląda:

[img]http://img140.imageshack.us/img140/7259/pilot22yf2.jpg[/img]

Pod innym kątem:

[img]http://img229.imageshack.us/img229/5601/pilot11fb4.jpg[/img]

[color="#8B0000"][b]Podłączenie[/b][/color]

Telewizor posiada sporo wejść, wystarczy tylko wspomnić o 3 złączach HDMI, komponencie, 2 eurołzączach, s-video, composite video, wejściach/wyjściach audio no i złączu USB jeśli ktoś lubi :). No ale przydaje się do aktualizacji softu przynajmniej, to fakt.
Podstawowe połączenie wykonałem kablem HDMI z N-Boxem Recorderem. I wszelkie moje wrażenia z użytkowania będą dotyczyć, przede wszystkim, takiego właśnie tandemu.

I tu pierwsza dobra wiadomość: [b]Philips 32PFL7862D działa z N-boxem, poprzez złącze HDMI bez problemu[/b]. Nic nie przerywa, nie wyłącza się, nie zatrzymuje. Nie trzeba nic kombinować z dodatkowymi kablami audio. Po prostu podłączamy kabel HDMI do dowolnego gniazda i działa.

[img]http://img155.imageshack.us/img155/2730/wejscia1hu4.jpg[/img]

[img]http://img142.imageshack.us/img142/291/mgmam8.jpg[/img]

[color="#8B0000"][b]Obraz[/b][/color]

[b]Sygnał SD z N-Boxa podawany poprzez HDMI w rozdzielczości 720p:[/b]

Po kilku godzinach testów i prób, mogę z całą mocą stwierdzić z Philips to mistrz w odtwarzaniu słabego sygnału SD, dobrego zresztą też. Największy udział w sukcesie mają tutaj układy wpływające na obraz, które opisałem wyżej, czyli PP 2HD, HD Natural Morion i 100Hz. I to dokładnie w tej kolejności bym je uszeregował. Philips wręcz genialnie radzi sobie nawet z najgorszym sygnałem, takim jak na TVP1, TV Puls czy też AXNy. Algorytm wyostrzania krawędzi w Pixel Plusie działa genialnie, jednocześnie świetnie maskując przy tym szumy i ziarnistość w obrazie. Duży plus, wróć … nie duży, a ogromny.

Działanie układu Pixel Plus 2HD:

[img]http://img144.imageshack.us/img144/2852/pixeldemo31np8.jpg[/img]

Jak widać PP 2HD usuwa typową naleciałość ekranów LCD, czyli rozmycie sygnałów skalowanych do rozdzielczości natywnej matrycy. Mam nadzieję, że udało mi się to na zdjęciu uchwycić. Jak dla mnie rewelacja. Jedna z lokomotyw napędowych tego telewizora. W rzeczywistości jest jeszcze lepiej jak na zdjęciu.


[b]Sygnał HD z N-boxa podawany poprzez HDMI w 720p i 1080i:[/b]

Ponieważ wszystkie procesory obrazu działają również na sygnałach HD, to i w tym przypadku odciskają swoje pozytywne piętno. To co widzimy na ekranie można określić jako zapierające dech w piersiach. To chyba najlepsze określenie. Niewiarygodna ilość szczegółów, brak szumów i ziarna i to praktycznie gdy oglądamy obraz z dowolnej odległości.

Balsam dla naszych oczu, jeśli można tak to określić :D.

[color="#8B0000"][b]Kolory[/b][/color]

Tutaj też nie ma co specjalnie pisać, jest po prostu dobrze i naturalnie . Kolory są trzymane w odpowiednich ryzach. Odwzorowanie ludzkiej skóry jest na wyśmienitym poziomie. Telewizor nigdy nie zgubi się w trudnych scenach, gdzie twarze są słabo doświetlane. Dobrze prezentują się też sceny zarówno bardzo ciemne jak i bardzo jasne. Jedyna uwaga jest taka, że musimy poświęcić trochę czasu na „fine tuning”, a za to telewizor odwdzięczy nam się znakomitym obrazem..
W menu mamy możliwość bardzo dokładnej regulacji odcienia, mamy też dodatkowo możliwość 3-stoponiowego wzmocnienia intensywności kolorów występujących w krajobrazach, takich jak kolor nieba, zieleni i światła słonecznego. Funkcja ta działa bardzo subtelnie, ale zauważalnie właśnie na krajobrazach. Podobna funkcja była też w Panasonicu LX70, tyle że tam mieliśmy włącz/wyłącz, tutaj mamy 3 stopnie regulacji. Ogólnie jest bardzo dobrze, żeby nie powiedzieć że full wypas, jeśli chodzi o odwzorowanie kolorów.
[color="#8B0000"][b]
Kąty patrzenia[/b][/color]

Tutaj nadal niekwestionowanym i absolutnym liderem pozostaje Panasonic 32LX70. W przypadku Philipsa możemy mówić o realnych komfortowych kątach na poziomie 120 stopni, co stawia go na poziomie Sony D3000 i przed Samsungiem R8x, gdzie te kąty oceniałem na jakieś 80 stopni. Ogólnie jest nieźle żeby można było oglądać nawet w kilka osób, ale do wzorca jakim jest Panasonic to mu jeszcze sporo brakuje.

[color="#8B0000"][b]Poziom czerni[/b][/color]

Czerń, przy założeniu że telewizor nie jest jedynym źródłem światła w pomieszczeniu, postrzegamy jako głęboką. Jeśli zgasimy światło i ustawimy wyświetlanie czarnego obrazu, to ekran oczywiście świeci jak niebo w księżycową noc. Tutaj cudów nie ma, to tylko telewizor LCD.
Ale wystarczy jakiekolwiek źródło światła i już jest nieźle. Oczywiście wraz ze zwiększeniem kąta pod jakim oglądamy obraz, kolor czarny przechodzi w szary, jak w każdym innym telewizorze LCD, może za wyjątkiem Panasonica LX70 :D, ale on z kolei posiada gorszy ogólny poziom czerni. Więc tak czy tak jest to telewizor LCD, zachowuje się jak LCD i nie dajcie sobie wmówić że z jakimkolwiek LCD może być inaczej. Ważne że nie ma bandingu, podświetlenie jest równomierne, wraz ze zmianą kąta, czarny nie przechodzi w śliwkowy, jak to dawniej się zdarzało.
Krótko: jest nieźle, ale nie wzorcowo jak w CRT.

Należy też wspomnieć że telewizor nie ma z poziomu menu użytkownika regulacji mocy lamp podświetlających. Ale na szczęście poziom domyślny jest optymalny, więc nie jest to dużą upierdliwością. A jak ktoś chciałby koniecznie przyciemnić lampy, to wystarczy że włączy w menu taką funkcję jak czujnik światła i poziom mocy lamp zmniejszy się w zauważalny sposób.

[color="#8B0000"][b]Smużenie[/b][/color]

Pod warunkiem, że ustawimy wszelkie nastawy na rozsądnym poziomie i wyłączymy układ redukcji szumów, który zresztą do niczego tak naprawdę nie jest potrzebny, to jakiegokolwiek smużenia brak. A testowałem to zarówno podczas gry w Enemy Territory na komputerze, jak i na kontrastowych napisach końcowych na czarnym tle, albo nawet na czerwonym (wczorajszy odcinek Twarzą w Twarz). Takie przejścia kolorystyczne to LCDkowy senny koszmar. Ale tutaj jest wszystko w porządku. Widać że overdrive i 100Hz działają jak należy. Jest zdecydowanie lepiej, niż choćby w Samsungach serii R8x.

