Skocz do zawartości

smilingjoker

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    38
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez smilingjoker


  1. Podczas kupowania nie można tego poznać. Jest to możliwe dopiero po wejściu w menu serwisowe, którego nie polecam, aby nie narazić się w razie gwarancji na kłopoty.

    Gradacja matryc LCD jest następująca (od najlepszych): tajwańskie, koreańskie, chińskie.


  2. W tym modelu masz tylko matryce VA, które poza widocznością pod kątem są lepsze od IPS.
    65 calowa wersja tego tv może posiadać chińską CSOT (dostawca zewnętrzny) lub koreańską SDC (własna produkcja Samsunga).
    Jeśli nie chcesz OLED-a, to śmiało kupuj tego Samsunga.


  3. Można to ująć prosto: żadna z chińskich marek, żaden tv z Androidem. Obydwie cechy to proszenie się o problemy.

    Przy większym tv ma znaczenie czy 60Hz, czy 120Hz, ale podam ci obie propozycje:

    60Hz, ok 2000 zł SAMSUNG LED UE50AU71XX
    120Hz, ok 3000 zł SAMSUNG QE55Q77A

    XX - oznaczenia zależne od sieci sprzedaży


  4. @djzwierzak

    Ten problem SONY nie potrafi rozwiązać od 4 lat, czyli czasu jak miałem nieprzyjemność korzystać z ponoć (wg różnych redakcji) świetnego modelu W755C

    Ale ludzie niestety nadal wierzą w bełkot, że AndroidTV to najlepsze oprogramowanie do tv, bo przecież ma tysiące dostępnych aplikacji.


  5. Popełniłeś podstawowy błąd. Poszedłeś w rozmiar, zamiast jakość.

    Po 1. Nie kupuje się tv z Androidem, bo jest to najgorszy system biorąc pod uwagę liczne problemy z jego funkcjonowaniem.

    Po 2. Powinneś zapytać na forum i w przedziale 3000-4000 zł dostałbyś rekomendację takich tv jak Samsung Q70 / Samsung Q80 / LG B9/ LG C9 / LG BX. Każdy z nich jest lepszy od nieszczęsnego Philipsa. 


  6. @Inversi0n

    Sklep, który pozwolił mi wypróbować przed zapłatą sprzęt (co prawda AGD) to neonet. Pamiętaj tylko, aby zamawiać w taki sposób jak opisałem.

    @Xisiek

    Sony to akurat nie jest dobry przykład, bowiem tv z Androidem nie współpracują poprawnie choćby z modułem CAM, o czym niedawno nawet wspominał forumowicz odnośnie Sony XG95.

    • Haha 1

  7. 12 godzin temu, Inversi0n napisał:

    Witam Forumowiczów,

    1. I zamiast wielkiego WOW było... wielkie rozczarowanie.

    2. Zacząłem zastanawiać się: jak to jest możliwe, że wszyscy recenzenci tak wychwalają ten telewizor, że nikt nie zwrócił na to uwagi? Czy trafiają do nich jakieś specjalnie wyselekcjonowane sztuki? .

    3. Jak to jest możliwe, że kontrola jakości w panelach LG OLED jest tak dramatycznie słaba? 

    4. Dlaczego recenzenci, którzy niejednokrotnie mają ponadprzeciętnie wyczulone oko, nie wspominają o wadach fabrycznych ekranów OLED? 

    5. I najistotniejsze dla mnie: Jak zakupić akceptowalny jakościowo telewizor OLED?

    Ad. 1 To cecha dzisiejszych produktów. Ja kupując cokolwiek jestem sceptycznie nastawiony co do jakości produktu. Niskie koszty produkcji = niska jakość produktu.

    Ad. 2 Tak. Recenzenci dostają na określony czas wybrane, dobre jakościowo egzemplarze, bowiem żadnej redakcji (może poza rtings) nie stać na zakup w losowym sklepie sprzętu do testów. Poza tym reklamy na portalach utrwalają komitywę na linii redaktor-producent.

    Ad. 3 Nie wiadomo czy kontrola słaba, czy przykaz "z góry", że aby odrzucić panel to musi on zjechać z taśmy połamany lub z plamami wielkości ponad 50% ekranu. Ostra selekcja zwiększyłaby koszty produkcji i wtedy niemożliwy byłby szybki spadek cen OLED-ów jak dziś to obserwujemy.

