Jaki rozmiar telewizora kupić? Kalkulator odległości dla telewizorów 8K i 4K już dostępny!
Co ma największe znaczenie przy wyborze nowego telewizora? Przede wszystkim użyte technologie w tym rozdzielczość, ale też jego wielkość. Dziś, mimo że coraz większą popularność zyskują spore przekątne, wciąż wielu ludzi nie decyduje się na duży ekran bojąc się, że będzie zbyt masywny. W większości przypadków okazuje się jednak po fakcie, że…. kupili za mały.
Telewizory o sporych przekątnych tylko wydają się za duże
Nasz zaktualizowany kalkulator odległości od telewizorów z pewnością rozwieje Wasze wszelkie wątpliwości, ale zaznaczmy jedną kluczową rzecz: praktycznie żaden telewizor nie będzie zbyt duży. Dlaczego? Wynika to z potwierdzonych badaniami wyliczeń, wedle których optymalna odległość widza od ekranu, pozwalająca w pełni cieszyć się obrazem w rozdzielczości 4K lub 8K, wynosi 1,5 cm na każdy cal ekranu.
>> PRZEJDŹ DO ZAKTUALIZOWANEGO KALKULATORA ODLEGŁOŚCI OD TELEWIZORA 2020 <<
Oznacza to, że – dla przykładu – kupując popularny obecnie 55-calowy wariant wybranego przez nas telewizora 4K, powinniśmy siedzieć od niego w odległości wynoszącej dokładnie… 1,10 metra! Mało, prawda? Konia z rzędem temu, kto faktycznie siada tak blisko tak dużego, zdawałoby się przecież, ekranu. Dlatego właśnie nie powinniśmy się bać wielkich przekątnych, takich jak 65″, 75″ czy 82″. Dodatkowo im wyższa rozdzielczość, tym bliższa pozycja, jaką powinniśmy zająć aby dostrzec detale obrazu wynikające właśnie z użytej rozdzielczości w wyświetlanym materiale wideo.
Jaki rozmiar telewizora będzie za duży? Jaki za mały? A jaki da najlepszą jakość?
Wszystko sprowadza się tu do możliwości rozróżniania detali przez ludzkie oko. Jest ono instrumentem analogowym, więc w uproszczeniu nie posiada rozdzielczości. Fizjologia tego narządu narzuca jednak pewne ograniczenia w rozróżnianiu detali. Jeśli będziemy mieli za małą rozdzielczość ekranu, to widz dostrzeże poszczególne piksele i obraz będzie wyglądał sztucznie. We wschodzącej dobie 8K bardziej jednak prawdopodobne jest, że rozdzielczość będzie za duża i w ogóle jej nie wykorzystamy jeżeli wybierzemy za małą przekątną do zbyt dużego dystansu siedzenia (a za nią zapłacimy).
Zdrowe oko jest w stanie rozróżnić detale oddalone od siebie o minutę kątową. Oznacza to, że zwiększanie rozdzielczości w nieskończoność nie ma sensu i w związku z tym często lepiej wybrać telewizor 4K zamiast przepłacać za 8K. By wykorzystać wszystkie detale jakie oferuje dane rozdzielczość, musimy zająć następującą pozycję:
- dla Full HD – 4 cm / cal ekranu (np. 65″ z 2,6 metra)
- dla Ultra HD 4K – 2 cm / cal ekranu (np. 65″ z 1,3 metra)
- dla Ultra HD 8K – 1 cm / cal ekranu (np. 65″ z 0,65 metra)
- dla 10K – 0,8 cm / cal ekranu (np. 65″ z 0,5 metra)
Powyższe nie wynika tylko z teorii. Wielokrotnie przeprowadzaliśmy testy na publiczności, czy są w stanie rozpoznać detale (np. drobne czarno-białe prążki) z danej odległości. Zawsze (>95% publiczności) potwierdzało powyższe zależności.
Wielokrotnie prowadziliśmy testy na publice, polegające na rozróżnianiu detali z poszczególnej odległości.
Konkretną wiedzę na temat doboru odpowiedniej wielkości telewizora o rozdzielczości Full HD, 4K lub 8K do Waszego salonu, sypialni lub innego pomieszczenia, znajdziecie w naszym aktualnym, fachowym tekście zawierającym precyzyjny kalkulator do którego zapraszamy!
- PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: 7 błędów popełnianych przy zakupie telewizora | PORADNIK |
Więcej na temat rozmiarów telewizorów:
- Kalkulator odległości od telewizora
- Testujemy TOP 3 telewizory z HDMI 2.1 do PlayStation 5 i Xbox Series X | LIPIEC 2020 |
- Samsung: co najmniej 4000 złotych rabatu przy zakupie telewizora QLED 8K i smartfona Galaxy S20+! Jak oszczędzić?
- Marantz też jest już gotowy na konsole nowej generacji. Oto kolejny, tańszy amplituner 8K producenta
- Telewizor Sony ZH8 | TEST | Japońska firma w wielkiej formie! Topowy ekran Sony 8K na 2020 rok z HDMI 2.1
- PlayStation 5: kompendium wiedzy przed nadejściem nowej generacji. Co już wiemy o konsoli Sony?
Tak i jeszcze matryca z “mrygająca” FRC 🙂 sobie usiądź 1m od takiego czegoś. Wcale oczy nie będą zmęczone 😉
Do wszystkich psioczących na kalkulator – tylko bawiliście się suwakiem, czy jednak przeczytaliście tekst na stronie z tymże?
Wartość z kalkulatora oznacza odległość do której należy dążyć, ale jest to praktycznie niemożliwe. Zawsze jest tak, że po zakupie nadchodzi refleksja “mogłem kupić większy”. “Minus” siadania dalej niż wartość z kalkulatora to odejście od optymalnego kąta widzenia (tv nie wypełnia całego pola widzenia) oraz zacieranie się detali – nie oznacza to jednak, że z 2m nie zauważycie różnicy między 55″ 4k a 1080p – pewnie zauważycie. Nie mniej jednak – będzie ona mniejsza, niż patrzenie na oba telewizory z odległości 1.2m.
Telewizor należy dobierać również pod kątem wielkości pokoju. Cóż z tego, że np. od ekranu mam 3,50 m odległości, jeśli pokój jest mały (15m 2) i zbyt duży telewizor po prostu będzie przytłaczał. Według tego kalkulatora powinienem kupić telewizor co najmniej 85-calowy, co moim zdaniem jest absurdem. Kupiłem 58-cali i jestem w pełni zadowolony.
Zgadzam się w 100% z przedmówcą. Ze swojej strony dodam tylko że w oglądaniu obrazu nie skupiam się na wypatrzeniu “biało czarnej lini” ale na ogólnym całościowym wrażeniu obrazu. W tym wypadku dla mnie nie ma znaczenia czy oglądam z 2 m czy z 5 m. Trzymając się kalkulatora to tak jakbym poszedł do muzeum i zamiast cieszyć się z pięknie namalowanego obrazu, skupiłbym się tylko na tym czy widać pociągnięcia pędzla, lub zamiast słuchać muzyki skupiałbym się tylko na tym czy słyszę stuknięcia pałeczką w talerz perkusyjny. Liczy się ogólne wrażenie i przede wszystkim KOMFORT OGLĄDANIA. Nie wyobrażam sobie… Czytaj więcej »
Zgoda, do wielkości pokoju, aczkolwiek dla 3,5m od kanapy to 65” jest akurat. Napiszę na moim przykładzie- też mam taką odległość od tv, a kupiłem 55”, bo większy by mi się do wnęki nie zmieścił. No i teraz żałuję że jednak nie przemeblowałem trochę mieszkania i nie wziąłem 65”, bo ten już po tygodniu wydawał się za mały 🙂
Mariusz, piszesz że przy odległości 3,5 m idealny jest 65″, to teraz jestem w kropce ponieważ mam taką samą odległość, a na forum polecane mi jest 85″ (m.in. przez Pana Macieja K.) gdzie głównie oglądam cyfrowy polsat, a Netflix i inne 4k to sporadyczne. Znowu zagadka….
Uważam że taki kalkulator jest bez sensu. Za bardzo daliście się nabrać marketingowi producentów telewizorów. O optymalnej odległości widza od telewizora nie stanowi to czy w pełni dostrzeże korzyści z 4k czy 8k bo to jest nieistotne. Ważne jest to żeby ekran komfortowo objąć wzrokiem. Żeby można było oglądać całą jego powierzchnię bez konieczności ruszania głową.