[color="#8B0000"][b]Płynność ruchu[/b][/color]

Na ten temat to by pewnie można książkę napisać. Jedną z istotniejszych dla mnie cech, wyróżniających ten telewizor na tle konkurencji, a nawet na tle innych Philipsów, jest niespotykana, w innych LCD, płynność ruchu.
Za taki stan rzeczy odpowiada układ HD Natural Motion. Jego działanie jest wyraźnie widoczne, wystarczy go wyłączyć aby dostrzec różnicę. Byłem pod wrażeniem działania tego układu, gdy obok siebie stały 3 Philipsy 32 calowe, modele: 7332, 7962D i 7862D i tylko ten ostatni miał układ Natural Motion w wersji HD. Na wszystkich był wyświetlany ten sam obraz i podczas gdy przesuwał się cały kadr, albo po ekranie przemieszczał się większy obiekt, to na telewizorach bez układu w wersji HD obraz wyraźnie przesuwał skokowo, generując coś wręcz na kształt chwilowych powidoków. Na 7862D wszystko odbywało się znacznie, znacznie płynniej. Ale żeby być obiektywnym, to należy wspomnieć, że układ ten nie jest w 100% idealny. Jego ubocznym skutkiem jest generowanie wokół krawędzi poruszających się obiektów, czegoś co przypomina parujące powietrze z nagrzanej powierzchni. Efekt nie jest specjalnie uciążliwy, ale dostrzegalny. W każdym razie i tak układ ten w Philipsie jest lata świetlne przed tym co można zaobserwować w 100Hz Samsungach. Do tego układ HD Natural Motion ma 2 stopnie działania, a nawet można go całkiem wyłączyć, więc zasadniczo jego działanie możemy dobrać pod swój gust. Mnie w każdym razie działanie tego układu bardzo się podoba i uważam, że to jedna z istotniejszych funkcji tego telewizora.

[color="#8B0000"][b]Podłączanie innych urządzeń:[/b][/color]

[b]Komputer:[/b]

Tutaj jest średnio, telewizor nie ma złącza D-Sub. To już chyba tradycja w Philipsach,że ten tryb pracy jest lekceważony. Na szczęście możemy podłączyć komputer poprzez DVI/HDMI. Mamy w tym trybie sporo możliwości. Z testów jakie przeprowadziłem udało mi się uzyskać rozdzielczości:

[b]800x600[/b] nieskalowane, możliwość przeskalowania na pełny ekran i do kilku innych dziwnych trybów. W info telewizora wyświetlane jest SVGA, jakt bieżący tryb pracy.
[b]1024x768[/b] nieskalowane plus te tryby jak wyżej. Telewizor wyświetla w info XGA.
[b]1280x720[/b] czyli 720p. Tu już zaczynają się schody. Niby jest tryb nieskalowany dostępny, ale mam poczucie że jednak przechodzi to przez jakiś skaler, chociaż praktycznie rozmiar ekranu w 98% odpowiada rozmiarowi rzeczywistemu dla 720p, a telewizor w info wyświetla 720p. Do tego dochodzi kilka trybów skalowania takich jak w typowym przekazie telewizyjnym, zazwyczaj niedostępnych w trybach komputerowych innych telewizorów.
EDIT. Po dalszych próbach udało mi się uzyskać tryb w 100% nieskalowany dla tej rozdzielczości. Aby to uzyskać, komputer wymagał zainstalowania modowanych sterowników i ustawienia odświeżania 50Hz. Po tych zabiegach moim oczom ukazał się ślicznej jakości nieskalowany obraz w rozdzielczości 1280x720.
[b]1280x768[/b] uwagi jak wyżej, telewizor w info wyświetla 1080p. Czyli należy przyjąć że leci to przez skaler. Przy ustawieniu odświeżania 50Hz, obraz jest nieskalowany.
[b]1360x768[/b] dokładnie jak w poprzednim trybie. Po wyborze 50Hz jako odświeżania obraz jest wyświetlany w natywnej rozdzielczości matrycy, czyli zasadniczo jest to najbardziej optymalny tryb i zapewniający najlepszą jakość obrazu.

Telewizor przyjmuje też wszelkie rozdzielczości pośrednie powyżej 1360x768, na przykład 1400x1050 itp, aż do pełnej Full HD, cały czas raportując w info 1080p. Oczywiście wszelkie te rozdzielczości są skalowane, bardzo ładnie zresztą, ale jednak skalowane.

Sądzę że taka, w sumie dość nietypowa, obsługa trybu komputerowego jest bezpośrednią konsekwencją zastosowania skalera potrafiącego przyjąć i obsłużyć Full HD, czyli [b]1080p[/b]. I cały tryb komputerowy jest pod to zaprojektowany. Należy też podkreślić że w każdym z trybów nie występuje overscan, czyli obszar widzialny nie ucieka poza krawędzie obrazu.

Co z tego dla nas ostatecznie wynika? Otóż tyle, że po minimalnym wysiłku jesteśmy w stanie uzyskać idealny obraz z komputera po HDMI, w 100% nieskalowany, wyświetlany 1:1 piksel w piksel. Do tego mnogość dostępnych rozdzielczości i trybów pracy (PP2 2HD, HD Natural Motion) pozwala nam na bardzo dobre dopasowanie wyświetlanego obrazu do naszych potrzeb. Szkoda tylko że telewizor nie posiada wejścia D-Sub. Posiadacze komputerów bez gniazda DVI/HDMI, głównie notebooków, nie będą w stanie w pełni wykorzystać możliwości tego telewizora. Dla nich jedynym rozwiązaniem jest podłączenie notebooka do telewizora za pomocą wyjścia telewizyjnego, jeśli notebook takowe posiada, co od biedy nadaje się do oglądania filmów SD w marnej jakości, ale do niczego więcej. Część notebooków, ale należy podkreślić że znikoma część, posiada wyprowadzony na wyjściu telewizyjnym sygnał componentowy. Poprzez odpowiednią przejściówkę za kilkanaście złotych, są oni w stanie korzystać z telewizora w sposób zbliżony do tego, opisywanego przeze mnie przy połączeniu HDMI.

[color="#8B0000"][b]Czas chyba na jakieś wnioski..[/b][/color]

[b]Zalety:[/b]

1) Absolutnie wzorcowe w tym przedziale cenowym wyświetlanie materiału SD. Telewizor potrafi wycisnąć ostatnie soki z przekazu o skandalicznej jakości i marnym bitrate.
2) Zapierające dech w piersiach, wyświetlanie materiału HD, tutaj też telewizor potrafi zrobić wiele dobrego nawet z kulawym przekazem z MGM HD, wydobywając z materiału wszystko co się tylko da i sprytnie maskując ewentualne niedoskonałości.
3) Wyśmienitej jakości pilot zdalnego sterowania, również stawiałbym go za wzorzec i to nawet w przedziale cenowym trzy razy wyższym.
4) Bardzo dobre odwzorowanie kolorów, naturalne oddanie koloru ludzkiej skóry. Zdolność do wydobycia szczegółów z cieni.
5) Kąty patrzenia powyżej przeciętnej jak na LCD z tej grupy cenowej, ale poniżej wzorca jakim jest Panasonic LX70.
6) Poziom czerni również powyżej przeciętnej, nieco lepsze wyniki można uzyskać już chyba tylko w matrycach z przyciemniającym filtrem szklanym. Oczywiście nie ma mowy o poziomie czerni takim jak w CRT, to żeby była jasność.
7) Bardzo przyzwoita płynność ruchu na tle konkurencji, lepsza o jakieś 3 klasy. Układ HD Natural Motion i układ 100Hz robią co do nich należy.
8) Możliwość łatwej aktualizacji oprogramowania telewizora za pomocą pendrive i gniazda USB. Z perspektywy czasu (styczeń 2008) można powiedzieć że jest to bardzo istotna funkcja, ponieważ producent cały czasz pracuje nad softem i co chwilę wypuszcza jego nowsze, poprawione i zoptymalizowane, wersje.

