Już dziś (21 grudnia), świat boksu zatrzyma się, by obejrzeć jeden z najbardziej oczekiwanych rewanży tego roku – Ołeksandr Usyk kontra Tyson Fury. Wielka gala bokserska w Rijadzie obiecuje emocje na najwyższym poziomie, a starcie dwóch mistrzów wzbudza ekscytację na całym świecie. Sprawdź, gdzie oglądać, o której godzinie rozpoczną się walki i kto wystąpi w karcie walk.
Usyk vs Fury 2: kiedy i gdzie oglądać?
Walka rewanżowa Usyk vs Fury 2 odbędzie się w sobotę, 21 grudnia 2024 roku. Gala rozpocznie się o godzinie 20:00 czasu polskiego i będzie transmitowana na platformie DAZN. Koszt dostępu do transmisji wynosi 79,99 zł.
Główne wydarzenie wieczoru, czyli walka pomiędzy Ołeksandrem Usykiem a Tysonem Furym, zaplanowano na około 23:50. Wcześniej kibice będą mogli obejrzeć 8 innych pojedynków z karty walk. Gala w Rijadzie nie będzie transmitowana w polskiej telewizji, więc warto wcześniej przygotować się do oglądania w serwisie streamingowym.
Usyk vs Fury 2 – karta walk
W maju tego roku Ołeksandr Usyk i Tyson Fury zmierzyli się po raz pierwszy, tworząc widowisko, które na długo zapadło w pamięć kibiców. Wówczas Ukrainiec wygrał przez niejednogłośną decyzję sędziów, co wywołało kontrowersje i zapowiedź rewanżu. Tym razem Fury zamierza odegrać się na rywalu, a na szali znalazły się najważniejsze pasy w świecie boksu. Zobaczcie poniżej kartę główną dzisiejszej gali.
Karta Główna:
- Ołeksandr Usyk vs Tyson Fury – walka o pasy WBC, WBO, WBA i IBO
- Moses Itauma vs Demsey McKean
- Serhii Bohachuk vs Ishmael Davis
- Johnny Fisher vs Dave Allen
- Isaac Lowe vs Lee McGregor
- Peter McGrail vs Rhys Edwards
- Daniel Lapin vs Dylan Colin
Karta Wstępna:
- Joshua Ocampo vs Mohammed Alakrel
- Andrii Novytskyi vs Edgar Ramirez
Źródło: Youtube
Zobacz więcej:
- Szukasz dobrego serialu na wieczór? Mamy 3 propozycje od Netflix!
- Wielki kinowy HIT dodany na Max! Idealny na piątkowy wieczór
- Konkurencja zmiażdżona. Netflix pokazał premiery na styczeń 2025 – must watch!
- Genialne nowości w czwartek na Max! To warto obejrzeć dziś wieczorem
- “Mufasa: Król Lew”, czyli misja niemożliwa. Legenda wciąż żywa? Nasza recenzja