A jeśli by były telewizory 64k to co wtedy, powinniśmy dotykać nosem ekranu?
Może dla przyzwoitości warto w ogóle przeczytać tekst? Powyższe odległości zostały wyznaczone metodą badania na publiczności, które jest podlinkowane w artykule.
Według mnie odległość nie ma znaczenia, nikt nie będzie siedział z linijką i sprawdzał w jakim formacje dany obraz jest wyświetlany. Najważniejsze jest, żeby czuć się dobrze i dobrze widzieć. Mam OLED-a Philipsa 804 o przekątnej 55 cali. Raz oglądam z odległości 2 m, a raz z 3 m. Wszystko zależy gdzie w danym momencie mam ochotę usiąść. Nigdy nie miałem sytuacji, żebym źle widział lub odczuwał jakiś dyskomfort podczas oglądania, chociaż nie powiem, bo przy starszym telewizorze FHD zdarzały się takie sytuacje. Natomiast co do wzroku itd. to bardziej przejmowałbym się smartfonami, tabletami i monitorami, na które patrzymy się… Czytaj więcej »
Tu jest cenzura, skasowano moj poprzedni wpos bo byl niewygodny dla redakcji. Tworza ja zapewne resortowe dzieci wychowani na donosicielstwie swoich starych. Redakcjo wy bando nieukow nikt normalny z tak malej odleglosci nie bedzienogladal tak wielkich tv bo stwci wzrok
Podawane dane co do odległości są ok, ale do pracy z takim kolosem jako monitorem a nie do oglądania TV.
Może koniec z tymi bzdurami. Poza certyfikatami warto dla przyzwoitości się kształcić. Oglądanie tresci to nie badanie wzroku. O ile przy SD Hd Ready czy Full HD można było bajki opowiadać o pixelach , to przy 4K i 8K należy skończyć z zabawą w okulistę bo nie ma to sensu i skupić się na optymalnym odbiorze tresci. Metodą badań stworzono wartości referencyjne , wg których np. certyfikuje się kina. Odległość ma zapewnić najlepszy odbiór i znalezienie się “w akcji” liczą sie kąt pola widzenia , lub odległość widza w zależności od wysokości ekranu albo odległość względem szerokości. THX rekomendacja 50… Czytaj więcej »
Może dla przyzwoitości warto w ogóle przeczytać tekst? Powyższe odległości zostały wyznaczone metodą badania i to bardzo świeżego badania (w przeciwieństwie do rekomendacji SMPTE, czy THX). Badanie jest podlinkowane w artykule.
Panie Macieju… to ‘świeże badanie’… To jakby zwołać grupę dzieciaków, dać im do wyboru czekoladę, lody, żelki i czipsy a następnie zapytać, które im najbardziej smakowało. Oczywiście do badania nie prosimy ani dentysty, ani pediatry…
Rozumiem, że wykupiłeś dostęp do artykułu i przeczytałeś badanie, zgadza się?
To teraz powiedz mi jaka jest wg. Ciebie optymalna metoda wyznaczania takiej odległości jeśli nie na zasadzie subiektywnej preferencji? Może zaproponujesz coś lepszego niż w tym eksperymencie.
Obawiam się jednak, że będzie to trudne, bo nawet SMPTE w starych rekomendacjach wprowadziło pojęcie PVD jako nadrzędne, a jest to akronim od “Preferred Video Distance”. Dalszy komentarz chyba jest zbędny w tej sprawie.
Te kalkulatory to bzdura, moze i sa to odleglosci przy ktorych widzi sie szczegoly ale przy takich malych odleglosciach glowa boli i wzrok nie obejmuje calego ekrany, trzeba caly czas ruszac glowa lub oczami, tak sie nie da ogladac. Amatorzy tworza takie kalkulatory, albo pseudoznawc oderwani od rzeczywistosci
Jeśli boli Cię głowa to zadbaj o higienę oglądania – dostosowanie jaskrawości matrycy do warunków otoczenia i podświetlenie tła za TV, by istniał drugi plan. Artykuł jest podparty badaniem naukowym na grupie ludzi. Najwidoczniej do badani zgłosili się sami “amatorzy” albo “pseudoznawc” 🙂
Oprócz pewnie ‘amerykańskich’ naukowców , zapytajcie też okulistów. Najgorszą zbrodnią dla oczu jest smartfon i tablet. Następnie monitor i tv oglądany z mniej niż 2 m.
