Słowem wstępu
Firma LG dostarczyła do naszej redakcji kolejny telewizor z rodziny Ultra HD 4K. Tym razem dojechał do nas model UF800. Na rynku występuje w dwóch odmianach: 55 i 65 calowej. Co ciekawe, model 55 wyposażony jest w natywną matrycę 60Hz natomiast testowany model w 120Hz. Warto pamiętać o tym fakcie kupując ten ekran. Jednak tylko i wyłącznie ze względu na oglądanie dużej ilości sportu. Ale więcej na ten temat w samym teście. Zapraszam.
Wygląd
Model ten to brak bliźniak np. modelu UF850. Dokładnie ta sama obudowa, dokładnie ten sam design. Telewizor jest bardzo dobrze wykonany. Użyte materiały nie budzą większych zastrzeżeń a wszystko jest doskonale spasowane. Pod dolną częścią ekranu znajduje się gustowna listwa, która jest delikatnie skierowana w stronę użytkownika. Bardzo oryginalnie prezentuje się natomiast podstawa. Z takim rozwiązaniem nie mieliśmy jeszcze do czynienia w przypadku dotychczasowych konstrukcji. Od przodu widzimy węższą część podstawy a od tyłu są to już nóżki, które leżą szerzej. Dlatego też to tył ekranu wyznacza szerokość szafki, która powinna znaleźć się pod telewizorem.
Szerokość podstawy to 109 cm (wersja 55 cali)
Ramka otaczająca ekran to zaledwie kilka mm. Jednak sam obraz wyświetlany jest w odległości 1,8 cm od krawędzi ramki. To nadal bardzo mało i ekran robi ogromne wrażenie wisząc na ścianie. Grubość telewizora patrząc od dołu to około 4 cm. Jednak idąc w górę ekran się zwęża.
Rozstaw śrub jest standardowy
Wyposażenie i Złącza
Telewizor jak przystało na wyższą klasę jest dobrze wyposażony. Posiada wszystkie niezbędne złącza video oraz audio. Mamy tutaj do dyspozycji m.in trzy złącza HDMI 2.0, trzy złącza USB (jedno w wersji 3.0), złącze component, euro oraz ethernet. Do tego możliwość umieszczenia modułu dostępu CI Plus np. dla telewizji kablowej UPC czy satelitarnej nc+. Tutaj należy też wspomnieć o tunerze telewizji naziemnej oraz satelitarnej (pojedyncze wejście). Telewizor posiada oczywiście wbudowaną kartę WiFi.
Dużą zmianę zaliczyliśmy w przypadku pilota multimedialnego. Firma słuchając głosów z rynku postanowiła go nieco rozbudować. Dostaliśmy zatem hybrydę pilota multimedialnego oraz zwykłego. Jakie to proste i logiczne. Jak widać nie trzeba dodawać do telewizora dwóch pilotów. LG pokazuje, że da się to zrobić w jednym, małym urządzeniu. Mamy zatem klawisze numeryczne jak również żyroskop czy rolkę do przewijania tekstu czy ekranu. Pilot jest dobrze wykonany i doskonale leży w dłoniach. Bardzo udana konstrukcja do której trzeba się przyzwyczajać nie dłużej niż 5-10 minut.
