Powiązane kategorie:

Home Testy Telewizory OLED

Telewizory OLED



Samsung S85F TEST: QD-OLED, 4x HDMI 2.1 i jasny HDR. Czy to najlepszy tani OLED 2025 roku?

Po fali testów flagowych telewizorów Samsunga z serii Neo QLED, nadszedł wreszcie czas na coś równie fascynującego, a jednocześnie bardziej przystępnego. Mowa tu o modelu Samsung S85F, który w 2025 roku debiutuje jako pierwszy telewizor OLED w nowej, niższej serii tego producenta. Do naszej redakcji zawitał 55-calowy wariant, który już na pierwszy rzut oka wydaje się być wyjątkowy. Zapytacie nas, dlaczego? Czy jest to po prostu tańszy OLED, czy może sprytne połączenie technologii z ceną, które rewolucjonizuje średnią półkę? O tym wszystkim dowiecie się w tej recenzji. Przetestowaliśmy S85F pod kątem jakości obrazu, funkcjonalności smart i wydajności w grach, by sprawdzić, czy jest to zdecydowanie najciekawsza propozycja taniego OLEDa na ten rok.


Test Sony BRAVIA 8 II (2025) – Król powrócił i zachwyca jak nigdy dotąd! QD-OLED 2000 nitów. [OPINIE, POMIARY]

Są telewizory, które zapisują się w historii. Przez ostatnie dwa lata takim modelem był Sony A95L – bezdyskusyjny król, wyznaczający standard perfekcji obrazu. Pokazał, jak blisko kinowego ideału można zbliżyć się we własnym salonie. Dziś na scenę wchodzi jego następca – Sony BRAVIA 8 II (2025). Nowy QD-OLED o jasności 2000 nitów, który ma jedno zadanie: przebić legendę. Czy to możliwe, by poprawić coś, co już wcześniej ocierało się o doskonałość? W tym teście sprawdzamy, czy BRAVIA 8 II zasługuje na koronę i tytuł najlepszego telewizora na świecie.


Test Samsung OLED S90F (2025): jakość obrazu flagowca za pół ceny [RECENZJA, POMIARY, OPINIA]

Rok 2025 zdecydowanie stoi pod znakiem Mini-LED-ów. Co chwilę do naszej redakcji wpada kolejny model z tą technologią, a my testujemy, porównujemy, sprawdzamy jak radzą sobie z kontrastem czy HDR-em. Szczerze mówiąc, chwilami sami mamy wrażenie, że te telewizory zaczynają się zlewać w jedną wielką falę podświetlanych stref 😉. Dlatego możecie sobie tylko wyobrazić, jak bardzo się ucieszyliśmy, gdy tym razem na stół trafił OLED. Wreszcie jakaś odmiana, wreszcie panel, który od początku budzi inne emocje! Nie jest to jednak pierwszy OLED Samsunga, z którym mamy do czynienia w tym roku. Jakiś czas temu testowaliśmy flagowego Samsunga S95F – prawdziwą perełkę z matową matrycą, która podniosła poprzeczkę bardzo wysoko. Ale dziś nie o nim. Tym razem zeszliśmy o szczebel niżej, żeby sprawdzić, co potrafi jedna z najbardziej popularnych serii Samsunga. Mowa oczywiście o S90, a dokładniej – o najnowszym S90F z 2025 roku. Test telewizora Samsung S90F OLED.
 