Tak samo z resztą zbrodnią dla oczu były, są i będą książki. Nie bez powodu każdy “kujon” jest kojarzony z okularami.
Proszę o artykuł z naukowego piśmiennictwa okulistycznego w tej sprawie. Chętnie się z nim zapoznam.
Najwyraźniej Ci badani nie wiedzieli o czym mówią 🙂 Oglądanie telewizora 80 zali z odgległości 2 metrów to masochizm dla oczu.
Cieszę się, że wiesz lepiej od osób, które uczestniczyły w tym recenzowanym badaniu naukowym. Obawiam się tylko, że to już nie jest nauka tylko szamanizm. A czy ziemia jest nadal okrągła czy płaska? 🙂
Masochizm dla oczu to 55″ z 3-4 metrów.
Wolę oglądać filmy na monitorze 34″ 21:9 z 80cm odległości, niż 42″ z 2m, bo Field Of View jest większy i bliższy kinowemu.
OK, każdy powie żebym kupił minimum 55″ albo 65″, ale monitor nadal prezentuje większe Field Of View.
Jak opowiadam znajomym, że kupił bym najchętniej 80″ 21:9, których nie chcą wyprodukować, to wszyscy pukają się w głowę.
A ja nie mogę zrozumieć, jak oni oglądają te małe ekraniki, albo jak je oglądają z 1 metra.
Jeśli mówisz o badaniu naukowym, to musiała być dokładnie opisana metodologia i próba też nie pozostawiająca wątpliwości.
Podaj proszę linka do takiego naukowego opracowania tego badania.
Zgadzam się częściowo. Te kalkulatory faktycznie zachęcają do olbrzymich rozmiarów telewizorów. Jednak maja też zaletę – motywują do zakupu większego telewizora, a na większym telewizorze ogląda się przyjemniej 🙂 Ja stawiam obecnie przede wszystkim na przyjemność z oglądania, dlatego wybór padł na Philipsa a ambilight, bo ta poświata pozwala mi bardziej wczuć się w to co dzieje się na ekranie. Natomiast kalkulator ostatecznie przekonał mnie do pokonania bariery 60 cali i zdecydowałem się na 65 calowy model. Początkowo miałem opory, jednak nie żaluję 🙂
No dobrze, ale większość dostępnych treści jest realnie w dużo niższej rozdzielczości niż 4k czy nawet full hd. Tzw. kanały TV w HD to naprawdę 720p, zawartość płyty Blu-ray to maks 1080p, większość gier nawet na najnowsze dostępne konsole to realne detale na poziomie 720p. Więc ten kalkulator jest adekwatny, ale przy oglądaniu naprawdę najwyższej jakości treści 8k/4k…
Idąc tym tokiem rozumowania, można się zastanowić, gdzie powinniśmy siedzieć w kinie.
Przykładowo ekran o wymiarach 20×15 m ma przekątną o długości 25 m, co daje około 1000 cali. Jeśli wyświetlana rozdzielczość to 4K, to przed takim ekranem powinniśmy siedzieć w odległości 20 m. Który będzie to rząd? Między ekranem a pierwszym rzędem jest zapewne zazwyczaj około 10 m odległości, więc maksymalnie 4-5 rząd?