Menu telewizora
Testy syntetyczne
Rozdzielczość i przekątna ekranu | 3840×2160, 65″ |
Typ matrycy | LCD z podświetleniem W-LED typ. IPS |
Odświeżanie matrycy: | 120Hz + upłynniacz |
Kontrast natywny (bez wygaszania): | 840:1 |
Kontrast w filmach: | średni: 1 300:1 max: 2 600:1 min: 740:1 |
Maksymalna jasność po kalibracji | 300cd/m2 |
Odbicia od ekranu: | średnie, ekran satynowy |
Błędy barw po kalibracji | średnia dE: 0,9 maks. dE: 2,0 |
Input Lag | 47ms w trybie gra |
Pełna rozdzielczość koloru (PC – 4:4:4) | tak, w trybie PC |
Poprawna obsługa klatkaży | 24Hz TAK, 50Hz TAK, 60Hz TAK |
Obsługa 10 bitowego koloru | Tak |
Matryca, zalecane ustawienia
|
LG UF800 wyposażony został w autorską matrycę IPS, która posiada 120Hz częstotliwość odświeżania w 65″ wersji tegoż telewizora. Model mniejszy czyli 55″ posiada gorszy (przede wszystkim do sportu) panel 60Hz. Doświadczenia z innymi telewizorami LG z serii “8”, które mamy już przetestowane na portalu, np. UF850V, UF8507, wskazują jednak na to, że matryce 120Hz stosowane są od rozmiaru 65″. Ma to swoje uzasadnienie, ponieważ smużenie przy ruchu jest tym bardziej widoczne im większy ekran. Przy małych telewizorach różnica między 60, a 120 hercami nie jest tak mocno zauważalna. Pragnę zwrócić jeszcze uwagę, że to co piszę tyczy się serii “8”. Inne telewizory LG mogą mieć szybsze panele także w mniejszych wersjach. Niedługo będziemy mieli okazję się o tym przekonać.
Podświetlenie ekranu, testowanego telewizora, jest krawędziowe, a diody rozmieszczone są na górnej i dolnej krawędzi. W takim układzie tworzą strefy, które mogą być niezależnie gaszone w celu poprawy czerni, o czym tradycyjnie więcej napiszę w dedykowanym akapicie. Diody użyte do podświetlenia są zwykłymi białymi diodami LED. Oznacza to niewielki potencjał do wyświetlania barw z szerokiej palety, jaka będzie używana w filmach Ultra HD. Jak niewielki? Tym zajmiemy się w akapicie o Ultra HD
Zalecane ustawienia
Dostęp do menu trybów obrazu jest bardzo prosty. Wystarczy przycisnąć jedynie “zębatkę” na pilocie i od razu znajdziemy się na pozycji wyboru. Najlepszym trybem, w myśl idei odwzorowania tego, co widział reżyser na swoim studyjnym ekranie, jest ISF-Ekspert 1 lub ISF-Ekspert 2. Tryby te są ze sobą tożsame, zatem nie ma znaczenia, który wybierzemy do oglądania. Ich obecność świadczy o tym, że telewizor posiada certyfikat wystawiony przez organizację ISF. Gwoli przypomnienia co on daje:
Po wejściu w tryb ISF-Ekspert sugeruję też wprowadzić następujące zmiany w podstawowe ustawienia obrazu:
- Proporcje obrazu -> Skanuj, by obraz był poprawnie dopasowany do ekranu, bez przycinania krawędzi
- Opcje obrazu -> Redukcja szumów -> Wył, by obraz nie był rozmywany w miejscach gdzie telewizor samoczynnie stwierdzi, że wykrywa szum
- Opcje obrazu -> Redukcja szumów mpeg -> Wył, by obraz nie był rozmywany w miejscach gdzie telewizor samoczynnie stwierdzi, że wykrywa szum
Tyle może zrobić każdy z użytkowników w celu uzyskania możliwie wiernego odwzorowania obrazu metodami domowymi. Oczywiście telewizor udostępnia znacznie bardziej skrupulatną korekcję parametrów wyświetlania, jednak należy korygować je za pomocą sprzętu dla każdego egzemplarza z osobna. Z tego względu nie ma sensu podawać tych z naszego testowego telewizora.
Reprodukcja Obrazu
Fabrycznie
Fabryczny tryb Ekspert-1 zapewnia nam obraz nieco za mocno wyprany z barw. W pierwszym momencie, po przejściu z trybu “Standardowego” może być to dla nas małym szokiem. Niewątpliwie ten tryb jest bliżej wzorca, aniżeli inne mocno przesterowane, jednak obniżona saturacja barw też nie jest dobra i rzuca się w oczy. Metodami domowymi sugerowałbym po prostu dodać suwaka kolor, choć problem wynika także ze zbyt niskiej gammy, co wpływa nie tylko na saturację, ale i na postrzeganą głębie obrazu. Fabryczny tryb można ocenić zatem na przeciętny. Zdecydowanie przydałaby się tu kalibracja.
