W ostatnich latach dosyć często znane postaci, tudzież stwory gościły w popularnych grach nastawionych na rozgrywkę sieciową. Tak było w Mortal Kombat czy też Call of Duty. Tym razem pora na Ghost Recon: Wildlands, gdzie zagości Predator.
Od jutra gracze zmierzą się ze specjalnym wyzwaniem, w którym będą musieli wytropić i pokonać Predatora. Według Ubisoftu jest to najtrudniejsza walka, jaką można stoczyć w Ghost Recon: Wildlands. Predator umieszczony jest w grze w formie wydarzenia ograniczonego czasowo – zniknie ono w bliżej nieokreślonym terminie na początku stycznia. Można do niego podejść solo bądź z drużyną.
Jeśli pokonamy Predatora, uzyskamy dużą liczbę ekskluzywnych przedmiotów, w tym jego maski. Oczywiście nie jest to tylko piękna wydmuszka dla szpanu, ale daje graczowi tryb termowizyjny. Co ciekawe, wraz wprowadzeniem popularnego “Predzia”, dojdzie także nowa klasa postaci, oparta na Dutchu z tytułowego filmu.
Warto także nadmienić, że od jakiegoś czasu dostępny jest patch dla Xbox One X, poprawiający rozdzielczość do natywnego 1800p wraz z HDR, co daje definitywną konsolową edycję. Według Digital Foundry Ubisoft wykonał kawał porządnej roboty.
