Zjednoczone Emiraty Arabskie i hiszpańska La Liga podpisały przełomowe porozumienie, na mocy którego w Dubaju powstanie laboratorium mające na celu zwalczanie piractwa. Ta nowoczesna placówka będzie się koncentrować na szybkich blokadach nielegalnych transmisji sportowych w streamingu, korzystając z zaawansowanych narzędzi technologicznych.
- PRZECZYTAJ TAKŻE: Ile kosztują reklamy w TVN? Znamy stawki. Te kwoty zwalą was z nóg!
Specjalne laboratorium będzie blokować pirackie transmisje meczów
Dubaj został wybrany na lokalizację nowego laboratorium ze względu na efektywną współpracę z władzami rządowymi w zakresie ochrony praw własności intelektualnej oraz promowania przemysłów kreatywnych. Projekt, inspirowany sukcesem Laboratorium Antypirackiego La Liga w Madrycie, ma zostać ukończony w ciągu trzech lat.
Laboratorium w Dubaju będzie korzystać z najnowocześniejszych technologii cyfrowych do wykrywania, analizowania i usuwania nielegalnych transmisji. Prezes La Liga, Javier Tebas, podkreślił, że jest to historyczne porozumienie, które pokazuje, jak władze i prywatne firmy mogą współpracować w walce z piractwem audiowizualnym.
– To historyczne porozumienie, ponieważ jesteśmy w momencie, w którym własność intelektualna w branży sportowej jest całkowicie zagrożona. Mamy ponad 10 lat doświadczenia w walce z tym procederem na całym świecie, dlatego wiemy, że ta umowa jest wyjątkowa. Porozumienie jest przykładem tego, w jaki sposób władze i prywatne firmy mogą się wzajemnie zrozumieć i stworzyć przestrzeń współpracy przeciwko oszustwom audiowizualnym. Dzięki nowym przepisom widzimy, że możemy walczyć z piractwem za pomocą technologii. Emiraty są przykładem do naśladowania, pionierem na świecie i wyjątkowym państwem w tej dziedzinie – powiedział Javier Tebas, prezes La Liga.
LALIGA launches an ‘anti-piracy laboratory’ developed together with the Ministry of Economy of the United Arab Emirates (@Economyae)🇦🇪
✍️President @Tebasjavier was present at the signing of this important agreement against piracy
🎯The aim: to improve cooperation in this fight pic.twitter.com/A0fQrolF2b
— LALIGA Corporativo (@LaLigaCorp) June 25, 2024
Piractwo w erze streamingu
Piractwo IPTV jest obecnie bardziej powszechne i łatwiejsze niż kiedykolwiek. Na rynku dostępne są listy z tysiącami nielegalnych kanałów, które często pochodzą z Chin, co utrudnia ich ściganie. Aplikacje obsługujące te listy są łatwo dostępne na telewizorach i urządzeniach z Android TV, co sprawia, że walka z piractwem staje się jeszcze trudniejsza. Ze sklepu Google Play usuwane są tylko niektóre z nich.
Kilka miesięcy temu we Włoszech wprowadzono nowe przepisy antypirackie, które zobowiązują dostawców internetu do blokowania nielegalnych transmisji w ciągu 30 minut. Przepisy te mają na celu również surowe karanie użytkowników korzystających z pirackich usług, co ma skutecznie odstraszać potencjalnych naruszycieli.
Piractwo w Polsce
W Polsce piractwo również stanowi poważny problem. Szacuje się, że rynek audiowizualny traci rocznie 3 miliardy złotych z powodu kradzieży treści wideo, a z nielegalnych serwisów korzysta 7,3 miliona internautów. Mimo że liczba przestępstw związanych z piractwem telewizyjnym spadła w ostatnich latach, problem wciąż jest aktualny.
W 2023 roku stwierdzono 212 przestępstw związanych z piractwem telewizyjnym w Polsce – wynika z danych Komedy Głównej Policji, do których dotarł portal Wirtualnemedia. Dla porównania, w 2022 roku przestępstw było 469. Policja zastrzega jednak, że dane mogą ulec zmianie.
Źródło: Wirtualne Media
Telewizja – przeczytaj więcej:
- Canal+ likwiduje popularną stację po 11 latach! Jaki jest tego powód?
- Orlen pozwie wyszydzany kanał! “Fałszywe informacje”
- Napiętnowany kanał straci koncesję? Petycja do Donalda Tuska
- Telewizja naziemna: 2 nowe kanały potwierdzone! Jeden z nich już nadaje – gdzie?
- Jarosław Kaczyński bez szacunku do 10-latki. “Wolność słowa nie jest dla dzieci”