Skocz do zawartości
tomalla88

Avatar 3D

Rekomendowane odpowiedzi

"Wersja Imaxowa, z latającymi przed nosem farfoclami, zbyt często rozprasza. Co chwilę człowiek się łapie na tym, żeby się uchylić przed lecącymi przedmiotami, zamiast skupić się na filmie."

a czy właśnie o to nie chodzi w 3D żeby co chwilę coś latało nad głową ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tego było dotychczas 3D używane, ale to nie o to chodzi. 3D w filmach w założeniu ma służyć odwzorowaniu naturalnej głębi widzenia, czyli tego jak widzimy rzeczy które które fizycznie są w zasięgu naszego wzroku. Dla przykładu właśnie w Avatarze Cameron starał się tą naturalną głębię widzenia odwzorować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
"Wersja Imaxowa, z latającymi przed nosem farfoclami, zbyt często rozprasza. Co chwilę człowiek się łapie na tym, żeby się uchylić przed lecącymi przedmiotami, zamiast skupić się na filmie."

a czy właśnie o to nie chodzi w 3D żeby co chwilę coś latało nad głową ?

No nie wiem, to już pewnie kwestia zapatrywania i co kto lubi.

Dla mnie to w przekazie 3D, chodzi o to abym film odbierał w bardziej naturalny sposób, czyli z głębią. Efekty Imaxowe są fajne, ale na dłuższą metę mogą być męczące. Oglądałem "Potwory kontra obcy" w 3D w Imaxie i powiem, że odbiór 6 metrowej rysunkowej pani, majtającej mi 15 centymetrów przed nosem, był nieco dziwny.

Ale ok, powiedzmy że ideałem byłoby coś pośrodku. Przesada w żadną stronę nie jest dobra. A jeśli już czepiłbym się wersji 3D z Avatara, to czasem niezbyt mi się podobała małą głębia ostrości. Wiem, że to niby zamysł artystyczny, jeden plan ostry, reszta totalnie nieostra, jak na zdjęciach z jasnym obiektywem.

Ale tutaj, gdzie wzrok trzeba przenosić co chwilę na ostre napisy na pierwszym planie i zaraz później szukać wzrokiem ostrego fragmentu właściwego planu, przebijając się przez nieostrości, jest nieco wkurzający.

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie można było się spodziewać że pierwszy w sumie kręcony z takim rozmachem film 3d nie będzie pozbawiony wad. To film na przetarcie szlaku. Ja jestem zachwycony nim pod względem efektów w Imax Orange . A i fabułą mi się podobała mimo iż synkowi często czytam Pocahontas na dobranoc ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Maxiuca, oczywiście że to żart i to całkiem śmieszny :) Spox, mi bardziej chodziło o tych czasospoglądaczy co to dosiedzieć do końca nie mogli ;) Nie wyłączając naszego kolegi admina he he. A żeby już offtop pociągnąć jak to zrobił SlawekR to ktoś już może widział film Imaginarium of Doctor ParnassusTerry'ego Gilliam'a?

Już nawet na forum nie można wyrazić swoich odczuć po seansie. Tak czasem człowiek spogląda na zegarek jak film się dłuży i nie każdy musi się ślepo zakochiwać w świecie wykreowanym przez Camerona. Tak samo jest ze Star Wars stare klasyczne epizody a nowe. Niby ten sam świat wykreowany przez tego samego reżysera, ale nowe epizody już tak nie wciągają jak nowe są zbyt przerysowane zbyt kolorowe, zbyt komputerowe? To samo odczucie ja miałem na Avatarze. Tak samo np. nowy Indiana Jones, taka piękna legenda zniszczona przez najnowszą część, może to przez nostalgię ale czy wy nie macie takich samych odczuć że czasami lepiej już czegoś nie ruszać i zostawić w spokoju? Wystarczy tutaj choćby dodać jeszcze Rambo. Avatar jest filmem niezłym tylko chodzi o to że dla mnie osobiście nie jest obrazem przełomowym. Już jak dla mnie to Matrix takim był.

Edytowane przez donalduck

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Już nawet na forum nie można wyrazić swoich odczuć po seansie. Tak czasem człowiek spogląda na zegarek jak film się dłuży i nie każdy musi się ślepo zakochiwać w świecie wykreowanym przez Camerona. Tak samo jest ze Star Wars stare klasyczne epizody a nowe. Niby ten sam świat wykreowany przez tego samego reżysera, ale nowe epizody już tak nie wciągają jak nowe są zbyt przerysowane zbyt kolorowe, zbyt komputerowe? To samo odczucie ja miałem na Avatarze. Tak samo np. nowy Indiana Jones, taka piękna legenda zniszczona przez najnowszą część, może to przez nostalgię ale czy wy nie macie takich samych odczuć że czasami lepiej już czegoś nie ruszać i zostawić w spokoju? Wystarczy tutaj choćby dodać jeszcze Rambo. Avatar jest filmem niezłym tylko chodzi o to że dla mnie osobiście nie jest obrazem przełomowym. Już jak dla mnie to Matrix takim był.