Ten telewizor OLED rządzi w swojej kategorii. Test Samsung S94D / S90D

Rok 2024 to czas pełen ekscytujących eksperymentów dla Samsunga, a seria OLED S94D jest tego najlepszym przykładem! Patrząc na ubiegłoroczną wersję, seria S90C podbiła rynek – telewizor był bezkonkurencyjny w wielu aspektach, oferując obraz topowej jakości. Czy tegoroczna wersja powtórzy ten sukces? To wciąż telewizor z organiczną matrycą OLED, który wyróżnia się doskonałą jakością obrazu, głęboką czernią i nieskończonym kontrastem. Nowy model jednak to nie tylko kontynuacja, ale także rozwinięcie tej technologii, z dodatkowym zróżnicowaniem paneli w zależności od wersji. W zależności od końcówki modelu – DAE lub DAT – możemy otrzymać zupełnie inne, unikalne rozwiązania technologiczne. Kupując wersję z końcówką DAT, dostajemy panel QD-OLED produkcji Samsunga, który zachwyca szerszą gamą barw i ponoć większą jasnością jednak czy na pewno? Dzisiaj pod lupą mamy przed sobą coś równie fascynującego – model S94 z końcówką DAE, wyposażony w panel WOLED, bardziej konwencjonalny, ale potrafiący zaskoczyć i oferujący wiele atutów, które mogą zdobyć serca miłośników doskonałego obrazu. Czy taka różnorodność technologii przekłada się na wyjątkową jakość, czy może tylko wprowadza zamieszanie wśród konsumentów? Sprawdźmy, co tegoroczna, pełna niespodzianek propozycja Samsunga S94D ma do zaoferowania!


Test Philips OLED 819 – jedyny taki telewizor Ambilight TV na rynku!

Ilość tematów w jesiennym kwartale daje w kość, ale nie możemy się przez to zatrzymywać. Z kurierami jesteśmy już wręcz na "Ty", a coraz to nowsze przesyłki zaczynają się piętrzyć w naszym redakcyjnym magazynie. Musimy przyznać, że dawno nasze prace nad testami nie były tak zintensyfikowane. Po kilku przetestowanych wyświetlaczach LCD przyszła pora na orzeźwienie i postanowiliśmy sięgnąć po OLED-a na matrycy WRGB dedykowanego rocznikowi 2024. Reprezentantem tych paneli będzie bardzo dobrze znany producent - Philips z modelem 809. I trzeba przyznać, że to właśnie ta seria cieszy się największym zainteresowaniem ze względu na swój stosunek jakości do ceny oraz unikalną cechą jaką jest system barwnego podświetlenia Ambilight TV. Pierwszą rzeczą, na jaką warto zwrócić uwagę, jest dalsze implementowanie systemu operacyjnego od Google. Nie jest to tak oczywista rzecz, gdyż w sporej części modeli producent postanowił pójść w innym kierunku i spróbować swoich sił ze swoim najnowszym TitanOS. To, że właśnie w testowanym modelu nie został on zainstalowany, nie powinno dziwić, gdyż jesteśmy pewni, że Philips chciał wpierw zbadać odbiór użytkowników na twór własny producenta. Nie będzie przesadą, jak powiemy, że jeśli zostanie on dobrze odebrany, możemy się go spodziewać w następnych latach już w całej linii modelowej. I tak jak w poprzednich latach mogliśmy zobaczyć wiele informacji na temat modeli, tak w tym roku dział marketingu zdecydował się na dość ciche wprowadzenie swoich telewizorów, bez zbędnej pompy. Tak więc spora część z Was mogła spotkać się z produktem jedynie w elektromarketach czy z własnych wyszukiwań. Tym, co udało nam się ustalić odnośnie nowego modelu, to postawienie większego nacisku na integrację z sieciami domowymi oraz (jak wszyscy) sztuczną inteligencję. Możemy być więc prawie pewni, że dostaniemy to wszystko, co zachwyciło nas w ubiegłych latach, ale z pewnymi ulepszeniami. Warto również wspomnieć o tym, że producent zdaje się jako jedyny, zwiększył częstotliwość odświeżania w matrycy od LG Displays. Co ciekawe, informacje te możemy znaleźć jedynie na oficjalnej stronie, gdyż na witrynach sieci partnerskich stoi informacja, jakoby telewizor posiadał jedynie standardowy zakres częstotliwości. Philips OLED 809 w głosowaniu kilkudziesięciu wydawców i twórców multimediów z 29 krajów z całego świata (w tym HDTVPolska), otrzymał wyróżnienie "BEST BUY OLED 2024/2025" przez stowarzyszenie EISA. Cóż, to może być niezwykle interesujący test, do którego serdecznie zapraszamy!


Test telewizora LG OLED C4. Produkt idealny w dobrej cenie?