Ten kalkulator jest błędny, minie jednak sporo czasu zanim jego twórcy to zrozumieją. Twierdzenie” Wielokrotnie przeprowadzaliśmy testy na publiczności, czy są w stanie rozpoznać detale (np. drobne czarno-białe prążki) z danej odległości. Zawsze (>95% publiczności) potwierdzało powyższe zależności. NIJAK MA SIĘ DO RZECZYWISTOŚCI. Byłem na audio show i nawet jestem na tym zdjęciu. Większość ludzi nie ma pojęcia o co w tych chodzi więc może te 95% nie widzi … ja widzę. I nieważne są jakieś czarno białe prążki tylko realny odbiór tego co oglądamy wystarczy z odległości 2 metrów na ekranie 55 cali zobaczyć mecz i ujęcie które pokazuje… Czytaj więcej »
Bzdura, oko ludzkie nie rozrozni roznic pomiedzy 4 a 8k z odleglosci przy ktorej nie bedzie bolec glowa
mogę z całym przekonaniem stwierdzić iż przy 2 metrach odległości od 55 cali trzeba mieć naprawdę bardzo duże problemy ze wzrokiem aby np. przy wyświetleniu okna przeglądarki nie zauważyć różnicy między full hd a 4K. Pomiędzy 4K a 8K już tak łatwo może nie będzie jednak z pewnością da się zauważyć różnicę w jakości czcionek. Od lat siedzę na 32 calowym monitorze 4K i gdy na jeden dzień przesiadłem się na 27 cali 1440p obraz w win 10 był dla mnie nie do zaakceptowania, był postrzępiony pomimo wszelkich możliwych ustawień. Niektórzy też uważają że do pracy wystarczy 1080p lub 1440p… Czytaj więcej »
Zastosowania biurowe PC mają więcej form regularnych, równoległoboków, ramek, itp., gdzie prócz wyrazistości czcionek, rozdzielczość nie musi być istotna. Łatwiej jest ocenić wpływ wielkości piksela na aliasing gdy ekran jest budowany z ukośnych linii, jak np. w grach tworzonych w większości z obrazów wektorowych. Moim zdaniem powinna być granica rozsądku w rozdzielczościach i wielkościach monitorów, w stosunku do możliwości wzroku. Od lat stosuję minimum 125% powiększenie skali w Windows przy pikselu 0.27, a nierzadko zwiększam to w przeglądarce do kolejnych 150%, tylko i wyłącznie po to, żeby odsunąć się od ekranu i czytać większą czcionkę w innej pozycji niż typowa… Czytaj więcej »
Masz OLED a to już inny poziom kolorów i tam szczegółowość bardzo łatwo zobaczyć bo czarne to czarne I niezlewa sie z jasnym tłem.
Kiedyś były badania nad 8K i 4K i około połowa ludzi nie potrafiła rozróżnić rozdzielczości nawet z bliska choć nie pamiętam jak blisko to było.
Pamiętaj że niekazdy ma dobry wzrok zwłaszcza w tych czasach.
Mam w takim razie nadzieję, że przy okazji kolejnego audio video show udzielisz się z publiczności, że wiesz co jest faktycznie na ekranie. Bo nie przypominam sobie, by się ktoś wyrywał z tym na przestrzeni ostatnich kilku lat 🙂 Pozostała część wypowiedzi jest sprzeczna z logiką – jeśli nie jesteś w stanie rozpoznać najprostszego kształtu jakim jest linia, o maksymalnej modulacji kontrastu (bo jest czarno biała) i do tego statyczna, to w jaki sposób chciałbyś odróżnić coś na dynamicznym obrazie z meczu?
Tak, pewnie będę i się udzielę jednak takie warunki jak są na audio show stojąc gdzieś z tyłu i tak wykluczają właściwe możliwości pomiaru. Ostatnio robiliście to na stoisku philipsa na 55 calach….. a ja byłem z 10metrów od ekranu. To nieważne, ważne jest to, że z odległości 2metrów od 55cali bardzo łatwo odróżnić 1080p od 4K i nawet nie chodzi tu o to czy rozdzielczość jest natywna czy nie. Przy filmach z dalekim planem jest to bardzo dobrze widoczne ale najbardziej przy podłączeniu komputera i wyświetlenia przeglądarki. Czcionka na natywnym 1080p jest bardzo słaba niezależnie od skalowania. Wiem bo… Czytaj więcej »
4K vs 2K ze źródła typu konsola (nie mówię teraz o wyświetlaczu tylko o źródle) będzie widoczne, ponieważ renderowanie w wyższej rozdzielczości, a następnie downscaling to bardzo skuteczna (o ile nie najskuteczniejsza) metoda antyaliasingu. Stąd też rezultat widać z większej odległości. My jednak nie mówimy o renderingu grafiki komputerowej tylko o ekranach i możliwościach ludzkiego wzroku. Nie ma co mieszać tych pojęć. Następnym razem zapraszam na wykład wcześniej – będzie miejsce w pierwszym rzędzie i uda się może udowodnić coś czego nikt inny przez lata nie potrafił (choć będzie to w tym wypadku wyjątek potwierdzający regułę).
