Pomimo iż do polskiej premiery nowych telewizorów LG OLED przeznaczonych na 2020 rok pozostaje jeszcze sporo czasu, w sieci można już napotkać pierwsze szczegółowe recenzje 65-calowego modelu z nowej serii CX. Możemy zatem powoli zacząć wyrabiać sobie opinię o następcach ubiegłorocznego C9. Na co zwracają uwagę recenzenci?
LG OLED i LCD 2020: co wiemy o nowych modelach
W celu szczegółowego zapoznania się z informacjami o nadchodzących telewizorach OLED i LCD NanoCell od LG na 2020 rok, zapraszamy do tekstu, który przygotowaliśmy dla Was kilka dni temu. W skrócie jednak należy do tych informacji zaliczyć:
- Wprowadzenie nowego 48″ OLED dla klientów pragnących połączyć najwyższą jakość OLED z mniejszymi rozmiarami telewizora
- Prawdziwa rozdzielczość 8K tzw. Real 8K
- Procesor obrazu Alpha 9 Gen 3, który za pomocą algorytmów głębokiego uczenia ulepszy wyświetlany obraz
- Obsługa aplikacji Apple TV
- Tryb Dolby Vision IQ, optymalizujący treści także z uwzględnieniem warunków oświetlenia otoczenia
- Obsługa najnowszego kodeka AV1 (streaming w 8K np. YouTube)
- HDMI 2.1 – 4K przy 120 Hz
- Obsługa NVIDIA G-Sync oraz innych funkcji dla graczy jak VRR czy ALLM
- Nowe tryby HGiG Mode oraz Filmmaker Mode, odpowiadają za optymalizację wyświetlanego obrazu w zależności od pory dnia, tak, aby otrzymać efekt zamierzony z intencjami jego twórców
- Wsparcie dla Apple AirPlay 2 i HomeKit
- ThinQ AI w języku polskim – wydawanie poleceń do telewizora
- Najnowsza wersja systemu multimedialnego webOS
LG OLED CX 65″: pierwsze wrażenia recenzentów
Jak zwykle bardzo ważne są pierwsze wnioski i uwagi, które narzucają się po pierwszym kontakcie z nowym produktem. W przypadku LG OLED CX, eksperci zwracają uwagę na kilka kwestii, głównie dotyczących designu telewizora:
- CX wygląda niemal dokładnie tak samo jak C9 z 2019 roku. Poza tym posiada ten sam stand i głównie dlatego bardzo łatwo pomylić go z poprzednikiem;
- Panuje zaskoczenie, że w CX wciąż napotykamy porty zlokalizowane na tylnej obudowie, a nie tylko z boku. Na plecach nowego modelu zlokalizowano m.in jedno złącze HDMI. Resztę znajdziemy na bocznym panelu;
- Recenzenci zwracają uwagę na niską refleksyjność panelu OLED zainstalowanego w CX. Pewne refleksy są wprawdzie widoczne w warunkach intensywnego oświetlenia, ale LG wciąż udaje się zapewnić – dzięki specjalnej powłoce na matrycy – bardzo dobre odwzorowanie kolorów i świetny kontrast w trudnych warunkach.
LG OLED CX 65″: zalety i wady nowego modelu i całej serii
Pierwsze recenzje przedstawiciela serii LG OLED CX nie są tylko wstępami do konkretniejszych analiz. Mamy już do czynienia z obszernymi testami, które przynoszą sporo ciekawych spostrzeżeń, ważnych w procesie dokonywania wyboru telewizora. Pochylono się nad takimi kwestiami jak jakość obrazu, możliwości profesjonalnej kalibracji, dźwięk, funkcjonalność systemu webOS w nowej wersji 5.0 i funkcje pilota. Przyjrzyjmy się zatem plusom i minusom testowanego do tej pory 65-calowego modelu i – w perspektywie – całej serii. Nie uwzględniamy wymienionych już wyżej cech wynikających z pierwszego wrażenia.