Nie ma chyba osoby, która choć raz nie usłyszałaby o LG i ich telewizorach OLED. Nie tak dawno producent świętował swój okrągły jubileusz wypuszczenia na rynek konsumencki pierwszego telewizora z matrycą organiczną. Modelem C4 producent chce kontynuować tradycję dostarczania najwyższej jakości obrazu dla jak największej liczby odbiorców w jak najlepszej cenie. W końcu telewizory OLED tego producenta goszczą na rynku już ponad 10 lat i z każdym rokiem są coraz lepsze. A nie można też zapomnieć, że to właśnie LG trzymało pozycję wręcz monopolisty do momentu pojawienia się ekranów QD-OLED. Dlatego za sprawą koreańskiej konkurencji, LG wyciąga z rękawa jeszcze więcej asów niż do tej pory. Tym, czym jako pierwszym chce nas przekonywać LG, są przede wszystkim cztery, można by rzec, filary najnowszego modelu. Mowa tu o najnowszym procesorze ze sztuczną inteligencją, funkcji Brightness Booster, OLED Care, czy niezwykle atrakcyjnym designie. Ten pierwszy pozwala w tym roku na jeszcze więcej dzięki nowym sieciom neuronowym umożliwiającym inteligentne dopasowanie obrazu oraz dźwięku. Jednakże to, co nas najbardziej interesuje, to kwestia tego, jak bardzo producent usprawnił samą matrycę, czy zbliżył się w końcu do swojej konkurencji ze strony Samsunga. Całą resztę można byłoby uznać za coś, co LG pokazuje nam od lat. Więc z pewnością możemy liczyć na idealną sprawność w grach oraz fenomenalny pilot. Spieszmy się jednak do tego, po co wszyscy przyszli. Zapraszamy do testu i recenzji LG OLED C4!


Test telewizora Sony OLED Bravia 8. Kolejny hit do kina domowego!

Japoński producent swoim telewizorem QD-OLED rozbił bank. Sony A95L tak prześcignął swoją konkurencję, że na rok 2024 nie zaprezentowano modelu o tym panelu. Dlatego oczy wszystkich tym bardziej skierowały się ku modelowi Bravia 8, który jest jedynym odbiornikiem wyposażonym w matrycę organiczną. Niewątpliwie będzie to niezwykle interesujący test, bo wypuszczenie takiego rodzynka na rynek musi wiązać się z niezwykle dużą dozą pewności siebie. Czego więc możemy się spodziewać po Sony Bravia 8? Tym, co w szczególności podkreśla producent, jest nieskończony kontrast i czerń, której OLED jest wyznacznikiem. Dzięki temu plastyka obrazu jest na najwyższym możliwym poziomie i daje efekt trójwymiarowości. Rzeczą bezpośrednio związaną z wykorzystanym typem matrycy jest niezwykle szerokie pokrycie palety barw DCI-P3, które, jak zmierzyliśmy, wynosi w praktyce 99%, co przekłada się na niesamowicie soczyste kolory w materiałach HDR. Całościowo można uznać, że przygotowany przez Sony produkt zawiera wszystkie dobrze nam znane rozwiązania, ale – jak zaręcza producent – dużo bardziej dopracowane. Znajdziemy więc funkcje takie jak XR Clear Image, 4K AI Upscaling, OLED XR Contrast Pro, z których każda ma zapewnić nam warunki do przeżywania filmów i seriali z maksymalną możliwą jakością i pełną immersją. W tym roku Sony w swoich przekazach medialnych zwraca szczególną uwagę na kompatybilność swoich telewizorów z konsolą. Gracze mają dostać pełen wachlarz udogodnień, takich jak Auto Genre Picture Mode i Automatyczne mapowanie tonów HDR. Dość jednak wstępu, przejdźmy do tego, co nas najbardziej interesuje – rzetelnych wyników Sony Bravia 8. Zapraszamy!


TEST Samsung OLED S95D – murowany kandydat do telewizora roku? Znamy odpowiedź!