Odniósł się Pan tylko do renderingu z ps4. Czy uważa Pan również że nie będzie widać różnicy z dwóch metrów na 55 calach przy wyświetlaniu treści z Pc tzn tekstu w rozdzielczości 1080p oraz 4K ? Ja widzę różnicę doskonale na Lg C9. Widzę ją również doskonale w porównaniu do Sony HX850 55 cali który jest natywnie 1080p. Nie mam pojęcia jak można twierdzić że z odległości 2metrów nie widać różnicy pomiędzy traścią natywną 1080p a 4k !!! To widać bez większego wytężania wzroku.
Nie będzie widać różnicy jeśli jeden ekran będzie miał rozdzielczość 1080p, a drugi 4K. Będzie widać jeśli oba będą 4K i będziemy renderować z komputera raz 1080p raz 4K.
Z całą pewnością każdy rząd nie zajmuje aż 2 metrów 😉 Raczej nie ma też 10 metrów odległości między ekranem, a pierwszym rzędem. Na szybko kalkulując będzie to raczej coś koło 8 rzędu. Weź jednak pod uwagę, że bliższe rzędy mają nieoptymalną wysokość względem ekranu i głównie to powoduje dyskomfort.
A jaka powinna być odległość zalecana przez okulistów? Może jakiś okulista się wypowie, czy zgadza się z tym kalkulatorem pod kątem ochrony i zdrowia oczu.
To już od ciebie zależy jak blisko będziesz oglądać
Z okulistycznego punktu widzenia powinna być przede wszystkim dostosowana jasność ekranu do warunków oglądania, oraz “trójwymiarowość”, by oczy nie miały przez cały czas jednej głębi ostrości. To drugie można uzyskać przez np. podświetlenie tła za TV. Sam rozmiar nie jest problemem. Gdyby tak było to rzeczywisty świat powodowałby uszkodzenie wzroku, bo wypełnia dużo większe pole widzenia.
No chyba coś pokręcileś, bo świata nie masz w odległości dwóch metrów w całej, pionowej płaszczyźnie. Okuliści zalecają ogólnie min. 2 m od tv dla dorosłych i 2,5 m dla dzieci. I wydaje się to całkiem sensowne.
Zapewniam, że nic nie zostało pokręcone. W temacie pracy oka zagadnienie odległości od przedmiotu można rozpatrywać tylko w kontekście głębi ostrości. Toteż napisałem o podświetleniu tła, by zmniejszyć problem stałego napięcia soczewki oka. Tak czy inaczej nie dotyczy on tylko dużego TV, bo oglądając nawet mały ekran 2D z dużej odległości, oko cały czas skupione jest na jednej głębi ostrości, co jest mało naturalne i powoduje zmęczenie. Świat nie jest też zdefiniowaną wielkością by pisać o niej w kontekście “oglądania z dwóch metrów”. W moim poście chodziło o to, że na świat patrzymy pełnym polem widzenia, a na ekran 8K… Czytaj więcej »
Rzeczywisty świat nie miga Ci przed oczami kilkadziesiąt razy na minutę. Czasami jednak warto pomyśleć zanim się coś napisze.
Telewizor tym bardziej nie miga kilkadziesiąt razy na minutę, więc tym bardziej polecam się zastanowić zanim się komuś odpisze w tak butnym tonie.
Hmm. Nie jestem okulista lecz coś wspólnego ze tak powiem z medycyna mam i powiem tak że oczy niszcza się nie od telewizora właśnie przez bliska odległość. Te niebieskie światło niszczy tylko na probówce komórki zawarte w oku w dodatku umieszczone tam bez żadnych zabezpieczeń które ma, w organizmie człowiek i w takim natężeniu które w małym procencie pokrywa się z tym co występuje w przyrodzie. To bzdura z niebieskim światłe.. Za to jeśli chodzi o tzw bliskość to sprawa wygląda nastempujaco. Bowiem aby człowiek mógł patrzeć z bliska musi odkształcić soczewkę w oku. Robi to dzięki mięśniom które się… Czytaj więcej »