Po kalibracji
LG UF800, udostępniając swoje bogate możliwości regulacyjne, kalibruje się bardzo dobrze. Wręcz książkowo. Po sprowadzeniu charakterystyki obrazu do stanu bliskiego wzorcowego zniknęły w zasadzie wszystkie niedoskonałości, które opisałem przed kalibracją. Trudno było mieć jakiekolwiek zarzuty do odwzorowania kolorów. Obraz wyglądał po prostu bardzo podobnie do swojej źródłowej formy (powstałej w studio filmowym). Jeśli miałbym na siłę znaleźć jakieś gorsze cechy to może dotyczyłyby one ciemnych barw. Te są trochę mniej nasycone niż na przykład na wyższym modelu UF950V, jednak w testowanym dziś telewizorze nie ma tak zaawansowanego systemu podświetlenia, więc nie da się uzyskać niektórych walorów.
Więcej informacji zaczerpnąć można w: Wielkim teście kalibracji
Oraz w temacie: Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora/projektora
Pobierz pełny raport z kalibracji TV
Galeria przekłamań obrazu
- Tryb “Standard”
- Najlepszy fabryczny
- Obraz Skalibrowany
- Referencja (studio)
- 1
- 2
- 3
- 4
Skalowanie SD, obróbka cyfrowa
Skalowanie materiałów o niższej rozdzielczości, niż rozdzielczość matrycy przebiega sprawnie i nie ma na tym etapie żadnych niespodzianek.
Kontrast i Czerń
Jak już każdy powinien wiedzieć z artykułu o matrycach, kontrast i czerń nie są akurat najmocniejszą stroną matryc IPS. Bez wspomagania ze strony funkcji wygaszającej strefowo matrycę, są one w stanie osiągnąć kontrast na poziomie 800 – 1200:1, co generalnie nie zapewnia zbyt atrakcyjnej czerni w nocy. Widać wtedy jej świecenie. Testowany dziś LG UF800 ma niezbyt tęgi kontrast – 840:1, ale na szczęście posiada ową funkcję, która może wspomóc czerń! Przejdźmy zatem do naszej sekwencji testowej.
Regulacja funkcji wygaszania strefowego znajduje się na samym dole menu [opcje obrazu]. Kolorem pomarańczowym został zaznaczony tak zwany wybór redakcji, czyli tryb działania jej, który moim zdaniem daje najlepsze rezultaty. Zalecam używać go nabywcom telewizora, oraz brać pod uwagę wartości zmierzone w kolumnie dotyczącej tego trybu (została ona zaakcentowana innym kolorem)
Scena
(kontrast między białym kołem, a środkiem białego okręgu) |
Opis sceny | Wynik pomiaru | |||
wygaszanie: WYŁ | wygaszanie: MINIMUM | wygaszanie: POŚREDNIE | wygaszanie: MAKSYMALNE | ||
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 700:1 | 2 100:1 | 2 300:1 | 2 600:1 | |
Czerń otoczona z każdej strony detalami, wymagająca scena, poradzą z nią sobie jedynie najlepsze systemy wygaszania | 750:1 | 750:1 | 800:1 | 800:1 | |
Pas w filmie sąsiadujący z obrazem o średniej jasności, przy niskim kontraście wyraźnie odcina się od ramki telewizora | 800:1 | 800:1 | 900:1 | 900:1 | |
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 1 200:1 | 1 600:1 | 1 800:1 | 1 800:1 | |
Skrawek czerni w pobliżu (ale nie bezpośrednim) złożonego obiektu geometrycznego, przy niskim kontraście widać świecenie czerni | 800:1 | 1 000:1 | 1 000:1 | 1 000:1 | |
Ta sama scena jednak bliżej jasnego obiektu. Spadek kontrastu w tej scenie można interpretować jako efekt halo (łuna świetlna wokół obiektu) | 800:1 | 1 000:1 | 1 000:1 | 1 000:1 |