Dodatkowe pomniejsze zalety: brak smużenia, równomierne podświetlenie matrycy, dużo gniazd połączeniowych audio i video w tym 3 x HDMi, Wyświetlanie multimediów z nośników podłączonych poprzez gniazdo USB. Bezproblemowa współpraca z N-Boxem. Obrotowa podstawa.

[b]Wady:[/b]

1) Brak gniazda komputerowego D-Sub.
2) Brak regulacji podświetlenia matrycy z poziomu menu użytkownika. Opcja ta jest dostępna tylko pośrednio i w ograniczonym zakresie, poprzez aktywację czujnika oświetlania zewnętrznego.
3) Menu zasadniczo funkcjonalne, ale o dość dyskusyjnym wyglądzie jak dla mnie, zajmuje cały ekran.

[b]Cechy neutralne:[/b]

1) Dobry dźwięk, ale bez fajerwerków, powiedzmy na poziomie plus dobrym.
2) Tuner naziemnej telewizji cyfrowej. Jest, pytanie tylko czy się przyda do czegoś? A zapłacić za niego trzeba. Lepiej jakby był dostępny w opcji do wyboru.
3) Neutralny wygląd, niezbyt krzykliwy, ale i nie staromodny.

I jeszcze kilka zdjęć:

Możliwe tryby formatowania obrazu:

[img]http://img139.imageshack.us/img139/6645/format11uz7.jpg[/img]

Drugie zdjęcie przedstawia tryb nieskalowany. Proszę zwrócić uwagę na to iż wokół obrazu występuje dodatkowa ciemna ramka, jest to wynikiem tego, iż obraz nie jest rozciągany do rozmiarów matrycy, co zawsze skutkuje dodatkowym pogorszeniem jakości obrazu. Może to mieć spore znaczenie dla użytkowników konsol. Funkcja dostęna dla źródeł HD:

[img]http://img502.imageshack.us/img502/7678/format22wv7.jpg[/img]

Zdjęcie menu z kontrowersyjną funkcją Clear LCD. Piszę kontrowersyjną bo w tabeli porównawczej na stronie Philipsa jest napisane, że telewizor ma "zwykłe" 100Hz, a jak widać w menu jest to wyraźnie określone jako "100Hz Clear LCD":

[img]http://img142.imageshack.us/img142/7946/clearlcdul8.jpg[/img]

Zdjęcie z wycinkiem ekranu z TVN24. Jak widać krawędzie napisów są dobrze zdefiniowane, pomimo generalnie kiepskiej jakości tego kanału z N-boxa (mały bitrate). Kto ma N-kę, to wie o czym piszę. Takie zdefiniowanie krawędzi to oczywiście zasługa Pixel Plusa 2HD. Proszę nie zwracać uwagi na morę, to kwestia jakości samego zdjęcia i kompresji jaką musiałem zastosować żeby wrzucić zdjęcie na stronę. I proszę też wziąć pod uwagę że jest to spore powiększenie, widać to po dolnym znaczku TVN24 przy pasku informacyjnym. Jak ktoś ma taką możliwość to może sobie porównać.

[img]http://img143.imageshack.us/img143/3023/napisysd1fk8.jpg[/img]

[center][url=http://hdtvpolska.com/page/articles.html/_/testy/telewizory-lcd/philips/test-philips-32pfl7862d-r108][b]Kliknij tutaj aby przeczytać całość [/b][/url][/center]

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bardzo fajna recenzja, szkoda jedynie że nie ma żadnych zdjęć, ale to akurat najmniejszy problem. Mam parę pytań.

1. Czy skalowanie w trybie komputerowym mocno pogarsza obraz?
2. Czy czcionki dajmy na to pod ikonami są czytelne?
3. Jaką najlepiej ustawić rozdzielczość powyżej 720p aby efekt skalowania byl jak najmniejszy?
4. Czy płynność ruchu jest dużo lepsza w porównaniu do Panasonica LX70P? (która notabene podobno już była bardzo dobra).
5. To samo pytanie co powyżej, lecz tyczy się smużenia (Panasonic vs Philips).
6. Czy warto dopłacić do tego Philipsa porównując do Panasonica?

Pozdr. Edytowane przez crx2000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='crx2000' post='63102' date='12.10.2007, 17:37 ']Bardzo fajna recenzja, szkoda jedynie że nie ma żadnych zdjęć, ale to akurat najmniejszy problem. Mam parę pytań.

1. Czy skalowanie w trybie komputerowym mocno pogarsza obraz?
2. Czy czcionki dajmy na to pod ikonami są czytelne?
3. Jaką najlepiej ustawić rozdzielczość powyżej 720p aby efekt skalowania byl jak najmniejszy?
4. Czy płynność ruchu jest dużo lepsza w porównaniu do Panasonica LX70P? (która notabene podobno już była bardzo dobra).
5. To samo pytanie co powyżej, lecz tyczy się smużenia (Panasonic vs Philips).
6. Czy warto dopłacić do tego Philipsa porównując do Panasonica?

Pozdr.[/quote]

Będą zdjęcia, cierpliwości. Noc nie jest z gumy i tak spałem tylko 2 godziny. A chciałem tekst możliwie najszybciej wrzucić.

1. A jaką skalę mamy zastosować? :D Ujmijmy to tak, jeszcze tak dobrego skalowania obrazu z komputera nie widziałem :). Z metra to już nie bardzo idzie rozróżnić, no chyba że ktoś ma lornetkę w oczach. Jak dobierzesz odpowiednią rozdzielczość, zbliżoną do rozdzielczości natywnej matrycy, a takie rozdzielczości przecież wszystkie ten telewizor przyjmuje i odpowiednie formatowanie, to jest ok. Filmy, gry, zdjęcia to już w ogóle nie ma dyskusji.

Bardziej upierdliwe efekty, to widzę na zwykłym monitorze PC z komputera, przy zastosowaniu wygładzania czcionek w Internet Explorerze, którego akurat nie trawię. Oczywiście jak przywalisz Full HD, czyli 1920x1080 na matrycę 1366x768 to wtedy i skalowanie jest większe.

2. Czcionki są całkowicie czytelne.

3. 1280x720, 1280x768, 1360x768. Każdą z tych, do tego jest kilka trybów formatowania do wyboru. Zawsze można wybrać to co nam pasuje.

