Test flagowego telewizora 4K Sony X95K. Pierwszy w historii Mini LED w ofercie japońskiej marki!

System Google TV

Sony X95K Mini LED wyposażone jest w system Google TV oparty na Androidzie. Japoński producent jako pierwszy na rynku wprowadził ten system do swoich telewizorów. Konfiguracja po pierwszym uruchomieniu jest bardzo prosta i opiera się na wybraniu jednej z dwóch dostępnych opcji konfiguracji.

Możemy wybrać skonfigurowanie telewizora jako zwykły telewizor do oglądania codziennej telewizji bez tysiąca aplikacji i inteligentnych funkcji albo jako pełnoprawny Smart TV. Możliwość takiego wyboru jest bardzo dobrym ruchem ze strony Sony – nie każdego interesuje zbytnia nadmiarowość opcji oraz innych nowoczesnych rozwiązań telewizora.

• Nie przepadasz za Smart TV? Google “zabije” system na życzenie i cofnie telewizor w rozwoju o kilkanaście lat

Telewizor posiada bardzo dobrze zoptymalizowany system i nie ma mowy tutaj o problemach z płynnością czy zacinaniem. Podzespoły wpakowane do środka to w zasadzie to samo co znajdziemy w modelu X90K czy A90K, więc wygląda na to, że producent bardzo dobrze poradził sobie zgraniem wszystkich aspektów systemu tak, aby chodził bardzo dobrze na dużej ilości modeli. Mówimy tutaj o 4-rdzeniowym procesorze ARM Cortex-A73 o taktowaniu 1800 MHz oraz 3Gb pamięci RAM. Specyfikacja taka powinna zapewnić nam bezproblemowe korzystanie z systemu przez najbliższe lata.

Dla systemu Google TV nie straszne są takie aplikacje jak np. KODI, dzięki którym możemy zbudować na telewizorze Sony prawdziwe centrum multimedialnej rozrywki oparte o posiadaną przez nas bibliotekę plików filmowych, muzycznych czy zdjęć.

W zestawie znajdziemy całkiem nowego, odświeżonego pilota. Pozbyto się klawiatury numerycznej, czyniąc tym samym że pilot lepiej leży w dłoni i lepiej wygląda. Przyciski zostały również podświetlone, odchudzone i posiadają teraz niższy profil. Nie zabraknie na nim klawiszy szybkiego dostępu do najbardziej popularnych aplikacji wideo oraz mikrofonu dla google asystenta:

Serwis wideo BRAVIA CORE

Jak w poprzedniej odsłonie, telewizor posiada dostęp do autorskiego serwisu o nazwie BRAVIA CORE, ekskluzywnie dostępnego dla posiadaczy telewizorów z rodziny BRAVIA XR na 2021 rok i powyżej. Dokładny test serwisu poniżej:

• Testujemy usługę Sony BRAVIA CORE – przełom jakości obrazu w streamingu. Rynek VOD potrzebował czegoś takiego właśnie teraz!

W katalogu usługi znajdują się filmy z Sony Pictures, studia należącego do producenta. Twórcy zapewniają, że najnowsze filmy będą trafiać na platformę bardzo szybko – zaraz po tym, jak zakończy się ich obecność w kinach. Poza nowościami, które można nabywać dzięki voucherom (5 lub 10 takich kuponów otrzymają kupujący nowe telewizory BRAVIA XR), Sony gwarantuje też dostęp do katalogu starszych filmów Sony Pictures, których “na start” usługi było ponad 100. Ponadto w bibliotece znajdzie się więcej niż 50 tytułów IMAX Enhanced i osobny katalog Studio Access, który daje dostęp do materiałów zakulisowych i dodatkowych.

BRAVIA CORE, mimo że nie jest dostępna dla bardzo szerokiego grona odbiorców, ma szansę znacząco podnieść poprzeczkę jeśli chodzi o jakość streamowanych treści. Ma to zapewnić specjalna funkcja – czy też standard – który Sony nazywa Pure Stream. Ma ona umożliwić przesył z prędkością nawet 80 Mb/s. To znacznie więcej, niż w przypadku innych serwisów streamingowych. Do tej pory na szczycie pod tym względem pozostawało Apple TV z prędkością dochodzącą do 40 Mb/s.

(43960)