Jak widzimy w sekwencji testowej, natywna czerń telewizora jest dosyć kiepska (typowa dla matryc IPS). Przy wyłączonym wygaszaniu widać zatem świecenie czerni, gdy w pokoju panują warunki kinowe. Funkcja wygaszania strefowego poprawia na szczęście ten stan rzeczy. Nie jest to niestety diametralna poprawa, jaką obserwowaliśmy w modelu UF950. W testowanym dziś telewizorze wzrost czerni jest na tyle znaczny, by obraz nabrał trochę więcej głębi, a czerń stała się mniej świecąca, jednak nadal widać, że odcina się ona dosyć mocno od ramki, w większości scen. Są jednak miejsca w których robi ogromną różnicę. Takich scen jest na przykład dużo w filmie “Harry Potter i Insygnia Śmierci”. W momencie gdy czerń znajduje się blisko pionowych krawędzi, funkcja wygaszania zmienia obraz nie do poznania! Tak mniej więcej odcina się czerń od ramki bez algorytmu:
A tak przy włączeniu go w zalecany tryb minimalny:
Degradacja obrazu przez lokalne wygaszanie
Z reguły każda implementacja systemu lokalnego wygaszania połączona jest z mniejszą lub większą manipulacją kontrastu. To drugie zjawisko jest oczywiście niepożądana cechą ponieważ zaburza wierność przekazu obrazu. Jego konsekwencją jest przeważnie zlewanie się jasnych detali obrazu do kupy, bądź “spłaszczanie” jaskrawych obiektów. Poniższa tabelka przedstawia konsekwencje korzystania z danego trybu wygaszania:
Tryb funkcji wygaszania | Wyłączony | Minimum | Pośredni | Maksimum |
Zdjęcie obrazu | ||||
Opis działania | Zdjęcie prezentuje obraz referencyjny (po kalibracji) bez lokalnego wygaszania. Do niego należy porównywać dalsze zdjęcia. | Ledwie widoczne zaburzenia obrazu. W pełni uzasadnione przy korzyściach wygaszania. | Występuje pewne spłaszczenie obrazu przez manipulacje kontrastem. | Występuje pewne spłaszczenie obrazu przez manipulacje kontrastem. |
Jak widzimy po powyższych scenach, korzystanie z funkcji lokalnego wygaszania nie niesie za sobą jakichkolwiek poważnych konsekwencji w trybie “Minimalny”. Użycie trybu “Pośredni” lub “Maksimum” skutkuje już spłaszczaniem się obrazu w jasnych scenach. Mniejsze obiekty mają tendencję do zlewania się. Lepiej zatem pozostać w najłagodniejszym trybie działania, w którym prawie nic niekorzystnego nie dzieje się z obrazem, a kontrast wychodzi niemalże taki sam.
Jednakże nawet w trybie minimalnym nie jest też tak, że w ogóle nie ma negatywnych stron działania omawianej funkcji poprawiającej czerń. Jak wspomniałem we wstępie, diody podświetlające ekran rozmieszczone są na górnej i dolnej krawędzi, a strefy są pionowe. Wobec tego da się niekiedy zauważyć, że rozświetlona jest czerń powyżej i poniżej jakiegoś obiektu na ekranie. W niektórych scenach da się też dostrzec nagłe przyciemnianie się i rozjaśnianie całego ekranu. Tak było na przykład w Oblivionie w scenie, gdzie główny bohater siedzi w ciemnym pokoju i skierowane jest na niego punktowe źródło światła.
Seans w dzień
Telewizor posiada satynową matrycę na której odbicia są nieznacznie rozmyte, a czerń słabnie tylko trochę. W ciągu dnia możemy więc liczyć na niezłą czerń i redukcję dokuczliwych odbić.
Maksymalna jasność ekranu wynosi 300cd/m2. Ten wynik jest akurat przeciętny, być może nawet poniżej przeciętnej i w przypadku jasnego salonu może okazać się, że w godzinach około południowych ekran jest troszeczkę za ciemny.
