"Hobbit" w kinach w technologii 3D oraz na Blu-ray 2D i 3D - tylko jakiej?

[Paraponzipopo 5]

Mama tak do Ciebie mowi czy moze koledzy na podworku?

Chlopcze. Gdybys uzyl takiego sformulowania w miejscu w ktorym pracuje, zostalbys odeslany do domu, bez zaplaty, do czasu kiedy wezwa Cie ponownie aby zakomunikowac Ci czy wyrzuca Cie na zbity pysk czy Twoj wybryk skonczy sie jedynie upomnieniem.

Why so serious? Nie, to nie było wyzwisko. Samo określenie jak i to jak jest zazwyczaj stosowane jest dla mnie rzeczą tak komiczną, że do głowy by nie przyszło, że kogoś w Polsce to może obrażać. Dla mnie to nic więcej jak żartobliwy tekst wypowiadany na luzie, co jest typowe dla miejsc takich jak forum dyskusyjne. A miejsca pracy szczerze współczuję. Zdaje się, że wszyscy tam siedzą jakby im kije w d... powtykano.

Weź przykład z białego gościa w tym filmiku:

I wyluzuj.

Edytowane 22 Grudnia 2012 przez Paraponzipopo

[Paraponzipopo 5]

... double post

Edytowane 21 Grudnia 2012 przez Paraponzipopo

[VAMET 92]

Witam uprzejmie

Czy ktoś już widział wersję 3D 48 klatek z napisami i może coś więcej powiedzieć?

Pozdrawiam serdecznie.

Z poważaniem

[Andrzejooo123 7]

http://www.guardian.co.uk/film/2012/dec/09/hobbit-an-unexpected-journey-review

[Astromatrix 3]

Witam uprzejmie

Czy ktoś już widział wersję 3D 48 klatek z napisami i może coś więcej powiedzieć?

Widziałem kilka dni temu. Oczywiście jest efekt teatralny, ale i tak jest to najsensowniejsza wersja do oglądania w 3D.

Po kilkunastu minutach można się przyzwyczić i już tak nie razi. Polecam tę wersję w każdym razie. Plusem jest też to, że jest to jedyna wersja u nas tylko z napisami.

Technicznie było więc ok, tłumaczenie polskie poza kilkoma kiksami też całkiem dobre.

[Andrzejooo123 7]

Czyli film w wersji 48 klatek wygląda twoim zdaniem lepiej, niż w standardowym formacie? Działa to na korzyść?

[Gmeru 2 221]

Widziałem kilka dni temu. Oczywiście jest efekt teatralny, ale i tak jest to najsensowniejsza wersja do oglądania w 3D.

Po kilkunastu minutach można się przyzwyczić i już tak nie razi. Polecam tę wersję w każdym razie. Plusem jest też to, że jest to jedyna wersja u nas tylko z napisami.

Technicznie było więc ok, tłumaczenie polskie poza kilkoma kiksami też całkiem dobre.

No właśnie i coś czuję, że właśnie takie będzie odczucie. Wsadzili do kina takie Motionflow czy inny "alla poprawiacz" płynności tylko wychodzi to już z taśmy a nie z TV i będzie moda na sukces My idziemy 30.12 się zobaczy : )

[Jasiek_31 187]

Panowie robiłem wczoraj rezerwację na po świętach na Hobbita i z wersji 3d z napisami jakie mnie interesowały okazało się że na 48fps jest prawie pełne obłożenie sali a na wersję 3D 24fps sala praktycznie pusta.

Patrząc po tym wychodzi że jakiekolwiek będą odczucia co do nowej technologii znów zagłosujemy portfelami i będziemy mieli więcej takich produkcji, bo kina pękają w szwach a na wersji standardowej pusto.

PS

Taka sytuacja jest w Multikinie we Wrocławiu.

[Gmeru 2 221]

Tylko, że to jest ciekawość a nie świadomy wybór. Za drugim razem pewnie będzie już (może) 24p ; p

[raus 145]

O ile w ogóle będzie wybór

[Jasiek_31 187]

Tylko, że to jest ciekawość a nie świadomy wybór. Za drugim razem pewnie będzie już (może) 24p ; p

Tylko jak wiele z tych osób pójdzie po raz drugi ???

[Forest89 11]

U mnie w kinie (Cinema 3D), nawet nie ma wersji 2D. Jest tylko 3D 48HFR

[Gmeru 2 221]

Tylko jak wiele z tych osób pójdzie po raz drugi ???

Ale chodziło po raz drugi na inny film 48fps bo zobaczeniu co to jest.... O_o

[Jasiek_31 187]

Ale chodziło po raz drugi na inny film 48fps bo zobaczeniu co to jest.... O_o

A to co innego, inaczej zrozumiałem Twoją wypowiedź

[klaus71 1 698]

wszedzie puszczają HFR tylko w trybie 3d. przynajmniej w Poznaniu.

czy Hobbit jest w ogóle dostępny w 2D w HFR(48fps) ?

[Mario 32]

Wygooglaj sobie bo twoje pytanie jest z cyklu 2+2

[Gmeru 2 221]

Dosłownie jeden cytat z forum psxextreme

Rzeczywiście przy paru scenkach miało się wrażenie przyspieszenia ale to chyba wrażenie co do nowej technologi, cały film oglądało mi się jakby bym był na scenie teatru i wszystko się działo na moich oczach a przejścia boczne kamery nawet wprawiały mnie w zawroty głowy bo miałem wrażenie że cała sala się rusza Wg mnie nieziemsko to wzmacnia efekt 3D. I następne części na pewno obejrzę w tej technice

Aha to ja już dziękuję. To teraz wsadzili nam do kina upłynniacz :_beczy: :_beczy: :_beczy: Ale to przecie wiadomo czego się spodziewać. Trudno, żeby nie było teatrzyku przy podwójnej ilości klatek..