Byłem. Na zegarek nie spoglądałem. I tyle!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Już nawet na forum nie można wyrazić swoich odczuć po seansie. Tak czasem człowiek spogląda na zegarek jak film się dłuży i nie każdy musi się ślepo zakochiwać w świecie wykreowanym przez Camerona. Tak samo jest ze Star Wars stare klasyczne epizody a nowe. Niby ten sam świat wykreowany przez tego samego reżysera, ale nowe epizody już tak nie wciągają jak nowe są zbyt przerysowane zbyt kolorowe, zbyt komputerowe? To samo odczucie ja miałem na Avatarze. Tak samo np. nowy Indiana Jones, taka piękna legenda zniszczona przez najnowszą część, może to przez nostalgię ale czy wy nie macie takich samych odczuć że czasami lepiej już czegoś nie ruszać i zostawić w spokoju? Wystarczy tutaj choćby dodać jeszcze Rambo. Avatar jest filmem niezłym tylko chodzi o to że dla mnie osobiście nie jest obrazem przełomowym. Już jak dla mnie to Matrix takim był.

Niestety nie da się zrobić filmu w klimacie z tych przed lat i to nie wina komputerów . Przykład ? Choćby nasze podwórko Miś to film kultowy Ryś ? dla mnie słabizna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie da się zrobić filmu w klimacie z tych przed lat i to nie wina komputerów .

Jeśli mówimy o SF, to "Moon" z zeszłego roku nie przypominał Ci klimatem "starych dobrych"? Mi bardzo, i dobrze się to oglądało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj w Orange Imax w Katowicach. Film mnie i moim znajomym się podobał. Oczywiście jeśli chodzi o fabułę nie było ohów i ahów ale jeśli chodzi o sposób prezentacji , 3D , efekty, dźwięk - wszyscy byli zachwyceni.

Mam jedynie dwa zastrzeżenia :

1. Okulary są za małe - powinni zmienic na większe

2. W niektórych szybkich scenach brakowało troszkę ostrości , delikatne smużenie.

Ogólnie na Duuuży plus !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lol, nawet Watykan zajął stanowisko w kwestii Avatara.

Watykańskie media skrytykowały film "Avatar" Jamesa Camerona. "To technologia bez emocji" - tak podbijającą kina na całym świecie superprodukcję oceniły w sobotę Radio Watykańskie i dziennik "L'Osservatore Romano".

(...)"zręcznie wyżyma wszystkie pseudodoktryny, które czynią z ekologii religię tego tysiąclecia". (...)"Avatar" ze wszystkimi jego "technologicznymi cudami" nie przejdzie do historii kina(...).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy się komuś podoba czy nie Avatar już wszedł do historii kina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za rok, dwa nikt już nie będzie pamiętał. Taka prawda.

Właśnie gadają o nim na TVN24. Też krytykują ; p Watykan rules ; p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Za rok, dwa nikt już nie będzie pamiętał. Taka prawda.

Właśnie gadają o nim na TVN24. Też krytykują ; p Watykan rules ; p

Krytykują a miliony walą do kin :) I jakoś więcej pozytywnych opinii niż negatywnych . Wiadomo że film jest przebojem kasowym to i wypowiedzi więcej. Filmy które są słabo rozreklamowane dużo mniej ludzi ogląda przez co np. Watykan w ogóle się nie wypowiada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że walą bo jest taki hype, że każdy pójdzie ; ) Tak się robi biznes :) Jakbym wiedział jak jest to pewno bym nie poszedł. Chociaż lubię być doinformowany więc tak czy siak z punktu widzenia wiedzy musiałbym to zobaczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz, Gmeru, ludzie nie idą na ten film po raz drugi do kina tylko dlatego, że jest hype.

Ten film generalnie wywołuje skrajne reakcje, co tak naprawdę dobrze o nim świadczy. Najgorsza dla sztuki jest obojętność. Jeżeli jest krytyka i są głosy pozytywne to jest dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się, że wywołuje skrajne reakcje - na pewno nie w sensie proporcji, że widownia się podzieliła w ocenie filmu.

Przeważają opinie pozytywne, bardzo pozytywne i entuzjastyczne.

Takie zdanie jakie ma Gmeru n/t Avatara jest w totalnej mniejszości.

Po prostu większości ten film się podoba. I hype nie ma tutaj nic do rzeczy.