Równomierność ekranu
W testowanym UF800 nie dało się zauważyć niepokojących zjawisk takich jak clouding na czerni, czy vertical banding (pasy) na bieli. Nie było więc nic co mogłoby irytować na co dzień. Równomierność odcienia ekranu była także w normie (brak ewidentnych przebarwień na bieli). Jedyne do czego można by mieć zarzuty to spadek jasności na brzegach ekranu, niestety nieodłączny w telewizorach LCD, szczególnie z podświetleniem krawędziowym.
UltraHD / 4K
|
Telewizor świetnie poradził sobie z wyświetlaniem testowych transmisji Ultra High Definition zarówno z anteny satelitarnej jak i DVB-T. Przez złącze HDMI przyjął oczywiście wszystkie warianty rozdzielczości. Pliki HEVC podane z pendrive nie stanowiły żadnego problemu dla LG UF800V. Odtwarzał je płynnie, bez zająknięcia.
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:2:0 | TAK |
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@24Hz 4:4:4 | TAK |
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:4:4 | b.d. |
Poprawne odtwarzanie testowego kanału SAT UHD | TAK |
Wsparcie dla plików UHD z kodekiem HEVC | TAK |
Obsługa YouTube w 4K | TAK |
Kompatybilność z HDCP 2.2 | TAK – wszystkie złącza |
Niestety zabrakło wsparcia dla elementów takich jak HDR, czy szeroka paleta barw. Brak specjalnych diod lub kwantowych kropek, pozwala uzyskać niewiele ponad wąską paletę kolorów, stosowaną w materiałach HD. Wobec tego, gdy w przyszłości włączymy film Ultra HD, to wykorzystamy jednie jego jeden walor – rozdzielczość.
DCI P3 | Rec 2020 |
---|---|
Pokrycie palety: 80% | Pokrycie palety: 58% |
Odwzorowanie ruchu
|
- De-Judder – do regulacji płynności w materiałach filmowych. Przy ustawieniu 4 lub 5 uzyskujemy złoty środek, czyli polepszoną płynność filmu, ale nie do tego stopnia by była ona teatralnie sztuczna (funkcja obecna w modelu 55″)
- De-Blur – do redukcji rozmycia w materiałach wideo takich jak na przykład transmisje sportowe. By uzyskać najwyraźniejszy obraz sugeruję użyć ustawienia 10. Wtedy też będzie należycie działać technologia “scanning backlight” (funkcja nieobecna w modelu 55″)
Nazwa trybu | Informacje | Obraz postrzegany w ruchu | |
TruMotion: Wyłączone
Podświetlenie: 100 |
Smużenie:
bardzo duże
Maksymalna jasność: 300cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
brak (krawędzie rozmyte)
Poprawa płynności filmów (24p): tak – płynna regulacja w 10 stopniowej skali |
|
TruMotion: Własne
De-blur: 10 Podświetlenie: 100 |
Smużenie:
nieznaczne
Maksymalna jasność: 300cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
brak (krawędzie rozmyte)
Poprawa płynności filmów (24p): tak – płynna regulacja w 10 stopniowej skali |
|
TruMotion: Własne
De-blur: 10 Podświetlenie: 25 |
Smużenie:
nieznaczne
Maksymalna jasność: 120cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
umiarkowane
Poprawa płynności filmów (24p): tak – płynna regulacja w 10 stopniowej skali |
Kąty widzenia
Jak zobaczycie na poniższym wideo, UF800 jest jednym z tych wyświetlaczy, które nadają się do oglądania pod kątem. Nawet przy dużym zejściu z osi nasycenie barw i kontrastowość obrazu pozostaje stała. Dla osób siedzących na wprost telewizora jest to również istotne, choć często niedocenianie. Siedząc w optymalnych odległościach, które można wyliczyć z naszego kalkulatora. Znaczący kąt tworzy się nawet podczas patrzenia w róg ekranu i kontrastowość spada na matrycach VA. Matryce IPS wolne są od tego zjawiska! Jedyne negatywnej cechy można dopatrzeć się obserwując czerń pod kątem, szczególnie pionowym. Widać wtedy tak zwane srebrzenie, czyli zabarwienie czerni barwą szaro-srebrną.