Zeszłorocznym modelem S95C Samsung rozbił bank. Ich flagowy model telewizora QD-OLED święcił triumfy i okazał się prawdziwym bestsellerem sklepowych półek. I próżno szukać ku temu jakiegokolwiek głosu sprzeciwu, gdyż wolumen sprzedaży okazał się być niezwykle okazały, co tylko potwierdza zainteresowanie telewizorami wyposażonymi w panele organiczne tego producenta. Zgodnie z przysłowiem "Kto stoi w miejscu, ten się cofa", producent nie mógł jedynie zwiększyć jasności, dodać kilku "ficzerów", a faktycznie musiał przygotować na ten rok coś zupełnie nowego. Dlatego po raz pierwszy w historii wykorzystano kluczowe cechy dwóch różnych linii telewizorów: OLED oraz The Frame, tworząc pierwszego matowego OLED-a w tym rozmiarze. Według producenta takie połączenie pozwala na nieskazitelną wręcz pracę w warunkach mocno nasłonecznionego salonu. Zresztą ci, którzy widzieli telewizory serii The Frame, zdecydowanie wiedzą, że komfort oglądania przy świetle dziennym jest o wiele wyższy. Tego, czego również nie można odmówić najnowszemu flagowemu modelowi, jest znakomita moc świetlna nie tylko w materiałach HDR (która, nawiasem mówiąc, jest ogromna), ale także w tych o standardowej palecie barw. Całą resztę można określić jako powrót tego, za co pokochaliśmy zeszłoroczny model, w odświeżonej formie. Znajdziemy tu więc najnowszą odsłonę procesora wspartego sztuczną inteligencją, szerokie wsparcie dla graczy czy - z jeszcze bardziej prozaicznych - moduł One Connect. Przejdźmy jednak do tego, co bardziej Was zainteresuje: do samego testu i recenzji. Sprawdźmy, czy z braku nowego modelu od Sony, czy jednak samodoskonaleniu się, to Samsung w tym roku przejmie koronę najlepszego telewizora, którą od wielu lat okupuje japoński producent. Zapraszamy!


Test LG OLED C3 – najlepszy telewizor dla graczy na rynku

Kolorymetrze, testerze - to jest LG OLED. I tak parafrazując, jedno z najbardziej ikonicznych zdań w polskiej kinematografii z filmu "Znachor", witamy wielkiego nieobecnego ubiegłych lat. Jest nim nie kto inny niż jeden z najczęstszych wyborów telewizorów z matrycą organiczną - LG C3. Czym jednak chce nas uraczyć firma której sentencja brzmi "Life's Good"? Przede wszystkim najnowszym procesorem α9 AI 4K Gen6, będącym zwieńczeniem dziesięciu lat rozwoju technologii OLED. Ma on za zadanie jeszcze lepiej przetwarzać obraz, w taki sposób, aby konsument czuł się jak w środku akcji. Jednakże lata pracy nad telewizorami to nie tylko oprogramowanie, ale przede wszystkim matryca. Firma chwali się, że dzięki algorytmowi Brightness Booster, Light Control Architecture, jego telewizory mają być jeszcze jaśniejsze, a to wszystko przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa panelu OLED. LG znane jest z tego, że w swoich telewizorach niezwykle mocno przywiązuje uwagę do funkcji poświęconych graczom. Dlatego też, jako jeden z niewielu telewizorów OLED na rynku jest w stanie sobie poradzić z Dolby Vision w połączeniu z 4K120Hz, zachowując niski input lag. Oczywiście takie funkcje jak VRR, ALLM, G-Sync itd. są już jedynie formalnością, gdyż C3 mówiąc wprost połyka je bez zająknięcia. Mówiąc o telewizorach LG, nie sposób nie wspomnieć o pilocie Magic, który działa na podstawie żyroskopu, dzięki czemu poruszanie się po menu telewizora przypomina bardziej obsługę myszy komputera. Koreański producent na przestrzeni lat lekko przysnął, do czasu. Rok 2022 z pewnością śnił się zarządowi LG Electronics po nocach, gdyż właśnie wtedy Samsung zaprezentował swój pierwszy telewizor QD-OLED. Od tego czasu kawałek samoemisyjnego tortu był skutecznie podkradany. Tuż po pierwszych testach było wiadome, że poprzednik testowanego dziś modelu nie jest w stanie konkurować z najnowszym dziełem koreańskiego molocha. Jak jest jednak dziś? LG C3 znalazł się w redakcji HDTVPolska po to, by pokazać lata rozwoju technologii matryc WRGB. Jak C3 zamierza namieszać na rynku? Na to i wiele innych pytań odpowiemy w naszym teście!