Za nami targi CES 2017 w Las Vegas. Działo się naprawdę dużo a firmy z całego świata zaprezentowały ogromną ilość nowości w tym te, które najbardziej interesują HD maniaków! Swoją relację rozpocznę od firmy Samsung, która jak ma to w swoim zwyczaju, marketingowo nie ma sobie równych. Przypominam też o wideo relacji dostępnej tutaj oraz pierwszych wrażeniach po konferencji.

W nowym roku, Samsung planuje sprzedawać swoje najnowsze telewizory LCD pod nazwą QLED TV. W ostatnich dwóch latach mieliśmy do czynienia z telewizorami LCD ukrytymi pod nazwą SUHD, natomiast wcześniej były to LED TV. Pierwotnie termin QLED odnosił się do nowej technologii bazującej podobnie jak OLED na cząsteczkach świecących własnym światłem.

Niemniej Samsung dokonał kilku ulepszeń w kwestii jakości obrazu. Nowa struktura quantum dot pozwala na osiągnięcie jeszcze wyższej szczytowej jasności HDR, w zakresie od 1500 do 2000 cd/m2. To jeden z elementów, którego poprawy można się było spodziewać w najnowszych telewizorach. Docenią to nie tylko maniacy filmów UHD ale przede wszystkim gracze posiadający najnowsze konsole do grania jak PS4 Pro czy Xbox One S. Warto zwrócić uwagę, że są to wartości nieosiągalne póki co dla technologii OLED, która być może dobije w tym roku do magicznego progu 1000 cd/m2.

Co jeszcze osiągnięto dzięki zmianom w budowie ekranów? Jeszcze lepsze pokrycie palety barw. Producent podaje, że TV mogą teraz zapewnić reprodukcję palety DCI-P3 ze 100% dokładnością. Wiem jednak ze swoich źródeł, że wynik ten wychodzi znacznie wyżej nawet do 108%. Nowa struktura powinna także pozytywnie wpłynąć na kąty widzenia, które były największą obiekcją w modelach SUHD opartych na matrycy VA. Z tego co zobaczyłem na targach progres jest rzeczywiście znaczny. Zobaczymy jak to wyjdzie podczas redakcyjnych testów.

Wszystkie wymienione elementy bardzo pozytywnie wpłyną na maksymalne wykorzystanie potencjału jaki drzemie w filmach na nośniku Ultra HD Blu-ray. Jeżeli o nośnik chodzi, firma pokazała drugiej generacji odtwarzacz Ultra HD Blu-ray posiadający kilka usprawnień względem poprzednika jak np. wbudowany wyświetlacz.

Poza zmianą nazwy, Samsung zmienia także nieco kierunek. Po kilku latach promowania zakrzywionych wyświetlaczy jako lepszych, wraca do klasycznego rozwiązania, przedstawiając flagowy model Q9, właśnie jako płaski TV. Wspomniany model Q9 dostępny będzie w rozmiarze 65-cali oraz 88-cali. Tak jak w przypadku wcześniejszych serii 9, wyposażony jest w pełny system lokalnego wygaszania co potwierdził mi osobiście Pan Michael Zoeller – European Sales & Marketing Director TV/AV podczas wywiadu, który miałem okazję przeprowadzić na miejscu w Las Vegas. Pojawi się także seria Q8 i będą to zakrzywione wyświetlacze, w rozmiarach odpowiednio 55, 65 i 75 cali. Zapowiedziana została również niższa seria – Q7. Na pełny lineup będziemy musieli poczekać do wiosny.

Wracając jeszcze do samych telewizorów dość mocno skupiono się na wyglądzie i ergonomii użytkowania. Telewizory zyskały bardzo oryginalny design podstaw a wąska ramka jest oczywiście standardem. Co ciekawe, podstawy będziemy mogli wymieniać niczym obudowę w telefonie. Zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu i czy rzeczywiście odpowiednie akcesoria znajdziemy od ręki w sklepach. Dodatkowo do dyspozycji dostaniemy specjalny uchwyt na telewizor pozwalający by ekran dobrze przylegał do ściany.

Na oddzielną uwagę zasługuje zminimalizowanie połączeń sygnałowych między telewizorem a modułem portów zewnętrznych (one connect) do jednego złącza światłowodowego. Jego długość będzie mogła wynosić nawet 15m a w zestawie znajdziemy wersję 5m. Pozwoli to na bardzo estetyczne wieszanie telewizora bez konieczności kucia ścian. Szczególnie, że w zestawie znajdziemy listwę ochronną, którą będzie można nawet pomalować.

Rok 2017 to także dalsze ulepszenie platformy Tizen. Poprawie ma ulec integracja z urządzeniami mobilnymi, poprzez aktualizację aplikacji „Smart View”. W interfejsie użytkownika pojawią się nowe zakładki (sport i muzyka), pozwalające na szybki podgląd treści z tych właśnie kategorii. Nowy minimalistyczny pilot zyskał metalową obudowę.

Oprócz telewizorów Ultra HD firma pokazała także prototypy QLED 8K w wersji 65 oraz 98 cali, które moim zdaniem zwiastują ich zapowiedź w 2018 roku. Także gracze mogli poczuć, że Samsung nadal będzie bardzo wspierał granie w trybach Ultra HD dostarczając nam po raz kolejny telewizory z najniższym input lagiem na rynku oraz najwyższą możliwą jasnością HDR.

Pierwsze modele QLED TV trafią na rynek już wiosną. Samsung nie ogłosił jeszcze sugerowanych cen.

(1693)