Ostatni, szósty sezon House of Cards ma przed sobą jeszcze względnie odległą perspektywę, ale maszyna marketingowa Netflix już powoli się rozkręca. Premiera nastąpi jesienią, a tymczasem otrzymaliśmy najnowszy trailer, z Claire Underwood jako nowym prezydentem. Jesteście zainteresowani jak się historia potoczy dalej bez Spaceya?
Kevin Spacey od momentu wyznania przez Anthony’ego Rappa (gwiazdora serialu Star Trek: Discovery), że Spacey molestował go w wieku 14 lat, sławny aktor stał się persona non grata w Hollywood, co skończyło się między innymi zastąpieniem go w filmie Ridleya Scotta, „Wszystkie Pieniądze Świata” Christopherem Plummerem i kosztownymi dokrętkami.
Tak czy inaczej, w szóstym sezonie House of Cards naturalnie zabraknie dla niego miejsca, a postać odgrywana przez Robin Wright, czyli Claire Underwood, przejmie w fabule obowiązki sławetnie pełnione do tej pory przez Franka (Spaceya).
Produkcja szóstego sezonu House of Cards ruszyła pod koniec stycznia, choć wisiały nad nią czarne chmury. Zastanawiające będzie uzasadnienie fabularne zmiany status quo w serialu, aczkolwiek może nie być to tak karkołomne jak się wydaje, w końcu sam przekazał prezydenturę Claire pod koniec 5. sezonu, a więc marginalizacja Franka Underwooda może okazać się całkiem prostym zadaniem dla scenarzystów.
Co ciekawe, jakiś czas temu pojawiły się pogłoski o tym, że być może House of Cards doczeka się kilku spin-offów. Jak wam się podobał zwiastun? Czekacie na ostatni sezon serialu?