Granie na konsoli i PC
|
By aktywować tryb gra lub tryb PC należy zmienić odpowiednio nazwę danego złącza HDMI. Robimy to przez przytrzymania klawisza “input” na pilocie. Input lag testowanego telewizora w trybie przeznaczonym do gier wynosi 47 [msec]. Jest zatem na granicy odczuwalności po podłączeniu konsoli czy komputera. Jeśli chcemy jednak uzyskać pełną rozdzielczość barw (przy podaniu sygnału YCbCr 4:4:4 / RGB) musimy zmienić nazwę wejścia HDMI na PC. Dzięki temu uzyskujemy wyraźne małe, kolorowe, czcionki (przy podłączeniu do komputera, w przypadku konsoli nie ma to żadnego wpływu).
Aby zobaczyć pełnię możliwości tego ekranu w przypadku gier, rozwiązaniem jest podpięcie mocnego PC zdolnego wyświetlić gry w rozdzielczości 4K. Od pewnego czasu dysponujemy mocną maszyną redakcyjną wyposażoną w karty GTX980 a osobiście w domu także korzystam z dość mocnej konfiguracji czyli GTX780 w SLI (przyp. Gmeru).
Sprzęt, którym dysponujemy został wyposażony w części firmy Intel, ASUS, HyperX a całość złożona w firmie HyperCube
Do testów zostaliśmy wyposażeni w najnowsze pozycje m.in od Electronic Arts Polska. Bardzo dobrze się składa gdyż hity tegorocznej jesieni i zimy są naprawdę gorące od EA. Mowa oczywiście m.in o Star Wars: Battlefront czy FIFA16. Ten pierwszy wypala wręcz gałki oczne dopracowaną grafiką zatem odpalenie tej pozycji w 4K zapowiadało ogromne emocje. I rzeczywiście tak było. Jednak aby docenić walory tak wyglądających gier trzeba je po prostu zobaczyć na własne oczy. Wtedy zrozumiemy jak duża jest przepaść między rozdzielczością Full HD a 4K. Szczególnie z bliskiej odległości.
WebOS 2.0
Muszę przyznać, że pierwsza wersja systemu WebOS była niezła ale niestety cierpiała na pewne problemy. Główne narzekania skupiały się wokół wydajności. Najzwyczajniej w świecie system był wolny i przeładowany. Firma wzięła do siebie wszelkie uwagi i stworzyła na 2015 rok nową wersję systemu o oznaczeniu 2.0. I co? I naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem tego co zastałem na ekranie telewizora. Już samo jego włączenie, które trwa kilka sekund pokazuje jak bardzo zmienił się system.
Gmeru i jego wrażenia z obcowania z nową wersją systemu WebOS 2.0
Obcowanie z WebOS 2.0 rozpoczynamy od głównej belki startowej, która nie jest przeładowana w żaden sposób a oferuje nam wszystkie podstawowe funkcje TV. Możemy z niej dotrzeć m.in do sklepu LG z aplikacjami, ulubionych kanałów telewizyjnych, plików z pamięci masowych i DLNA, przeglądarki internetowej czy najważniejszych aplikacji video jak YouTube, Player oraz Ipla. Tutaj należy zaznaczyć, że WebOS jest systemem wielowątkowym co oznacza, że przy przełączaniu się zarówno między telewizją a różnymi aplikacjami zawsze po ich uruchomieniu zastaniemy moment kiedy zakończyliśmy z nimi działania. Czyli np. przeglądarka internetowa będzie na tej samej stronie a na YouTube będzie leciał ten sam film, który przerwaliśmy i wyłączyliśmy aplikację. Wszystko działa w tym samym czasie. Bez żadnych zwolnień czy zawieszania się systemu. Aby ułatwić dostęp do podstawowych funkcji ekranu, zastosowano boczne menu “na skróty”, z którego możemy się bardzo szybko dostać do klasycznego już menu obrazu czy dźwięku.