    Ad. 4 Dostają dobre sztuki i/lub zatajają prawdę, bo krytyka zniszczy ich w oczach producentów.

    Ad. 5 Zamówienie tv z opcją podłączenia/strojenia w domu i zapłata przy odbiorze. Przywiozą, podłączą , potestujesz i decydujesz czy zapłacić. Jak wada ujawni się po jakimś czasie, to rękojmia.   

    • Plusik 1

  8. To jest typowy wpis promocyjny wspierający LG. Już tytuł jest pełen sprzeczności:

    1. "Przełom w odwzorowaniu ruchu..."; realnie nie jest to przełom, a ewolucja w postaci usprawnionego BFI.

    2. "...na telewizorach OLED 2020"; a w artykule wzmianka o C8 z 2018 roku oraz aby było śmieszniej to we wpisie mamy info tylko o tv marki LG.

    A gdzie panowie redaktorzy informacja, że Panasonic HZ lepiej radzi sobie z implementacją wstawiania czarnej ramki??? Tak tak nie ma póki co jego testu, ale jednoznacznie na ten temat wypowiada się choćby Vincent.

    Cóż hdtvpolska i LG wspólnymi siłami klepią marketingową papkę.

    • Plusik 1
    • Dzięki 1
    • Haha 1

  9. Android nie, dlatego że:

    1. Kilka lat temu miałem Sony z Androidem i miał kilka błędów tj. zmiana pozycji kanału na liście trwała minutę, a nie kilka sekund,a co najważniejsze nie działał na nim poprawnie moduł CAM. Zamiast oglądania stacji tv, oglądałem napis "kanał zakodowany".

    2. Od tych kliku lat nie ma znaczącej poprawy jeśli chodzi o kompatybilność Andka z różnymi urządzeniami zew., pozbyciem się samoistnego włączania tv i masą innych uciążliwości, które opisują właściciele na rozmaitych forach, np. forum Sony.

    Testy tv są dość płytkie i po części sponsorowane (producenci wypożyczają sprzęt do testów). Recenzenci testują na podstawie np. podłączonego odtwarzacza bluray, a nie sprawdzają jak wygląda sytuacja z dekoderem (kabel, satelita, światłowód) oraz modułem cam. Nie widzę też sprawdzania poprawności działania z soundbarami itp. 

    Dlatego najpierw szukaj opinii klientów, a nie recenzentów o wszelkich problemach z danym tv, a potem wybieraj markę i model. Wszystkie plusy danego urządzenia zaakceptujesz, ale z minusami już tak łatwo się nie pogodzisz.    

     


  10. @raulos Odpuść sobie telewizory z Androidem, bo będziesz szybciej lub później żałował zakupu. Wybierz produkt, który będzie miał dobrze dopracowany soft: Panasonic, Samsung, LG. W dalszej kolejności analizuj inne, ważne dla ciebie cechy.

    Sony z jakością produktów już kilka lat temu poleciało na łeb na szyję. Obecnie nie jest to synonim wysokiej jakości. 

    • Zmieszany 1

  11. 17 godzin temu, godzinilla napisał:

    Media Expert, 4599 PLN. Już stoi i cieszy oko, na razie więcej nie powiem tyle tylko, że mam problem z modułem CI+ od Vectry i mam nadzieję, że to nie wina TV. Mimo, że parametry sygnału prawie na 100%, obraz i dźwięk jest zrywany, niektóre programy nie mają ani obrazu ani dźwięku. I ogólnie kicha. Na starym TV problemów nie było, więc zostaje podatność TV na zakłócenia / problem z TV / problem z niekompatybilnością modułu CI+? Może miał ktoś podobny problem i wie co robić. Nie znalazłem nic po stronie TV co mogło by to powodować.

    U mnie na Sonym zamiast obrazu pojawiał się komunikat "sygnał zakodowany". Rozwiązaniem jak podaje forum Sony jest montaż na kablu filtra kanału zwrotnego (jeżeli dobrze pamiętam nazwę). TV Samsunga nie mają z tym w 99% problemu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...