Najważniejsze zalety:
- Najwyżej w 65-calowym modelu z serii CX na 2020 rok testerzy cenią sobie jakość obrazu. Nieco słabiej wypadają funkcje i technologie, które znajdziemy na pokładzie, a najniżej (ale wciąż bardzo przyzwoicie) recenzenci oceniają tzw. “user experience”, czyli wszystko, co związane z systemem Smart TV i wygodą w użytkowaniu telewizora;
- Ulepszony procesor obrazu Alpha 9 zachowuje wzorową formę znaną z dwóch poprzednich generacji. Teraz dodatkowo wyposażono go w poprawioną funkcję upscallingu, choć recenzenci przyznają, że poza demonstrującą progres w tym temacie planszą, nie byli w stanie wykazać znacznych postępów. Zwracają jednak uwagę, że nawet materiał SDR wyświetlony na modelu CX prezentuje się bardzo dobrze dzięki głębokiemu kontrastowi i dobremu odwzorowaniu kolorów;
- Wciąż niewielu producentów oferuje wsparcie dla formatu HDMI 2.1, które znajdziemy w modelach CX, a przewiduje się, że mogą być one ponownie tańsze od telewizorów konkurencji z tym formatem na pokładzie. Testerzy zwracają tu wzrok ku graczom, dla których seria CX może być dobrym rozwiązaniem pod konsole nowej generacji dzięki możliwości przesyłu 4K w 120fps jak również wsparciu aż trzech trybów VRR: HDMI VRR, G-Sync i AMD FreeSync
- Nowy, 48-calowy model jest przyjmowany bardzo ciepło i odbierany jako dobry, potrzebny krok ze strony LG.
Najwidoczniejsze wady:
- LG OLED CX reprezentuje większość cech, które miała już w sobie ubiegłoroczna seria. Eksperci zwracają uwagę, że mimo iż nowości w postaci trybu Filmmaker Mode, technologii Dolby Vision IQ i funkcji FreeSync są ważne i wnoszą nieco świeżości, to jednak nie są zdecydowanymi krokami naprzód, które można było odnotować w modelach z poprzednich lat;
- Największy, 77-calowy model z serii CX może okazać się nieosiągalny dla większości chętnych z powodu spodziewanej, bardzo wygórowanej ceny;
- Eksperci wieszczą kłopoty związane z systemem webOS, który na starszych modelach telewizorów LG nie jest aktualizowany do aktualnych wersji. Powoduje to kłopoty z korzystaniem z wielu usług, takich jak Apple TV czy Disney+. Podobny los może spotkać w dłuższej perspektywie modele z serii CX;
Źródło: FlatpanelsHD
Więcej na temat premier telewizorów w 2020 roku:
- Rewolucja czy ewolucja? Nowe telewizory LG OLED i LCD NanoCell 2020. Wszystko co wiemy na premierę
- Rozmawiamy z szefem Panasonic Polska – nowe telewizory OLED 2020
- Premiera telewizorów Samsung 2020: szeroki dostęp do 8K i praktyczność głównym celem firmy!
- Hisense nie chce OLED TV. Woli ULED czyli własny pomysł na telewizor 4K i 8K
- Samsung: wyciekły zdjęcia z wizytacji konsumenckiego telewizora QD-OLED!
Co byście wybrali. OLED77CX czy 75NANO99 ? oled ma 4k a nano 8k. Ceny obu zbliżone
Czyli jest sens kupienia tegorocznego telwiezora czy nie. Może wiecie dlaczego na rynku Niemieckim nie można kupić prawie nigdzie zeszłorocznego modelu C9 w 65 calach lub jak jest to cena przekracza ponad 2tys. Euro gdzie był już dostępny ponizje tej kwoty.
Nie ma sensu brania c9. Freesync bardzo ważny jest jeśli chodzi o nową generację konsol.
Przecież C9 ma hdmi 2.1. Więc dokładnie odwrotnie – w tym momencie nie ma sensu dopłacać do nowego modelu bo nic wprowadza dosłownie nic istotnego. C9 był rewolucją.
Kiedy Apple TV w modelach z 2018!? 🙁