Ale przy 3D to pewnie wychodzi już taki REAL ; ) jakby przez okno patrzył a nie w ekran. Może i to fajne?

[marco752 7]

Witam. Wczoraj wybrałem się na Hobbita w wersji 3D 48 , jako że u mnie tej wersji niema (Bielsko) musiałem dojechać do Katowic, chciałbym też zaznaczyć że ani 3D ani upłynnianie ruchu nie jest dla mnie żadną nowością . Na początek dlaczego 48 dla 3D , ano dlatego że Hobbit podobnie jak Władca obfituje w masę pięknych długich ujęć panoram miast , czy ogólnie widoków, a niestety w 3D takie ujęcia to porażka - rozmazane niewyraźne zwłaszcza dalsze plany, i tutaj 48hfr radzi sobie wyśmienicie , wszystko wyraźne, płynne.

48 klatek także miało upłynnić i urealnić oglądany film tak jak postrzega rzeczywistość człowiek , lecz o ile w scenach takich naturalnych wygląda to nawet dobrze , to już w wielu scenach generowanych komputerowo mamy totalny teatr i brak naturalności . Także o 48HFR można powiedzieć pół na pół , jedno poprawia drugie psuje .Muszę jeszcze napisać że gdy oglądałem kiedyś Władcę na BR i na 100hz Samsungu C650 przy redukcji judderu ustawionej na 3 to efekt wydawał mi się lepszy, obraz był płynny a efekt teatru minimalny. Kilka słów o 3D , standard , głównie głębia , od czasu do czasu coś tam delikatnie wyfrunie z ekranu jakieś ptaszki, motylki czy głazy.Ogólnie nie żałuję chociaż trochę mieszane odczucia pozostały. I jeszcze jedno , okulary rozdawali za darmo , lżejsze , z logo LG Cinema.

[depe 8]

Zgadzam się w 100% z przedmówcą.

Też byłem wczoraj. U nas okulary 'rozdawali' za 3 zł - są z logo 'Master Image'

O samym filmie krótko:

Bardzo fajnie się to ogląda (nie jestem fanem Tolkiena) jak dla mnie najlepsza ze wszystkich 4 części.

Puryści będą narzekali, bo jest cała masa rzeczy, których nie ma w książce, pozostali powinni być zachwyceni.

Na minus dwie zbyt długie sceny:

Początkowa 'Impreza' u Bilbo oraz Bilbo i Gollum, choć jest pełna fajnego humoru i uroku Golluma.. ;-)

[maciek876 19]

Hobbit wchodząc do kin jest dostępny w przeróżnych wersjach; m.in. dubbing 3D, dubbing 3D IMAX, HFR 3D, 2D, 2D dubbing. Moje pytanie dotyczy 3D. Na którą technologie 3D iść do kina zwykłą, HFR czy Imax 3D co polecacie najbardziej?

[Haquu 0]

Jak chcesz poeksperymentować to idź na HFR 3D - to jest film w 48 klatkach. A jak nie to wybierz się na 2D/IMAX-a

[angola 12]

Ja p....e , już zaczyna mnie męczyć ta technologiczna zawierucha , w której sam film jest na drugim planie .Cóż...każdy jednak lubi co chce.

[Piohib 2]

Właśnie wróciłem z seansu (3D HFR) i powiem jedno: coś absolutnie niesamowitego! Pierwsze sekundy filmu i wrażenie jakby było się tam "w środku" - pełen realizm. Do tego jeszcze niezwykła szczegółowość detali w dynamicznych scenach. Film przeleciał w oka mgnieniu, siedząc w fotelu myślę sobie: to już koniec?! Ja chcę jeszcze i jeszcze. Szkoda, że rok trzeba czekać. P.S. Żonie film podobał się bardziej niż LOTR.

...

Na minus dwie zbyt długie sceny:

Początkowa 'Impreza' u Bilbo oraz Bilbo i Gollum, choć jest pełna fajnego humoru i uroku Golluma.. ;-)

Moim zdaniem, scena Bilbo z Gollum`em, to jedna z lepszych w filmie. Edytowane 29 Grudnia 2012 przez Piohib

[Andrzejooo123 7]

Jak dla mnie film nie był zły, tak z 6/10, ale to HFR to jakaś pomyłka. Miałem wrażenie, że oglądam Trudne Sprawy na polsacie. Trochę dłużyzn, dobre ofekty i reżyseria no i słabe żarty. Muzyka też fajna. Ogólnie średnio polecam.

[raus 145]

Moje pierwsze wrażenie z tymi 48fps było takie, że to gra komputerowa. I nie wiem czy ruchy kamery przy panoramach tylko wydawały się przyspieszone (szybsze niż "zwykle") czy faktycznie takie były (bo ta technologia pozwala na szybsze ruchy kamery bez poczucia utraty płynności). Wydaje mi się, że najbardziej optymalna byłaby dynamiczna zmiana fps, tak żeby więcej klatek było tylko w scenach dynamicznych. Pewnie jak producenci sprzętu DCI będą narzekali na małą sprzedaż to ktoś na to wpadnie

A na sam film nie narzekam, chociaż obejrzenie całego Hobbita w domu za jednym razem będzie (za 2-3 lata) nie lada wyzwaniem

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez raus