Dwa kluczowe miejsca w WebOS 2.0. Jedno podstawowe menu oraz drugie podręczne. Dzięki nim dotrzecie w każdy zakątek swojego telewizora w mgnieniu oka.
Jak już wspomniałem telewizor posiada dostęp do szeregu aplikacji takich jak video, gry i inne. Z polskich aplikacji mamy wszystkie najbardziej popularne. System jest prosty w programowaniu zatem bardzo szybko pojawiło się wszystko co ważne na wersję 2.0.
Całym systemem sterujemy za pomocą pilota multimedialnego, którego opisałem we wstępie. Używamy albo strzałek kierunkowych co jest raczej wątpliwe albo kursora co jest oczywiście najlepszym wyjściem. Dzięki temu, że jest on dopracowany do perfekcji sterowanie jest proste i szybkie. Wystarczą małe ruchy nadgarstka by wybrać to co nas akurat najbardziej interesuje.
Wbudowana przeglądarka to kolejny pokaz mocy WebOSa. Jest tak dobra, że spokojnie może zastąpić nam komputer czy urządzenie mobilne. Szybka, stabilna z możliwością zapamiętywania zakładek.
Ekran wspiera także łączenie się z urządzeniami mobilnymi poprzez Miracast oraz Inte WiDi. Do telewizora można też oczywiście wydawać komendy głosowe. W dalszej części testu zobaczycie kolejne jego zalety jak chociażby w przypadku multimediów czy oglądania telewizji.
Obsługa multimediów
Testowy model jest niemalże idealnym telewizorem jeżeli chodzi o odtwarzanie wszelkiej maści multimediów. Prostota i szybkość WebOS 2.0 dała także znać w przypadku tego jakże ważnego aspektu funkcjonalności TV. Mamy bardzo dobrze skonstruowane ekrany wyboru konkretnych nośników jak dyski twarde, peny czy też dostęp sieciowy do sprzętów przez DLNA. Wszystko proste i przejrzyste.
Telewizor doskonale radzi sobie zarówno z plikami wideo jak również zdjęciami oraz muzyką. Ostanie dwa typy są oczywiste i wspomnę tylko, że zdjęciom można dodawać różne efekty specjalne i je edytować (do dyspozycji mieliśmy najnowszy smartfon LG G4, który robił niesamowite zdjęcia a na panelu 4K powalały jakością) czyli coś więcej niż samo przeglądanie natomiast muzycznie telewizor czyta takie pliki jak FLAC.
Natomiast dużo więcej dzieje się w przypadku odtwarzania wideo. Oczywiście chodzą właściwie wszystkie typy plików filmowych oraz wszelkiej maści napisy txt czy srt. Ale ilość opcji dodatkowych jest zaskakująca i np. możliwość zabawy z napisami jest ogromna. To już jest poziom najlepszych odtwarzaczy sieciowych. Można ustawiać ich kolor (!!), synchronizację, wielkość. Zaskakujące było też czytanie plików wyjętych z płyty Blu-ray wraz z napisami oraz ścieżkami zaszytymi w pliku. Jeżeli chodzi o 4K nie było zaskoczenia. Każdy plik zakodowany w HEVC szedł jak burza. Podsumowując to najlepszy odtwarzacz multimediów z jakim miałem do czynienia do tej pory.
Filmy:
Zdjęcia:
Muzyka:
Jakość dźwięku
Telewizor posiada wbudowane dwa pełno zakresowe głośniki o łącznej mocy: 20 W (10 W x 2). Trzeba przyznać, że gra to bardzo przyzwoicie i do codziennego oglądania będzie w zupełności wystarczające. Głównie ze względu na dobrze brzmiące dialogi. Jednak jeżeli chcemy oglądać na nim filmy czy koncerty to warto będzie zaopatrzyć się np. w soundbar czy kino domowe.
