Za te filmy Netflix zapłacił najwięcej. Najdroższe tytuły w ofercie – czy warto je obejrzeć?
Jesteście ciekawi jakie są najdroższe filmy na Netflix i czy warto je obejrzeć? Oto kilka takich tytułów, wśród których na pewno znajdziecie pewne niespodzianki.
Najdroższe filmy na Netflix – wysokobudżetowe produkcje w ofercie giganta
“Gray Man”
Film opowiada historię byłego agenta CIA, Court Gentry’ego (Ryan Gosling), który odkrywa kompromitujące sekrety agencji i staje się celem bezwzględnego najemnika, Lloyda Hansena (Chris Evans). W walce o przetrwanie wspiera go agentka Dani Miranda (Ana de Armas). W obsadzie filmu znaleźli się również Billy Bob Thornton jako Donald Fitzroy oraz Regé-Jean Page jako Carmichael. Pomimo ogromnego budżetu, scenariusz nie do końca jest angażujący, a efekty specjalne w tej produkcji pozostawiały sporo do życzenia. Nieprzychylne recenzje nie powstrzymały jednak Netfliksa przed zamówieniem drugiej części i spin-offa. Książki Marka Greaney’a wypadają w tej chwili o wiele lepiej, niż filmowa adaptacja. Film kosztował 200 mln dolarów.
“Czerwona nota”
Giga produkcja Netfliksa, w której agent Interpolu John Hartley (Dwayne Johnson) ściga najbardziej poszukiwanego złodzieja dzieł sztuki, Nolana Bootha (Ryan Reynolds). W trakcie pościgu ich drogi krzyżują się z tajemniczą złodziejką znaną jako The Bishop (Gal Gadot). W obsadzie filmu znaleźli się również Ritu Arya jako inspektor Urvashi Das oraz Chris Diamantopoulos jako Sotto Voce. Pomimo świetnej obsady, film okazał się nazbyt lekką i niepoważną historią, w której nadużywano efektów z green screenem. Wielu widzów broni filmu, jako produkcji “do obiadu”, ale liczba głupotek i słabych żartów porażają. Film kosztował 200 mln dolarów.
“Irlandczyk”
Martin Scorsese przedstawia opowieść o Franku Sheeranie (Robert De Niro), weteranie II wojny światowej, który staje się płatnym zabójcą pracującym dla mafii. Film ukazuje jego relacje z szefem mafii, Russellem Bufalino (Joe Pesci), oraz związkowcem Jimmym Hoffą (Al Pacino), którego tajemnicze zniknięcie staje się jedną z największych zagadek kryminalnych w historii USA. W obsadzie znaleźli się również Harvey Keitel jako Angelo Bruno oraz Ray Romano jako Bill Bufalino. Legendarny reżyser pokazał, że nadal potrafi opowiadać takie historie, ale do największych wad filmu należy sztuczne (cyfrowe) odmładzanie głównych postaci, co nie wyszło zbyt dobrze. Jest to jednak jeden z najlepszych filmów na platformie i długi czas trwania nie powinien nikogo odstraszać. Film kosztował 160 mln dolarów.
“6 Underground”
Kolejny film akcji w zestawieniu. Tym razem miliarder (Ryan Reynolds) pozoruje swoją śmierć, aby stworzyć tajną grupę operacyjną do walki z globalnymi przestępcami. W skład zespołu wchodzą specjalistka od szpiegostwa (Mélanie Laurent), płatny zabójca (Manuel Garcia-Rulfo), złodziej (Ben Hardy), lekarka (Adria Arjona) oraz pilot (Dave Franco). Ich misją jest obalenie brutalnego dyktatora Turgistanu i zastąpienie go jego uwięzionym bratem. Michael Bay, twórca takich hitów, jak “Bad Boys”, “Pearl Harbor” czy “Transformers”, za bardzo skupił się na efekciarskiej stronie filmu, zapominając o reżyserowaniu aktorów. Mimo to, kosztująca 150 mln dolarów produkcja może dać sporo satysfakcji, bo na rozmach i liczbę eksplozji oraz widowiskowych scen nie będziecie narzekać. Film kosztował 150 mln dolarów.
“Król wyjęty spod prawa”
Jedyny dramat historyczny na naszej liście, co pokazuje, że Netflix niezbyt często decyduje się na duże wydatki przy takich produkcjach. Film opowiada o Robercie I Bruce (Chris Pine), który po śmierci Williama Wallace’a przejmuje szkocką koronę i walczy o wolność swojego kraju przeciwko angielskiej armii. Wspierają go lojalny James Douglas (Aaron Taylor-Johnson) oraz jego żona, Elżbieta de Burgh (Florence Pugh). W obsadzie znaleźli się również Stephen Dillane jako król Edward I oraz Billy Howle jako książę Walii. Jako wizualne widowisko, film nie zawodzi, ponieważ scenografie i kostiumy są na najwyższym poziomie. Do słabszych punktów należy występ Chrisa Pine’a i zbyt duża liczba wątków, która wprowadza nieporządek w fabule. Film kosztował 120 mln dolarów.
“Potrójna granica”
Jeden z pierwszych filmów akcji z najwyższej półki, który trafił pod skrzydła Netfliksa. Grupa byłych agentów sił specjalnych (Ben Affleck, Oscar Isaac, Charlie Hunnam, Garrett Hedlund i Pedro Pascal) planuje skok na południowoamerykańskiego barona narkotykowego, aby ukraść 75 milionów dolarów. Misja, która miała być szybkim zarobkiem, przeradza się w walkę o przetrwanie w trudnych warunkach2. W obsadzie głównej znajdują się Ben Affleck jako Tom “Redfly” Davis, Oscar Isaac jako Santiago “Pope” Gomez, Charlie Hunnam jako William “Ironhead” Miller, Garrett Hedlund jako Ben Miller oraz Pedro Pascal jako Francisco “Catfish” Morales. Technicznie i wizualnie jest bardzo dobrze, ale fabularnie film miejscami nie trzyma się kupy, więc po delikatnym przymknięciu oka można się naprawdę dobrze bawić. Film kosztował 115 mln dolarów.
“Mitchellowie kontra maszyny”
To może być zaskakujące, ale wśród najdroższych filmów Netfliksa znajduje się także animacja. W niej ekscentryczna rodzina Mitchellów staje się ostatnią nadzieją ludzkości podczas apokalipsy robotów. Katie Mitchell, kreatywna nastolatka, wyrusza z rodziną w podróż na uczelnię, ale ich plany zostają pokrzyżowane przez bunt maszyn. Teraz Mitchellowie muszą współpracować, aby ocalić siebie i świat przed zagładą. Film nie zdobył takiej popularności jak największe animacje innych studio, ale porusza bardzo ważne tematy i robi to w niezwykle skuteczny i humorystyczny sposób.
Przeczytaj więcej:
- Max w weekend nie zawodzi! Właśnie dodano wielkie filmy – co obejrzysz?
- Jesteście fanami tego serialu? Mamy koszmarne informacje!
- Netflix zapowiada kolejne premiery! Co będzie można obejrzeć?
- Nadchodzi nowe show od Prime Video! Znamy listę uczestników
- Genialny serial od Apple TV+ z kolejnym sezonem! Kiedy premiera nowych odcinków?