4. Panasonic LX70 ma układ 100Hz i dobrą matrycę, dzięki temu nie widać smużenia i nic się nie rozmazuje. Jeśli chodzi o płynność ruchu to jest ona w nim mniej więcej 2 razy lepsza jak w typowym telewizorze 50Hz, na przykład Samsungu R81. Co jest akurat nie dziwne, dodatkowa ramka pośrednia daje taki właśnie efekt. Co wcale nie znaczy że nie może być lepiej :D

W Philipsie mamy układ 100Hz, podobnie jak w Panasonicu i do tego jest on wspomagany przez HD Natural Motion. Obie te techniki współdziałając, poprawiają wrażenie płynności, szczególnie w scenach gdzie przesuwa się cały kadr. Tam Panasonic cierpiał jeszcze na pewien niedostatek, chociaż już był znaczący postęp. Philips jest znowu o kolejny krok lepszy od Panasa. Co oczywiście nie oznacza, że z czasem znowu ktoś nie wymyśli jeszcze czegoś lepszego. A na ile jest lepiej w stosunku do zwykłego 50Hz TV, to wystarczy wyłączyć HD Natural Motion, żeby się przekonać.

5. Zero do zera, na granicy sugestii wręcz. Typowe smużenie, rozumiane jako poświata za poruszającym się obiektem o kontrastowych krawędziach, nie stanowi absolutnie problemu w obu telewizorach.

6. Ani Panasonic ani Philips nie są telewizorami dla każdego. Przede wszystkim musimy sobie zadać pytanie w kwestii naszych priorytetów. Dla jednego znaczenie kolosalne będzie mieć dodatkowy port HDMI w Philipsie, płynność ruchu, nienaganne odtwarzanie słabego materiału SD. Dla kogoś innego na ten przykład wzorcowe kąty w Panasonicu będą mieć kapitalne znaczenie
.
Panasonic odtwarza materiał SD bardzo poprawnie, przywołując na myśl skojarzenia z dobrym, ale nie wybitnym telewizorem kineskopowym.

Philips odtwarza materiał SD wybitnie, przywołując na myśl skojarzenia z Philipsem kineskopowym z układem Pixel Plus. A nawet lepiej bo PP 2HD, działa lepiej jak ten z kineskopowej wersji. Tamten generował sporo artefaktów i "cyfryzował" obraz. W LCD obraz z definicji jest cyfrowy i idziemy w nieco inną stronę, żeby go nieco ucywilizować i zrobić coś na kształt przekazu analogowego. PP 2HD sprytnie maskuje szumy i ziarno, wyostrzając przy tym krawędzie obiektów i wychodzi mu to rewelacyjnie.

Powiem tak, gdyby Panas miał taki układ jak PP2 HD i coś na kształt HD Natural Motion, to byłby absolutnym mistrzem świata. No ale on tych funkcji nie ma. To bardzo solidny telewizor i bez przykrych niespodzianek. Tak powinien wyglądać solidny standard w telewizorach LCD.

Ale nie powiem i nigdy nie powiedziałem, że obraz z niego w HD na ten przykład, zapiera dech :D. Przy Philipsie to powiedziałem/napisałem. Poprzednio takie wrażenie wywarł na mnie CRT 32PW9551. No i ten pilot w Philipsie.... cudo :).

W Philipsie mam co najwyżej pewien niedosyt w kwestii kątów, szczególnie obcując wcześniej z Panasem. Gdyby do Phila założyli matrycę z Panasa, dali mu jeszcze D-Sub to on z kolei byłby mistrzem świata.

Jak widać z tego, jest dokładnie tak jak napisałem, wszystko zależy od naszych priorytetów. Tak, że nie jestem w stanie wydać kategorycznej opinii co warto, a czego nie. Na to musisz sobie sam odpowiedzieć. Sprawa jest warta przemyślenia, szczególnie przy tak stosunkowo niewielkiej różnicy w cenie. A i Philips działa z N-Boxem po HDMI, Panasonic działa po kombinacjach z dodatkowym kablem.

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super, wielkie dzięki za rzeczowe odpowiedzi.... Teraz będę miał mały dylemat co kupić, czy tego Philipsa czy Panasa LX70P. :D Zastosowanie głównie do oglądania filmów z kompa (zwykłych oraz HD) oraz SD TV....

[quote]3. 1280x720, 1280x768, 1360x768. Każdą z tych, do tego jest kilka trybów formatowania do wyboru. Zawsze można wybrać to co nam pasuje.[/quote]

Możesz przybliżyć jakie są dostępne tryby formatowania?

Pozdr.

Edytowane przez crx2000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='crx2000' post='63116' date='12.10.2007, 18:41 ']Super, wielkie dzięki za rzeczowe odpowiedzi.... Teraz będę miał mały dylemat co kupić, czy tego Philipsa czy Panasa LX70P. :D Zastosowanie głównie do oglądania filmów z kompa (zwykłych oraz HD) oraz SD TV....[/quote]


Do telewizji SD lepszy jest niewątpliwie Philips, tu nie ma żadnej dyskusji. A w filmach z komputera nie ma szans wychwycić skalowania, więc o to się nie musisz martwić. Ważne że nie ma overscanu więc nie potrzeba żadnych dodatkowych kombinacji odstawiać.

No i jest jeszcze jedna kwestia. Ponieważ każdy kij ma dwa końce, a komputer jest traktowany przez telewizor w sposób zbliżony do innych źródeł, to oprócz pewnej wady w postaci skalowania, mamy też zaletę: na film z komputera również będą działać polepszacze typu PP 2HD i inne. Co z kolei może mieć kapitalne znaczenie dla samej przyjemności oglądania filmów, szczególnie jeśli będą one powiedzmy średniej jakości delikatnie mówiąc, co ma miejsce w większości przypadków.

Problem to się zaczyna jak nie masz w komputerze DVI, tylko D-Sub. No to wtedy też wybór jest prosty, w każdym razie nie Philips.

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='SlawekR' post='63119' date='12.10.2007, 19:22 ']Problem to się zaczyna jak nie masz w komputerze DVI, tylko D-Sub. No to wtedy też wybór jest prosty, w każdym razie nie Philips.[/quote]
Mam na szczęście nową kartę z wyjściami DVI i już chyba podjąłem decyzję... The winner is..... Philips! : )

Jeszcze raz dzięki za doskonałe "zobrazowanie" i przedstawienie cech obydwu telewizorów.

Pozdrawiam! :D

Edytowane przez crx2000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzięki SlawekR za kawał dobrej roboty. Przypominam swoją prośbę:
[u]W teście proszę o podanie:
marek użytych kabli HDMI i component,
czy tv zapamiętuje ustawienia parametrów obrazu dla poszczególnych wejść oddzielnie.[/u]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='wery' post='63125' date='12.10.2007, 19:57 ']Dzięki SlawekR za kawał dobrej roboty. Przypominam swoją prośbę:
[u]W teście proszę o podanie:
marek użytych kabli HDMI i component,
czy tv zapamiętuje ustawienia parametrów obrazu dla poszczególnych wejść oddzielnie.[/u][/quote]


Kabel HDMI marki "kabel" taki za 40zł :D. Nie jestem kablowym fetyszystą, szczególnie jeśli chodzi o cyfrową transmisję sygnału.
Componenta używam jakiegoś kabla Hama, też nie przypisuję do niego aż takiej wagi, bo korzystam głównie z HDMI.

