Przejęcie 20th Century Fox przez Disney nie będzie procesem natychmiastowym. Okazuje się, że posunięcie to może mieć negatywne konsekwencje dla Foxa, jak również marek niewpisujących się w kategorię wiekową PG-13.
Wall Street Journal donosi, że 20th Century Fox może po fuzji przestać istnieć w dotychczasowym kształcie, a infrastruktura studia prawdopodobnie będzie zmniejszona. Avatar i X-Men mają zostać przejęte przez Disneya, natomiast plany wobec innych wysokobudżetowych produkcji mają być zrewidowane, a środki na to przeznaczone – ograniczone. Prawdopodobnie wszystkie filmy które nie wkomponowują się w „familijny” imidż (kategoria wiekowa maksymalnie PG-13) mogą na tym ucierpieć.
Puenta jest taka, że zanim Disney de facto przejmie Foxa, minie jeszcze pewien dłuższy czas a w tym momencie Fox może działać w dotychczasowy sposób, jednak później nie będzie gwarancji co się stanie z nowo powstałymi projektami. Prawdopodobnie filmy, które są w zaawansowanym stadium produkcji, zostaną zrealizowane, jednak wszelkie świeże pomysły mogą nigdy nie zostać zrealizowane.
Predator wyprodukowany przez 20th Century Fox swoją polską premierę będzie miał już 14 września
Wielu pracowników 20th Century Fox obawia się o utratę pracy i już szuka posady gdzie indziej. O ile filia Fox odpowiedzialna za seriale pozostanie raczej nietknięta, to w tej filmowej zostanie najpewniej Fox Searchlight, czyli podwytwórnia odpowiedzialna za filmy o mniejszych budżetach (do około 25-30 mln USD) ale o Oscarowych aspiracjach (choćby zeszłoroczne 3 Billboardy… czy Kształt Wody), a także Fox 2000, które zajmuje się mniejszymi produkcjami dla serwisu streamingowego Hulu.
W takich warunkach ciężko o przyszłość dla marek takich jak Obcy czy Predator, które owszem – są relatywnie duże, ale ani niekoniecznie pasują do Fox Searchlight (czy tym bardziej Fox 2000) ani pod kategorię PG-13… Interesujące jest to, co się stanie w przyszłości z tymi produkcjami i ich kontynuacjami. Spekuluje się, że marki te mogłyby być sprzedane innym wytwórniom.