Oglądanie telewizji DVB-T / DVB-S / DVB-C
Na pokładzie mamy wszystkie możliwe tunery telewizyjne. Jak już czytaliście wyżej telewizor radzi sobie doskonale z 4K HEVC. Oznacza to, że bez problemu obejrzeliśmy na nim kanał satelitarny w rozdzielczości 4K czy testowy kanał 4K od TVP w DVB-T2. Ekran jest zatem gotowy na wszystko pod względem oglądania telewizji UHD. Samo menu oraz ekrany są oczywiście bardzo dopieszczone graficznie i funkcjonalnie co też już wyżej było opisywane. Z głównego menu WebOS możemy dodać swoje ulubione kanały i mieć je pod ręką. Gdy do ekranu podłączymy dysk twardy możliwym staje się nagrywanie kanałów także tych w 4K. Działa też funkcja time-shift. Bez problemu obejrzeliśmy także materiały z HbbTV (także testowe w 4K HEVC od TVP). Jedyny minus w tym wszystkim jest taki, że ekran ma tylko jedno złącze anteny satelitarnej.
Podsumowanie i ocena
Testowany dziś telewizor marki LG jest bliźniaczą konstrukcją do, testowanych na naszym portalu UF850V i UF8507 z tą różnicą, że posiada upłynniacz ruchu i 120Hz matrycę. Podyktowane jest to tym, że otrzymaliśmy do testów 65″ wersję, która jest bogatsza o tę funkcjonalność niż mniejsza przekątna 55″. UF800V, podobnie jak tamte telewizory, ma kilka mocnych stron – należą do nich bardzo dobre kąty widzenia, co jest główną zaletą matrycy IPS. Widzowie siedzący po bokach ekranu, jak i ci siedzący na wprost ale w niewielkiej odległości od wyświetlacza nie doznają więc spadku kontrastowości obrazu, czy nasycenia kolorów. Telewizor chwali się też świetnym odwzorowaniem barw po kalibracji. Tutaj firma wykonała ogromną pracę względem zeszłego roku – ustawienia kalibracyjne są na najwyższym możliwym poziomie. Kontrast jak na matrycę IPS jest niezły i choć może nie powala na kolana to mimo wszystko może się podobać w związku z wygaszaniem strefowym. Odwzorowanie ruchu stoi na wysokim poziomie dzięki zastosowanemu systemowi TruMotion. Kompatybilność z Ultra HD jest podstawowa. Brakuje pokrycia szerokiej palety barw oraz HDR jednak mamy poprawny odbiór testowego kanału UHD z satelity i telewizji naziemnej w rozdzielczości 4K.
Odrębną sprawą jest system WebOS 2.0. Z tak dobrze przemyślanym systemem nie miałem już dawno styczności. Oczywiście konkurencyjne rozwiązania są bardzo blisko ale jednak to WebOS wygrywa starcie. Możliwościami może mu oczywiście zagrozić Android TV ale na pewno nie prostotą i stabilnością. Patrząc na całokształt jest to bardzo ciekawa propozycja w tym przedziale cenowym. (testował Gmeru & Maciej Koper) |
PLUSY
- Bardzo dobre wykonanie
- Ilość złącz oraz wyposażenie
- System WebOS 2.0
- Świetne odwzorowanie barw po kalibracji
- Idealne kąty widzenia
- Natywna matryca 120Hz (model 65″)
- Mimo matrycy 60Hz w modelu 55″ dostępna możliwość poprawy płynności ruchu w filmach
- Dźwięk
- Doskonały pilot multimedialny 2in1
- Perfekcyjna obsługa plików multimedialnych
- Doskonale przystosowany do zaawansowanej profesjonalnej kalibracji
- Pełna obsługa HEVC 4K – pliki, telewizja naziemna i satelitarna
MINUSY
- Brak wsparcia szerokiej palety barw oraz HDR (Ultra HD)
- Jasność ekranu mogłaby być większa
- Brak pełnego upłynniacza obrazu w modelu 55″ (matryca 60Hz)
Cena: LG 65 UF800V około 9 990 zł
Sprzęt do testów dostarczyła firma LG
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:
Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj “Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora / projektora / monitora?” oraz “Test kalibracji”. |