TV zapamiętuje podstawowe (jasność, kontrast, nasycenie, odcień itp.) ustawienia oddzielnie dla każdego wejścia. Funkcje zaawansowane są przydzielane do poszczególnych wejść inaczej. To znaczy do wejścia przypisujemy typ podłączonego urządzenia, przykładowo do HDMI1 przypisujemy konsolę, do HDMI2 cyfrowy tuner satelitarny HD, do HDMI3 komputer itd. W zależności od tego jaki typ urządzenia przypiszemy do danego wejścia, to w inny sposób zachowują się funkcje takie jak Pixel Plus itp, co w sumie i tak sprowadza się ostatecznie do tego iż na każdym wejściu możemy zdefiniować inne komplety nastaw. Możemy też przypisać takie same typy urządzeń do różnych wejść, na przykład komputer do wszystkich HDMI, eurozłącz czy też componenta. Wtedy ustawienia "komputer" będą dublowane na wszystkich tych wejściach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='crx2000' post='63120' date='12.10.2007, 18:28 ']Mam na szczęście nową kartę z wyjściami DVI i już chyba podjąłem decyzję... The winner is..... Philips! : )

Jeszcze raz dzięki za doskonałe "zobrazowanie" i przedstawienie cech obydwu telewizorów.

Pozdrawiam! :huh:[/quote]

Witam ,

Mnie równierz ten test przekonuje właśnie do tego modelu. Ale - tu pytania do Sławka - :
- co z porównaniem z Sony 3000D - do któego jest mi jednak najbliżej ?
- jaką wersje softu posiada model który opisujesz?

Pozdrawiam
Michał

Edytowane przez m7g

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja zakup telewizora LCD 32" odłorzyłem na rok 2008. Myślę że telewizorki będą jeszcze lepsze od dzisiejszych i zagwarantują mi już obraz który zakaceptuję po przesiadce z dobrego tv CRT(obraz SD będzie bardzo porównywalny do tego z CRT- czerń, szybkosć matrycy, kolory itp.)

Ps. może jeszcze cena TV LCd spadnie- byłoby fajnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze takie pytanko do SlawekR, mam karte Palita 2600pro HD ktora ma wyjscie HDMI i zastanawiam sie jak podlacze komputer z Philipsem kablem HDMI, a nie DVI/HDMI to nie bedzie zadnej roznicy w jakosci obrazu bo i tak i tak to jest sygnal cyfrowy?
Kurcze musze ci jakos skombinowac Xboxa360 zebys go przetestowal z tym telewizorkiem :unsure: , w twoim tescie brakuje mi wlasnie tylko relacji miedzy telwizorem, a konsola.
Mam takie teoretyczne pytanko, jestes obeznany w temacie to moze odpowiesz mimo ze nie masz kosoli. Ogolnie wiadomo ze olbrzymia wiekszosc telewizorow LCD Full HDTV nie przyjmuje sygnalu 1080p po komponencie tylko po HDMI. Ja mam konsole Premium ktora nie ma wyjscia HDMI mozna ja podlaczyc tylko po komponencie, albo do D-sub, ale wlasnie dlatego Microsoft wypuscil wersje Elite konsoli z wyjsciem HDMI. Jakbym kupil ten telewizorek i konsole w wersji Elite i podlaczyl ja kablem HDMI ustawiajac w opcjach konsoli rozdzialke 1080p bo taka ona jest w stanie wyswietlic to jak dobrze rozumiem uzyskal bym na telewizorze obraz przeskalowany do 1080p ? A jak zachowywaly by sie gry w 1080p (jest ich tylko kilka ale zawsze) obraz tez bylby przeskalowany do gory i jak myslisz jakosc takiego obrazu w grach przeskalowanego do 1080p bylaby lepsza niz gier 720p czy roznica nie bylaby zauwazalna? I czy te wszystkie bajerki jak Pixel Plus 2HD, HD Natural Motion dzialaja w grach 720p, 1080p?
Nie rozumiem do konca tego zdania: "Obsługa sygnałów 1080p we wszelkich ?herzowych? odmianach" i jak by sie to odnosilo do Xboxa360 podlaczonego po HDMI z ustawiona rozdzialka 1080p i w przyszlosci jak zakupie do Playstation 3 ?
Wiem jeszcze ze Xbox360 ma HDMI w standardzie 1.2 a Playstation 3 w standardzie 1.3, czy ma to jakies znaczenie ?

Wielkie dzieki za test, tak to z pewnoscia bym nie zwrocila nawet uwagi na ten model, a tak to jest faworytem jesli chodzi o kupno :)

Edytowane przez FlipekPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
SlawekR, czy powiodła się zmiana softu na nowszą wersję, jakie efekty?. Jak znajdziesz czas, to przedstaw Twoje ustawienia parametrów obrazu po hdmi na n-tv.
Jeszcze jedno, na stronie [url="http://www.lcd-compare.com/televiseur-PHI32PFL7862D-PHILIPS-32PFL7862D.htm"]http://www.lcd-compare.com/televiseur-PHI3...-32PFL7862D.htm[/url] podają: Technologie 100 Hz : Clear LCD (diminution de la rémanence). To jest ten Clear LCD czy tylko 100Hz? Edytowane przez wery

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy tylko ja to zauważyłem? Oprogramowanie tego Philipsa oparte jest na linuxowym jądrze i rozpowszechniane na zasadach Open Source [url="http://www.p4c.philips.com/cgi-bin/dcbint/cpindex.pl?scy=PL&slg=POL&mid=Link_Software&sct=LCD_LARGE_30_40_SU&cat=FLAT_TV_CA&grp=TV_GR&session=20071013125553_195.69.80.10&ctn=32PFL7862D/10&dct=OSF&did=ENG&file=/files/3/32pfl7862d_10/32pfl7862d_10_osr_eng.txt"]philips.com[/url]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='m7g' post='63183' date='13.10.2007, 13:04 ']Witam ,

Mnie równierz ten test przekonuje właśnie do tego modelu. Ale - tu pytania do Sławka - :
- co z porównaniem z Sony 3000D - do któego jest mi jednak najbliżej ?
- jaką wersje softu posiada model który opisujesz?

Pozdrawiam
Michał[/quote]

W kwestii porównania do Sony D3000. To są w sumie dość podobne modele, oba zresztą bardzo udane.

Oba mają 100Hz, oba mają też układ mający poprawiać płynność ruchu, oba przyjmują sygnał 1080p. Oba odbiorniki mają też procesor obrazu mający dostosować niedoskonały przekaz do wymagań techniki LCD. Oczywiście inaczej się te gadżety nazywają, ale działanie mają z grubsza podobne.

Telewizory te prezentują jednak nieco odmienną filozofię przedstawiania obrazu. Powiedziałbym że Sony prezentuję linię Samsungową. To znaczy mocna czerń, rozbudowane menu użytkownika, wymagana dość precyzyjna kalibracja obrazu w celu uzyskania zadowalających wyników.

Philipsowi bliżej nieco do linii Panasonica LX70. Dość naturalny przekaz, stosunkowo proste i mało kłopotliwe menu. Już przy zgrubnej kalibracji otrzymujemy zadowalające efekty.

Czerń przy tym nie taka głęboka jak w Sony, do tego nieco szarzejąca pod kątem. Ale z drugiej strony nie ma nic za darmo. Wyżyłowana czerń odbija się nieco na lekkim smużeniu przy pewnych specyficznych przejściach kolorystycznych w Sony. Tak to już jest, lepsze przysłonięcie świetlówek odbija się na innym apsekcie obrazu. Efekt trudny do zaobserwowania na co dzień, ale już przy pracy konsolowej daje się wychwycić. Kolega Ortax może coś na ten temat powiedzieć :P.