Zapominając na chwile o efektach komputerowych i całej otoczce superprodukcji, to ten film broni się przede wszystkim dobrze skrojoną fabułą (niezależnie czy ktoś znajduje tam więcej lub mniej oryginalności) i emocjami między postaciami.

Edytowane przez benek07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie zgadzam się, że wywołuje skrajne reakcje - na pewno nie w sensie proporcji, że widownia się podzieliła w ocenie filmu.

Nie, nie, nie chodziło mi o proporcje, tylko o to, że film albo się podoba (większości) albo się nie podoba (mniejszości) i jak już się nie podoba to zazwyczaj bardzo niepodoba. W każdym razie opinii neutralnych w stylu "no może być" o tym filmie słyszałem najmniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie zgadzam się, że wywołuje skrajne reakcje - na pewno nie w sensie proporcji, że widownia się podzieliła w ocenie filmu.

Przeważają opinie pozytywne, bardzo pozytywne i entuzjastyczne.

Takie zdanie jakie ma Gmeru n/t Avatara jest w totalnej mniejszości.

Po prostu większości ten film się podoba. I hype nie ma tutaj nic do rzeczy.

Zapominając na chwile o efektach komputerowych i całej otoczce superprodukcji, to ten film broni się przede wszystkim dobrze skrojoną fabułą (niezależnie czy ktoś znajduje tam więcej lub mniej oryginalności) i emocjami między postaciami.

Czemu w mniejszości? Robiłeś ankietę narodową albo światową? Ja mam Watykan po swojej stronie :);)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czemu w mniejszości? Robiłeś ankietę narodową albo światową? Ja mam Watykan po swojej stronie :);)

Watykanowi pewnie drzewko się nie spodobało , no ale trudno to ich problem. Co do ankiety to można by w tym temacie zrobić dla forumowiczów :) . Ale z tego co czytam ten wątek to widać przewagę pozytywnych wypowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Robiłeś ankietę narodową albo światową?

Ankieta jest w kinach na całym świecie w kasach biletowych :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czemu w mniejszości? Robiłeś ankietę narodową albo światową? Ja mam Watykan po swojej stronie :);)

Nie robiłem ankiety ale:

1. Zerknij sobie na wynik na Rottentomatoes , gdzie większość krytyków i widzów wypowiada się dobrze lub bardzo dobrze o tym filmie. Ok, ten portal nie jest dla mnie absolutnym wyznacznikiem dla filmu bo np. Dystrykt 9 ma jeszcze lepszy wynik na tej stronie a wcale nie uważam go za film lepszy od Avatara. Dla mnie D9 (była spora dyskusja na naszym forum) to średnie kino SF. Przypominam, że hype na D9 tez był mocarny.

2. Rozmawiam z wieloma znajomymi n/t Avatara i też w zdecydowanej liczbie słyszę bardzo pozytywne reakcje.

3. Czytam nasze forum i widzę, że ludziom jednak się podoba ;)

Reasumując, nawet jesli spotykam się z jamims narzekaniem na Avatara to jednak nie jest ono tak druzgocące jak Twoje:

Straszny hype na ten film powstał i nawet ja się nabrałem.... ale już na płycie nie kupię. Przedszkole ze stworkami :P

O tyle to dziwna opinia, że jak sam kiedyś napisałeś lubisz bajki (to z dyskusji o Transformers 2).

Mnie tam 2 się podobała nawet fabularnie ale to chyba dlatego, że przy tych efektach to zbytnio nie zwracałem uwagi na nią :) ; ) Ja tam lubię takie bajki. Jedynka bajka, dwójka też. Dwójka tylko przegięta znacznie mocniej więc trochę bajka dla dzieci już wyszła ;)

A może po prostu jako dobry Admin napędzasz dyskusję wrzucając kij w mrowisko :lol:;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak napędzam. Sam się napędził bo pojawiły się mega interesujące treści a nie dyskusja czy fajny czy nie. Teraz dopiero zrobił się płytki i nudny ;) Ale ankietę dodałem. I już o fabule nie gadam. Zobaczymy jak to w domu się będzie prezentować.

Ankieta jest w kinach na całym świecie w kasach biletowych :)

Taka ankieta, że kupując bilet byłem podjarany jak dziecko a po wyjściu już nie. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktem jest, że czasami zbyt duży hype wzbudza tak niewiarygodne oczekiwania, ze po projekcji - nawet obiektywnie przyzwoitego filmu - widz może czuć niedosyt.

A tak dla rozluźnienia polecam poczytanie komentarzy o najgłupszych - zdaniem The Guardian - fabuł 2009 roku.

Najgłupsze fabuły 2009

Podsumowania ostatniego Terminatora czy D9 naprawdę zabawne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przedkładać transformersy 2 nad Avatarem to niesłychane, chyba że coś źle zrozumiałem. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...