Więc stojąc przed wyborem musisz sobie zadać kilka fundamentalnych pytań:

Czy potrzebujesz D-Suba? Jeśli tak to oczywiście nie Philips.

Jakie cechy obrazu są dla Cebie najważniejsze ? Poziom czerni, smużenie, ostrość przy wyświetlaniu sygnału SD i HD?... i tak dalej.

Odpowiadając na takie pytania, dokonasz właściwego wyboru. Ona telewizory są świetne, oba też przy tym nie są idealne, czyli nie są to odbiorniki dla każdego. Trzeba kierować się własnymi priorytetami.

Przykładowo: komuś niesamowicie może się podobać wpływ systemu Pixel Plus na obraz, i to jeszcze z czasów odbiorników CRT. Dla niego obraz z Philipsa będzie ukojeniem dla oczu. Komuś innemu podoba się obróbka obrazu wykonywana przez Bravia Engine, dla niego zbawieniem będzie Sony :). Jak widać nie można dać jednoznacznej odpowiedzi, nie znając dokładnych preferencji i gustów osoby stojącej przed wyborem.

No i należy pamiętać też, że telewizor Sony to jednak kolejne parę złotych więcej z kieszeni. Tak że wybór musisz podjąć sam, różnice w prezentacji obrazu zaczynają być na poziomie różnic w gustach poszczególnych ludzi. Więc nie ma to jak samemu przekonać sie na własne oczy, co i jak pokazuje dany odbiornik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='FROG' post='63195' date='13.10.2007, 14:08 ']Ja zakup telewizora LCD 32" odłorzyłem na rok 2008. Myślę że telewizorki będą jeszcze lepsze od dzisiejszych i zagwarantują mi już obraz który zakaceptuję po przesiadce z dobrego tv CRT(obraz SD będzie bardzo porównywalny do tego z CRT- czerń, szybkosć matrycy, kolory itp.)

Ps. może jeszcze cena TV LCd spadnie- byłoby fajnie.[/quote]


Oczywiście masz rację co do tego, że z każdym rokiem telewizory są generalnie lepsze. Postęp odbywał się przez ostatnie lata głównie na poziomie kultury pracy elektroniki towarzyszącej matrycy. Postęp w samych matrycach już niestety nie jest taki duży, oczywiście coś się poprawia ale postęp jest minimalny, prędzej daje się zauważyć na poziomie sposobu marketingowej prezentacji cyferek.

Na szczęście, marketing zapędził się w cyferkach tak daleko, że producenci musieli realnie wziąć się za obróbkę obrazu, bo już nie dało się przesadzać z "wirtualnym" kontrastem. Stąd wreszcie zaczęły pojawiać się układy 100Hz, zaawansowane układy poprawiające płynność ruchu, zaawansowane procesory obrazu, niwelujące wpływ marnego źródła, usuwające ziarno, poprawiające definicję konturów itd. Dlatego dziś mogę napisać że telewizor X czy też Y jest całkiem dobry i to nawet do stosunkowo marnego źródła takiego jak telewizja kablowa, czy też antena dachowa. 3 lata temu nie mógłbym tak napisać :P

Niestety z końcem tego roku, daje się zauważyć niezbyt dobra tendencja. Pojawiła się nowa lokomotywa ciągnąca marketing do przodu. Matryca Full HD wkracza w obszar mniejszych przekątnych. Technologia potaniała i producenci zaczynają wypuszczać modele o większej rozdzielczości, zarzucając przy tym zaawansowane procesory obrazu.

Widać to wyraźnie po nowych ofertach rożnych firm. Z punktu widzenia marketingu, znacznie łatwiej i taniej sprzedać klientowi "piksele", niż wytłumaczyć mu jak działa zaawansowany procesor obrazu. I jest mało istotnym, że przy typowych źródłach obrazu matryca Full HD na wiele mu się nie przyda. Wręcz przeciwnie, pojawiają się nowe problemy z punktu widzenia technicznego. Wymagane są szybsze procesory obrazowe, żeby zaadresować taką matrycę. Więc upraszcza się algorytmy obróbki żeby procesory "wydoliły" z obróbką większej rozdzielczości. I w ostatecznym rozrachunku miało być lepiej, a jest jak jest.

To trochę jak pogoń za megapikselami w aparatach cyfrowych. Też niczego dobrego nie daje, a wręcz przeciwnie ma zgubny wpływ na istotę czyli jakość samego obrazu.

Oczywiście z czasem, gdy nowa "lokomotywa" się wypali, producenci będą zmuszeni wrócić na prawidłową ścieżkę, czyli na dalszą optymalizację procesorów sygnałowych. Pytanie tylko kiedy to nastąpi. Bo idąc tym tokiem rozumowania, że lepiej poczekać bo za rok będzie lepszy model, to można czekać i czekać ....

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='Pampalini' post='63244' date='13.10.2007, 19:16 ']Czy tylko ja to zauważyłem? Oprogramowanie tego Philipsa oparte jest na linuxowym jądrze i rozpowszechniane na zasadach Open Source [url="http://www.p4c.philips.com/cgi-bin/dcbint/cpindex.pl?scy=PL&slg=POL&mid=Link_Software&sct=LCD_LARGE_30_40_SU&cat=FLAT_TV_CA&grp=TV_GR&session=20071013125553_195.69.80.10&ctn=32PFL7862D/10&dct=OSF&did=ENG&file=/files/3/32pfl7862d_10/32pfl7862d_10_osr_eng.txt"]philips.com[/url][/quote]


Nie tylko Ty zauważyłeś :P Widać to wyraźnie na stronie Philipsa. Jest dodatkowe 80MB softu linuksowego, oprócz samego firmware telewizora, bo takie są wymogi licencji Open Source. Zresztą Panasonic LX70 też jest oparty o oprogramowanie linuksowe, widać to w menu informacyjnym telewizora.

Co do samej aktualizacji, żeby nie mnożyć postów, odpowiadam na inne pytanie:

Pobrałem najnowszy dostępny soft, aktualizacja przebiegła automatycznie z pendrive podłączonego przez usb do telewizora. Co prawda sam soft nie dał widocznych zmian w menu, za to wydaje mi się że został j zoptymalizowany procesor poprawiający płynność ruchu.

Może to tylko sugestia, ale chyba coś jednak było na rzeczy, bo po aktualizacji wszystkie nastawy pozostały bez zmian i tak miało być, za to procesor HD Natural Motion przełączył się w menu na "off". Musiałem go ponownie włączyć w opcjach. Więc można przypuszczać, że zmiana w firmware dotknęła również tej funkcji. Dobrą wiadomością jest to, że firma Philips cały czas pracuje nad softem i wypuszcza aktualizacje dość często. Jednoznacznie widać to po wcześniejszych modelach.

Generalnie polecam upgrade do najnowszej wersji, wszystko przebiega automatycznie. A w pliku readme napisane jest, że nawet wyłączenie prądu podczas aktualizacji nie uszkodzi telewizora, bo można ją kontynuować po przywróceniu zasilania. Widać, że wszystko jest skonstruowane tak aby odbywało się stosunkowo bezpiecznie, dlatego też byłem kozak i załądowałem nowy soft.


EDIT

Jeszcze nie testowałem współpracy z komputerem po aktualizacji. Być może zaszły jakieś zmiany na lepsze. Jeśli coś takiego zauważę, to napiszę o tym czym prędzej. Na razie niestety cierpię na niedobory wolnego czasu, tak że proszę o cierpliwość.

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sławek ma całkowitą rację. Dlatego ja nie czekałem i kupiłem Tv już teraz. Czekanie nie ma sensu. Edytowane przez kader

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='wery' post='63219' date='13.10.2007, 15:50 ']SlawekR, czy powiodła się zmiana softu na nowszą wersję, jakie efekty?. Jak znajdziesz czas, to przedstaw Twoje ustawienia parametrów obrazu po hdmi na n-tv.
Jeszcze jedno, na stronie [url="http://www.lcd-compare.com/televiseur-PHI32PFL7862D-PHILIPS-32PFL7862D.htm"]http://www.lcd-compare.com/televiseur-PHI3...-32PFL7862D.htm[/url] podają: Technologie 100 Hz : Clear LCD (diminution de la rémanence). To jest ten Clear LCD czy tylko 100Hz?[/quote]


Pytanie jest faktycznie zasadne i interesujące. Sam mam z nim problem. Otóż na stronie Philipsa w zakładce telewizory, jeśli zaznaczymy po lewej w opcjach wyszukiwarki CLear LCD, to wyszuka nam się ten model również, co by oznaczało że jest "100Hz Clear LCD. "

Z kolei jeśli weźmiemy go do tabeli porównawczej z jakimś innym modelem, to tam mamy napisane samo 100Hz, 100Hz Clear LCD jest odrębną opcją, więc wynikałoby z tego że nie ma on "Clear LCD".

No i na sam koniec, żeby całkiem zaciemnić sytuację, w menu samego telewizora w opcjach jest wyraźnie napisane: [b]100 Hz Clear LCD[/b].

Ciekawe, nieprawdaż? W związku z tym na razie nie jestem w stanie na 100% odpowiedzieć na Twoje pytanie :P. Ale może znajdę jakąś metodę, aby to sprawdzić na 100%.

Co do moich ustawień, optymalnych, to u mnie jest to proces trwający mniej więcej tydzień, na dziś nie chcę żadnych nastaw sugerować.

Jedno co mogę na dziś napisać, to w tym telewizorze, nastawy nie są tak krytyczne dla w miarę poprawnej jakości obrazu, to znaczy potrafi sporo wybaczyć w kwestii niezbyt dobrze dobranych parametrów obrazu. To tak trochę wzorem telewizora kineskopowego.

EDIT

A i jeszcze jedno, TV ma takie coś jak "asystent konfiguracji". Rewelacyjna funkcja dla mało wprawnych użytkowników.

Telewizor wyświetla po kolei kilka zdjęć, motyl, twarze ludzkie itd. Obraz jest podzielony na pół z dobranymi różnymi parametrami. Użytkownik ma tylko wybierać przy każdym zdjęciu, co mu się podoba, lewa czy prawa strona zdjęcia. Po tym jak przebrniemy przez taki proces kalibracji na poszczególnych zdjęciach, telewizor wyświetla komunikat iż poznał już preferencje użytkownika i sam ustawia optymalne parametry. Proste, a jakże skuteczne...

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Poczekam jeszcze rok ponieważ muszę dozbierać trochę kasy aby sratczyło zarówno na TV jak i na dekoder oraz odtwarzacz HD-DVD. Wtedy będę rozglądał się za: Panasoniciem 32 LX80,nowym modelu Sony oraz Philipsa lub JVC P90. Pewnie te modele będą lepsze od dzisiejszej generacji i może wreszcie dogonią CRT(chodzi mi o obraz).Fajnie byłoby yeż gdyby producensi zastosowali nowe opcje formatowania obrazu- aby można było oglądać filmy 4:3 na całym ekranie nie narzekająć na to że ludzie są pogrubieni.


ps.Oby tylko producenci nie wprowadzili do tych tv matryc Full HD i Olimpiada w Pekinie nie spowodowała wzrostu cen LCD.Wtedy musiałbym chyba poczekać dłużej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mialem sposobnosc ogladac ten TV przed paroma dniami na zywo i... moge tylko zgodzic sie z opinia Slawka. Philips wykonal kawal swietnej roboty (generalnie filipowej elektroniki za bardzo nie powazam). Jak zobaczylem ...divx-a puszczanego z... Manty (tej wyposazonej w HDMI) pomyslalem - po kiego denony, super skalery etc :P ...ot wystarczy taki tv i "cos" co ma naped DVD! Innymi slowy, jak ktos ma instalacje video/tv z przecietnych czy wrecz taniutkich podzespolow, jedzie na kablowce albo "swietnej cyfrowej jakosci" syfsze to nie ma imho lepszego wyboru. Jedyny TV LCD, ktory wywarl na mnie takie wrazenie ze slabego zrodla (znow jakis tani DVD oraz dachowka/kablowka) to wysmienity JVC Lt-40S70 - tak to bylo cos zblizonego odnosnie feelingu odbioru do tego, co zapodal tutaj filip. Brawo!
Jedyne do czego bym sie przyczepil (i dal jednak do minusow) to nienajfajniejsza czern... tu a-isp Panasa czy (imho) samsungowe dokonania (wlasnie np w serii R8x) stoja wyzej. Nie zeby czern byla dyskwalifikujaca ale przy nastawach duzy kontrast i manipulacji jasnoscia tracimy czesc informacji (choc nadal ogolnie obraz prezentuje sie dzieki ficzersom smakowicie). Idealny TV LCD? To polaczenie Pana i tego Filipa z dodatkiem podswietlania LED jakie zastosowal w topowych seriach Samsung. To bylyby wyzyny tej technologii i szczerze nie bardzo bym sobie wyobrazal co jeszcze mozna poprawic :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='crx2000' post='63116' date='12.10.2007, 18:41 ']Super, wielkie dzięki za rzeczowe odpowiedzi.... Teraz będę miał mały dylemat co kupić, czy tego Philipsa czy Panasa LX70P. :P Zastosowanie głównie do oglądania filmów z kompa (zwykłych oraz HD) oraz SD TV....
Możesz przybliżyć jakie są dostępne tryby formatowania?

Pozdr.[/quote]


Dostępne tryby formatowania zależą od tego jaki typ urządzenia przypiszemy fo danego wejścia. W przypadku komputera, są to tryby:

superzoom
4:3
16:9
14:9
szeroki
nieskalowany

W trybie komputerowym nie jest dostępny tylko tryb automatyczny.
W poszczególnych trybach mamy jeszcze możliwość przesuwania obrazu w poziomie, w niektórych także w pionie.

Jak widać wybór jest spory, zawsze da się coś wybrać.

A i ciekawostka, tak zwany tryb nieskalowany, dostępny jest dla wszystkich źródeł HD, także dla sygnału z N-boxa. Wtedy występują niewielkie czarne pasy ze wszystkich stron, ale obraz nie jest rozciągany na cały ekran co zasadniczo powinno mieć wpływ na jakość. Piszę powinno, by różnica zasadniczo nie jest duża. No ale lepiej że taki tryb jest dostępny, niż miałoby go nie być :). Od przybytku głowa nie boli.

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='ein' post='63278' date='13.10.2007, 22:26 ']Mialem sposobnosc ogladac ten TV przed paroma dniami na zywo i... moge tylko zgodzic sie z opinia Slawka. Philips wykonal kawal swietnej roboty (generalnie filipowej elektroniki za bardzo nie powazam). Jak zobaczylem ...divx-a puszczanego z... Manty (tej wyposazonej w HDMI) pomyslalem - po kiego denony, super skalery etc :P ...ot wystarczy taki tv i "cos" co ma naped DVD! Innymi slowy, jak ktos ma instalacje video/tv z przecietnych czy wrecz taniutkich podzespolow, jedzie na kablowce albo "swietnej cyfrowej jakosci" syfsze to nie ma imho lepszego wyboru. Jedyny TV LCD, ktory wywarl na mnie takie wrazenie ze slabego zrodla (znow jakis tani DVD oraz dachowka/kablowka) to wysmienity JVC Lt-40S70 - tak to bylo cos zblizonego odnosnie feelingu odbioru do tego, co zapodal tutaj filip. Brawo!
Jedyne do czego bym sie przyczepil (i dal jednak do minusow) to nienajfajniejsza czern... tu a-isp Panasa czy (imho) samsungowe dokonania (wlasnie np w serii R8x) stoja wyzej. Nie zeby czern byla dyskwalifikujaca ale przy nastawach duzy kontrast i manipulacji jasnoscia tracimy czesc informacji (choc nadal ogolnie obraz prezentuje sie dzieki ficzersom smakowicie). Idealny TV LCD? To polaczenie Pana i tego Filipa z dodatkiem podswietlania LED jakie zastosowal w topowych seriach Samsung. To bylyby wyzyny tej technologii i szczerze nie bardzo bym sobie wyobrazal co jeszcze mozna poprawic :)[/quote]


W kwestii czerni:

Czerń oczywiście nie jest idealna, ale w sam raz do komfortowego oglądania telewizji i to nawet w półmroku. Panas też ogólnego poziomu czerni nie miał najwyższego. Ba, nawet pomierzony poziom kontrastu miał 650:1 !. A i tak obraz z niego wolałem od tego dajmy na to z Samsunga, wyciągającego 1000:1 :).

Na ogólną jakość obrazu składa się tak wiele czynników, że nie można szufladkować odbiornika wedle kilku prostych cech. Jest jeszcze coś takiego jak ogólna spójność i naturalność przekazu. A tego nie da się tak prosto podzielić na cechy. Czasem telewizor ma poziom czerni wyżyłowany, ale cierpi na tym właśnie spójność całego przekazu. To znaczy odczuwamy że coś kurcze jest nie tak, niby kontrast duży, niby czerń głęboka, ale jednak...

Trzeba mieć świadomość faktu, że technologia LCD ma swoje ograniczenia i parametry osiągane przez matryce nie są z gumy, jeśli mogę użyć takiego określenia :). Owszem, można wyżyłować jakiś parametr, ale zawsze dzieje się to kosztem innego, cudów niestety nie ma.

Może być lepsza czerń, to znowu będzie zaciągać smugami przy ciemnych przejściach kolorystycznych, bo pojawia się trudność w szybkim sterowaniu kryształami. Ważne jest, żeby producent telewizora potrafił wyważyć odpowiednio wszystkie parametry, a obraz wyświetlany będziemy mogli określić właśnie jako spójny i naturalny.

W kwestii szczegółów w cieniach:

Aby osiągnąć odpowiednie efekty, to jednak potrzebujemy poświęcić parę minut na optymalne konfiguracje, aby znaleźć ten złoty środek w ustawieniach. No i ważna rzecz: natychmiast wyłączamy wszelkie układy redukcji szumów, bo wpływają one na smużenie. Taki układ mylnie rozpoznaje ruch jako szum i stara się go za wszelką cenę "naprawić". Koniecznie też wyłączamy układy dynamicznego kontrastu, bo mają one zgubny wpływ na szczegóły w cieniach.

Wszystkich, którzy będą oglądać ten tv w sklepie ostrzegam, że posiada on coś na kształt "shop mode".

Przywołuje wtedy parametry tak, aby w pierwszej chwili oszołomić oglądającego. Ale jak się lepiej przyjrzeć to nastawy są przejaskrawione i trudne ostatecznie do zaakceptowania, tak obraz bije po oczach. Oczywiście kontrast dynamiczny w menu jest wyżyłowany i traci się z 50% szczegółów w cieniach. Jasność i kontrast są tak ustawione, że kontrast postrzegany niby wygląda na bardzo duży, ale koszmarnie cierpi na tym czerń.

Wiem, że jest taki tryb i wiem jaki jest efekt jego działania, bo go przypadkowo w domu włączyłem i prawie mnie zęby rozbolały, tak to paskudnie wyglądało :). Od razu musiałem dokonać korekcji nastaw do rozsądnych wartości, po przypadkowym jego aktywowaniu w menu.

EDIT

Ostatecznie i tak polecam sprawdzić na własne oczy, a i nie pomylcie go z modelem 32PFL7962D. Niby różni się nieznacznie w oznaczeniach, niby cena praktycznie ta sama. Niby oznaczenie wskazuje, że to jest wyższy model. A jednak różnią się znacznie jeśli chodzi o obraz, moim skromnym zdaniem.

A poznacie łatwo po obudowie, ten drugi ma ambilighta :). Za to nie ma 100Hz i HD Natural Motion.

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='FlipekPL' post='63301' date='14.10.2007, 01:01 ']SlawekR, czy moglbys sie jakosc odniesc do postu #11. Z gory dzieki.[/quote]

Sorki, zginęło mi to w morzu postów.

W kwestii HDMI:

Jeśli masz kartę z HDMI to powinno ono działać identycznie jak DVI. HDMI zawiera w sobie cały sygnał, taki jak z DVI, plus dodatkowo rozszerzenie tego standardu o dźwięk, to tak w uproszczeniu. Więc skoro działa z DVI, to tym bardziej musi działać i z HDMI :).


W kwestii konsoli i 1080p:

Faktycznie konsoli nie posiadam, ale mam kartę graficzną z obsługą sygnału componentowego. Postaram się tylko skombinować przejściówkę do kabla component i puszczę 1080p z PCta po componencie. W sumie to ciekawy jestem, zobaczymy co z tego wyjdzie :). Dzięki za podsunięcie kolejnego pomysłu do testu.

Jeśli chodzi o dylematy przeskalowania, czy też nie przeskalowania z gry. Myślę że jakość będzie zbliżona. Przynajmniej tak sądzę po tym jak działa skaler w tym telewizorze. Chociaż zawsze bardziej optymalnym jest, puszczanie sygnału w rozdzielczości jak najbardziej zbliżonej do natywnej matrycy. Czyli przy matrycy HD Ready, takiej jak w tym telewizorze, najlepiej jest ustawić 720p w konsoli, a w TV tryb bez skalowania, bo taki tryb też jest dostępny w opcjach i to dla wszystkich sygnałów HD. Powinno być miodnie i to nawet po componencie.

Jak tylko dopadnę przejściówkę do componenta w mojej grafice, to dam znać jakie są efekty.

Pozdrawiam
Sławek

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu całego tematu faktycznie stwierdzam ze telewizor jest SUPER.. Od jakiegos czasu rozgladam sie za LCD.. NIedawno wpadł mi w oko nowy pfl9632 ale niestety cena zbija z nóg... :) Tym bardziej ze chodzi mi o telewizor 37 cali.... A niestety nigdzie nie wiedziałem modelu pfl7862d 37 cali.. Czy jest jakas alternatywa dla tego modelu tylko w tym rozmiarze ? Szkoda ze nie ma pfl9632d bez ambilight :) Bo,czy jest mi to az tak potrzebne?? A pewnie podnosi cene...
Pozdrawiam
Piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...